wiztya w przychodni - czy warto?

[wernen]

>jozwa maryn

Meksyku, ale chyba po rewolucji?

Po wprowadzeniu KCh na pacjenta było kilka złotych. Limity badań kończyły się w marcu. Przez 6 miesięcy w ogóle nie było wiadomo kto i co ma sfinansować! Tragiczne zdarzenia z niewysyłaniem pogotowia i przepychaniem kto ma za nie zapłacić też miały wtedy miejsce!

 

Ja miałem przypadek z psem jeszcze za czasów rządu Mazowieckiego i postomunistycznej służby zdrowia. Ruch się od tego zrobił jakbym co najmniej wąglika posiał :-) chyba cały sanepid na mnie ruszył ;-)

Za czasów rządu Buzka mógłbym sobie spokojnie czekać na drewnianą jesionkę.

 

Łapińskiemu trzeba oddać tę sprawiedliwość. Uciął praktyki monopolistyczne zachodnich koncernów. Ludzie Buzka pod koniec jego rządu wprowadzili na listę leków refundowanych zachodnie lekarstwa w cenach czasem kilka razy wyższych niż były w krajach, z których pochodzili ich producenci. O tej aferze się nie mówi, bo słabo wypada w gazetach. Po prostu nie ma za nią komu dokopać bo „Buzkowe” nie są już na świeczniku i przez to są mało „medialni”.

[wernen]

>BeerFan

Trzeba tak było od razu. To bym karty choroby nie wypisywał. Pewnie długi jesteś i się musisz mocno do kufla z piwem przychylać. Od tego się garbaty zrobiłeś.

 

Rada jest prosta. Podnoś kufle wyżej i siedź prosto przy stole ;-)

[BeerfaN]

no. właśnie półkę w klawiaturą przekręciłem wyżej, podobnie wyżej dałem monitor. i poćwiczyłem - coś walnęło, coś zgrzytnęło i naoliwiło się. Ale napier... że hej.

 

zapomniałem dodać, że mam zapalenie korzonków :/

 

idę po lżejszy kufel. Wasze zdrowie!

[wieloch]

fajny wątek!

jak to z Polakmi, każdy jest politykiem, prawnikiem, lekarzem, rehabilitantem itd.

 

widac też, że (zgodnie z badaniami) znaczna część nie rozumie znaczenia tekstu, który czyta

 

widać też praktyczne działanie prawa generalizacji: na podstawie 3 (trzech) losowych prób człowiek ma tendencję do podejmowania generalizaujących wniosków statystycznych (choćby miały dotyczyć wielkich liczb)

 

stąd skoro 3 razy śpiewanie psalmów pomogło mi na kaca to zawsze pomoże każdemu

 

skoro facet prześwietlał sobie kręgosłup to bezsprzecznie ma dyskopatię :))))), :))))), :)))))

dawno się tak nie uśmiałem

[wernen]

>wieloch

To i tak znacznie lepiej niż być

 

biznesmenem z powołania

i neurologiem hobbystą,

 

jak niektórzy kumple po fachu Wieczerzaka na tym forum ;-)

[wieloch]

czy zmieni coś fakt że przekwalifikowałem się po wypadku powiązanym ze znaczną utratą sprawności manualnej?

zamiast iść na rentę ja by zrobiła większość używając wspomnianej skłonności do generalizacji

[wernen]

>wieloch

Tak? A jaki to wypadek? Zamiast tlenu na wybudzenie odkręciłeś zawór z azotem? (to inna specjalizacja, może pomyliłeś głowę z d... ? – sorry za złosliwość)

 

Zajmuje się finansami i prawem gospodarczym od kilkunastu lat. Wkurzają mnie tacy uzdrawiacze świata co zliczyć do dwóch nie umieją (wielu ich i wcale nie na tym forum tylko) ale mają usta pełne teorii ekonomicznych, jedynie słusznych idei i sokoli wzrok do rozpoznawania komucha. Czyli wroga klasowego kapitalizmu!

 

Jeżeli byłeś dobrym chirurgiem czemu nie zostałeś przy zawodzie, neurologa? Ja bym tak zrobił.

