Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Podziękowania dla Kasjela za pomoc w zdobyciu układu sterowania ba843. Dzięki Niemu mój denon Dr330 funkcjonuje już w pełni i wydobywa z siebie dźwięk na bardzo przyzwoitym poziomie powiedziałbym nawet bardzo przyzwoitym! Jeszcze raz dzięki za pomoc.

Sprzedam Naka BX-2 za grosze, info na priwie

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

A teraz dochodzę do sedna, czyli powodu dla którego zdecydowałem się wreszcie napisać. Nie nagrywam na kasety płyt, które posiadam w swojej kolekcji, ale wczoraj pożyczyłem kilka i dziś zacząłem konwersję D-A, czyli kopiowanie na kasety (TDK-SA) z pozostałości po mojej dawnej kasetotece. Użyłem w/w Pioneera i (nie zauważyłem tego wcześniej) usłyszałem coś jakby "pompowanie" dźwięku. Dolby C włączone, ale na Dolby B też było, choć znacznie słabsze. W każdym razie dźwięk nie do zaakceptowania :(((. W ruch poszła Aiwa. Tutaj jest wszystko OK. "Pompki" brak.

Zmartwiłem się, bo Pionka bardzo polubiłem za jego aksamitną pracę - Aiwa jest toporna i głośna, poza tym chyba bardziej zużyta, choć z dźwięku jestem b. zadowolony.

Przechodząc do "meritum sedna", czy problem z Pioneerem może się wiązać ze skosem głowicy (po zakupie regulowałem do starych kaset)? Czy układ Dolby kalibruje się jakoś i czy to może być konieczne?

 

A puszczałeś Auto BLE z włączonym układem dolby przed nagrywaniem? Co prawda u siebie nigdy nie zauważyłem nic takiego, ale fakt faktem, że zawsze kalibruję każdą taśmę przed nagrywaniem, oczywiście niezależnie od używanego magnetofonu.

Ładna zabawka: Tandberg TCD 440 A.

Ciekawe za ile pójdzie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Szeryfo, Auto BLE z włączonym Dolby C (choć nie jestem przekonany, że to ma znaczenie). Poza tym to raczej nie jest problem kalibracji taśmy tylko układu Dolby. To tak na mój rozum.

Robiłem jeszcze kilka testów, nawet kablami żonglowałem i nic. Zauważyłem jednak (ale muszę to jeszcze dokładniej sprawdzić), że efekt "pompowania" przykuł moją uwagę dopiero podczas nagrywania płyty "Seventh One" - TOTO. Sam wstęp do pierwszego utworu charakteryzuje się bardzo dużą dynamiką i tu słychać bardzo ten efekt "pompowania". Cichsze dźwięki w dynamicznych fragmentach są jakby wyciszane. A Aiwa ADF 800 się wyrabia...

Ładna zabawka: Tandberg TCD 440 A.

Ciekawe za ile pójdzie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

 

Niedoczytałem ... uszkodzony.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

A teraz dochodzę do sedna, czyli powodu dla którego zdecydowałem się wreszcie napisać. Nie nagrywam na kasety płyt, które posiadam w swojej kolekcji, ale wczoraj pożyczyłem kilka i dziś zacząłem konwersję D-A, czyli kopiowanie na kasety (TDK-SA) z pozostałości po mojej dawnej kasetotece. Użyłem w/w Pioneera i (nie zauważyłem tego wcześniej) usłyszałem coś jakby "pompowanie" dźwięku. Dolby C włączone, ale na Dolby B też było, choć znacznie słabsze. W każdym razie dźwięk nie do zaakceptowania :(((. W ruch poszła Aiwa. Tutaj jest wszystko OK. "Pompki" brak.

Zmartwiłem się, bo Pionka bardzo polubiłem za jego aksamitną pracę - Aiwa jest toporna i głośna, poza tym chyba bardziej zużyta, choć z dźwięku jestem b. zadowolony.

Przechodząc do "meritum sedna", czy problem z Pioneerem może się wiązać ze skosem głowicy (po zakupie regulowałem do starych kaset)? Czy układ Dolby kalibruje się jakoś i czy to może być konieczne?

