studio16

[Gość Roxi]

Zależy jeszcze czego słuchasz. Jednak do 45 m2 to raczej Credo jak piszą koledzy. Ariesy są fajne tak może do 30 m2... Ale bez sprawdzenia u siebie to faktycznie jest ... wróżba:)

[punk]

Dobra ale co z kubaturą ? W najwyższym punkcie mam 2,2 m

Ktoś mi powiedział ze kubatura mojego pokoju równa sie kubaturze normalnego 30m2 pokoju ?

Ok panowie a jak z gorszymi produkcjami ?? Ja sie słucha metal rock hc punk?

[Rezyslaw]

dwie 18ki illuminatora na stronę spokojnie nagłośnią 30m2

[CopEr]

Dobry wieczór, miało być kilka dni, minęło parę tygodni...Urlopy oraz zajęcia w pracy nie pozwoliły mi wcześniej dodać obiecanych zdjęć systemu.

 

 

Nie mam za dużo miejsca w pokoju także kolumny muszą stać w narożnikach pomieszczenia, co przyznaję, nie najlepiej wpływa na bas. Ten staje się wtedy dudniący i mało kontrolowany. Czasami (jak rodzinka pozwoli:)) pozwalam sobie na wysunięcie minasów do przodu wtedy stają się bardziej "analityczne".

Za poradą Pawła pokombinowałem z moimi kablami (procab ls 15 i 25). Wcześniej LS 25 zasilał sekcję nisko tonową, natomiast LS 15 wysokotonową. Po zamianie miejscami, tzn. mniejsza średnica kabla na niskie tony, większa średnica na wysokie znacząco poprawiła się kontrola niższych częstotliwości. Nie ma już takiego denerwującego, dudniącego basu. W takiej konfiguracji system gra do dzisiaj i jestem zadowolony:)

Pamiętam, że była też sugestia aby zrezygnować z bi-wiringu. Sprawdziłem i to...niestety efekt był kiepski. Po zmianie miałem wrażenie, że basu jest stanowczo za mało. Przesłuchiwałem kolejne płyty i miałem odczucie, że dużo straciłem w porównaniu do poprzedniej konfiguracji. Do kolumn był na początku podłączony kabel LS25, a później LS15. Nie słyszałem żadnej różnicy pomiędzy kablami LS25, a LS15.

[Rezyslaw]

Miło popatrzeć na "mojego" amplifona,prezentuje się świetnie,natomiast co do ustawienia to z minasami masz duże pole do popisu,ja wolę mieć mniej basu ale lepszej jakości-zawsze tak uważałem,wciśnięcie kolumn pod ścianę pogarsza współpracę kolumn z akustyką pomieszczenia,niestety WAF czuwa i nie pozwala rozwinąć skszydeł,więc co jakiś czas wysówam kolumny po kilka cm do przodu :)

[CopEr]

Kolumny pod ścianą to na pewno nie najlepsze rozwiązanie. Chociaż mam kilka płyt, głównie rock'owych gdzie taka konfiguracja ustawienia kolumn aż tak "nie boli". Na pewno muszę jeszcze popracować nad akustyką pomieszczenia. Prosty test polegający na klaśnięciu w dłonie pokazuje, że mam spory pogłos. Pewnie w najbliższym okresie sporo czasu spędzę w dziale "Akustyka":)

[Elmero]

Kolumny pod ścianą to nie najlepszy pomysł, ale przecież zawsze można na czas odsłuchu wyjechać sobie klockami do przodu, ja sam niestety zmuszony jestem tak robić. pogłos w mieszkaniu możesz szybko zlikwidować, coś na ściany, mebelki, ogólnie wypełniacze pomieszczenia skutecznie to eliminują bez przeładowania pomieszczenia gratami ;) Bawiąc się w to całe audio, odkryłem, że najdroższym ( no to też zależy jakie kto ma klocki ) elementem toru muzycznego jest mieszkanie ;)

[lorecci]

