Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

>MaciejLK, 28 Wrz 2008, 22:28

 

>Wszystko to jest jednak kompensowane naprawdę niezłym dźwiękiem, i myślę, że może spokojnie

>konkurować z innymi klasy, powiedzmy, średniej wyższej.

 

Gdy kupowałem swoją Aiwę, pracowałem w Euro Agd/RTV, i wybierałem z magnetofonów, które mieliśmy na stanie. Technicsy, Kenwoody, Soniaki odpadły w przedbiegach (nie było u nas Sony z serii ES, poza tym nie było mnie wówczas stać na takie cacko), wybierałem z trzech modeli: Aiwy, Yamahy KX-670, i JVC modelu nie pamiętam, któryś z centralnym mechanizmem.

Yamaha najdroższa, Aiwa najtańsza mimo to grająca tylko nieznacznie gorzej. JVC najbardziej liniowy dźwięk ale bez wyrazu, za to najcichsza mechanika jaką słyszałem. Padło na AD-F850 ze względów finansowych, Yamaha była o 400 zł droższa kosztowała jak pamiętam coś koło 1300-1400zł.

Takie Basfy można nabyć drogą kupna na niemieckim ebay'u. Kiedyś kolo sprzedawał je po 33 Euro za sztukę - w opcji Kup Teraz, lub można było składać oferty. Realna szansa zakupu oscylowała w granicach kilkunastu Euro + przesyłka. Obecnie wspomniany businesman sprzedaje ów produkt po 1 Euro + przesyłka, ale jest to cena startowa, więc za ile się kupi ... najstarsi górale z Kambodży zielonego pojęcia nie posiadają :)

Swego czasu zastanawiałem się (niekiedy nadal to robię) czy jest to wyrób oryginalny. Jakość dźwięku taka sobie, mechanika średnia, sam nie wiem. A może to jakaś chińska korporacja braci Lee spod Pekinu wyemaginowała taki model i wykonała go dość dobrze od strony graficznej? Może któryś z Szanownych Kolegów dysponuje jakaś szerszą wiedzą na temat tych kaset, historii, czegokolwiek...

 

pozdrawiam,

Michał

A tu trochę taniej za 25 sztuk(c60) i z dostawą na wycieraczkę.

Faktem jest, że to nie basf, ale cena nie jest zbójecka.

Wojtek

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wydaje mi się, że jakieś 20 lat temu widziałem te BASFy Chrome Super II ze szpulkami w jakimś niemieckim katalogu wysyłkowym (Otto albo Quelle), więc myślę, że to nie podróbka, natomiast najprawdopodobniej kasety były produkcji dalekowschodniej dla BASFa - bo identyczne kasety (ze strukturą w taką "kosteczkę") można było kupić pod dziesiątkiem innych nazw.

Natomiast drugie pytanie to jaka jest w nich taśma - też jakaś dalekowschodnia, czy niemiecka, BASFa, dwuwarstwowa z CrO2, jak w "prawdziwych" Chrome Super II?

 

Natomiast duża nierównomierność przesuwu niestety jest charakterystyczna dla tych kaset. Szpulki ocierają o ścianki kasety. Przy produkcji, jak mi się wydaje, dodawano pomiędzy okrągłe wkładki foliowe a ścianki kasety ćwierć kropelki jakiegoś środka poślizgowego, ale po paru latach on wysycha czy zużywa się i opór wzrasta.

Dopiszę jeszcze do wpisu Maćka, że podczas przewijania często wpadają w rezonans (tarcia/luzy), także niektóre decki mają problem z ich obsługą np szybkie wyszukiwanie play/przewijanie/stop/play itp ... te "tależyki" mają dość sporą bezwładność i po naciśnięciu stop po przewijaniu taśma jeszcze robię pół/ćwierć obrotu, co często powoduje jej wkręcenie lub uszkodzenie. To tyle moich uwag ... w Polsce na początku lat dziewięćdziesiatych sprzedawała podobny model firma TAKT (znana z dobrej jakości "kaset chodnikowych" a obecnie spory nagrywacz CD/DVD) były przezroczyste z niebieskimi nadrukami - szpulki srebrne, rodzaj nośnika - Chrom Ilford ... do dziś zastanawiam się co to był za chrom ... w zakłądce o kasetach jej fotka gdzieś jest ...

