Skocz do zawartości
IGNORED

Pomoc w wyborze kabli


Kicek90

Rekomendowane odpowiedzi

Robiłem próby z miedzią solid 1 mm 1,5 mm 2 mm i im grubiej, tym bardziej

dźwięk się rozmywał, był łagodniejszy, bez barwy i krawędzi.

Fakt, że wielu użytkowników właśnie takich zmian oczekuje,

a powodów może być wiele; agresywne graty, złe kable, ostre kopułki itd.

 

Co do opisów, to nawet pisałem do dystrybutora ( chyba Jantzena ) o nierzetelnym

opisie kabli; owszem, odpowiedział, przyznał mi rację, ale nie zrobił z opisem nic ;-))

Wolę nawet czasem, jak podają AWG - wtedy jest mniejsze pole manipulacji.

Albo dokładnie średnica i też wiadomo

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Dzisiaj właśnie dotarł do mnie kabel. Taki do instalacji domofonowo - alarmowych, 12x0,5 mm, za 1,3 zł za mb. Jestem zdziwiony, że to taki cienki sznureczek. Przewód jest nieco grubszy od wkładu do długopisu i dużo cieńszy niż zwyczajna kredka. Dokładnie ma średnicę 4,6 mm. W pierwszym momencie pomyślałem, że Audioburak podłączał to: 8 żył na + i 8 żył na -. Ale nie, ma po 4 na każdy zacisk. Z mojej - słabej wiedzy elektrycznej - zawsze uczono mnie, że czym grubszy przewód, tym lepiej płynie prąd. Ale wygląda na to, że w przypadku Audio jest inaczej. Strasznie jestem ciekaw, jak to u mnie zagra. Jak źle, to koszt próby niewielki (reklamówka jabłek). Spróbuję podłączyć to w sobotę i podzielę się z Wami pierwszymi wrażeniami.

Od strony kolumn pójdą miedziane widełki, a do wzmacniacza nie ma wyjścia, jak skręcić je do kupy i zalać lutem, chyba, że same druciki uda się jakoś ścisnąć nakrętką, by ich nie poprzecinać.

Jak masz 12 x to oczywiste, że łączyć 2 x 6 i to, jak by nie liczył, daje

sumaryczne pole przekroju niewiele mniejsze ( 1,2 mm2 ), niż podstawowy,

uznawany oficjalnie przez znafców przekrój 1,5 mm, a co do zalet tego kabla,

to nie ma o czym gadać; albo ktoś to słyszy, albo nie...

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

  • 2 tygodnie później...

No i dopiero dziś znalazłem czas, by patent Audioburaka zastosować w praktyce. Przypomnę kabel domofonowy 12x0,5mm (średnica). Zakończone z jednej strony miedzianymi widełkami zrobionymi z oczek. Były to zwykłe miedziane konektorki oczkowe o średnicy fi 8. Tyle musiałem mieć, gdyż trzpień śruby w kolumnie to właśnie 8 mm. Kabelki oskórowałem zwinąłem podwójnie i zacisnąłem, a później sklepałem. Bez litowania, miedź do miedzi.

Chwilę temu nowe kable podpiąłem pod spikery A, a stare kable 2x15 zostawiłem pod gniazdami B. Po czym próbowałem słuchać raz na jednych, raz na drugich. Na razie różnicy nie słyszę, ale warunki odsłuchowe były gorsz niż złe. Dzieciaki oglądają w TV jakiegoś mistera, więc o ciszy nie ma mowy. Poza tym, mój sprzęt nie jest Hi Endem z górnej półki, powiedział bym, że wręcz przeciwnie, można go wymienić na targu za wiadro jajek, lub sprzedać na Allegro za 300 zł komplet (jeżeli ktoś da). Niskie modele Technicsa mogą być tym wąskim gardłem całego zestawu.

Jak kupię coś lepszego (wzmak i CD) to wtedy będę mógł powiedzieć coś więcej. Może jutro, jak się w domu wyludni, to może wtedy testy porównawcze coś pokażą? Zobaczymy.

A tak wyglądają zarobione końcówki kabli w moim wydaniu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 tygodnie później...