Kolumny pod ścianą to nie najlepszy pomysł, ale przecież zawsze można na czas odsłuchu wyjechać sobie klockami do przodu, ja sam niestety zmuszony jestem tak robić. pogłos w mieszkaniu możesz szybko zlikwidować, coś na ściany, mebelki, ogólnie wypełniacze pomieszczenia skutecznie to eliminują bez przeładowania pomieszczenia gratami ;) Bawiąc się w to całe audio, odkryłem, że najdroższym ( no to też zależy jakie kto ma klocki ) elementem toru muzycznego jest mieszkanie ;)

 

Dobrym i estetycznym sposobem na pozbycie się pogłosu jest zamontowanie podwieszanego sufitu akustycznego - mam i polecam - nie tylko lepiej słucha się muzyki w takim pomieszczeniu ale i przyjemniej przebywa - rozmawia.

Nowoczesne urządzane pomieszczenia nie są optymalne ani do słuchania ani do rozmowy - dużo twardych, odbijających dźwięki powierzchni powoduje że nawet podczas rozmowy kilku osób tworzy się harmider.

Edytowane 4 Września 2013 przez lorecci

[wyzromek]

Przeleciałem po raz któryś wątek klubowy wzdłuż i wszerz, nie znajdując odpowiedzi. Może poradzicie. Chcę zrobić kolejny upgrade systemu (jak w o mnie). Opcji jest kilka:

1. Zamiana głośnika wysokotonowego na Morel Elite + zwrotnicy na nową (2,5).

2. Jak wyżej + DAC-04 Stelmacha (mam kiepskie CD, wiem bo słyszałem na własne uszy jak DAC Stelmacha daje lepszy dźwięk - ale słuchałem go na prostym amplitunerze Yamahy, transportem był obecny CD).

3. Kupić sam DAC-04, transport to obecny CD.

4. Kupić Audiolaba 8200 CD.

 

Obawiam się jedynki, bo przyjdzie też czas na zmianę obecnego wzmaka na coś lepszego i chyba lepiej wtedy zmienić głośniki i ewentualnie zwrotnicę.

Najbliższe są mi opcje 3 i 4. Ale... Jak wypada ww Audiolab (też ma wbudowanego DAC'a, na którym mi zależy, głównie na wejściu USB) w porównaniu do DAC-04 Stelmacha?

 

Proszę o poradę i porównanie Audiolaba z DAC-04 tych, którzy oba słyszeli.

[Rezyslaw]

Wymianę głośnika sobie odłóż ,zwrotnicę warto przerobić jak nie teraz to w przyszłości

 

problemem u Ciebie jest to że najlepszym składnikiem systemu są właśnie kolumny albo inaczej reszta systemu nie przystaje do kolumn,więc na teraz sprawdziłbym w jakim zakresie mając obecny sprzęt można poprawić dzwięk z użyciem DAC-04 i stopniowo wymieniać to co kuleje albo zrób grubą kreskę opchnij co masz dołóż trochę kasy a koledzy w klubie doradzą co warto zapiąć do minasów

Edytowane 5 Września 2013 przez Rezyslaw

[wyzromek]

Dobre kolumny to akurat zaleta, bo nawet na słabszym sprzęcie grają fajnie - między innymi dlatego od nich zacząłem "modernizację" systemu. Potem jednak nie mogłem oprzeć się chęci zaspokojenia toru analogowego - sporo pieniędzy poszło na gramofon i przede wszystkim winyle.

Wzmacniacza nie chcę ruszać, bo przy lepszym CD lub DACu znowu będzie lepszy dźwięk. Stąd najbardziej interesuje mnie opcja 3 i 4 z mojego poprzedniego postu.

[Rezyslaw]

To zrób porównanie jak masz taką możliwość i niech wygra najlepsze rozwiązanie,sam jestem ciekawy jak wypadnie audiolab-mnie korci połączenie 8000cd z najnowszym DACiem Stelmacha który tani nie jest

[EMiL]

4. Kupić Audiolaba 8200 CD.

 

MDAC jest lepszy i tańszy - nawet wg projektanta.

[Rezyslaw]

tylko mdac to tylko przetwornik a z tego co rozumiem wyzromek rozważa wybór miedzy 8200cd a obecnym playerem wespół dac-04 od Stelmacha

 

Chyba że chodzi ci Emil o to że mdac jest lepszy od Stelmacha?

