studio16

[Rezyslaw]

tak wiem co o nich myśli i mam zbliżony pogląd na ten temat,ale może to być nie reprezentatywna opinia-jeden sytem i jedna aplikacja,choć na poligonie u Tomka małe zawirowania teraz w tym temacie,ale to na priva, a Ty Andrzej słyszałeś morela elitte?

[triode]

tak wiem co o nich myśli i mam zbliżony pogląd na ten temat,ale może to być nie reprezentatywna opinia-jeden sytem i jedna aplikacja,choć na poligonie u Tomka małe zawirowania teraz w tym temacie,ale to na priva, a Ty Andrzej słyszałeś morela elitte?

Nie,któreś ze starszych ale to jakieś takie głośniki, na które nie zwróciłem uwagi.U mnie pewna estetyka dość mocno się zmieniła-w dalszym ciągu nie łykam jazgotników ale mulastych tez nie.W aplikacji Akustyka modelu ILR12,na moje ucho należy popracować nad basem,w zasadzie nad jego kontrolą-Aries Classic są w tej materii lepsze,pogląd jest subiektywny rzecz jasna.

Edytowane 30 Grudnia 2011 przez triode

[andrefm]

Witam! słuchałem w bezpośrednim porównaniu Ariesy w obu wersjach i muszę stwierdzić, że na mnie wersja elite zrobiła duże wrażenie - w porównaniu do Classic to naprawdę duża różnica w dźwięku na plus, do tego stopnia, że po wysłuchaniu elite nie ma już powrotu do wersji Classic...

[michelangelo]

A jak się będzie nazywał Aries z Dynaudio D260 Esotec i który to stopień wtajemniczenia? W każdym razie ze sprzętem towarzyszącym skaluje się toto nieźle.

[max720]

Witam,mam prośbę do posiadaczy ariesów reference na morelu,aby przedstawić porównanie do ariesów clasic na ss illuminator-rzecz jasna zależy mi na zestawieniu kopułek,z góry dziękuję.

 

 

Witam . Posiadam Reference inaczej jak to ujol GR. Opis jest w poście 1869. Ja brałem wszystko w ciemno , zaufalem doświadczeniu Grzegorza .Niestety nie miałem okazji posłuchać innych wersji .

[Studio16Hertz]

Witam,

 

Po Nowym Roku, w pierwszej połowie stycznia przyjade do Zduńskiej Woli do Tomasza Dudzińskiego i zabiore ARIES Rference (Elitte Morel) i ARIES Killer(Esotar T330). Wszystkich zaiteresowanych Tomasz zaprosi.

 

andrefm to mój dobry znajomy od kilkunastu lat ,mieszka w sasiedniej miejscowości ,zatem słucha prawie wszystkich nowych konstrukcji ,wiele prototypów ,jest często u mnie .Jest wyrafinowanym słuchaczem ,zatem to jedna z osób która wnosi cenne uwagi,spostrzerzenia na temat dzwieku. Kostrukcje 16Hz nie są tylko dla mnie ,zatem wielu z Was klubowiczów wnosi cenne opinie.

 

Świat idzie z postępem - oczywiście tak ,ale są produkty które wytrzymują próbe dwudziestu lat. Electy Amator I zagrały słabiej od Ariesów Tomasza ,oczywiście cieszy mnie ten fakt. Swego czasu 95-98 osobiscie bylem posiadaczem czterech konstrucji Sonus Fabera ,po pierwsze grały b.dobrze na tle konkurencji,po drugie wygladały,wygladaja nadal pieknie -(dotyczy wyrobow Franco Serblina).A jeszcze magii w prasie było o nich zawsze 200% ,zatem i ja dumnym posiadaczem byłem.

 

Ale głośniki sie starzeją ! jedne mniej inne bardziej ,dotyczy to mechanicznych częsci głośnika niskotonowego, tekstylia w wysokotonowych także nie będą tym samym co w nowym głośniku,ferrofloid po kilkunastu latach ,otwórzcie taki głosnik i wyciągnijcie membraną z cewką tam będzie smar .Wyciagam ze starych Dynaudio i potrzeba sporo czasu aby wyczyścić szczeline ze smaru.

