Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Fronty na razie będę kupował z czasem rozbudowa do 5.0 max 5.1 (na front planowane kable Chord Odyssey 2)

 

 

Miałem kiedyś 5.0 - olałem to - postaw na stereo, ale to tylko moja rada. Postaw na fajne kolumny np

 

http://allegro.pl/minas-anor-iiis-studio-16-hertz-jak-nowe-gwar-i1560724720.html

 

i nic więcej w temacie kolumn nie będzie Ci potrzebne.

 

Do tego fajny wzmacniacz - olej amplitunery KD

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2176865
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

W piątek, dzięki uprzejmości Tomasza Dudzińskiego, miałem okazję posłuchać jego Ariesów z Amplifonem. Muszę powiedzieć, że to bardzo przyjemne połączenie. Piękna stereofonia, bardzo dużo detali, bardzo bogata, rozdzielcza średnica. Przywiozłem ze sobą Yaqina MC-10L i niestety poległ. Po zmianie z Amplifona wszystko się spłaszczyło i przygasło, choć (na szczęście dla mnie) nie było aż tak dramatacznie :-) Jedno co może było po stronie Yaqina to lekko bardziej zdyscyplinowany bas, ale spadek przestrzenności dźwięku był wyraźnie odczuwalny.

 

Ariesy to naprawdę udana konstrukcja z dużym potencjałem. Gram teraz na Mimo na aluminiowym Seas-ie i byłem ciekaw Morela SUPREME i brzmienia na nim np. blach i muszę powiedzieć, że nie miałem nic do zarzucenia, dzwonki były metaliczne i dźwięczne, ale nie "właziły na twarz", całość miała bardzo dobry balans.

 

Jeszcze raz duże dzięki za możliwość odsłuchu :-)

 

Pozdrawiam

Łukasz

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2178514
Udostępnij na innych stronach

Przywiozłem ze sobą Yaqina MC-10L i niestety poległ. Po zmianie z Amplifona wszystko się spłaszczyło i przygasło, choć (na szczęście dla mnie) nie było aż tak dramatacznie :-) Jedno co może było po stronie Yaqina to lekko bardziej zdyscyplinowany bas, ale spadek przestrzenności dźwięku był wyraźnie odczuwalny.

 

W moim przypadku po zmianie z Yagina MC-10L na Amplifona WT40-II nie zauważyłem różnicy w kontroli, czy jakości basu, ale za to jest różnica na plus dla Amplifona za kształtowanie sceny muzycznej i szczegółowość przekazu. Minasy dostały skrzydeł :). Na dniach odpalę Thorensa z Ahajowym pre i zobaczymy jak to wtedy zagra.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2178543
Udostępnij na innych stronach

podsumowanie obecnych ofert na allleegro dla zainteresowanych

 

 

http://allegro.pl/mimo-studio-16-hertz-i1573152761.html - chyba była mowa o tym posiadaczu na forum (przez charakterystyczny fornir)

http://allegro.pl/kolumny-mimo-studio-16hz-i1571049132.html

 

http://allegro.pl/minas-anor-iiis-studio-16-hertz-jak-nowe-gwar-i1560724720.html

http://allegro.pl/minas-anor-ii-16-hertz-nie-bw-dali-audio-i1572045017.html

 

miłego dnia - w lany poniedziałek życzę :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2178605
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

To i Ja zapisuje sie do klubu:) Nowe paczki to Minas IIIs. Graja od wczoraj dopiero ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Mimo iz nie wygrzane graja bardziej dynamicznie, otwarcie niz moje poprzednie kolumny. Srednica i gora bardzo mi pasuje. Nie ma ostrosci a jest duzo detali...

Jedynie co mi brakuje w niektorych utworach to bas. Ale to wina mojego dupowatego pokoju. Mialem tak juz z innymi kolumnami. Akurat w miejscu odsluchu nie jest go najwiecej. Mozliwosci manewru mam zerowe, tak musi byc i tyle:) Tragedi oczywiscie nie ma ale czasami moglo by go byc wiecej. Moze po wygrzaniu cos sie jeszcze zmieni. Mam pytanko jak je podlaczacie? Mi wydaje sie ze bi-wire gra wieksza masa na dole. Uzywam audionova moonwalk i chord epic. Na chordzie jest szczegolowo ale brakuje troszke masy w dzwieku. Obenie gra na dol-audionova, gora- chord.

 

Chcialbym podziekowac Panu Grzegorzowi ze Studia 16 Hertz za mila i rzeczowa transakcję.

