Magnetofon.

[Forecast88]

Jak zwykle, w tapeheads można znaleźć

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) w sprawie CD Input ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[neomammut]

Witam!

Wczoraj musiałem pierwszy raz zajrzeć do mechanizmu magnetofonu Technics RS-M88. Musiałem przeczyścić szpulki i idler. Dodatkowo rolka została przeczyszczona preparatem do regeneracji gumy (choć w zasadzie nie było to chyba konieczne) Guma nie jest popękana (!),gołym okiem nie widać żadnych ubytków, była jednak dość mocno zabrudzona (dopiero po zdemontowaniu kieszeni były widoczne zabrudzenia). Niżej fotka mechanizmu bez frontowej maskownicy. Głowice? Ideał!

 

Przed czyszczeniem:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kasjel]

Ja kiedyś miałem problem z przewijaniem w Technics,ie RS 673. Wówczas nie potrzebnie rozbierałem mechanizm, który nie tak łatwo jest rozebrać. Ale miałem okazję zauważyć, że stan oponek na kółkach ciernych jest bardzo dobry. W sumie wystarczyło tylko wyczyścić przekładnie cierne oraz wymienić pewną sprężynkę na mocniejszą. Tak czy inaczej, również zauważyłem że jakość elementów gumowych w Technics,ach z tego okresu jest bardzo dobra. A rekordzistą jest chyba Technics RS 676 w którym to nawet paski napędowe są w super stanie mimo upływu prawie 40-stu lat !

[Gość discomaniac71]

Fajny jest efekt nagrywania na kasety z CD za pomocą takiego właśnie wejścia CD DIRECT. Nagranie jest stosunkowo czyste i nie podbarwione, tylko takiej jak założył realizator nagrania źródła w tym przypadku płyty CD. Wtedy dopiero można się przekonac co nasz magnetofon jest warty jak i kaseta na która nagrywamy. Nagrywałem już w ten sposób kilkanaście kaset różnych marek i różnica jest czasem kolosalna. Niektórych zupełnie nie da się słuchać po nagraniu, inne natomiast jak np. TDK z serii SA pięknie przenoszą scenę nagrywanych utworów.

 

Pozdrawiam serdecznie.

QULO

 

To się chyba nazywa audiofilska poezja czy jakoś tak;-) W praktyce nie ma różnić pomiędzy wejściami zwykłymi a CD Direct. Nawet jeśli pominięty jest np regulator balansu. Powyższe różnice wynikają raczej z cech własnych nośnika w konfrontacji z elektroniką magnetofonu.

[v12]

na litosc boska - porownanie brzmienia zrodla z zapisem nie swiadczy ani o jakosci tasmy ani o jakosci decka- swiadczy tylko i wylacznie o dopasowaniu danej tasmy do danego decka.

 

ewentualnie o dokladnosci wewnetrznej rekalibracji japonskiego decka do niemieckich tasm i vice-versa.

 

co w tym az tak skomplikowanego?

 

niemcy ustalali zasady tej gry od samego jej poczatku, japonczycy robili co mogli zeby te reguly lamac/zmieniac.

(bo nie stac ich bylo na kupno CrO2 za posrednictwem Sony)

 

czy to ze basf cr-e z 89-go wsadzony do nak'a cr7e nagra sie fatalnie "udowodni" jak marny to deck?

 

NIE.

Edytowane 1 Września 2012 przez v12

[RS-TR373]

Witam.

Mam pytanko. Jakiś czas temu wymieniłem silnik idler-a w KX-9010 , pod pasował od KX-990SR (był identyczny) bo oryginał(SANKYO BHS7B03) wyzioną ducha :( , teraz niedawno niestety znów ten z 880 odmówił posłuszeństwa.

Więc moje pytanie wygląda tak:

Z jakich modeli magnetofonów mogę szukać podobnych silników ? Ponieważ już na nowe chyba niema co liczyć ...

pozdrawiam serdecznie Wojtas

 

Może po prostu wstaw tam jakiś zamiennik? W KX-7030 też padł mi kiedyś silnik i wymieniłem na MMI z wraku DIORY MDS 442. Musiałem tylko zmienić biegunowość, żeby silnik miał lewe obroty.