 

Posłuchałem dokładniej i efekt jest bardzo radykalny, wycina dźwięki o niższych poziomach, zabiera "powietrze" i przestrzeń z materiału muzycznego - zwłaszcza jazzu akustycznego.

 

Czy znacie jakiś półprofesjonalny sposób na regulację poziomu dolby? Do kaset serwisowych dostępu nie mam.

Edytowane przez jarozi

Posłuchałem dokładniej i efekt jest bardzo radykalny, wycina dźwięki o niższych poziomach, zabiera "powietrze" i przestrzeń z materiału muzycznego - zwłaszcza jazzu akustycznego.

 

Czy znacie jakiś półprofesjonalny sposób na regulację poziomu dolby? Do kaset serwisowych dostępu nie mam.

Witam

Szanowny Kolega rozregulował głowicę "typ sandwich" 3 głowicowca ?

Jesli tak to jest wina tej głowicy trzeba ją ustawić jak ustawia fabryka kąt 0 .

inne kąty sa złe gdyz dolby jest wykalibrowany do tego skosu kasetami servisowymi..

Do odtwarzania starych kaset radzę kupić 2 głowicowca i sobie wyregulować do starych kaset i słuchać.

Pozdrawiam XTR71

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

Witam

Szanowny Kolega rozregulował głowicę "typ sandwich" 3 głowicowca ?

Jesli tak to jest wina tej głowicy trzeba ją ustawić jak ustawia fabryka kąt 0 .

inne kąty sa złe gdyz dolby jest wykalibrowany do tego skosu kasetami servisowymi..

Do odtwarzania starych kaset radzę kupić 2 głowicowca i sobie wyregulować do starych kaset i słuchać.

Pozdrawiam XTR71

 

XTR71, dziękuję za zainteresowanie. Tak jak napisałem, nie mam dostępu do kaset serwisowych, więc spędziłem pół nocy na próbach powrotu do ustawienia pierwotnego kąta skosu głowicy.

W żadnym z położeń mostka nie uzyskałem zmniejszenia efektu kompresji. Zniechęcony i już bez nadziei zacząłem szukać ewentualnego braku styku na czymś. Tylko, no właśnie, na czym? Na peerkach, przełącznikach? Popstrykałem i postukałem trochę ze słuchawkami na uszach i włączonym zapisem i w pewnym momencie usłyszałem normalny dźwięk. Po włączeniu filtra MPX! Przy wyłączonym jest "pompowanie", po włączeniu - ładny dźwięk, z przestrzenią i powietrzem... Nic nie rozumiejąc poszedłem spać.

Nasuwa się pytanie: co ma piernik do wiatraka? Niby z filtrem jest ok i mogę mieć włączony, ale dlaczego bez filtra jest mogiła? Poza tym to jest filtr, czyli tnie pasmo. Częstotliwość pilota stereo (19kHz) leży już pewnie poza zasięgiem mojego słuchu, ale filtr MPX to jednak dodatkowy układ w torze i z jakiegoś powodu jest odłączalny.

 

Nie ogarniam tego moim małym rozumkiem.

Tu nie chodzi o to, żeby słyszeć te 19kHz, tylko o to, że ten pilot zakłóca działanie układów dolby. Z tego powodu powinno się nagrywać z włączonym filtrem MPX, o ile korzystamy z dolby i audycji FM. Czyżbyś miał jakieś nagrania z radia?

No kręcą się w dwie strony, bo to silniki pełniące identyczną rolę jak ten w Telefunkenie RC 200. Mechanicznie również będą pasowały, bo to jest standard. Mam tylko nadzieję, że one wszystkie są na 12V. Ale było by dziwne, gdyby było inaczej skoro silniki główne są na 12V. Zmierz długość ośki wystającej ponad łożysko cierne w silniczku.

 

Normalnie wstyd sie przyznać (trzeźwy byłem). Tak gdzieś wsadziłem ten silnik że nie wiem gdzie. Tak ładnie chciałem posprzątać.

Masakra.