 

Esotary byly rózne dotyczy to oznaczeń na głośniku Item No.....81940 inne. Po krotce z czerwona etykietą szły do kolumn Dynaudio,a z niebieską na sprzedaz .Różne numerki oznaczają np. inny kolor frontu głośnika ,ale także jak w Esotecach różny rodzaj powlekania membrany co nie jest wynikiem specjalnego ich traktowania ,ale na przestrzeni lat produkcji Esotara sam głosnik ewoluował 1991- 1999.Inny rodzaj impregnatu,inny typ powlekania =inne granie.

 

Nie mam zamiaru bronić honoru Esotara ,ale w naszych kolumnach Esotar obroni się i to nieźle -posłuchacie.

Tego typu konstrukcje i tak są jednostkowymi wyrobami ,katalogowo mamy odpowienio przygotowane glośniki Morela ,które brzmią bardzo dokładnie,wybrzmiewają bardzo dobrze.

 

Grudzień to miesiąc handlowy nie było ani godzinki wytchnienia,zatem przepraszam wszystkich którzy oczekiwali odsłuchu u Tomasza naszych Ariesów. Stroilismy dodatkowo na przełomie listopad-grudzień kolumny 3 drożne w kstałcie pocisków które były w sobotę na Audio Show (2x 18cm Iluminator, 1x 12cm średniotonowy Iluminator ,1x berylowy Iluminator) .Mierzyliśmy to wszystko w komorze ,sporo roboty przy tym było.

 

Wszystkiego dobrego życzę jeszcze w starym 2011 roku i do zobaczenia w nowym 2012.

Grzegorz

[Rezyslaw]

widzę Tomek ,że jesteś uprzedzony do morela,zupełnie niepotrzebnie sam wiesz że elitte konstrukcyjnie to inny głośnik niż supreme,apropos esotara u mnie po aplikacji obbligto w amplifonie gra on dużo lepiej,więc jest to kwestia doboru elektroniki,wiele osób do mnie dzwoni w sprawie sonusów i każdy że tak powiem "wypróżnia się emocjonalnie" jak świetnie grają sonusy

[triode]

Wiesz,ja pewnej rzeczy nie rozumiem.Przy budżetowym żródle chcecie wyciągać pasmo w górę.Nakładają się na to równie budżetowe druty-i efekt jest mało strawny.Wydaje mi się,że należy dążyć do równowagi i harmonii.Ze spotkania z produktami Studia będziemy się cieszyć jak dojdzie do skutku.ANDREFM-ile ty masz metrów-mam na myśli główny pokój odsłuchowy.?

[Rezyslaw]

Rezyslaw , co do supreme , moją opinie doskonale znasz . Sam miałeś tą okazje aby go osłuchac .Co do elit , nie wiem , niesłyszałem .

Jedynie co mi przychodzi na myśl , to zgodzic się poraz kolejny z Triode ,że wyżej wymienione wysokotonowce to wybór BEZPIECZNY.

Mamy podobne preferencje , i też nie zdżierżył bym żadnego jazgotnika w konstrukcji Aries.

tak ,masz rację co do supreme,ciężko go się słucha,zobaczymy co będzie dla mnie bezpiecznym wyborem, a nóż morel elitte?

[triode]

A jak się będzie nazywał Aries z Dynaudio D260 Esotec i który to stopień wtajemniczenia? W każdym razie ze sprzętem towarzyszącym skaluje się toto nieźle.

A jaki to sprzęt towarzyszący?

[Rezyslaw]

Wiesz,ja pewnej rzeczy nie rozumiem.Przy budżetowym żródle chcecie wyciągać pasmo w górę.Nakładają się na to równie budżetowe druty-i efekt jest mało strawny.Wydaje mi się,że należy dążyć do równowagi i harmonii.Ze spotkania z produktami Studia będziemy się cieszyć jak dojdzie do skutku.ANDREFM-ile ty masz metrów-mam na myśli główny pokój odsłuchowy.?