Ja również sprawdziłem patent Audioburaka i jestem pod wrażeniem. Na początek poszły na kable głośnikowe w tej kwestii nie chce się jeszcze wypowiadać bo nie mam wyrobionego zdania. Natomiast jeśli chodzi o zastosowanie kabelka jako interkonekt to strzał w dziesiątkę. W innym wątki pisałem że zrobiłem sobie interkonekt z miedzi 7N więc do głowy mi nie przyszło że może być coś lepszego co by nie wnosiło żadnych zmian tym bardziej że za złotówkę i szok. W innym wątki pisałem że wyjście słuchawkowe w wzmacniaczu, cd i wzm. Słuchawkowym grają różnie. Patent Audioburaka i grają jednakowo, tzn chodzi o to że nie przestawia się nic, bas jest taki sam średnica nie jest wycofana jak w przypadku kabelka np. za 350 zł. Rewelacja, chciałbym podziękować Audioburak bo już zastanawiałem się nad zmianą wzmacniacza. Jakość oczywiście nie ucierpiała bo to by całkowicie skreśliło te kabelki. Nie rozumiem tego, czy tu chodzi o to że to jest jedna żyła a nie kilkanaście drobniejszych?

 

Można powiedzieć, że chodzi właśnie o JEDNĄ żyłę.

Teoretycznie najlepiej by było, gdyby zawsze to był przewód jak włos o oporności 0,001 Ohm/m.

Ale tak dobrze nie ma.

Pomiary wykazały, że efekt naskórkowości zanika przy średnicy przewodnika ok. 0,5mm.

Można więc dać pojedynczo np. na IC czy wewnątrz kolumny na wysokich.

Jak ktoś lubi prąd, to można na głośnikowe dać np. 6 + 6 takich przewodów.

Oczywiście muszą być między sobą izolowane - jak np.. taśma.

 

Mamy wtedy pewność, że WSZYSTKIE częstotliwości dotrą z wejścia kabla

na jego wyjście w TYM SAMYM CZASIE.

 

Nie ma rozmyć krawędzi, zamulania barwy czy psucia analityczności.

Tyle tylko, że nie każdy chce, żeby tak było, bo wiele systemów wymaga pewnych

modyfikacji barwowych, a poza tym decydują oczekiwania każdego słuchacza...

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Dodam tylko że po wymianie kabelka z miedzi 7N czy supra dual na ten od domofonu, średnica nie jest zamulona, basy są punktowe. Szokiem było to jak włączyłem płytki których nie słuchałem ze względu na zamulone wokale, jak mnie to wkurzało, co prawda efekt na słuchawkach był mniej wkurzający ale na kolumnach było to słychać bardzo, kabelek 7N wprowadził dużą poprawę natomiast domofon pokazał jak te wokale naprawdę brzmią. Były utwory które dobrze brzmiały ale były takie jak napisałem. Założyłem również wątek w którym narzekałem na średnicę, porady były różne od zmiany wzmacniacza do kolumn. A tu proszę głupi kabelek. Co jeszcze nie napisałem o wysokich może dlatego że aż tak bardzo mnie nie wkurzały jak średnica. Otóż wysokie są czyste, wcześniej były stłumione. Dźwięk który był w kolumnie wyszedł na zewnątrz, zrobiło się przestrzennie, odtworzył się. Na tym wzmacniaczu nie można było słuchać po cichu bo wszystko się zlewało, teraz jest miód malina. Dzisiejszy komentarz żony na pytanie jak gra: "dobrze bo w końcu cicho i ładnie" ;)

To fakt bo im ciszej grał to średnica była jeszcze bardziej zamulona.

 

Można powiedzieć, że chodzi właśnie o JEDNĄ żyłę.

Teoretycznie najlepiej by było, gdyby zawsze to był przewód jak włos o oporności 0,001 Ohm/m.

Ale tak dobrze nie ma.

Pomiary wykazały, że efekt naskórkowości zanika przy średnicy przewodnika ok. 0,5mm.

Można więc dać pojedynczo np. na IC czy wewnątrz kolumny na wysokich.

Jak ktoś lubi prąd, to można na głośnikowe dać np. 6 + 6 takich przewodów.

Oczywiście muszą być między sobą izolowane - jak np.. taśma.

 

Mamy wtedy pewność, że WSZYSTKIE częstotliwości dotrą z wejścia kabla

na jego wyjście w TYM SAMYM CZASIE.

 

Nie ma rozmyć krawędzi, zamulania barwy czy psucia analityczności.

Tyle tylko, że nie każdy chce, żeby tak było, bo wiele systemów wymaga pewnych

modyfikacji bDosłownie arwowych, a poza tym decydują oczekiwania każdego słuchacza...

Dosłownie zaskakujesz mnie pozytywnie.

De gustibus non est disputandum

  • 5 tygodni później...

Przewidzieć łatwo, jak zagra, bo wziął się u mnie z obejrzenia konstrukcji Valhalli ;-)))

Zrobiłem kable z licy 0,12 mm w teflonie x 7 i grało świetnie. Z obawy o mechaniczną

stronę zagadnienia porównałem z 4 x 0,5 mm tele i było równie dobrze - tak zostało do dziś.