Ten link powyżej to kompletne no name ... bałbym sie to włożyć do decka - choć jeżeli obudowy są rozkręcalne to można taśmę przewinąć ;)

Jeszcze malutki dopisek, jeżli chcesz traktować ją jako wysokiej klasy nośnik to są lepsze wybory, ale jeżeli chcesz kupić ją sentymentalnie i popatrzeć jak wygląda w kieszeni to rozumiem :)

 

Aha, z tego co pamiętam by utrzymać ilość taśmy na rolce dawano cieńszą tasmę lub było jej mniej o parę minut!

Mam takie kasety pod nazwą Revue (Quelle). Tasma beznadziejna, z mechaniką nie ma problemów, pod talerzyki ma włożone krążki z folii, długość O.K. - 60 min trzyma. Chciałem wsadzić tam dobrą taśmę, ale nie da się tego zrobić bez większej demolki szpulek. Kaseta ma fakturę w kwadraty, więc rzeczywiście wszystkie robiła chyba jedna firma.

>>> mql, jest sposób :) ręcznie wywinąć taśmę, pozostawić jej "rozbieguwki" i do nich dokleić taśmę ... do zrobienia - tylko trochę cierpliwości i dokładności ;)

Obudów do kaset ze szpulkami było kilka typów, te w "kosteczkę" to jeden z nich.

Pierwszą taką kasetę (pod marką Melotron) kupiłem w 85 albo 86. Taśma była bardzo słaba, szybko zaczęły się też problemy z za dużym oporem szpulek i magnetofon nie bardzo sobie z tym radził. Poradziłem sobie z tym ścinając o ułamek milimetra bolce na których aluminiowa ścianka szpulki trzymała się na rdzeniu - dzięki temu szpulka zrobiła się minimalnie węższa i miała więcej luzu w kasecie. Wtedy jednak aluminiowe ścianki zaczęły spadać z tych bolców, na co radą okazało się delikatne "zapunktowanie" szpilką tych bolców - rozszerzyły się i już trzymały dobrze. Niestety, po paru latach zaczęło się kruszyć tworzywo, z którego kaseta była wykonana, kaseta zaczęła pękać na rogach, i w końcu rozleciała się. Zawartość przełożyłem do pustej przezroczystej kasety no-name - wybrałem taką, która miała w środku najwięcej luzu, i jakoś to działa - choć nienajlepiej.

 

Te kasety firmowane przez TAKT należały do lepszych; ścianki szpulek miały lekkie wytłoczenia wokół otworów na bolce mocujące do rdzenia, co pozwalało na lekkie rozgniecenie bolców, które dobrze trzymały ściankę szpulki, nie pogrubiając jej (w przeciwieństwie do innych).

 

60 minut to maksymalna długość taśmy jaką można do nich wwinąć, a taśma jest najcieńsza, stosowana w 120-tkach, a więc z definicji najgorsza. Dlatego też dość typową długością stosowaną przez lepsze marki (np. Teac, Panasonic), były 52 minuty, co pozwalało na użycie nieco grubszej taśmy.

Niestety, mam nienajlepsze zdanie o segmencie RS-AZ7. Pomimo całej sympatii jaką mam dla Technicsa (przez sentyment) nie mogę sie wypowiedzieć super pozytywnie o tym modelu. O ile oczywiście jest to sprzęt bardzo dobry w swojej klasie, odpowiednio wyposażony, z głowicą typu Amorphous Z na pokładzie i oferujący właściwie przyzwoity dźwięk o tyle daleko mu do poprzedników uznanych za najwyższy segment w swojej serii.