Z czystym sumieniem polecam te kolumny. Warte kazdej złotówki. Myślę że zostana u mnie przez dluzsza chwile:)

post-11813-0-20002900-1303994235_thumb.jpg

post-11813-0-34677200-1303994243_thumb.jpg

[center]Studio 16hz * Karan Acoustics * Audio Research * Lumin * Transparent Reference XL & Ultra[/center]

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180530
Udostępnij na innych stronach

Pogratulować wyboru. Witamy w Klubie. Brak czasami basu - zła adaptacja akustyczna pomieszczenia.

 

Ja gram na pojedynczych kablach i jest ok.

 

Pozdrawiam

 

P.S.

 

Pytanie co leży na lewej kolumnie - to jakieś audiofilskie voodoo? :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180548
Udostępnij na innych stronach

tylko akustyka pokoju, u mnie na sciane krotszej tez odczuwałem lekki niedosyt basu w miejscu odsłuchu, blizej sciany bylo zdecydowanie lepiej. Jednak kolumny ustawione na scianie dłuzszej, gra to takim mięsem ze nie da sie zbyt glosno słuchac. Duze znaczenie ma tez sam wzmacniacz, z małym Gainclonem jest go zdecydowanie mniej niz Minasy podlaczone ostatnio pod mocnego tranzystora.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180564
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Co do tego czegos na kolumnie to mala poziomica:)) Rozpadla mi sie i wydlubalem srodek zeby kolumny wypoziomowac :)

Co do wzmacniacza to moj ma chyba 2x150w przy 8ohm takze powinno byc ok. Wine ponosi pokoj. Wczesniej sprzet byl w innym ale podobnym pokoju i z mniejszych kolumn byl spory bas. Akurat miejsce odsluchu jest odchudzone. Ale jest piekna scena:) Jak sobie stane bardziej przy scianie to z basem nie ma problemu tylko ze tam mam duza szafe i zadna sofa sie nie zmiesci.

 

 

 

Czy po dluzszym graniu kolumny w znaczacy sposob sie wygrzaly czy raczej brzmienie sie nie zmienia?

 

pozdr

[center]Studio 16hz * Karan Acoustics * Audio Research * Lumin * Transparent Reference XL & Ultra[/center]

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180589
Udostępnij na innych stronach

kilka tygodni wygrzewania to minimum, nie załuj głosnosci, zawieszenie membran musi sie wypracowac, jak za pare miesiecy sie osłuchasz to zawsze mozesz je "awansowac" bez problemu do wersji premium:)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180645
Udostępnij na innych stronach

Stecko

 

Gratuluję, piekne paczki.

Od dłuższego czasu obserwuje zastanawiającą prawidłowość - zdecydowana wiekszość nowych posiadaczy kolumn Minas Anor nie wyobraża sobie ich bez podstawy granitowej.Jeśli napędza je słabowita lampa to ok ,ale w innych przypadkach.... Sam mam mniejsze Xentie i stoją w 20 metrach bezpośrednio na dywanie i basu mi nie brakuje, więcej... uważam, że jest ciekawszy,cieplejszy dżwiek.Sprawdżcie u siebie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180652
Udostępnij na innych stronach

Granity to w sumie raczej estetyka i nie chce dziurawic wykladzic bo zona nie jest zadowolona:) Sprobuje bez granitiow za kilka tygodni jak kolumny juz troche pograja u mnie.

 

Wersja ''premium'' masz na mysli wymiane wysokotonowca?

 

 

pozdr

[center]Studio 16hz * Karan Acoustics * Audio Research * Lumin * Transparent Reference XL & Ultra[/center]

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180669
Udostępnij na innych stronach

Ja także mam mocny piec (accu E 303X)i od kilku lat nie używam już granitowych podstawek.Nie mam problemów z buczącym basem, a podczas odsłuchów u p.Grzegorza długo słuchałem Minas Anor podłączonego pod mój wzmak i dżwięk był rewelacyjny i w tym małym pomieszczeniu z basem też nie było problemu (mniejsze Xentie się dusiły). Oczywiście nie muszę dodawać, że podstawy były nie używane.

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180681
Udostępnij na innych stronach

U mnie pokoj troszke kuleje ale moze za jakis czas w koncu na swoje sie pojdzie i bedzie lepiej:) O premium pomysle za jakis czas choc na dzien dzisiejszy nic mi nie brakuje na gorze.