[neomammut]

>>QULO

TDK SA, czyli Złota Seria TDK to jedna z najlepszych taśm, mało tego, jest to nośnik, którego normalnie używam do tego, by sprawdzić co dany deck jest wart. I nie jest to tylko kwestia dopasowania. Przy takim sobie nośniku, każdy magnetofon nagra materiał inaczej. Jednak przy dobrze wykonanym, trzymającym parametry, różnice między nagraniami są bardzo niewielkie - tu trochę lepszy bas, tutaj lepiej odwzorowana scena, tutaj lepsze wybrzmienia. Drugą taśmą, jest to najlepszy chrom, Sony UX-PRO (1985, chyba,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Kolejna kaseta, z którą radzą sobie nawet średniej klasy magnetofony, przy świetnym decku można dokonać nagrania drugiego oryginału.

 

Mówienie, że taśma musi być dopasowana do decka jest prawdą, ale z własnego doświadczenia wiem, że przy świetnym nośniku te różnice między nagraniami na różnych magnetofonach zamieniają się w niuanse.....

 

>>Kasjel

Starsze decki Technicsa od RS-M88 to podobno maszyny nie do zajeb.... - to prawda?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Września 2012 przez neomammut

[Kasjel]

>>QULO

TDK SA, czyli Złota Seria TDK to jedna z najlepszych taśm, mało tego, jest to nośnik, którego normalnie używam do tego, by sprawdzić co dany deck jest wart. I nie jest to tylko kwestia dopasowania. Przy takim sobie nośniku, każdy magnetofon nagra materiał inaczej. Jednak przy dobrze wykonanym, trzymającym parametry, różnice między nagraniami są bardzo niewielkie - tu trochę lepszy bas, tutaj lepiej odwzorowana scena, tutaj lepsze wybrzmienia. Drugą taśmą, jest to najlepszy chrom, Sony UX-PRO (1985, chyba,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Kolejna kaseta, z którą radzą sobie nawet średniej klasy magnetofony, przy świetnym decku można dokonać nagrania drugiego oryginału.

 

Mówienie, że taśma musi być dopasowana do decka jest prawdą, ale z własnego doświadczenia wiem, że przy świetnym nośniku te różnice między nagraniami na różnych magnetofonach zamieniają się w niuanse.....

 

>>Kasjel

Starsze decki Technicsa od RS-M88 to podobno maszyny nie do zajeb.... - to prawda?

neomammut- świetny nośnik i świetny magnetofon......

Już pisałem, że kalibracja magnetofonu do danego rodzaju taśmy to rzecz bardzo ważna, ale nie decydująca ! I to obojętnie czy z poziomu regulatorów na panelu przednim, czy z poziomu potencjometrów montażowych na płycie głównej. Wzorcowe skalibrowanie magnetofonu do danego rodzaju taśmy niczego nie gwarantuje. Najważniejsza jest mechanika magnetofonu, czyli jak najmniejsze zniekształcenia powodowane pracą układów mechanicznych. W następnej kolejności jakość głowic i odpowiedniej jakości wzmacniacz odczytu/zapisu dobrze dopasowany do parametrów samej głowicy. To tak jak w gramofonach......

Po co komu świetny pre-amp, gdy sam szlif igły będzie do niczego ? Podobnie w magnetofonach. Najważniejszy jest ten pierwszy stopień, czyli kontakt urządzenia odczytującego z zapisanym nośnikiem. Już kiedyś pisałem, że bardzo dobry magnetofon dwu głowicowy zabrzmi lepiej od trzy głowicowego z pełną kalibracją, ale słabej jakości. Ponad to jest jeszcze to coś, czego chyba żaden elektronik nie jest w stanie zmierzyć i opisać za pomocą wzorów. Dlatego właśnie magnetofony pozostają wciąż tak intrygujące. Jednym wręcz katują słuch przerażająco niską jakością dźwięku, a drudzy są zachwyceni ! Ale my wiemy, że na dobrą jakość dźwięku z magnetofonu trzeba umieć sobie zapracować.....umiejętnościami i wiedzą !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[v12]

a wiecie czemu zaden label nie uzywal tdk sa do swoich premium kaset typu II?

 

to ze zostawiala syf na glowicy to sprawa drugorzedna.

 

SA nigdy* nie weszla na rynek profesjonalny ze wzgledu na duze roznice we wlasciwosciach nosnika, nawet miedzy szpulami z tej samej serii.

dla konsumenta "markowego nosnika"oznacza to zwyczajnie tyle,ze w jednym sezonie , w jednym typie obudowy ladowaly kompletnie inne tasmy.