 

Uważam że znam się na tym co robię i mimo wielu zawirowań i przeciwności ciągle robię to samo. Bo jestem przekonany że kiedyś się to opłaci. I nie jęczę, że mój zawód „nie jest powołaniem”, jak miałeś okazję stwierdzić kilka wpisów wyżej o zawodzie lekarza. Ani, że dlatego należy mi się kasa i oklaski.

[electro]

werner

chamstwo i buta, nic wiecej nie prezentujesz

rzeczywiscie myla Ci sie specjalizacje, bo neurolog to tez cos innego niz neurochirurg; ale dobrze ze masz swoje zdanie na tematy medyczne , jak i wiekszosc polakow, a konowaly nic nie czaja i trzeba na forum audio troche ich douczyc z ich dzialki:)

jesli jestes takim ekunomista , jak znachorem to krzyzyk na droge:)) , a jestem prawie pewien ze nic soba nie prezentujesz bo wiekszosc ludzi , ktorzy maja jakas wiedze , wie takze o swoich ograniczeniach, jak to ktos napisal 'wiem ze nic nie wiem' takze jesli ze swojej dzialki tak sie orientujesz jak z diagnostyki bolow kregoslupa to niedobrze, ale to by bylo do wybaczenia bo takich wioskowych dochtorow jest wiele, gdyby nie twoje chamstwo

[lancaster]

Beerfan:)) uff, no to się bierz do treningu, nie zapomnij dobrze się odżywiać(jaja, jogurty, kefiry, owoce), możesz do tego sobie kupić witaminki Vitaral wychodzi dobrze w cenie. I ćwicz ostro! Bez opierdzielania!

 

BeerfaN2005:)

[obrazekLUKASZ-229103_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wernen]

>electro

No popatrz! To zupełnie tak jak Tobie kolego. Uderz w stół, a electro się odezwie. Właśnie takich typków jak Ty miałem na myśli.

Nic mi się nie myli. Ale bądź łaskaw nie odpowiadać na wpisy nie skierowane do Ciebie. Wchodzisz z brudnymi buciorami w dyskusję i jeszcze nie rozumiesz o czym mowa.

 

Nie wątpię, że wieloch był znacznie lepszym lekarzem niż finansistą, dlatego uważam że przy zawodzie powinien zostać, choćby w innej specjalizacji.

 

Natomiast nie mam wątpliwości że Ty electro na pewno nie masz nic z fachowca a już na finansach znasz się jak wilk na gwiazdach za to usta masz pełne ideologii.

[wernen]

Lukar - zbanuj tego wioskowego ćwoka electro. Prąd dziecinę kopnał. Teraz sie wpier... ze swoimi mądrościami upeerowskimi. Ale zwyczjnie i bezinteresownie obraża.

Burak graczką wykopany na polu.

Zablokować go do czasu aż się czytać nauczy i wtedy wpuszczać na forum.

[electro]

wernen

przykro ze zabolalo, ale musialem to napisac, jak widze ze jakis facet pisze na forum ze taki jest super i tak sie zna na tym co robi , a jeszcze porady medyczne przy okazji udziela to mnie pusty smiech ogarnia, musisz byc bardzo zakompleksiony i nie wiem po co wylatujesz w kolko z tym uprem, nie masz swoich pogladow? nie potrafisz ich nazwac inaczej niz anty-upr? to dziwne, nie pisz ze cos tam jest be tylko napisz co jest dobre , dlaczego uwazasz socjalizm czy tzw. trzecia droge za sluszna? ale co ja sugeruje, ty chcesz sobie tylko pokrzyczec, nic konstruktywnego nie wypocisz

pozdrawiam i zdrowia w nowym roku zycze, zebys nie musial po przychodniach chodzic i tracic czasu na uczenie lekarzy medycyny:)

[jar1]

No to mamy nowy sposób na przeciwników: straszenie Lukarem:-)))

[wernen]

>electro

Pracuję w fachu gdzie roi się od wyrzutków z innych zawodów, którzy nie mają przygotowania do rozumienia procesów rządzących finansami.

Wybrałem ten zawód, bo zawsze chciałem w nim pracować, a nie dlatego że zabrakło miejsca w służbie cywilnej albo, nie miałem szansy na aplikację, nie miałem innej pracy albo dlatego że złamałem rękę i nie mogłem być chirurgiem.

