Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Jest bogaty wątek o magnetofonach szpulowych, gdzie taka dyskusja byłaby bardziej na miejscu, jeśli już mowa o zaśmiecaniu wątku.

A mały, chwilowy off-topic raz na jakiś czas chyba nikomu nie zaszkodzi, prawda?

Oczywiście się zgadzam z Kolegą ;-)

Wątek tkanki tłuszczowej zbierającej się na boczkach i w okolicy pasa nie jest mi obcy ;-)

Pozdrawiam

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

Wracając do wyjścia XLR .Czy dobrze zbudowane złącze XLR jest o wielw lepsze w odsłuchu niż DIN ?

Zadaje te pytanie gdyż mam mozliwość kupić uszkodzony magnetofon z złączem XLR jest to model MR1 firmy Nakamichi

XTR71

 

Złącza XLR są generalnie lepiej wykonane, niż DIN, zarówno pod względem mechanicznym, jak i elektrycznym (jakość styków). W końcu nie bez powodu są używane przez profesjonalistów.

 

Podstawowa różnica polega jednak na czym innym - wyjścia XLR są zazwyczaj zbalansowane (choć to nie reguła), więc wymagają podłączenia do zbalansowanych wejść. Jeśli się takowych we wzmacniaczu nie ma, to zabawa w XLR nie ma sensu (poza fajnymi wtyczkami).

Podstawowa różnica polega jednak na czym innym - wyjścia XLR są zazwyczaj zbalansowane (choć to nie reguła), więc wymagają podłączenia do zbalansowanych wejść. Jeśli się takowych we wzmacniaczu nie ma, to zabawa w XLR nie ma sensu (poza fajnymi wtyczkami).

 

Cały tor musi być zbalansowany bo inaczej to nie ma sensu , w studio ma to sens bo długość przewodów połączeniowych ciągnie się metrami:)

audiomagia.blogspot.com

W amatorskim graniu łączenie złączami XLR jest chyba Top Ultra High End ?

Moim zdaniem chyba powinno być wsparte układem Bi- Ampling plus Bi-Wiring do maksymalnego wykorzystania sprzętu.

Czy inne konfiguracje są polecane ?

Proszę o opinie bardziej wtajemniczonych Kolegów.

Pozdrawiam XTR71

Edytowane przez xtr71

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

Maćku ale podobno życie zaczyna się po gwarancji ;-)

 

Coraz bardziej się przekonuję, że to jest jak z wszystkimi nowymi wyrobami, które wysiadają zaraz po upływie gwarancji, a naprawiać się nie opłaca.... :-(

Coraz bardziej się przekonuję, że to jest jak z wszystkimi nowymi wyrobami, które wysiadają zaraz po upływie gwarancji, a naprawiać się nie opłaca.... :-(

Maćku nie przesadzaj, mój brat w wieku 55 lat jeszcze załapał się na może już nie gwarancyjną ale w ramach rękojmi, wymianę w przeciągu 6 m-cy dwóch ( 2 ) stawów biodrowych przez NFZ!

Co poprawiło mu komfort oraz sprawność w codziennym życiu w stopniu nie do oszacowania na plus.

A więc jeszcze są dla nas serwisy gwarancyjne które potrafią wykonać rzetelną robotę. ;-)

Edytowane przez SirJack7

To miał farta, bo zakrzep w żyle środkowej oka gwarancja nie obejmuje i płacisz z własnej kieszeni :) No chyba, że masz powyżej 60 roku życia :)

 

 

A teraz zupełnie z innej beczki i rownież nie na temat:) miał ktoś z szanownych Kolegów styczność z pre yamahy M-50, jeżeli tak to bardzo poproszę jakieś opinie, ale już na priv. Ten wątek ostatnio wystarczająco zamieściłem :)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Maćku nie przesadzaj, mój brat w wieku 55 lat jeszcze załapał się na może już nie gwarancyjną ale w ramach rękojmi, wymianę w przeciągu 6 m-cy dwóch ( 2 ) stawów biodrowych przez NFZ!