 

pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Tu nie chodzi o to, żeby słyszeć te 19kHz, tylko o to, że ten pilot zakłóca działanie układów dolby. Z tego powodu powinno się nagrywać z włączonym filtrem MPX, o ile korzystamy z dolby i audycji FM. Czyżbyś miał jakieś nagrania z radia?

 

Szeryfo, chyba niejasno to opisałem. Chodziło mi o to że filtr MPX wycina 19kHz (pewnie z przyległościami) więc jeśli zapisywany dźwięk zawiera takie częstotliwości to filtr je również wytnie. Ten magnetofon, przynajmniej w/g danych technicznych, jest w stanie przenieść nawet wyższe częstotliwości, więc sama świadomość przypuszczalnej degradacji dźwięku mnie dręczy. Zresztą z jakiegoś powodu tenże filtr nie jest włączony na stałe.

Cały problem polega jednak na tym, że nie pisałem i nie piszę o nagrywaniu z radia. Wszystkie opisane problemy dotyczą nagrywania z CD (Pioneer PD-S505). Nagrywam z Dolby C i jest dobrze tylko po włączeniu filtra MPX. Bez niego jest "pompowanie", kompresja.

Do odtwarzania starych kaset radzę kupić 2 głowicowca i sobie wyregulować do starych kaset i słuchać.

Dobrze powiedziane. Sam w jednym z magnetofonów tylko do słuchania kręcę sobie na bieżąco skosem zależnie od tego na czym nagrana była dana kaseta.

Tak trochę z innej beczki: Jak działają ręczne kalibratory w oparciu o ton 400 Hz i 10 kHz? Nagrywamy sobie dany sygnał i dążymy do tego aby trzymał określony poziom na wyjściu w opierając się o wskaźniki? Pytam bo czaję się do budowy dodatkowego selektora wejść. Założenia konstrukcyjne już mam. Nie dawno doszedł mi w głowie pomysł zrobienia w nim trybu monitora dla magnetofonu, a dziś mnie olśniło dlaczego by od razu nie wbudować do niego generatorów, ewentualnie także miliwoltomierza w panel. Dlatego ciekawi mnie jakie poziomy powinny być dla tych tonów prawidłowe. Dla 400 Hz zakładam, że będzie to 580 mV na wyjściu (choć sporadycznie spotkałem się również z opiniami na 530 mV), co powinno dać poziom ok. -2,5 dB (symbol "Dolby" na wskaźniku). Dla 10 Khz nie mam pewności ale skłaniałbym się do -20 dB co na wyjściu dało by ok 75 mV. Jeśli się mylę to proszę o poprawkę. No i czy można te 10 Khz zastąpić np. 6 Khz?

Szeryfo, chyba niejasno to opisałem. Chodziło mi o to że filtr MPX wycina 19kHz (pewnie z przyległościami) więc jeśli zapisywany dźwięk zawiera takie częstotliwości to filtr je również wytnie. Ten magnetofon, przynajmniej w/g danych technicznych, jest w stanie przenieść nawet wyższe częstotliwości, więc sama świadomość przypuszczalnej degradacji dźwięku mnie dręczy. Zresztą z jakiegoś powodu tenże filtr nie jest włączony na stałe.

Cały problem polega jednak na tym, że nie pisałem i nie piszę o nagrywaniu z radia. Wszystkie opisane problemy dotyczą nagrywania z CD (Pioneer PD-S505). Nagrywam z Dolby C i jest dobrze tylko po włączeniu filtra MPX. Bez niego jest "pompowanie", kompresja.

