Skocz do zawartości
IGNORED

Zagadki muzyczne.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Japoński demon i saksofonista z Chicago. Co z tego wyszło?

 

Zależy o co pytasz? O płyty? O Chicago Asian American Jazz, Asian Improv? O Tatsu Aoki i Freda Andersona?

 

 

Tytuł pyty to Aura"

 

'Aura', faktycznie! Zapomniałem o tej płytce, a myślałem, że Milesa mam oklepanego. Kiedyś nawet popełniłem jakiś tekst na temat tej płyty - całość napisana i zaaranżowana przez Pelle Mikkelborga - hołd dla Milesa, i nie tylko. Wszystkie kompozycje nazwane kolorami. Odnośniki do Strawińskiego i tak jak wspomnaiłeś, do Messiaena. Niektórych rzeczy z tej płyty nie mogę już słuchać - nic a nic ten orkiestrowy fusion się nie broni, ale całościowo ujmując nie jest tak żle - zresztą Miles to Miles i raczej nie stawiam znaków zapytania.

 

Skoro jesteśmy przy 'Aura', to mam zagadkę: kogo bezpośrednio po tej sesji zatrudnił Miles na stałe w swoim zespole?

Parker's Mood

Gość papageno

(Konto usunięte)

Odnośniki do Ivesa. Mikellborg erudyta muzyczny. Schoenberg się kłania, że nie wspomnę o Bachu. Płyty nie znałem.

 

"Jestem wesoła Lola, ulubienica sezonu!

Mam pianolę w domu, w mym salonie".

 

Kto? Wiadomo.

Gdzie i kiedy ostatni recital?

P.S. Lee Konitz. Satori. Chwyt z demonem był utrudnieniem (skutecznym), gdybym bowiem napisał, że buddyzm, od razu byście odgadli.

 

<br /> kogo bezpośrednio po tej sesji zatrudnił Miles na stałe w swoim zespole?<br />

Marylin Mazur.

Marylin Mazur.

 

Tak jest.

 

P.S. Wielki alcista urodzony w Chicago i japoński demon. Co z tego wyszło? Gdybyś tak napisał, to poszedłbym inną ścieżką. Mam 'Satori' - świetny album.

Parker's Mood

Aj noł papageno, I know. Skupiam się.

 

Muszę zerknąć na Marilyn Crispell 'One Dark Night I Left My Silent House

 

To wspaniała płytka, mocno intelektualna, z wymagającą muzyką - jakże narracyjną i genialnie brzmiącą! Tam się cały czas coś dzieje - opowieści po całości! Gorąco polecam ten album, gorąco!

Parker's Mood

papageno

 

Z tym Konitzem to trochę przesadziłeś.Japoński demon!To nas kompletnie zmyliło.A tak w ogóle to w Japonii dominuje szintoizm a nie buddyzm.

 

Jak naprawdę nazywała się dziewczyna z Ipanemy?I jaka powieść o dziewczynie ukazała się w tym samym roku?

Żródła podają, że Helo Pinherio, czyli Heloisa Eneida Menezes Paes Pinto - piękna dziewczyna regularnie pojawiająca się na plaży Ipanemy. Antonio Carlos mocno darł buty do niej, ale ponoć nie chciała Wanda Niemca.

Parker's Mood

Zależy o co pytasz? O płyty? O Chicago Asian American Jazz, Asian Improv? O Tatsu Aoki i Freda Andersona?

 

 

 

 

'Aura', faktycznie! Zapomniałem o tej płytce, a myślałem, że Milesa mam oklepanego. Kiedyś nawet popełniłem jakiś tekst na temat tej płyty - całość napisana i zaaranżowana przez Pelle Mikkelborga - hołd dla Milesa, i nie tylko. Wszystkie kompozycje nazwane kolorami. Odnośniki do Strawińskiego i tak jak wspomnaiłeś, do Messiaena. Niektórych rzeczy z tej płyty nie mogę już słuchać - nic a nic ten orkiestrowy fusion się nie broni, ale całościowo ujmując nie jest tak żle - zresztą Miles to Miles i raczej nie stawiam znaków zapytania.

 

Skoro jesteśmy przy 'Aura', to mam zagadkę: kogo bezpośrednio po tej sesji zatrudnił Miles na stałe w swoim zespole?

 

Fusion jak fusion, nigdy do końca nie przepadałem, i brzmienie, jednak pewne pomysły harmoniczne, i koncept bardzo fajny, z jednej strony mocno oszczędny a jednocześnie harmonicznie nawiązujący we fragmentach do np Turangalila symphonie "

Gość papageno

(Konto usunięte)

Odgadywanie Waszych zagadek to czysta przyjemność. Układnie ich dla was, to męka. Za dużo wiecie.

P.S. Gdzie ja pisałem o dominującej w Japonii religii? Yokai satori ma ciekawą właściwość; gdy spotka człowieka, który nie myśli, ucieka lub ginie w męczarniach.

Ich bin die fesche Lola.

Zapewne współlider i współzałożyciel Horace Silver. Nie widzę nikogo innego, kto mógłby być dłużej niż Horace. Lee Morgan i Benny Golson też trochę się zasiedzieli w Messengersach.

 

Kto był pierwszym gitarzystą zatrudnionym w The Jazz Messengers?