Mam tylko 2 m więc zostawiłem. Pełna barwa, otwarcie dźwięku i lepiej zbudowany bas,

a do tego analityczność bez wyostrzeń. Do tego wewnątrz kolumn na wysokie taki sam drut,

bo mam szmacianę Vify XT z pierwszej serii i też tak zostało.

Na deser jeszcze IC - też 0,5 i zaprzestałem poszukiwań Graala ;-)))

 

Przy 10 m na stronę można dać i 12 x 0,5; dźwięku na pewno nie zdegraduje,

to tylko kwestia sztywności, montażu oraz zacisków czy podłączeń.

 

Ze względu na ciekawość i niewielki koszt chciałbym zrobić eksperyment też u siebie.

Ile żył polecasz do IC, a ile do głośników. Czy iść po bandzie i kupić 2x0,5 - po jednej żyle - wystarczy? A może jeszcze mniejszy przekrój 0,25?

Jakie wtyki do IC polecisz?

Czy są może takie kabelki domofonowe lepszej jakości (pod kątem stosowanej izolacji)?

Dzięki z góry za odpowiedź ;)

IC to oczywiście pojedyncze przewody czyli YTDY 2 x 0,5 ( średnicy drutu )

a co do wtyków, to polecam jak najlżejsze, czyli nawet po 2-3 zeta za sztukę.

Chodzi o jak najmniejszą masę tych kabli, czyli nie muszą być metalowe buły.

Co do głośnikowych, czy wewnątrz kolumn, to jeśli są 8 Ohm stosowałem x 4, czyli 2 x 2.

Jak ktoś jest ortodoxem, to są i 16, czyli 2 x 8 i też będzie dobrze.

Gdybyś wymieniał w kolumnie na wysokich to też pojedynczy drut, czyli 2 x 0,5.

Wypróbuj i daj znać o wynikach, bo to się nie u każdego sprawdza z różnych powodów.

Bo to i przyzwyczajenie ( czasem trzeba kilku dni ) i graty agresywne i MP3 16 kbs ;-)))

Powodzenia - R.

 

PS. Izolacja i inne bajdy nie mają żadnego znaczenia; to są tylko pF.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

PS. Izolacja i inne bajdy nie mają żadnego znaczenia; to są tylko pF.

Niby nie ma, a przy odsłuchu możę się okazać, że ma ;) Chodziło mi głównie o izolację między żyłami ale też kwestie estetyczną, gdyby się okazało, że kabel zostanie ;)

Na taką aukcję z ładnym rysunkiem trafiłem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mnie głównie interesuje IC, ale przy tych cenach może i głośnikowych bym spróbował. Poza czasem nic nie tracę, a może frajda będzie przy odsłuchu ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Robiłem z niego też skrętkę o większej pojemności i żadnego wpływu nie było.

Decyduje struktura i średnica; jego pojemność jest poniżej 50 pF/m ...

A wygląda ten z aukcji całkiem, całkiem ;-)

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

  • 1 miesiąc później...

Posiadam zestaw Denon PMA920 i kolumny Acoustic Energy Aegis One i chciałbym dobrać do nich kable głośnikowe. Zastanawiam się nad Ultralink Matrix 2/Challenger , Supra PLY 3,4 oraz VAN DEN HUL CLEARWATER.

Co o tym sądzicie?

Najważniejsze aby były OFC , reszta , eksponowanie dołu, średnicy, góry pasma to w większości autosugestia. Przewaliłem mnóstwo kabli bo wydawało mi się że słyszę różnicę ale na ślepy test bym się nie zapisał. Suprę mogę polecić ze względu na dobre wykonanie kabla a co do dźwięku nie będę się wypowiadał.

Stereo: WBA Blazebird + Ironbird; Pioneer N-70A CDX-1060 ; K-1020; ; JVC QL A7; YAMAHA Yp-701, RME Adi2 PRO FS R Black Edition ; Sony STR-V5 , ;kolumny: Altec Lansing Valencia, ProAc Response One SC. Kino: Yamaha RX-A3030;BC Acoustique EX-502; kolumny: Dali Grand Vocal, B&W 685 S2, Mivoc SW 1500; Raspberry Pi3 B+;DDRC-24 ; DDRC-22D

Posiadam zestaw Denon PMA920 i kolumny Acoustic Energy Aegis One i chciałbym dobrać do nich kable głośnikowe. Zastanawiam się nad Ultralink Matrix 2/Challenger , Supra PLY 3,4 oraz VAN DEN HUL CLEARWATER.

Co o tym sądzicie?

Kiedyś miałem bardzo podobny zestaw i sprawdziły się przewody Supry.

De gustibus non est disputandum

  • 2 miesiące później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.