 

Miałem taki sam problem w kilku moich magnetofonach, w czasie nagrywania z układem dolby c słychać było wyraźny efekt pompowania, natomiast włączenie MPX dawało już poprawną pracę dolby. W moim przypadku pomogło dokładne zestrojenie toru odtwarzania z torem nagrywania, tzn najpierw ustawienie poprawnego poziomu odczytu a potem ustawienie poziomu zapisu, wszystko zgodnie ze wskazówkami w instrukcji serwisowej. Po tej operacji układ dolby pracuje już poprawnie i nie występuje efekt pompowania pod warunkiem że nagrywana kaseta jest odpowiednio skalibrowana. Nieraz na kasetach z taśmą o niskiej czułości pod czas nagrywania kiedy obniżałem dodatkowo czułość pokrętłem rec level (tym od kalibracji) przy włączonym dolby c powstawała spora różnica między poziomami wejściowym a tym który nagrywał się na taśmie, wtedy efekt pompowania dawał o sobie znać tym bardziej im większa była różnica między tymi poziomami. Odpowiednie skalibrowanie taśmy tak aby owa różnica poziomów nie występowała dawało poprawny dźwięk.

Układ dolby to przede wszystkim kompresor przy nagrywaniu i dekompresor przy odtwarzaniu, jego działanie uzależnione jest też od poziomu sygnału z jakim pracuje tak więc aby wszytko działało poprawnie trzeba zapewnić aby poziom odczytu był zgodny z poziomem z jakim została nagrana taśma przy włączonym układzie dolby.

W tym przypadku obstawiałbym winę rozstrojonych torów zapisu i odczytu.

Miałem taki sam problem w kilku moich magnetofonach, w czasie nagrywania z układem dolby c słychać było wyraźny efekt pompowania, natomiast włączenie MPX dawało już poprawną pracę dolby. W moim przypadku pomogło dokładne zestrojenie toru odtwarzania z torem nagrywania, tzn najpierw ustawienie poprawnego poziomu odczytu a potem ustawienie poziomu zapisu, wszystko zgodnie ze wskazówkami w instrukcji serwisowej. Po tej operacji układ dolby pracuje już poprawnie i nie występuje efekt pompowania pod warunkiem że nagrywana kaseta jest odpowiednio skalibrowana. Nieraz na kasetach z taśmą o niskiej czułości pod czas nagrywania kiedy obniżałem dodatkowo czułość pokrętłem rec level (tym od kalibracji) przy włączonym dolby c powstawała spora różnica między poziomami wejściowym a tym który nagrywał się na taśmie, wtedy efekt pompowania dawał o sobie znać tym bardziej im większa była różnica między tymi poziomami. Odpowiednie skalibrowanie taśmy tak aby owa różnica poziomów nie występowała dawało poprawny dźwięk.

Układ dolby to przede wszystkim kompresor przy nagrywaniu i dekompresor przy odtwarzaniu, jego działanie uzależnione jest też od poziomu sygnału z jakim pracuje tak więc aby wszytko działało poprawnie trzeba zapewnić aby poziom odczytu był zgodny z poziomem z jakim została nagrana taśma przy włączonym układzie dolby.

W tym przypadku obstawiałbym winę rozstrojonych torów zapisu i odczytu.

 

No właśnie, rbx, to co piszesz ma ręce i nogi i podskórnie to przeczuwałem pytając w jednym z poprzednich postów o jakiś pólprofesjonalny sposób na regulację dolby. W związku z tym ponawiam pytanie:

czy jest jakiś sposób na regulację dolby (czy w ogóle magnetofonu) w warunkach domowych, nie posiadając kasety serwisowej? Może ktoś z forumowiczów posiada sprzęt, o którym można powiedzieć, że jest referencyjny i może nagrać odpowiednie sygnały z właściwymi poziomami? Może w Łodzi?

Swoją drogą to dlaczego włączenie filtra MPX przywraca układ dolby do jako-takiego porządku?

 

P.S.

Rbx, w moim Pionku mam tylko Super Auto Ble, bez możliwości korygowania kalibracji, więc pokrętła rec level, o którym piszesz, brak.

Edytowane przez jarozi
Swoją drogą to dlaczego włączenie filtra MPX przywraca układ dolby do jako-takiego porządku?

 

Jedyne wyjaśnienie, jaki przychodzi na myśl, to jakieś zakłócenia na wyjściu CD w okolicach 20kHz, które "dezorietują" kompresor podczas zapisu, podobnie jak sygnał pilota stereo. Nie wiem, jaki to odtwarzacz, ale dla pewności spróbuj coś nagrać z innego źródła. Ewentualnie mógłby wzbudzać się pierwszy stopień wzmacniacza wejściowego magnetofonu - jeszcze przed filtrem MPX - skoro na innych magnetofonach jest OK.