A dlaczego ferujesz wyroki przed odsłuchem,aries reference tak się nazywa nie dlatego że tam jest morel na górze tylko że tam jest zwrotka wysokich lotów,jakby GR poczynił zmainy takie jak Tomek na zwrotce w aries klasic to byś miał kolejne aries refernce

[triode]

A dlaczego ferujesz wyroki przed odsłuchem,aries reference tak się nazywa nie dlatego że tam jest morel na górze tylko że tam jest zwrotka wysokich lotów,jakby GR poczynił zmainy takie jak Tomek na zwrotce w aries klasic to byś miał kolejne aries refernce

Zwrotka gra sama,wysokotonowiec gra sam i informacje sobie tworzy?Ja słyszałem Tomka kolumny w lepszym systemie niż wasz,a w dodatku moje Aries są nieco inaczej strojone.

 

Andrzej , z pełnym szacunkiem do Twojej OSOBY , ale Ty chyba nie wiesz co potrafi zdziałac zwrotnica na bardzo dobrych komponentach .

A co do okablowania , to czy stereovox firebird , to budżetówka ?

Sieciówkę znasz .

A co cd-ków , troche się tego w ostatnim czasie przewaliło , był nawet cd amplifona .

A co do góry ,po ostatniej modyfikacji zwrotnicy , nie narzekam .

Równowaga tonalna występuje pod kazdym względem , choc ostatnio z tym było do bani .

Wiesz po tym jak to grało u Roberta to się dziwię że grzebiesz-chyba że lubisz.Problemem jak dla mnie nie jest zwrotka.Sam słyszałeś i to tyle na ten temat.

[andrefm]

ANDREFM-ile ty masz metrów-mam na myśli główny pokój odsłuchowy.?

Mój główny pokój ma ok. 23 m², dlatego przy tak dużych kolumnach musiałem pokombinować z akustyką, żeby osiągnąć dobry końcowy efekt - niestety ten dobry efekt jest tylko praktycznie w jednym miejscu odsłuchowym, mało tego w innym miejscu słucham stereo a w innym kino domowe, na szczęście od początku było takie założenie, że wszystko w tym pokoju podporządkowane będzie osiągnięciu dobrego efektu w stereo i KD (wszelkie meble, ustroje itd).

Wszystkiego najlepszego dla forumowiczów na ten 2012rok!

[michelangelo]

A jaki to sprzęt towarzyszący?

Elementami niezmiennymi są wzmacniacz Audionet SAM v2 i kable głośnikowe, srebro pomieszane z miedzią bądź samo srebro - nie pamiętam, właściciel mi opowiadał. Źródła i interkonekty RCA były różne. Mój kontakt z tym systemem rozpoczął się od DACa CEC DX51 popędzanego przez Audionet ART v2 jako transport. Po wstawieniu zegara do ARTa i upgrade jego stopnia analogowego CEC zyskał sporo, ale Audionet wyszedł jeszcze ciut lepszy. Przyszła pora na upgrade CECa. Awansował sporo w sensie dźwięku, przede wszystkim nabrał rozmachu i dynamiki. W międzyczasie Tara Labs Reference (stary model) musiały ustąpić polskim IC za 399zł para. Kabelek cyfrowy za prawie 600zł też pokazał uzasadnienie swojej ceny. Audionet ART v2 został wygryziony przez współcześniejszą konstrukcję jako transport, która po kolejnych modyfikacjach skonsumowała także CECa, szczególnie po przesiadce na jeszcze lepsze interkonekty z segmentu "nieco ponad 1000zł" w sensie czysto cenowym, ale to nie na ten wątek temat. Przy okazji można było zobaczyć jakie bzdury niektórzy wypisują o wzmacniaczach Audioneta. W jednej kombinacji CEC + najlepsze IC było tak słodko, że więcej bym już nie przełknął z przyjemnością. Suchy i techniczny dźwięk? W żadnym razie. Co chcesz, to masz.

Nie wiem jaka to wersja Ariesów, Grzesiek pewnie kojarzy z opisu, o którego klienta chodzi. Nie jest to żadne wywoływanie do tablicy i ustalanie faktów, tylko mój ukłon w stronę Konstruktora. Czasami trzeba się nieco zmęczyć, żeby się dowiedzieć, co nam w domu stoi i gra. Ta zabawa trwała ponad rok. Pomieszczenie też by można ogarnąć, ale nie ma ciśnienia, bo jest w nim muzyka.

 

Wszystkiego dobrego w Nowym 2012 Roku!