RS-AZ7 niestety oferuje dźwięk zbyt krystalicznie czysty, co jest najprawdopodbniej próbą "ucyfrowienia" i przez to nie jest zbyt przyjemny dla ucha po dłuższym słuchaniu. Mnie osobiście męczy na dłuższą metę. Jeśli miałbym wybierać segment z najwyższej półki Technicsa, to rozglądałbym się za jakimś starszym odpowiednikiem z "kanciatej serii" ot chociażby dość popularny RS-B965, a jeśliby była możliwość to jeszcze starszy RS-905. Mając okazję, nabyłem zresztą ostatnio 905 i szczerze muszę przyznać, że na głowę bije RS-AZ7.

 

Wiem, że porównanie może i nie jest na miejscu, bo to zupełnie inna konstrukcja, ale oceniając sam dźwięk wydaje mi się, że mój stary i bardzo prosty model RS-B205 oferuje znacznie cieplejszy i przyjazny dla ucha dźwięk niż "ucyfrowiony na siłę" RS-AZ7.

 

Ja osobiście bym nie kupił RS-AZ7, ale jeśli nie masz zapęedów typowo audiofilskich a sprzęt jest w dobrym stanie i za rozsądne pieniądze, to zastanowić zawsze się nad nim można. :) Przy czym rozsądne pieniądze za RS-AZ7 to dla mnie maksymalnie 200 zł. Ale za tą lub czasem nie dużo wyższą kwotę można dostać RS-B965. Obecnie za sporo mniej jest do kupienia RS-B705 (troszkę niższy od RS-B905 model) a sądzę, że pobije bez problemu RS-AZ7.

 

W dziale Opinie zerknij, jest tam troche opisanych różnych modeli Technicsa, tych najwyzszych również. Będziesz miał dobre porównanie.

dlugo zastanawiałem sie czy podac te dane wiedzac ze po... allegro zapełni sie sprzedawanymi Akai 75mkII.Przezwyciezyła jednak mysl, ze mozna uratować te które sa dobre.O toż jak wiadomo zakupiłem akaia 75 mk II w celach sportowych w zagłebiu legnickim, bedac pewnym ze trafie egzemplarz podatny na badania.chodziło mi o to ze od dawna w obiegu były rózne opinie co do psucia sie i kalibracji tych decków.Najbardziej dziwne sposoby i rady spowodowały ze postanowiłem zainteresować się problemem.Kupiony deck okazał sie trafiony czyli regulacja przez kogoś ,srubki z lakierem ale nie takim jak powinien itd.zachowywał sie standartowo tzn kalibracja mniej wiecej chodzi, ale nie na wszystkich tasmach,poziom wysokich podczas kalibracji niestabilny jakby tasma była brudna itd.Niektóre tasmy nie dawały sie kalibrować.Pomagało lekkie hamowanie ale tylko troche.No i oczywiscie bias minimalny.Parugodzinne regulacje nie dawały rezultatów.Przeróbka hamulca również.Nie bede opisywał wszystkiego bo nie o to chodzi.W koncu jak byłem pewien ze geometria jest idealna bo była ustawiana z pomocą tasm sewisowych, to postanowiłem sprawdzic głowice.I od razu okazało sie ze amorficzne czoło głowicy lekko wychodzi z obudowy zostawiajac we wnetrzu druga czesc wykonaną z ferrytu z nawinietymi cewkami.Glowic była rozklejona.A tym samym rózne dociski nawet sama tasma powodowały zmiane geometri tej szczeliny wynikajacej z kontaktu.To całkowicie tłumaczy dziwne zachowania sie tych decków ...oraz niektórych uzytkowników ktorzy po okresie niesłychanych pochwał szybko sprzedali w/w..Ten jeden przypadek nie spowodował jeszce mojej pewnosci co do diagnozy.Jednak kiedy zaproponowałem forumowiczowi proszacemu mmnie o rade w takim samym przypadku zbadzanie głwicy okazało sie ze sytuacja jest identyczna.

ostatnio trafił mi sie trzeci przypadek.Taka sama sytuacja.Sprawa wydaje sie jasna.To uzytkownik któremu znikły wysokie, zaczyna krecić, a nie odwrotnie..zaczyna krecic to mu znika.Ale do czego zmierzam.W takiej sytuacji w dowolnym momencie mogą padać decki dotychczas dobre.Znienacka.Sklejanie rozklejonej głowicy ani razu nie powiodło sie .Tak wiec raczej nalezy sklejic te które sa jeszce dobre.Przez kropelke kleju cyjanowo.....puszczona na obrzeze czoła a obudowy lub lepiej w przeznaczone do tego otwory z boku głowicy w których jest dotychczasowy klej- czyli lakier.