Parker's Mood

Właśnie kupiłem wczoraj box Webstera z Black Lions - 3cd set. Wyczuwam Wasz feel tak jakby telepatycznie.

 

Kto wydał i kto uczestniczył w wydaniu książki-albumu 'We Want Miles - Miles Davis vs. Jazz'

Parker's Mood

A od kogo Trane otrzymał saksofon sopranowy?

 

Wydał V.Bessiers a uczestniczyli m.in. Avakian,Cugny,Gitler,Liebman,Szwed

 

Tak jest. Chyba jedna z najpiękniejszych książek-albumów o Milesie. Po prostu przecudne wydanie!

Parker's Mood

To w sumie sporo zaoszczędził na tych saksofonach.

 

Przy okazji mam pytanie innej natury.Ja widzisz obecnie postrzeganie takich jazzmanów jak Coltrane czy Miles przez ogół społeczeństwa amerykańskiego.Mam na mysli tych niezainteresownych jazzem.Czy coś się zmieniło?Czy mają świadomość ich znaczenia i wielkości?Czy są nadal traktowani jako mało znaczący, niszowi artyści?

Miles, Coltrane i Bird są legendami, którymi pozostaną forever - zrobili dla jazzu tyle, że ich wyjątkowość i status pewnie nigdy nie będą zachwiane... i tak mniej więcej ich postrzegają ludzie jazzu i słuchacze zgromadzeni wokól jazzu. Świat idzie do przodu i większość rasowych muzyków czy też słuchaczy 'robi swoje', ale jakby nie spojrzeć i gdziekolwiek nie spojrzeć, to te trzy nazwiska są obiektem kultu i to nie tylko w ogólnym kontekście kultu jednostki, ale jak najbardziej w kontekście artystycznym i twórczym współczesnych muzyków. Przecież stamtąd pochodzi wszystko co najlepsze w nowoczesnym jazzie - z moich obserwacji w ramach koncertów, festiwali czy też regularnych jam session znanych figur, zawsze znajdzie się miejsce na kompozycje i przypomnienie tego, co zrobili Bird, Trane i Miles - niezależnie, czy wpisują się one w koncept programu, czy też nie. Na przykład taki Dave Liebman - na jakimkolwiek koncercie, na którym byłem, zawsze był obecny Coltrane i Miles w jego programie - zawsze! Albo inne przyklady, powiedzmy, że z ostatnich znamiennych i wartościowych płyt współczesnych figur wielkich: znakomicie przyjęta płytka Vijay'a Iyer'a 'Break Stuff' z prześlicznym substytutem 'Countdown' JC, albo Mahanhappa i jego tribute dla Birda w 'Bird Calls' jako całość, choć bopu jako formy tam się nie uświadczy, ale przecież to nie o to chodzi - chodzi o inspiracje i swój język, tak? Nie spotkałem jeszcze w swoim życiu poważnego muzyka jazzowego, który kwestionowałby lub w jakiś sposób dawał do zrozumienia, że waga i wkład takich muzyków jak Miles, Bird, Trane mogłyby być przedmiotem niszowego traktowania - to samo dotyczy jazzowych słuchaczy, których znam i którzy jazzem interesują się na poważnie. Jedyny bełkot jaki czasami słyszę na temat wymienionych wielich figur jazzu, to słowa wypowiedziane przez niektórych polskich audiofilów na naszym forum, ale myślę, że to są słowa wynikające z ograniczeń wiedzy, świadomości i osłuchania. Tak to widzę.

Parker's Mood

Ci którzy się interesują, to pamiętają i wiedzą - ale tak jak już wiele razy wspomniałem, ten gatunek jest totalnie niszowy w świetle innych panujących obecnie na światowych scenach muzycznych. Być może jazzu słucha jeden procent całej populacji świata, więc w sumie kogo obchodzi JC, Miles lub Bird? To tylko nam się tak wydaje, że na muzykę jazzową jest wielkie zapotrzebowanie. Świat odjechał w stronę łatwizny i różnego rodzaju paszkwilu muzycznego, więc w sumie nie ma się co dziwić - i to nie ma znaczenia, czy w US czy w Polsce, tak? Ten gatunek jest cenny tylko dla takich ludzi jak my, moi drodzy - zdecydowana wększość don't give a shit!

 

Kto uzupełnił i rozszerzył siódmą i najobszerniejszą edycję The Jazz Book J.E. Berendt'a?

Parker's Mood

Günther Huesmann.

 

Tak jest Killerze! Mam to wydanie - jest ono chyba the best! Pozycja zakatalogowana w Bibliotece Kongresu - części przekładu, czy też translacji dokonał m.in. chicagowski puzonista i improwizator z pierwszej łapanki: Jeb Bishop. Naprawdę pierwszoligowa książka - niemalże encyklopedyczna wersja! Rozszerzona i uwspółcześniona.

 

Na Twoje pytanie, gdybym miał zgadywać, to powiedziałbym Branford Marsalis, ale nie wiem, więc to tylko taki mój lużny pomysł.

Parker's Mood

A.Kidjo.

 

Och, jak ja ją lubię! Widziałem ją 'live' z Santaną, z własnym zespołem i gdzieś jeszcze z kimś, ale nie pamiętam z kim? Może z Ziggy Marleyem & Melody Makers, może z Tootsem & the Maytals - jazzus, naprawdę nie pamiętam z kim, ale z kimś na pewno!

Parker's Mood

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.