[wyzromek]

...wyzromek rozważa wybór miedzy 8200cd a obecnym playerem wespół dac-04 od Stelmacha

 

Dokładnie o to mi chodzi. Nowy DAC Stelmacha, ten lampowy, jak gdzieś wyczytałem kosztuje/będzie kosztować koło 7 tyś zł.

[EMiL]

Dac04 to IMO żadne cudo. Stareńkie kość DAC, stareńki odbiornik...

 

Skoro dac04 miałby grać z obecnym CD to i MDAC może:)

[Rezyslaw]

Dokładnie o to mi chodzi. Nowy DAC Stelmacha, ten lampowy, jak gdzieś wyczytałem kosztuje/będzie kosztować koło 7 tyś zł.

Tani nie jest ale jest bezkompromisowy,wysokiej klasy elementy i trafa Lundhala,jak posłucham to powiem coś więcej

[wyzromek]

No cóż, na tę bezkompromisowość mnie na razie nie stać. Wiele pozytywnego na jego temat można już poczytać w tym wątku (klubie), ale staram się nie podniecać i nie przesadzać z inwestycją.

M-DAC ma w zasadzie te same "bebechy" co 8200 CD (dokładnie CDQ). Pytanie, czy wzmacniacz słuchawkowy w M-DAC pociągnie np. Sennheisery HD600? Byłby to dla mnie niewątpliwy plus dla niego.

[EMiL]

W zasadzie to nie masz racji, MDAC ma inny analog i ma na wejściu odbiornik cyfrowy wolfsona, uniezależnia go to w dużej mierze od jakości źródła cyfrowego. U mnie śmiga nawet z TV bez najmniejszych problemów:)

 

Czy sennki pociągnie tego nie wiem, słuchawek używam rzadko, beyery dt531 ciągnie bez problemu.

[SNM]

Przerobiłem Minasy na 2,5d, zamontowałem Elite, wymieniłem elementy zwrotnicy na lepsze, w międzyczasie wymieniałem wzmacniacze, ostatnio kupiłem MDAC-a. Zmiana jednego elementu powodowała często, że powstawała potrzeba zmiany innego. Najlepiej zmienić wszystko na raz, tak, żeby spasować cały system od razu, ale praktyka jest inna, z różnych powodów.

W Twoim systemie Minasy zostawiłbym na koniec. Raczej dac lub wzmak na pierwszy ogień, które pierwsze nie wiem, bo Twoich modeli nie słyszałem.

 

P.S.M-DAC jest na tyle funkcjonalny i dźwiękowo mocny, że od kilku dni CD poszło w odstawkę i gram z kompa. Nie twierdzę, że M-DAC to mistrzostwo świata, ale ja wybrałem to urządzenie ze względu na regulację głośności (sygnał idzie bezpośrednio na końcówkę mocy), pilota, wiele wejść cyfrowych oraz dobre wejście USB.

[wyzromek]

Najlepiej zmienić wszystko na raz, tak, żeby spasować cały system od razu, ale praktyka jest inna, z różnych powodów.

 

Te różne powody to najczęściej niedostatek forsy. Wzmak na razie musi zostać - po co lepszy wzmacniacz (choć moja A-1000 za mocna na Minasy przy moim słuchaniu), jak źródło słabe. Dlatego m.in. tam szukam poprawy. Poczytałem trochę o M-DACu, bardzo uniwersalne urządzenie.

[terror twins]

Dac04 to IMO żadne cudo. Stareńkie kość DAC, stareńki odbiornik...

 

Skoro dac04 miałby grać z obecnym CD to i MDAC może:)

 

stareńka kość nie świadczy w żadnym stopniu o jakości.

np.na cs4390, 4397 są dobre cd ayon, meridian,

sama kość nie świadczy o niczym,

tak samo jak o głośnikach,

dobry głośnik może zagrać kiepsko w złej aplikacji i na odwrót.krótko mówiąc APLIKACJA drogi panie

Edytowane 6 Września 2013 przez terror twins

[wyzromek]

krótko mówiąc APLIKACJA drogi panie

 

Tak, nooo..., do tego dążę, ale mniejszymi krokami z powodów wcześniej wymienionych.