 

W pracy nie mam żadnej ideologii. Zwłaszcza głupot nakładzionych do głowy przez jakiegoś niewydarzonego filozofa, na które nie da się nabrać przeciętnie rozgarnięty student prawa po wykładach z logiki na pierwszym roku.

Raczej Ty masz kompleksy, skoro nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że ktoś może podważać UPRowskie tezy i uważać je za skończone idiotyzmy. Chyba że w nie sam nie wierzysz, co jest bardzo prawdopodobne gdy czyta się Twoje wpisy o cenach kabli i produktów audio.

Nie taki z Ciebie liberał jak byś chciał i masz strach w oczach kiedy zaczynasz podejrzewać, że świat jest bardziej skomplikowany niż go Korwin maluje?

 

Nie wierzę, że można wykonywać dobrze jakikolwiek zawód nie czując do niego powołania („wieloch” sugerował brak powołania w zawodzie lekarza). Moim zdaniem jeśli ktoś nie czuje powołania do zawodu lekarza i zmieni na inny tylko z pobudek merkantylnych, to będzie z niego taki sam lekarz jak i finansista (jak z tyłka trąbka).

 

Ale to są rozważania ogólne, gdyż przypuszczam że „wieloch” naprawdę wcale nie zmienił zawodu tylko dla kasy. I nie jest mu obojętne co robi na co dzień.

 

 

Ps. Nie prowadziłem żadnych rozważań medycznych. Jeżeli „electro” nie rozumiesz intencji wypowiedzi, to bądź przynajmniej łaskaw ich nie przypisywać!!!

Opisałem jak najdokładniej chorobę którą przebyłem, wraz z zaleceniami trzech neurologów (w tym dwóch ordynatorów) u których się leczyłem. Po to żeby „BeerFan” nie słuchał i nie korzystał z innych porad, zamiast udania się do lekarza!

[BeerfaN]

już byłem. Mam ćwiczyć ale najpierw spokojnie żeby się nie połamać. A ten murzyn to ma pompkę w dupie? Wygląda jakby go kto właśnie napompował....Nie chcę być jak on. Jestem zootechnikiem, wiem co on brał.

 

pozdr

spokojnych świąt w rodzinnej atmosferze i wypoczynku - niektórym jest już mocno wskazany - życzę!

[jozwa maryn]

Beerfan: bardzo słuszne skojarzenie. Ja też wiem co on brał, a mówiąc ściśle wiem co by brał, gdyby pakował w kaszubskiej wiosce. Otóż do pani weterynarz w miejscowości na Kaszubach przyszło raz dwu skromnych młodzieńców. Młodzieńcy prezentowali się chędogo i sympatycznie, kulturalni byli też. Zapytali o najlepszą paszę dla świń, żeby zawierała wszystko co tam się zwykle pakuje, witaminy, antybiotyki, bodaj czy nie hormony też jakieś. Interesowała ich również wielkość opakowań. Pani weterynarz udzielała odpowiedzi bez oporów, ale wreszcie powiedziała, że mogłaby udzielić dokładniejszej informacji gdyby wiedziała jakie dokładnie świnki będą tym granulatem pasione. Na to młodzieńcy porozumieli się wzrokiem i jeden z nich skromnie powiedział: to nie świnki, to my. Młodzieńcy byli aspirującymi kulturystami.

[lancaster]

BeerfaN ten murzyn to Ronnie Colleman-Mr. Olympia, nie do przejścia od kilku lat. Gość jest policjantem, zeby tak wyglądać nie wystarczy zajżeć do spiżarni zootechnicznej:) Gdyby to było takie proste, to prawie każdy dres w Polsce by tak wyglądał. Prywatnie też mi się to średnio podoba i jest bardzo niepraktyczne-waży pewnie pod 150kg na "wycince", ale podziwiam za wytrwałość i genetykę. Wystarczy jak będziesz wyglądał jak Czarek Pazura i będzie ok:))

pozdrawiam świątecznie.

[lancaster]

jozwa po paszy dla świń to można wyglądać ja Jabba z Gwiezdnych Wojen a nie jak kulturysta:)

[obrazekLUKASZ-229571_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lancaster]

Zerknijcie proszę na oba zdjęcia, które umieścilem we wątku i znajdźcie 5 rózniących je szczególow:)

Między tymi kolesiami jest mniej więcej taka różnica jak między paszą dla świń a np. hormonem wzrostu, albo między nic nie robieniem a ciężką całoroczną tyrą na sali.