Edytowane przez adamstan

Swoją drogą to dlaczego włączenie filtra MPX przywraca układ dolby do jako-takiego porządku?

ponieważ system Dolby pracuje na wyższych częstotliwościach, to każdy sygnał leżący w tym paśmie wpływa na jego pracę; flltr MPX stosuje się właśnie po to, aby te sygnały zakłócające - gł. pilota stereo - wyciąć

co do kalibracji układu dolby - wszystko zależy od tego, na jakim scalaku został zrealizowany w danym modelu magnetofonu; napięcia wejściowe przyjmuje się w zakresie 30 - 50 mV, zaś wyjściowe 580 - 775 mV (z takimi się spotkałem), przy czym najważniejsza jest wartość Uwy bezpośrednio na wyjściu line scalaka (na wyjściu line out magnetofonu wartość Uwy może być trochę inna, przeważnie ciut mniejsza); można w necie odnaleźć dane techniczne konkretnego układu scalonego wraz z jego schematem wewnętrznym, aplikacyjnym oraz podanymi wartościami napięć znamionowych we/wy; następnie znając wartość znamionową Uwy magnetofonu ustawić wskaźnki wysterowania i sprawdzić poziom zapisu i odczytu; taka metoda wymaga jednak dużej wprawy jak nie mamy punktu odniesienia w postaci taśmy wzorcowej

temat był opisywany wielokrotnie

Edytowane przez geelo07

No właśnie, rbx, to co piszesz ma ręce i nogi i podskórnie to przeczuwałem pytając w jednym z poprzednich postów o jakiś pólprofesjonalny sposób na regulację dolby. W związku z tym ponawiam pytanie:

czy jest jakiś sposób na regulację dolby (czy w ogóle magnetofonu) w warunkach domowych, nie posiadając kasety serwisowej? Może ktoś z forumowiczów posiada sprzęt, o którym można powiedzieć, że jest referencyjny i może nagrać odpowiednie sygnały z właściwymi poziomami? Może w Łodzi?

Swoją drogą to dlaczego włączenie filtra MPX przywraca układ dolby do jako-takiego porządku?

 

P.S.

Rbx, w moim Pionku mam tylko Super Auto Ble, bez możliwości korygowania kalibracji, więc pokrętła rec level, o którym piszesz, brak.

 

Jeśli jest tylko automatyka kalibracji której używasz do kalibracji taśmy to może być też jej wina, ustawia za niską czułość, czyli poziom wyjściowy jest za niski i daje to złą pracę układu dolby. Można by to sprawdzić używając taśmy która ma wysoką czułość np TDK AR, AR-X, SA-X ale nie stosować do nich kalibracji, na ogół te kasety przy braku kalibracji wykazują wyższy poziom wyjściowy niż wejściowy wtedy dolby nie powinno wprowadzać tak silnego tłumienia.

Sam układ dolby b/c nie ma regulacji, no chyba że Pioneer coś wymyślił (ja znam głównie magnetofony Sony, JVC) Regulacja może obejmować poziom odtwarzania, charakterystykę odtwarzania (ta nie zawsze występuje) prąd podkładu, poziom zapisu, może występować też regulacja układu kalibracji taśmy.

W warunkach domowych bez odpowiedniej kasety serwisowej można próbować zestroić magnetofon ale może to być dość męczący proces prób i błędów i niestety nie gwarantuje poprawności odtwarzania kaset zarejestrowanych na innych magnetofonach. Po pierwsze trzeba by mieć instrukcje serwisową aby znać metodykę pomiarów i strojenia magnetofonu. Potrzebne były by kasety odniesienia, które producent zalecił do ustawień toru zapisu no i oczywiście miernik oraz generator sygnału (może być z komputera). Bez kasety serwisowej nie ustawisz dokładnie poziomu odczytu, można było by ewentualnie spreparować kasetę na magnetofonie który jest prawidłowo ustawiony i próbować ustawić taki sam poziom w Pioneerze (w serwisówce będzie podany poziom i jaki konkretnie sygnał stosuje się do tej regulacji). Można też uznać że poziom odczytu jest w miarę prawidłowy i dostroić tylko tor nagrywania do tego co jest ustawione w torze odtwarzania.