Co poprawiło mu komfort oraz sprawność w codziennym życiu w stopniu nie do oszacowania na plus.

A więc jeszcze są dla nas serwisy gwarancyjne które potrafią wykonać rzetelną robotę. ;-)

 

A mój ojciec (muzyk i zapalony audiofil) miał już 4 operacje po złamaniu biodra. Pierwsze dwie na odleżyny a potem w noc po operacji pielęgniarka przekładając na drugi bok złamała mu operowane biodro. Operację powtórzono. Teraz chodzi o kulach i czeka na kolejną operację tym razem drugiego biodra. Ze zdrowego 60-latka stał się powyginany w dziesięcioro.

Mnie dla odmiany naprawiali rok temu na tzw. "ostatni dzwonek" tuż przed upływem gwarancji. Ale jakoś zachwycony nie byłem, bo te naprawy gwarancyjne to wyglądają mniej więcej tak samo jak naprawy samochodów w ASO.

Po przeczytaniu ostatnich wpisów zastanawiam się czy nasze magnetofony nie są w lepszym stanie od nas ? Nawet jeżeli coś się psuje zawsze mogą liczyć na pełne zaangażowanie właścicieli w ich naprawę...

Wojtek

A bo zazwyczaj jest tak, że naprawy nie objęte gwarancją przeprowadzane poza właściwym serwisem, są wykonane zdecydowanie bardziej fachowo, niż te gwarancyjne prowadzone przez fachowców. :-)

A bo zazwyczaj jest tak, że naprawy nie objęte gwarancją przeprowadzane poza właściwym serwisem, są wykonane zdecydowanie bardziej fachowo, niż te gwarancyjne prowadzone przez fachowców. :-)

 

:) ok, ale jak by co to pisz :)

 

A teraz dowód na to, że kopia jest lepsza od oryginału:) albo na to , że w reklamie można wszystko :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

:) ok, ale jak by co to pisz :)

 

A teraz dowód na to, że kopia jest lepsza od oryginału:) albo na to , że w reklamie można wszystko :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam

Ten Pan który sprzedaje te Yamache uważa iz wszyscy kupujący to "głąby" i nabiora sie na taki chwyt marketingowy.

Żenada.Pomijając iż MiniDisc jest zawsze gorszy od oryginału CD.

Pozdrawiam XTR71

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

Witam

Ten Pan który sprzedaje te Yamache uważa iz wszyscy kupujący to "głąby" i nabiora sie na taki chwyt marketingowy.

Żenada.Pomijając iż MiniDisc jest zawsze gorszy od oryginału CD.

Pozdrawiam XTR71

0

 

To samo tyczy się magnetofonów kopia jest tylko kopią ja się z tym pogodziłem:)

 

Inaczej jest tylko wtedy kiedy nagrywamy za pomocą mikrofonów bezpośrednio na magnetofon wtedy mamy tak zwany Master i aby go zachować w takim stanie jest kilka wyjść ale to już wiecie mam nadzieję;)

audiomagia.blogspot.com

Panowie, a jaki MD byście polecili ( pytałem w wątku o Minidyskach) ale tam nie mam jeszcze odpowiedzi. i tak chciałem się przypomnieć z pytanie o Yamahę m-50. Zapytałem przed awarią serwerów ale zapewne uciekło...

Z nowych, to tylko Tascam jeszcze produkuje jakiś model.

Generalnie najlepiej kupić coś z Sony, produkowali sporo modeli i jest w czym wybierać. To ich wynalazek, dlatego też najdłużej mieli go w ofercie i starali się żeby dobrze grał. Sprawa honorowa :)

Poszukuję serwisówki do decka Denon DR320, posiada może ktoś takową ?

Jest tylko płatna, ale w sumie nie droga......

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kiedyś porównywałem Sony MDS JB 940 QS z Denon DMD-1000. Denon wypadł lepiej. Jest jednak trochę droższy.