[Imacman]

polskim IC za 399zł para

 

Wymieniasz niepolskie nazwy drutów - czy ta polska nazwa jest tajemnicą?

 

Również życzę wszelkich pomyślności w Nowym 2012 roku.

[Gość Arek__45]

Wymieniasz niepolskie nazwy drutów - czy ta polska nazwa jest tajemnicą?

 

Również życzę wszelkich pomyślności w Nowym 2012 roku.

 

 

...przecież o swoich pisze...ja nie muszę pisać...sprzedawać....

[michelangelo]

...przecież o swoich pisze...ja nie muszę pisać...sprzedawać....

Już nie? W takim razie gratuluję podwyżki! :))

 

@Imacman - firma ma logo, a kabelki swoje nazwy, ale przecież nie o tym jest wątek. Za mówienie biją tu bardziej niż za niemówienie. ;)

[Imacman]

@Imacman - firma ma logo, a kabelki swoje nazwy, ale przecież nie o tym jest wątek. Za mówienie biją tu bardziej niż za niemówienie. ;)

 

W taki razie Twój wpis powinien wyglądać tak:

 

"Elementami niezmiennymi są wzmacniacz ... i kable głośnikowe, srebro pomieszane z miedzią bądź samo srebro - nie pamiętam, właściciel mi opowiadał. Źródła i interkonekty RCA były różne. Mój kontakt z tym systemem rozpoczął się od DACa... popędzanego przez ... jako transport. Po wstawieniu zegara do ... i upgrade jego stopnia analogowego ... zyskał sporo, ale ... wyszedł jeszcze ciut lepszy. Przyszła pora na upgrade .... Awansował sporo w sensie dźwięku, przede wszystkim nabrał rozmachu i dynamiki. W międzyczasie ... (stary model) musiały ustąpić polskim IC za 399zł para. Kabelek cyfrowy za prawie 600zł też pokazał uzasadnienie swojej ceny. ... został wygryziony przez współcześniejszą konstrukcję jako transport, która po kolejnych modyfikacjach skonsumowała także ..., szczególnie po przesiadce na jeszcze lepsze interkonekty z segmentu "nieco ponad 1000zł" w sensie czysto cenowym, ale to nie na ten wątek temat. Przy okazji można było zobaczyć jakie bzdury niektórzy wypisują o wzmacniaczach Audioneta. W jednej kombinacji ... + najlepsze IC było tak słodko, że więcej bym już nie przełknął z przyjemnością. Suchy i techniczny dźwięk? W żadnym razie. Co chcesz, to masz. Nie wiem jaka to wersja Ariesów, Grzesiek pewnie kojarzy z opisu, o którego klienta chodzi. Nie jest to żadne wywoływanie do tablicy i ustalanie faktów, tylko mój ukłon w stronę Konstruktora. Czasami trzeba się nieco zmęczyć, żeby się dowiedzieć, co nam w domu stoi i gra. Ta zabawa trwała ponad rok. Pomieszczenie też by można ogarnąć, ale nie ma ciśnienia, bo jest w nim muzyka."

[michelangelo]

Ale się nudzisz w Sylwestra. :) Mogłem nie ruszać tematu akustyki, bo teraz przyszedł odwet. Zapomniałeś wyciąć słowa Aries oraz Audionet. "polski" też nie brzmi dobrze. To już coś sugeruje. Wieje nacjonalizmem, zaściankowością.

 

Może streśćmy. Głośniki oddawały zmiany transportu, DACa, interkonektów oraz kabla cyfrowego. Zastąpienie źródła dzielonego zintegrowanym też odciskało swoje jednoznaczne piętno na sygnaturze brzmienia. Poprzedniego nie czytać, zmoderować, zapomnieć.

 

Oczywiście bez urazy.:)

[Imacman]

To nie był odwet, zapytałem grzecznie co to za IC, tylko tyle :)

[michelangelo]

Sorry, pisałem po spożyciu. Mogę podać więcej danych na PW... Nie najlepsze to miejsce pisać pewne rzeczy po raz pierwszy oficjalnie. ;) EOT.

[michelangelo]

:)

Odcinek nosi tytuł "Przysługa". Czy chciałbyś, żebym Ci jakoś pomógł, czy też może chcesz się z czymś zaoferować? :)

[Cytrus]

Z Nowym Rokiem

 

NAJLEPSIEJSZEGO !