[jozwa maryn]

Toteż to nie ja tę paszę wpierdalam. Natomiast jak chłopcy po tym wyglądali, to już nie wiem. W sumie pewnie był to tani sposób zapewnienie sobie wysokokalorycznej brei. Ale to musiało być niesmaczne, jezu.

[BeerfaN]

Hurrra! dostałem prześwietlenie wraz z opisem. Jestem cudownie zdrowy tylko jakiś wygięty nie w tą mańkę....zaraz, zaraz...czy ja mam na imię Dariusz?? nie!

 

super, dostałem cudzy opis - czy w ten sposób służba zdrowia traci kasę i morduje pacjentów?

 

 

 

KRWI!!!!!!!!!!!!!

 

jadę kogoś zabić...

[tomant]

>BeerfaN

tylko nie zapomnij noża ;-)

już się mszczą za te skargi i donosy?

[Darcy]

>BeerfaN

Zlituj się i nie wspominaj o krwi. W najbliższych dniach czeka mnie wizyta w państwowej przchodni, w której pielęgniarki o wampirycznych ciągotach będą mi wysysać ten życiodajny płyn przy użyciu niebezpiecznych narzędzi w postaci igły, strzykawki i wacika. Może znów zemdleję...

[BeerfaN]

>Darcy

 

byłem na czymś takim ze dwa lata temu. stara pielęgniara pokazywała na mnie praktykantce, jak pobierać krew. Otórz za pierwszym razem nie trafiła (byłem twardy), za drugim też nie (tu począłem już mięknąć), a trzecim przebiła mi żyłę na wylot (bolało jak szpilka w oku) i próbowała wyssać mi strzykawką mięsień. Zaproponowałem, że sam to może zrobię (tonący brzytwy się chwyta)...ostatecznie siedziałem z igłą w przedramieniu i czekałem z podłożoną probówką aż nakapie do niej wystarczająco dużo krwi.

 

nie daj się! wejdź tam uzbrojony, ja nie miałem szans na obronę :/

[dudivan]

O Bogini ! Jak ja chcialbym tam byc i widziec te litry krwi !!!

[tarant]

=>Beerfan

Jeśli coś mogę pomóc - choćby korespondencyjnie (jestem z Wrocławia) - to jeżeli chcesz odezwij się: robię w tej p..j służbie (po Stalinie się pojęcie zostało..) zdrowia jako neurolog => [email protected]

[Darcy]

-> BeerfaN

Nie bardzo wiem, w co mam się uzbroić... Gdyby mnie przytrafiło się to, co zrobiono Tobie, pielęgniarki wynosiłyby mnie nieprzytomną z gabinetu. Zresztą i tak najczęściej tracę świadomość, dlatego już w chwili wejścia do pokoju zabiegowego lojalnie uprzedzam pracowników służby zdrowia, że nie jestem łatwą pacjentką. ;-)

[BeerfaN]

dzięki tarant - ja po prostu krzywy (:)) jestem i dlatego mnie plecy nawalają...ale to przejdzie. scięgna mi pionu nie trzymają i jakieś tam uciski na nerwy są. Ćwiczyć mi trzeba.

 

Darcy - weź swoją strzykawkę i na wejściu powiedz "oko za oko, ząb za ząb!"

[dudivan]

Aha, taki film byl kiedys "Darcy'anska masakra igla strzykawkowa".

[Darcy]

To nastąpiło dziś rano. Przeżyłam, ale zostały rany na ciele i umyśle. Pani pielęgniarka na szczęście była profesjonalistką i nie miała problemów z... (z trudem przechodzi mi to przez gardło)... z wkłuciem się. Kiedy zobaczyła moją reakcję na widok strzykawki, od razu zaproponowała, abym się położyła. Standardowa procedura z siadaniem na fotelu w moim przypadku nie sprawdza się. ;-) Kiedy było po wszystkim pięć razy jak przez mgłę usłyszałam pytanie, czy dobrze się czuję. Dla mnie to i tak prawdziwy noworoczny sukces - nie zbierano mnie w pokoju zabiegowym z podłogi. :-)