Chyba jednak wezmę Sony, po pierwsze dlatego, że w radiu samochodowym też będzie sony, po drugie to ma być tylko zabawa, połączona z ochroną płyt kompaktowych:) Radio będzie montowane w żony samochodzie :)

Takie "cuś" mi wczoraj w ręce wpadło i już nie wypuściłem. :-) Niby nic wyszukanego ale lubię takie zabawki, więc trudno było wypuścić :-)

 

teckas.JPG

665. W dodatku mam sporo części z 565, które były również w tym modelu stosowane, zatem zaplecze techniczne w razie ewentualnych problemów w przyszłości (odpukać w niemalowane) jest zapewnione. :-)

Witam czy ktoś mógłby mi pomóc przy magnetofonie yamaha kx-650.

Magnetofon dobrze gra przy kasetach typu II natomiast ciszej gra przy kasetach typu normal, zauważyłem że w momencie włączania play występuje przez około 1-2 sekund głośniejsza muzyka potem dźwięk się ścisza. Ściągnołem więc kieszeń i założyłem samą kasetę w momencie jak ją unoszę troszkę do góry to dźwięk staje się głośniejszy. Nie wiem czy dobrze wywnioskowałem ale chyba ktoś grzebał przy głowicy i należałoby ją obniżyć. Tylko nie wiem jak to zrobić. Przy chromówkach nie ma takiego problemu niezależnie jakbym unosił kasetę to dźwięk jest na podobnym poziomie. Panowie jeśli ktoś już miał z tym do czynienia to proszę o jakiś instruktaż. Jeśli źle to zinterpretowałem to proszę aby mnie z błędu wyprowadzić.

Witaj,

Nie wiem, czy ma to związek z wysokością glowicy, czy występuje to na wszystkich kasetach typu I, czy tylko na jednej?

 

Czy ta kaseta była nagrana na tym magnetofonie? Czy jest to nowy magnetofon, który niedawno kupiłeś?

Kupiłem go jako uszkodzony na części ale gdy zobaczyłem że obudowa i panel są w bardzo dobrym stanie to postanowiłem go naprawić, żal mi było trochę go rozczłonkowywać. Nie podnosił mostka z głowicami to naprawiłem okazało się że kabelek był urwany od silnika pomocniczego potem podczas odtwarzania zaczął wciągać taśmę więc wymieniłem pasek od licznika bo się praktycznie rozpuścił oraz profilaktycznie pasek od capstainów, zmatowiłem lewą rolkę i troszkę ją naprostowałem tzn sczyściłem z jednej strony bo była jakaś nierówna, założyłem i wyregulowałem ją. Odtwarzanie załatwiłem, w każdym razie już nie wciągało kaset.

No a teraz przy próbie nagrywania okazało się że nie kasuje ścieżki a dżwięk jest charczący i to niezależnie od głośności. Chyba jednak ją przeznaczę na części bo już mi nic nie przychodzi do głowy. Wszystkie potencjometry spryskałem kontaktem ale to nic nie dało. Co może być przyczyną tego stanu rzeczy czy głowica do wymiany czy coś z elektroniką tylko co? brak kasowania ścieżki i charczenie dżwięku.

Co może być przyczyną tego stanu rzeczy czy głowica do wymiany czy coś z elektroniką tylko co? brak kasowania ścieżki i charczenie dżwięku.

 

wartoby sprawdzić, czy pracuje generator prądu podkładu i kasowania - jeżeli dźwięk jest charczący i jest zapisywany o poziomie nieco niższym niż ustawione potencjometrem poziomu wysterowanie, przy jednoczesnym braku kasowania starego zapisu, to wskazywałoby to na usterkę generatora ppik, przy czy może ona dotyczyć jego zasilania, sterowania oraz samego układu (łącznie z głowicą kasującą) generującego podkład; częstotliwość ppik to tak w przedziale 50-150 kHz, więc przydałby się przyzwoity multimetr

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.