Jeśli chodzi o działanie MPX to jest to dla mnie dość zagadkowe, wiadomo ze filtr ten obcina górę pasma a tym zakresie swoją pracę wykonuje układ dolby ale co tam dokładnie zachodzi to musiałbym to przeanalizować.

dotarła do mnie kaseta serwisowa Basf - po ustawieniu azymutu, okazało się, że wzorzec miałem pod ręką - kasety nagrane na moim pierwszym decku chyba w 1986/7 r., na "cegiełce" ZRK M8017, zanim jeszcze "ciekawość poznawcza" pchnęła mnie ze śrubokrętem w celu "zgłębienia materii"; teraz grają niemalże jakby po wczorajszym zapisie

poziom znamionowy - 250nWb/m - też wielce przydatny, potwierdził poprawność regulacji za pomocą kasety Dolby level 200nWb/m; jedno tylko pozostaje dla mnie tajemncą - dlaczego producenci stosowali różne poziomy odniesienia:

dla jednych modeli ustawia się "0" dB/VU 250-tką, a dla innych 200-tką od -2 do +2 dB/VU i to zarówno u polskich jak i zagranicznych wytwórców; problem ten pijawiał się wcześniej tutaj i na innych forach, ale po co taka rozbieżność, tego nie potrafię zrozumieć

Edytowane przez geelo07

Nie wiem, jaki to odtwarzacz, ale dla pewności spróbuj coś nagrać z innego źródła.

 

Pisałem kilka postów wcześniej, że to Pioneer PD-S505, ale to nie on jest przyczyną problemu, bo użyłem również innych źródeł dźwięku i sytuacja się powtarzała.

 

taka metoda wymaga jednak dużej wprawy jak nie mamy punktu odniesienia w postaci taśmy wzorcowej

 

No właśnie. Dawno temu kalibrowałem swój ZRK M8011, kiedy przerobiłem go na M8010 (Dolby zamiast CNRS), ale wtedy dysponowałem kasetą serwisową. Czy Basf, o której pisałeś, to oryginał? Nadałaby się do regulacji mojego jaPionka? Czy kosztuje 200 euro, jak kaseta serwisowa zalecana przez Pioneera?

 

Można by to sprawdzić używając taśmy która ma wysoką czułość np TDK AR, AR-X, SA-X ale nie stosować do nich kalibracji, na ogół te kasety przy braku kalibracji wykazują wyższy poziom wyjściowy niż wejściowy wtedy dolby nie powinno wprowadzać tak silnego tłumienia.

 

Zrobiłem próbę według Twojej sugestii korzystając z TDK SA-X, ale niestety, problem i w tym przypadku występuje.

 

Przeprowadziłem jeszcze inną próbę. Nagrałem muzykę w Dolby B, a odtworzyłem w Dolby C i ... efekt jest taki sam, albo bardzo zbliżony do opisywanego przeze mnie "pompowania", czy też kompresji z Dolby C włączonym podczas zapisu i odczytu! Myślałem o sprawdzeniu przełącznika wyboru układu redukcji szumów, ale to chyba nie ma sensu. Tym bardziej, że włączenie tego cholernego filtra MPX przywraca wszystko do jako-takiej normy.

 

Postawię ostrożną, choć pewnie niezbyt odkrywczą, tezę, że problem leży w układzie Dolby po stronie zapisu.

Edytowane przez jarozi

Wczoraj przyszła kupiona na Alter-ego AIWA AD-WX777. Na razie wygląda tylko na paski do wymiany (wsyskie tsy). Ktoś próbował naprawiać, bo śrubki dość łatwo puszczały i kabelek sieciowy dorabiany, ale poza tym stan bardzo dobry. Swoją droga to potężny... pojemnik na powietrze.

