Czy konieczny jest filtr i korekcja fazy

Atikas · 15 Listopada 2004

Witam, mam pytanie do znawcow tematu. Mam zamiar zbudowac aktywny subwoofer do KD oparty na głosniku Peerless SLS 263 (10). Pragne go podlaczyc do amplitunera Denon 1804, ktory posiada dla wyjscia SUB regulacje poziomu dzwieku -12 - +12 dB i skokowy poziom odciecia 80, 100, 120, 150 Hz. Czy w zwiazku z tym wzmacniacz subwoofera moze ograniczac sie do koncowki mocy (np. takiej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Co o niej sadzicie? Czy korekcja fazy jest konieczna i jak ja zrobic (moze jakas porada, schemacik?) Czy moze po prostu zastosowac jakis uzywany, sprzetowy wzmacniacz stereofoniczny lub koncowke mocy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Atikas · 16 Listopada 2004

Może jednak ktoś......

_igod_ · 16 Listopada 2004

Filtr w subie nie jest konieczny skoro jest w amplitunerze. Dobrze było by go jednak dać, to mały koszt, a kiedyś może się przydać (może będziesz kiedyś chciał sprzedać suba).

Zmianę fazy najlepiej opampem w konfiguracji odwracającej.

maciekw · 16 Listopada 2004

Zmiana fazy jako osobny moduł w konstrukcjach DIY ma największy sens o ile jest płynna.

W innym przypadku, jeżeli wykonujemy sub-a na własne potrzeby można wyłącznie operować odwrotnym podpięciem głośnika. Ten sam efekt co konfiguracja odwracająca op-ampa, a mniejszy koszt. Oczywiście w razie podpięcia do innego systemu i w innych warunkach akustycznych będzie trzeba ponownie ustawiać fazę na głośniku.

Jeżeli sam konstrujesz wzmacniacz, to zazwyczaj masz możliwość zrobienia przełącznika, który będzie zmieniał sposób podawania sygnału na stopień wejściowy i sposób prowadzenia sprzężenia zwrotnego, też prostsze od dodatkowego modułu.

Ale cóż jest wiele dróg prowadzących do tego samego celu.

Ponadto zmiana fazy (płynna) jest przydatna przede wszystkim w sytuacji, gdy nie masz możliwości eksperymentalnego doboru miejsca sub-a ze względu na warunki lokalowe. Pewnym rozwiązaniem jest wtedy stosowanie dwóch sub-ów umieszczonych w różnych miejscach.

Pozdrawiam

_igod_ · 16 Listopada 2004

Płynna regulacja nie ma całkowitego sensu bo jest nieprzydatna. faza w pomieszczeniu zmienia się tyle razy, że w praktyce wystarcza zmiana o 180 st.

W każdym filtrze są WO, dodanie jednego stopnia to nie problem. Do tego 2 rezystory.

maciekw · 16 Listopada 2004

Igod :):

Oczywiście, że faza zmienia się w zależności od miejsca w pomieszczeniu, ale zazwyczaj siedzimy (słuchamy) w pewnym określonym obszarze dla którego stroimy fazę w subie. No chyba, że ktoś spacetruje po pokoju :) Wtedy żadna regulacja nie jest potrzebna, a raczej walkman :)

barni · 17 Listopada 2004

Z wlasnego doswiadczenia korektor fazy sie bardzo przydaje. Wbrew opiniom znalezienie dobrego miejsca w pomieszczenkiu na umieszczenie suba nie jest wcale latwe. Mnie zupelnie przypadkiem udalo sie to po 3 miesiacach. Oczywiscie mozliwosc ustawiania korekty fazy w takich przypadkach jest bardzo pozadana, gdyz w zbaczacym stopniu pozwala ona nam na pozbycie sie uciazliwego buczenia oraz uzyskanie dobrej integracji suba z glosnikami przednimi.