[Rezyslaw]

Wyzromek jak masz możliwość to wypożycz do domu oba urządzenia a jak nie topakuj zabawki i ruszaj w Polskę na odsłuchy

ps z jakiej części kraju jesteś?

[EMiL]

sama kość nie świadczy o niczym,

tak samo jak o głośnikach,

dobry głośnik może zagrać kiepsko w złej aplikacji i na odwrót.krótko mówiąc APLIKACJA drogi panie

 

Aplikacja rzecz ważna, ale ograniczeń DAC czy głośnika nie przeskoczysz doskonałą aplikacją:)

Myślisz, że studio16hz przez przypadek stosuje drogie głośniki jeżeli to samo mógłby osiągnąć ten rezultat przy np vifie TC?:)

[wyzromek]

No właśnie, dobre kolumny zagrają nieźle i przy słabszym sprzęcie. Wszystko zależy od punktu odniesienia. Kolega zachwycał się przepięknie grającymi (jego zdaniem) Klipshami RF52, które sobie zafundował i takowe bardzo mi polecał. Wiadomo, nie ta cena. Szczęściem trafiłem na ten temat (klub 16 Hz) a że do Tychów mam niedaleko (mieszkam nieopodal Gliwic) więc posłuchałem m.in. Minasów.

Oczywiście dźwięk z rzeczonych Klipshów nijak się ma do dźwięku Minasów. Przepaść to mało powiedziane. Było to słychać na najtańszym swego czasu modelu amplitunera Yamahy, RX-396 (stereo, nie kino domowe). Zdziwienie właściciela Klipshów niezapomniane.

 

Co do ruszania w Polskę ze sprzętem... nie ma szans przy dwóch małych dzieciakach :) Czas, czas, czas...

[terror twins]

drogie głośniki?

to też pojęcie względne....

bo w stosunku do tej vify ok, ale jak już spojrzysz na cenę accutona to ta cena jest śmieszna,

poza tym cena 18 vify w minasach oscylowała w granicach 300zł, czy to drogo?zależy do czego porównamy

[Rezyslaw]

Panowie my tu gadu gadu a już wrzesień wkradł się do kalendarza,trza jakie słuchowisko począć bo znowu się okaże ,że Grzegorz wyjedzie na letnich oponach a przyjdzie mu zimą wracać:)

[DJ_Achmed]

Wczoraj byłem w Tychach u Pana Rogali odebrać nowe pociechy ;]

 

Pan Grzegorz zrobił upgrade Moich starych " Mimo " ,

Nie było to łatwe ale Grzegorz stanął na wysokości zadania , wynikiem tego wyszły " Ariesy Reference "

 

Przeprowadziliśmy odsłuch , przerzuciliśmy parę kabli i źródeł dla najlepszego dopasowania się komponentów by przetestować połączenie z wzmacniaczem Phasta

 

Teraz czeka mnie jeszcze co najmniej 150 h wygrzewania komponentów .

 

Do tego zestawy na przełomie 2-3 miesięcy planuje zakupić głośnikowe Yp sound argentinium jako że słuchałem tego kabla i wiem co z sobą prezentuje , na tą chwile twierdze że dobrze się wpasuje . Dac'a też prawdopodobnie z stajni Phasta .

 

W późniejszym etapie czeka mnie kupno transportu oraz przerzucanie okablowania ale nie zamierzam się z tym spieszyć bo chce dobrze wykonać ostatni szlif zestawu .

 

Poniżej zdjęcie przed upgrade i po .

 

Przed

 

 

Po

 

 

odcień po lewej stronie

Edytowane 8 Września 2013 przez DJ_Achmed

[Gość masza1968]

Gratuluję porządnych głośników.

Podejrzewam, że wszystkie płyty grają z nową jakością :)

 

Wg mnie 150h dla ilumintora to mało.

Optymalnie ok 300 godzin grania.