 

raz kupilem 8 ciegiel x 10szt (rok 1990) i wtedy faktycznie byly identyczne, do laboratorium ich nie wysylalem, ale nawet jesli roznice jakies byly , to dla ucha "pomijalne" - natomiast uzywanie SA z roznych serii (nadruk na grzbiecie) jako ukladu odniesienia to raczej zly pomysl.

 

*Specialty Records sprobowalo jako pierwsze i ostatnie, trwalo to 3-4 miesiace.

Edytowane 1 Września 2012 przez v12

[Paris]

Nie mam ani wiedzy ani umiejętności ale zaczynam:) Zawodnicy w boksach:

Onkyo 2550

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) oraz Onkyo 2055

Co ciekawe w odsłuchu i funkcjonalności bardziej przypadł mi do gustu 2055 ma wiele więcej funkcji i chociażby pokrętło głośności czego nie ma 2550 dziwne.

Kasety na których będą odbywać się nagrania co z tego wyjdzie zobaczymy :) pozdrawiam kolegów:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Września 2012 przez Paris

[v12]

neo -masz moze mozliwosc zrobienia wysokiej jakosci zdjecia glowicy w tym rs-m?

na tym ktore wkleiles wyglada slicznie.

 

druga rzecz - z tym zmywaniem rolek gumowych to bywa roznie - czasem rolka z "korytem" + brud jest idealnie plaska i trzyma lepiej niz po umyciu, do tego ciezko golym okiem ocenic czy brud zlazl na rowna glebosc na calym obwodzie..

 

ja robie taki test - zgrywam z tasmy na kompa ten sam numer dwa razy , raz po raz docinam w sound forge'u poczatki plikow do pierwszego impulsu, i odpalam oba pliki w NI traktor (sync start) jezeli na odcinku 4 minut rozjada sie o 0,1-0,2 sekundy to nie ma co meczyc rolek.

(a uzywam kawalka ktory ma idealnie 120,000 bpm zeby 1/16 nuty = 125 ms co umozliwia ocenic rozjazd na ucho)

Edytowane 1 Września 2012 przez v12

[neomammut]

>>v12

Nie ma problemu, dzisiaj spróbuję zrobić dobrą fotkę bez lampy ze statywu :)

 

>>Kasjel

W pełni się z Tobą zgadzam, zawsze sobie powtarzam, że gra całość i sama kalibracja taśmy nic nie da jeśli reszta toru, w tym samo jego ustawienie, dostosowanie układów wzmocnienia przy zapisie i odczycie, dopieszczenie układów stabilizacji prądu oraz dobre stabilne zasilanie samej głowicy będzie takie sobie. W magnetofonach szpulowych, z racji wielkości taśmy, głowicy i ogólnie samego toru przesuwu taśmy - te wszelkie zmienne nie atakują tak - finalnego produktu jakim jest nagranie, ale także tam mamy do czynienia z takimi samymi zmiennymi. Jednak przy zapisie na różnych taśmach różnice nie są tak oczywiste.

 

To są jedynie moje osobiste doświadczenia - tak to u mnie wygląda i tak to słychać. Swoją drogą, Tascam32 bardzo dobrze radzi sobie nawet z kiepskimi nośnikami i to jest dla mnie magiczne w tej maszynie. Magnetofon wręcz zachowuje się tak jak zaraz miał powiedzieć: Ja nie dam rady? Ja nie dam rady!? :D

 

PS: Kasjel, TC-765 nadal nie zrobiony, tym razem nie chodzi o czas a o to, że ciągle coś mu tam nie pasuje, mimo sprawdzenia wszystkich diod i tranzystorów czas chyba sprawdzić rezystory i kondensatory - o mamuńciu....:(

[Kasjel]

No szkoda, że Sony wciąż jest niesprawny. Ale masz Tascama, więc na brak dużego szpulaka nie możesz narzekać. W moim TC 765 coś nie chce się podnosić do końca mostek z rolkami przesuwu taśmy. Ale to tylko, gdy po raz pierwszy włączymy "Play" zaraz po włączeniu zasilania. Za drugim razem zwykle jest już OK i potem działa idealnie. Nawet jeszcze nie chciało mi się za to zabierać, bo usterka jest mało uciążliwa. Ale jak byś miał jakiś pomysł, albo nawet był czegoś pewny, to chętnie posłucham Twoich rad.