Czy Basf, o której pisałeś, to oryginał?

wygląda na orginał

co do kalibracji "pionka" - warto zaglądnąć do serwisówki; jaką kasetą ustawia się tor odczytu - czy Dolby level 200nWb/m czy taką z poziomem odniesienia 250nWb/m

czy Dolby level 200nWb/m czy taką z poziomem odniesienia 250nWb/m

 

U Pioneera występują dwie odmiany kaset: STD-331E - 250nWb/m i STD-331B - 160nWb/m.

 

A tę swoją kasetę nabyłeś na Alter-ego? Gdybym gdzieś "wyczaił" kasetę serwisową, byłbyś w stanie powiedzieć czy dla mnie się nada?

Edytowane przez jarozi

U Pioneera występują dwie odmiany kaset: STD-331E - 250nWb/m i STD-331B - 160nWb/m.

pisałem wcześniej, że powinieneś wyczytać gdzieś, jaka kaseta do którego modelu; w orzybliżeniu można powiedzieć, że 0dB dla "250-tki do" -4dB dla "160-tki" czyli teoretycznie jeżeli do kalibracji danego modelu potrzebna jest "250" dla ustawienia 0dB/VU, to 160-tką ustawimy -4dB/VU i też "0" powinno znaleźć się we właściwym miejscu; dla modelu wymagającego 160-tki "używając 250-tki" będziemy mieli na wskaźniku +4dB/VU; niektóre modele ustawia się "200"-tką - Dolby level - tzw.punkt Dolby, który może znajdować się w granicach -2/+2 dB/VU

wspominałem o tym ciut wcześniej - zapis magnetyczny ten sam, ale rozrzut 4dB - po co to komu było

 

a kaseta Pioneera to kosmicznie droga - ponad 200euro

poszperaj na Ebay-u - u "Chińczyka" można kupić kasety Abex i Teac, np.:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pisząc, że występują dwa rodzaje kaset miałem na myśli to, że Pioneer w serwisówce do mojego modelu dopuszcza obydwa typy: 250 i 160 z adnotacją o różnicach poziomów regulacji. Dzięki za linki, ale po ostatnich intensywnych zakupach muszę trochę przystopować i Pionek musi poczekać. Gdy posprzedaję zbywające mi klocki, przyjdzie czas na kasetę.

Witajcie.Temat Pioneer CT 676. Potrzebuję silnik napędzający koło zamachowe oraz rolkę do przewijania. Postanowiłem naprawić swojego Pioneera i nadszedł właśnie na niego czas. Może ktoś ma jakieś zwłoki na części, a może jakieś doświadczenie w zdobywaniu części. Ja postanowiłem napisać tutaj. Jak tutaj nie da rady - to magnetofon będzie musiał iść na złom, a szkoda go. Mam o tym modelu jak najlepsze zdanie. Gdyby ktoś mógł mi pomóc proszę o info. Serdecznie pozdrawiam - Jacek

W sumie z tymi kasetami żadna rewelacja. Kaseta dynamometryczna tylko z momentem dowijania. Zresztą po nabraniu wprawy sprzęgła można ustawiać na wyczucie. a kaseta z lusterkiem? Cóż... mały tutorial dla kogoś z zacięciem majsterkowicza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Lepszym rarytasem była by kaseta do ustawienia poziomu odczytu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W sumie z tymi kasetami żadna rewelacja. Kaseta dynamometryczna tylko z momentem dowijania. Zresztą po nabraniu wprawy sprzęgła można ustawiać na wyczucie. a kaseta z lusterkiem? Cóż... mały tutorial dla kogoś z zacięciem majsterkowicza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Lepszym rarytasem była by kaseta do ustawienia poziomu odczytu.

Dzięki za zamieszczenie rysunku, wprawdzie nie wszystko jest oczywiste, ale pomału da się opanować. Kaseta z sygnałem do ustawieniu poziomu odczytu ma sens dopiero po ustawieniu mechanicznym całego toru (ta z lusterkiem się tu przyda).

W.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wojtek

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.