[center]Studio 16hz * Karan Acoustics * Audio Research * Lumin * Transparent Reference XL & Ultra[/center]

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180688
Udostępnij na innych stronach

dokladnie, na Morel Supreme

 

CAT298 gra swietnie ale Supreme to inna liga, ponoc nawet lepszy od Esotec-a D260

w sobotę będę u Tomka z minasami premium więc porównamy z jego ariesami na supreme

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180769
Udostępnij na innych stronach

Czy to będzie odsłuch na Amplifonie WT40-II?

tak,zreztą Tomka amplifon jest "apgrejdowany" do II,ja zabieram swój system ale skupiamy sie na kolumnach,może lampy wejścowe też podmienimy

Edytowane przez Rezyslaw
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2180800
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, bardzo chętnie, ale jak aż tak "czasowy" nie jestem, dlatego szukam kogoś w mojej okolicy.

 

To jedyna okazja posłuchać fajnych kolumn, pakuj kanapki, termos z kawą, płyty i kapcie do plecaka i jedź na odsłuch. Wielu bardziej doświadczonych tak robi.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2182164
Udostępnij na innych stronach

Witam,jeszcze raz wielkie podziękowania dla Tomka za możliwość bezpośredniego odsłuchu obu konstrukcji ze stajni Studio 16 Hertz.Podpisuję się obydwiema rękoma pod komentarzem Tomka.To co daje się od razu zauważyć-usłyszeć to szybkość i detaliczność morela supreme i potężny mocny bas z illuminatora.Natomiast ogólnie przekaz nie jest tak ciepły jak w minasach premium,powiedzałbym, że muzykalmość minasów jest lepsza,zapewne za sprawą esoteca.Tak jak kiedyś Tomek pisał esotec to jest taki czarodziej,jednakże ustępuje morelowi rozdzielczością.Konstrukcja ariesów w wersji supreme jest w fazie dopracowywania,więc na ostateczny rezultat trzeba będzie jecze poczekać,ale to co już udało się uzyskać zapewne zadowoli wybrednych audiofilów,pozdrawiam Paweł

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2182242
Udostępnij na innych stronach

Post scriptum: dodałbym jeszcze, że nienacznie minasy premium lepiej prezentują średnicę w mojej ocenie.Być może po ostatecznych szlifach ariesów ta sytuacja sie zmieni.

Edytowane przez Rezyslaw
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2182643
Udostępnij na innych stronach

Sądze ,że nie jest to kwestja szlifu tylko wygrzania .Bardziej bym powiedział ,że minasy mają cieplejszą srednice kosztem szczegółowości, natomiast średnica w ariesach jest naturalniejsza, wierniejsza jak kto woli .

Co kto woli:niedopowiedzenie i mgiełkę Minasów(urokliwą i przyjemną w odbiorze) czy naturalność i precyzję Aries(również bez kaleczenia uszu).Reszta to system-a w twoim można dużo i dobrze usłyszeć.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2182684
Udostępnij na innych stronach

kropke nad "i" mogłyby postawic Minasy Premium na Morelu Supreme, czy ktos z nas juz ma taka konfiguracje?

 

triode

 

napisze tu na forum kilka słow na temat połączenia Minasów z Krelem KAV300i (pozyczonym na dwa dni od kolegi)

 

nasłuchałem sie duzo negatywnych opinii na temat Krell-a, sam sceptycznie podchodziłem do tej konstrukcji, liczylem z usmiechem na ustach ze polegnie przesłuchujac swoja płytoteke.....jednak nic takiego nie nastapiło jeszcze, wzmacniacz gra od wczoraj z przerwa na moj sen i powiem ze jestem pozytywnie zaskoczony.

 

Oceniam ten wzmacniacz dosc "uniwersalnie" mimo ze nie istnieje dla mnie takie pojecie w temacie audio wysokiej klasy. Chodzi o to ze z Krelem mozna poszalec bedac samemu w domu dzieki swietnej dynamice, Krell swietnie pokazuje i "uczy" jak powinien byc prowadzony bas, wielokrotnie mnie zaskoczył, czasami go brakowało w zaleznosci od nagrania, potem nastepny kawałek i łup! pojawia sie jakby znikąd:) To dziwne ale jakos dogadał sie z kiepską akustyka mojego pomieszczenia, bas juz sie tak mocno nie wzbudzał jak w przypadku Amplifona. Wieczorny odsłuch przy małej głosnosci wypadł rownie znakomicie, wszystko było słychac przez lekko rozjasniony charakter grania i wyeksponowaniu skraju pasm tego Krell-a. Amplifon był "wypełniony" dzwiekiem po brzegi ale troche brakowało tej swierzosci przy cichych odsłuchach, fajnie grał detalicznie od godz 9, ponizej lekko przymulony, kocowatosc dzwieku. Do srednicy nie mam zastrzezen i co mnie zezłosciło to Krell nie wyłozył sie na wokalach! Zarowno Katie Melua, Tracy Chapman, Joe Bonamassa czy nawet Neil Young i wielu innych brzmiało czysciutko, urzekająco i prawdziwie bez drazniacych sybilantow itd