 

Jeśli ktoś z Was nie został jeszcze dotknięty skutkami kryzysu finansowego, to niech zwróci uwagę na Tandberga (wiadomo gdzie). Drogo, ale nie astronomicznie :-)

Edytowane 2 Września 2012 przez Kasjel

[neomammut]

>>Kasjel

Taki objaw, jaki opisałeś, skłonił mnie do wymiany wszystkich kondensatorów na płytce zasilania, po wymianie zaczęły się te cholerne problemy i od pół roku jest martwy, prócz capstanu :( Ktoś mi nadmienił, że trzeba dokładnie obejrzeć zasilanie selenoidów na płytce zasilania od podnoszenia mostka. ale u mnie była reakcja kaskadowa, poleciało wszystko po kolei..... :(

[Forecast88]

W moim TC 765 coś nie chce się podnosić do końca mostek z rolkami przesuwu taśmy. Ale to tylko, gdy po raz pierwszy włączymy "Play" zaraz po włączeniu zasilania. Za drugim razem zwykle jest już OK i potem działa idealnie.

 

Podobny problem występuje często w magnetofonach Teac X-1000, X-2000. Przyczyną jest stary, zgęstniały smar pod suwakiem mostka. Pomaga czyszczenie i smarowanie czymś lżejszym.

[Kasjel]

Podobny problem występuje często w magnetofonach Teac X-1000, X-2000. Przyczyną jest stary, zgęstniały smar pod suwakiem mostka. Pomaga czyszczenie i smarowanie czymś lżejszym.

A to spróbuję !

Zauważyłem jednak, że gdy włączę zasilanie i poczekam minutkę zanim włączę odtwarzanie to jest poprawa. Wskazywało by to na to, że muszą się podładować jakieś kondensatory czy coś w tym stylu. Ale czasem wszystko jest OK nawet zaraz po włączeniu zasilania.

[neomammut]

Zimne luty chyba, spada napięcie, przez to kondy się mogą wolniej ładować - tak podejrzewałem u siebie, ale nie zdążyłem przeanalizować problemu, bo zaczęło się od zaniku zasilania, później zgon całkowity....

[Kasjel]

Zimne luty chyba, spada napięcie, przez to kondy się mogą wolniej ładować - tak podejrzewałem u siebie, ale nie zdążyłem przeanalizować problemu, bo zaczęło się od zaniku zasilania, później zgon całkowity....

Może nie zimne luty, tylko luźne wielowtyki. A mam taki jeden podejrzany, bo pamiętam że był wiele, wiele raz wkładany i wyjmowany na samym początku gdy kupiłem ten magnetofon. No nic.....będę musiał przeprowadzić małą konserwację, bo minęło już parę lat....

[neomammut]

Kasjel, powiem Ci jedno, solidny magnetofon, ale podczas konserwacji, jak z jajkiem i bez pośpiechu!!!!!

Edytowane 2 Września 2012 przez neomammut

[jmaciek]

Większość tych urządzeń do digitalizacji nagrań z kaset to urządzenia oparte o bardzo prosty, by nie rzec prymitywny magnetofon, a często nawet bardzo prymitywny walkman, więc jakość tych nagrań pewnie jest słaba albo bardzo słaba.

Ale pewnie ludzi do zakupu przekonuje reklama, podkreślająca łatwość konwersji. Wystarczy podłączenie urządzenia przez USB i instalacja oprogramowania. Przy korzystaniu ze zwykłego magnetofonu podłączonego do karty dźwiękowej trzeba jednak trochę pokombinować. Poza tym chyba jednak stosunkowo niewiele osób ma magnetofony typu wieżowego, z wyjściem liniowym, itd. Więc ludzie idą na łatwiznę.