 

życzę

Wam

 

Wu

 

ps

 

Świat idzie z postępem - oczywiście tak ,ale są produkty które wytrzymują próbe dwudziestu lat.

 

Esotar i Focal...:)

 

 

Niestety nastały rządy księgowych

[Gość Roxi]

Wracają do tematu rekomendowanych wzmacniaczy do kolumn Studia 16 Hertz. Z tego co "wyczytałem" to w posiadaniu kolegów są Cayiny, Phasty, Amplifony, Yaqiny... Ciekawi mnie czy ktoś w klubie posiada zestaw kolumn + LORELEI.

 

A tu trochę muzykomarketingu:) Innowacyjność jednak godna uznania! Filmików szanownego konstruktora jest tam więcej...

 

Edytowane 2 Stycznia 2012 przez Roxi

[Gość Arek__45]

..i tak skończycie na kolumnach wysokoefektywnych......marnujecie czas.....

[Gość Roxi]

..i tak skończycie na kolumnach wysokoefektywnych......marnujecie czas.....

 

Są użytkownicy na forum który twierdzą na podstawie własnych doświadczeń, że odpowiednio wydajnoprądowa lampa nawet np. na 300B napędza w ich systemach niskoefektywne kolumny.

Edytowane 2 Stycznia 2012 przez Roxi

[Koobal]

Mogę potwierdzić słowa Roxiego.

Sam pędzę swoje paczki Gm70 w secie, a i na 300b zdarzyło mi się słuchać (z 2A3 PSE też niczego sobie i nie odczułem braku mocy, lecz mój pokój odsłuchowy ma 15m więc wystarczy "parę watów"). Co prawda moje podstawowe kolumny przeszły dość znaczną ewolucję i efektem tego jest zwrotnica zrobiona w głównej mierze przez Labirynthos, ale i Grzegorz maczał w niej swoją lutownicę ;).

Drugi zestaw kolumn, czyli monitory Studio16Hz na morelu i ss, mimo legend że muszą być mocne piece zagrały co najmniej wybornie właśnie z 300B SET.

Edytowane 2 Stycznia 2012 przez Koobal

[Cytrus]

LORELEI.

(...)

A tu trochę muzykomarketingu:)

 

 

Zaczyna się ciekawie...

 

 

-Będzie się Działo ;)

 

 

 

.

 

 

a i na 300b zdarzyło mi się słuchać (z 2A3 PSE też niczego sobie i nie odczułem braku mocy, lecz mój pokój odsłuchowy ma 15m więc wystarczy "parę watów").

 

Właśnie.

W takim metrażu i niskim "wolumie" jest OK.

 

Przy muzyce rockowej (ogólnie pojętej),jak dać trochę głośniej zaczynają się problemy ( z moich doświadczeń).

 

Słuchałem u Koobala na 300b L'arpeggiat'y na troszkę mniej niż średnim poziomie głośności.

Było poprawnie, ale szczerze, to jakoś nie czuję ostrego grania w tak małym pomieszczeniu i to na tych lampach...

 

-próbowałeś Krzyśku coś mocniejszego i głośniej słuchać?

 

Ciekaw jestem jak było:)

 

pzdr

 

Wu

 

 

 

 

 

 

 

 

.

Edytowane 3 Stycznia 2012 przez Cytrus

[Koobal]

Cytrusie - słuchałeś na gm70.

słuchałem i na cały regulator (i to dość często), gra to zdecydowanie do końca możliwości regulacji bardzo dobrze.

Ostre granie też mi nie obce, choć na pewno nie "metal" (wolę Led Zeppelin, czy też "Grunge")- nic się nie "złazi" ani nie "rozmydla", nie ma jazgotu na moich podstawowych kolumnach, o dziwo monitory już sobie tak dobrze nie radzą i bas zaczyna szaleć.

 

Oczywistym jest, że lepiej by zagrało w 25m - no ale... (mieszkania raczej szybko nie zmienię).

[Cytrus]

Cytrusie - słuchałeś na gm70.

 

Koobalu,

 

to też, ale w lecie miałeś pożyczonego, bodajże Abraxasa

-co nie?

 

:)

 

pzdr

 

Wu