 

Zeby nie było ze "Krell rozjechał Amplifona". WT40 ma w sobie pewna magie w dzwieku, ktora mozna bylo "dostrzec" przy długich odłsłuchach. Cos co nie pozwalalo wstac z fotela i odejsc, przykuwało słuchacza swoja płynnoscia, oddechem, swoboda i czarem, cos w tych diabełkach jest takiego. Krelowi w tych aspektach wiele brakuje. Czasami miałem wrazenie ze kawałki przelatuja z wieksza szybkoscia nie pozostawiajac smaku i słodyczy zawartej w nagraniach...ot taki charakter bezdusznego tranzystora...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2182690
Udostępnij na innych stronach

kropke nad "i" mogłyby postawic Minasy Premium na Morelu Supreme, czy ktos z nas juz ma taka konfiguracje?

 

triode

 

napisze tu na forum kilka słow na temat połączenia Minasów z Krelem KAV300i (pozyczonym na dwa dni od kolegi)

 

nasłuchałem sie duzo negatywnych opinii na temat Krell-a, sam sceptycznie podchodziłem do tej konstrukcji, liczylem z usmiechem na ustach ze polegnie przesłuchujac swoja płytoteke.....jednak nic takiego nie nastapiło jeszcze, wzmacniacz gra od wczoraj z przerwa na moj sen i powiem ze jestem pozytywnie zaskoczony.

 

Oceniam ten wzmacniacz dosc "uniwersalnie" mimo ze nie istnieje dla mnie takie pojecie w temacie audio wysokiej klasy. Chodzi o to ze z Krelem mozna poszalec bedac samemu w domu dzieki swietnej dynamice, Krell swietnie pokazuje i "uczy" jak powinien byc prowadzony bas, wielokrotnie mnie zaskoczył, czasami go brakowało w zaleznosci od nagrania, potem nastepny kawałek i łup! pojawia sie jakby znikąd:) To dziwne ale jakos dogadał sie z kiepską akustyka mojego pomieszczenia, bas juz sie tak mocno nie wzbudzał jak w przypadku Amplifona. Wieczorny odsłuch przy małej głosnosci wypadł rownie znakomicie, wszystko było słychac przez lekko rozjasniony charakter grania i wyeksponowaniu skraju pasm tego Krell-a. Amplifon był "wypełniony" dzwiekiem po brzegi ale troche brakowało tej swierzosci przy cichych odsłuchach, fajnie grał detalicznie od godz 9, ponizej lekko przymulony, kocowatosc dzwieku. Do srednicy nie mam zastrzezen i co mnie zezłosciło to Krell nie wyłozył sie na wokalach! Zarowno Katie Melua, Tracy Chapman, Joe Bonamassa czy nawet Neil Young i wielu innych brzmiało czysciutko, urzekająco i prawdziwie bez drazniacych sybilantow itd

 

Zeby nie było ze "Krell rozjechał Amplifona". WT40 ma w sobie pewna magie w dzwieku, ktora mozna bylo "dostrzec" przy długich odłsłuchach. Cos co nie pozwalalo wstac z fotela i odejsc, przykuwało słuchacza swoja płynnoscia, oddechem, swoboda i czarem, cos w tych diabełkach jest takiego. Krelowi w tych aspektach wiele brakuje. Czasami miałem wrazenie ze kawałki przelatuja z wieksza szybkoscia nie pozostawiajac smaku i słodyczy zawartej w nagraniach...ot taki charakter bezdusznego tranzystora...

Mam podobne odczucia.Gdybyś dopieścił to zestawienie-żródło z xlr-ami,kable do `smaku`,można słuchać bez znudzenia i znużenia.Myślę,że Krell pokazał sporo prawdy o pozostałych komponentach systemu.U mnie nie jest ani rozjaśniony,ani nie eksponuje skrajów pasma.Trudno porównywać go z WT40,bo to inna szkoła grania.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2182721
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne odczucia.Gdybyś dopieścił to zestawienie-żródło z xlr-ami,kable do `smaku`,można słuchać bez znudzenia i znużenia.Myślę,że Krell pokazał sporo prawdy o pozostałych komponentach systemu.U mnie nie jest ani rozjaśniony,ani nie eksponuje skrajów pasma.Trudno porównywać go z WT40,bo to inna szkoła grania.

Cześć,Andżej koniecznie jedź to Tomka posłuchać jego ariesów,one są spasowane pod akustykę pomieszczenia i pod amplifona.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/40/#findComment-2182983
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.