 

W całej rozciągłości potwierdzam słowa Macieja :) Ostatnio miałem okazję przyjrzeć się bliżej takiemu konwerterowi pod postacią 'walkmana' ION. Obecne na rynku 'walkmany' są bardzo prymitywne - często nie mają nawet funkcji REW - w tym przypadku jest lepiej - jest funkcja REW a nawet autorewers (pewnie w tego typu urządzeniach to zaleta - ja jednak nigdy do autorewersu nie miałem szczęścia - w tym przypadku także) - brakuje za to przełącznika wyboru typu taśmy i układu redukcji szumów (można powiedzieć, że te dwie funkcje są realizowane poprzez oprogramowanie zgrywające - tam wybiera się opcję czy kaseta to typ I czy II/Dolby). Jako typowy 'walkman' sprzęt nie sprawuje się najlepiej, siła głosu (na każdych słuchawkach) jest niska a w przerwach między utworami słychać zakłócenia wynikające z pracy silnika. Do zgrywania kaset jest dołączone oprogramowanie EZ Vinyl Tape Converter które do pracy potrzebuje... dodatkowego oprogramowania iTunes (odpowiedzialnego za konwersję do mp3). Sam proces zgrywania jest uproszczony do bólu tak, że każdy użytkownik komputera da sobie z nim radę - kilka dużych przycisków na ekranie plus jeden kabel usb łączący urządzenie z PC - tu nie można się pomylić. Plik wynikowy to mp3 160kbps o akceptowalnej jakości uwzględniając stosunek włożonych sił i poświęconego czasu do otrzymanej jakości. Jeśli ktoś chce więcej to Audacity plus deck da to więcej ale nie każdy jest tym zainteresowany, nie każdy słyszy różnicę a i pewnie nie każdy ma wiedzę jak się do tego zabrać.

 

Pod linkiem:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) umieściłem próbkę utworu zgranego z kasety, która nie została wydana na CD - zgranego przez konwerter ION z oprogramowaniem EZ oraz zgranego przez walkman Sony WM-FX19 (wyłączone dodatkowe regulatory dźwięku) plus Audacity - można porównać jakość nagrań.

 

Na koniec pytanie - urządzenie posiada autorewers jednakże kasety są odtwarzane poprawnie tylko na jednej stronie - po włączeniu autorewersu druga strona jest odtwarzana fatalnie - czy da się to wyregulować? Jak reguluje się skos w magnetofonach posiadających autorewers z nieruchomą głowicą? Jedna ze śrub jest zabezpieczona lakierem a i w obudowie urządzenia jest odpowiedni otwór umożliwiający dostęp do niej więc podejrzewam, że ta śruba odpowiada za ustawienie skosu - jednakże nie udaje mi się jej ustawić tak aby obie strony kasety grały ładnie - zawsze gra ładnie tylko jedna strona kasety...

 

Pozdrawiam,

Maciek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kasjel]

Jak wiadomo istnieją decki z autoreversem i głowicą czterościeżkową nieruchomą. Przykładem może być Dual C 839RC. Regulacja głowicy jest identyczna jak w zwykłych magnetofonach dwu lub trzy głowicowych. Jednak w przypadku Duala musimy liczyć na idealne wykonanie głowicy, jeśli chcemy mieć dobrą jakość dźwięku w obie strony. W przeciwnym razie trzeba pójść na kompromis, i ustawić skos głowicy tak, że w jedną i w drugą stronę będzie troszkę brakowało wysokich tonów. Są jednak magnetofony z autorewersem i "nie obrotową" głowicą, która jednak nie jest całkowicie nieruchoma. Przykładem jest Akai GXC 730 D. Głowica w tym decku zmienia swoje położenie w zależności od kierunku odtwarzania. System jest prosty, ale skuteczny ponieważ istnieje możliwość regulacji skosu osobno dla odtwarzania w przód jak i w tył. Poza tym jest jeszcze możliwość ustawienia wysokości głowicy. I to również osobno dla obu kierunków odtwarzania.

[Robinson]

Witam!

Po bardzo długiej niebytności wracam do żywych w świecie magnetofonów. Sprowadza mnie problem związany z moim ukochanym Pioneerem CT-757 w którym paski dokonały żywota (pasek od capstana). Objawia sie to tym , że zwija sie na rolce napędowej silnika i zatrzymuje mechanizm, mało silnika nie spaliłem testując :-(, na szczęście dalej działa. Problem mam w tym , że nie moge znaleźć instrukcji serwisowej do tego modelu, może ktoś z kolegów posiada i mógłby podesłać, z góry będe wdzięczny. Paski mam cały komplet + nawet rolke i wszystko chciałbym wymienić.