Slaytan, 28 Wrz 2008, 22:50

 

Moją Aiwę AD-S950 kupiłem - dość tanio - raczej z czystej ciekawości, żeby przekonać się jaka jest naprawdę, bo dość bogate wyposażenie (dwa wałki, Dolby S, kalibracja z generatorem, pilot) sporo obiecywało. Wygląd jeszcze na zdjęciu podobał mi się średnio; gdy magnetofon przyjechał, widoczne oznaki "oszczędnościowego" wykonania i wykończenia trochę schłodziły mój entuzjazm, który przygasł jeszcze bardziej gdy usłyszałem jak działa mechanizm.

Jednakże gdy usłyszałem, jak on gra, zmieniłem zdanie. Dźwięk stoi w wyraźnym kontraście do wyglądu i wykonania - ten magnetofon naprawdę gra ładnie. Po skalibrowaniu taśmy kopia płyty CD - na dobrej taśmie - jest trudno odróżnialna od oryginału. Po odsłuchaniu ten magnetofon budzi większy respekt niżby jego wygląd i marka mogły sugerować. Do czołówki pewnie nie należy, ale w szerokiej klasie średniej radzi sobie bardzo dobrze.

Jeśli miałbym wybierać segment z najwyższej półki Technicsa, to rozglądałbym

>się za jakimś starszym odpowiednikiem z "kanciatej serii" ot chociażby dość popularny RS-B965, a

>jeśliby była możliwość to jeszcze starszy RS-905.

 

Koszt 965 na Allegro to 450-550 zł. Byłem gotów dać prawie 500 za egzemplarz, który miał być w świetnym stanie, okazało się inaczej i wrócił do sprzedającego. Uważam, że przy takiej kwocie wygląd takiego sprzętu powinien być nienaganny. Odnośnie 905- tki napisałem do jednego z forumowiczów meila, gdyż ma on na zbyciu ten model, poczekam na zdjęcia. RSB 905 podoba mi się najbardziej i to również ze względów sentymentalnych, AZ 7 jest dla mnie zbyt nowoczesny z wyglądu, ale można go kupić w idealnym stanie.

Posiadam jeszcze na stanie Pioneer 737, oraz Denon 810 których to fotki zamieściłem wcześniej. Technics ma być kolejny z rzędu i podejrzewam, że nie ostatni.

Pozdrawiam.

Gdyby ktoś był chętny to mogę dać namiary na kogoś kto ma na zbyciu deck Onkyo TA-6711 integra, stan bardzo dobry.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość V-savage

(Konto usunięte)

muls, 29 Wrz 2008, 15:06

 

Podpisuję się pod mulsem.

To nie są żadne opowiastki z palca wyssane, ale sama prawda. Ja miałem to samo! Dzięki Niemu znalazłem usterkę w swoim gx75mk2, ale nie do naprawienia niestety:(.

problem tkwi w tym ze jesli takie uszkodzenie jest jak zła kalibracja -to kiedys miało swoja przyczynę.Według moich doswiadczeń w 70% nic sie nie da zrobić.Chyba ze dostane dobrą głowicę, zmierze ja i spróbuję własciwie sklejic uszkodzoną.Ale na razie nie mam dobrej.

O co tu chodzi z tymi głowicami Akai GX ? Macie na myśli luz pomiędzy głowicą, a tą metalową objemką z tymi dwoma śrubkami ? Sprawdziłem w swoim GX 95, ale się nie rusza. Może macie sposób na dokładne sprawdzenie tego ?

Gość V-savage

(Konto usunięte)

Jeśli muls nie ma nic przeciw mogę wkleić fotkę z cyklu z czym to się je. Sam nie rozumiałem na poczatku o co chodziło z tą glowicą. Jak Twój gx95 nagrywa ok to tragedii nie ma, ja swoje pokleiłem na wszelki wypadek

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.