 

Pozdrawiam

[Gość G.Mark]

... Problem mam w tym , że nie moge znaleźć instrukcji serwisowej do tego modelu, może ktoś z kolegów posiada i mógłby podesłać, z góry będe wdzięczny. Paski mam cały komplet + nawet rolke i wszystko chciałbym wymienić.

 

Pozdrawiam

 

Ten sam mechanizm co w CT-737. http://elektrotanya.com/pioneer_ct-737-s_sm.pdf/download.html

Uważaj przy składaniu mechanizmu po wymianie paska napędzającego sanki i kieszeń. Plastikowe koło pasowe z zębatką na końcu, musi być właściwie ustawione w stosunku do koła zębatego poruszającego sanki. Była już o tym mowa w tym wątku.

Por. http://www.audiostereo.pl/magnetofon_25751.html/page__view__findpost__p__2074565

 

GM

Edytowane 4 Września 2012 przez G.Mark

[Robinson]

Cześć!

Dzięki wielkie! Dorwałem instrukcje także do CT-959, tam jest mechanizm dwuwałkowy ale to praktycznie bardzo zbliżone modele, nawet w 757 w blachach mechanizmu sa miejsca na drugie koło zamachowe. Z tymi dwoma instrukcjami powinno sie udać. Nie wiem czy bede wymieniać ten pasek od sterowania bo wygląda bardzo dobrze. Z tego co oglądałem to powinno sie dać zmienić pasek capstana bez ruszania tego od sterowania.

Pozdrawiam

[Filwoj]

Witam. Mam problem ze zdiagnozowaniem uszkodzenia w CT-770 ES. Uszkodzenie polega na tym, że po włączeniu działa wyświetlacz, przewijanie i otwieranie i zamykanie kieszeni. Po włączeniu "play" podnosi się mostek z głowicami ale nie rusza silnik główny. Czy on powinien chodzić cały czas czy tylko przy odtwarzaniu/nagrywaniu ? Dodam, że ze środka czuć charakterystyczny zapaszek spalenizny ale nie widać żadnych śladów. W którym miejscu sprawdzić czy zmienia się napięcie zasilające silnik po włączeniu "play" ?

W.

[steleeup]

Witam wszystkich!

Jestem początkującym miłośnikiem kaset. Nabyłem jakiś czas temu magnetofon PIONEER CT-737 Mark II. Okazało się jednak, że jest uszkodzony. Po włączeniu sprzętu z jego wnętrza wydobywa się odgłos głośno pracującego silnika, poza tym wskaźniki na wyświetlaczu nie przestają migać. Szukałem informacji w internecie dotyczących tego typu usterek, jednak bez powodzenia. Być może jest to błahostka - przyznaję, że nie znam się na tym.

Proszę więc o informację o możliwości wyeliminowania tego uszkodzenia.

Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam!

[Robinson]

Fliwoj: sprawdź pasek od capstanów. W moim 757 był podobny objaw, pasek blokuje obroty silnika zawijając się na rolce silnika. Po chwili czuć znajomy zapach przypalonej elektroniki z silnika. Ewentualnie spróbuj ręcznie popchnąć koło zamachowe czy wystartuje.<br />

Pozdro

[Filwoj]

Fliwoj: sprawdź pasek od capstanów. W moim 757 był podobny objaw, pasek blokuje obroty silnika zawijając się na rolce silnika. Po chwili czuć znajomy zapach przypalonej elektroniki z silnika. Ewentualnie spróbuj ręcznie popchnąć koło zamachowe czy wystartuje.<br />

Pozdro

Niestety, koło nie ma żadnych oporów, pasek układa się dobrze. Wyraźnie nie rusza silnik, nie wiem tylko czy dlatego, że nie dostaje napięcia czy jest spalony.

W.

[Gość G.Mark]

 

Niestety, koło nie ma żadnych oporów, pasek układa się dobrze. Wyraźnie nie rusza silnik, nie wiem tylko czy dlatego, że nie dostaje napięcia czy jest spalony.

W.

 

Sony TC-K770ES http://elektrotanya.com/sony_tc-k770es_sm.pdf/download.html

 

GM

[Filwoj]

G.Mark dzięki za namiar. Serwisówkę mam ale nie mam takiego doświadczenia żeby ze schematu odczytać gdzie pojawia się napięcie i jakie w chwili załączenia "play" a potem odnaleźć to miejsce w decku. Czy capstan obraca się cały czas czy tylko podczas odtwarzania ?

W.