Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?

[slaw123]

Nie chce sie narazic nikomu ale z moich doswiadczen wynika iz gramofon w wiekszosci przypadkow niestety gra poprawnie i nic wiecej a o przewadze nad CD nie ma mowy.

 

Pisanie wszedzie ze zestaw analogowy za pare grosikow jest lepszy od CD za 10klz jest dla mnie wyssane z brudnego palca.

 

robix

WITAM ...popieram - zgadzam sie w 100%

[Dzius]

Zamiast stopniowo dochodzić do tego co wam "lepiej do słuchu pasuje", mając na uwadze ograniczenia techniczne, rozwijacie dziwną dumę typu: "Ja mam większego ... " Co wam się chłopaki stało? Znajdywanie nowych coraz lepszych rzeczy to też przyjemność. Zakrzykiwanie kogoś nie jest w dobrym stylu. Możecie co najwyżej doradzić, jak zechce przyjąć waszą opinię. Najważniejszym kryterium jest nasz osobisty słuch. Jak ktoś nie słyszy lub nie chce was słuchać krzykiem nic nie zdziałacie. Licytowanie się kto ile wydał też nie jest w dobrym stylu, jak sądzę.

[excel]

excel>

Chętnie poczytam merytoryczne wpisy na temat Twoich doświadczeń z obcowaniem z dobrym dźwiękiem,z dobrego gramofonu :).

 

Tym bardziej,że jestem na etapie wyboru gramofonu.

- no cóż, dla mnie gramofon gra lepiej od cd, dużo lepiej, co tu dywagować, wszystko prawie zostało już powiedziane. Zresztą jest to uzasadnione 16 bitową zerojedynkową technologią, która już z góry na starcie stawia cd na przegranej pozycji. Po prostu cd nie jest w stanie przenieść pełnego spektrum dźwięku. Te ograniczenia powodują że nawet najlepszy system, w którym źródłem jest cd, generuje w głośnikach dźwięki nieakceptowalne dla uszu. Skłaniam się tu do opinii paula 67, że drogie systemy degradowane są przez źródło którym jest cd. Zresztą nikt tu nie chce nikogo zmuszać do słuchania winyla, sygnalizujemy jedynie pewien fenomen, że technologia uznana za przestarzałą, lepiej się sprawdza. Co szkodzi dokupić gramofon i spróbować ? Jeżeli po takim doświadczeniu słuchacz nadal będzie twierdził że cd jest lepsze, to cóż..... niech dalej słucha cd, jego pieniądze, jego uszy.

[Gość jamówię]

wcale nie dziwi ta porażka

 

od kiedy to coś pt CEC jest dobrym źródłem ??

 

do starcia trzeba było jakiegoś odpowiedniego wagą dzika wystawić a nie bidnego cec'ka

 

Mógłbym napisać,że po dupsku w takiej konfrontacji z kretesem dostało także Twoje źródło,ale po co?wtedy wymyślisz inne "przyczyny"a ja już za stary jestem na takie spacery.

BTW

słuchałeś gramiaka w konstelacjach,które opisałem?

[Gość intenser]

Mógłbym napisać,że po dupsku w takiej konfrontacji z kretesem dostało także Twoje źródło,ale po co?wtedy wymyślisz inne "przyczyny"a ja już za stary jestem na takie spacery.

BTW

słuchałeś gramiaka w konstelacjach,które opisałem?

 

 

znam większość najciekawszych w woj śląskim zestawów analogowych

 

gotów jestem zawsze i wszędzie zestawić dCS'a z zestawem analogowym do 100tys

 

gotów jesteś Pan na wspomniany przez siebie jak to określiłeś : "spacer i ponowne skopanie dupska" ?

 

napisz szczerze chyba sam nie wierzysz w co napisałeś

 

Mógłbym napisać,że po dupsku w takiej konfrontacji z kretesem dostało także Twoje źródło

 

tak gwoli ścisłości dodam , iż na powyższe stwierdzenie nigdy bym sobie nie pozwolił , w żadnym wpisie mojego autorstwa nie ma najmniejszej treści za jednym czy też drugim

 

lubię i doceniam oba formaty - oba potrafią dać mnóstwo satysfakcji

 

reaguję tylko jak koledzy z gramiakami za grosik i takimiż cd stawiają tezy , których potem nie potrafią obronić

Edytowane 8 Maja 2011 przez intenser

[ABs]

Oczywiście, że winyl górą! - ale może powiem inaczej -

jakbym nie był leniwy i miał dostęp do wszystkiego na LP to słuchałbym wyłącznie z gramofonu, a jakbym był bogaty to nawet służącego bym miał, który płyty by pomył i gramofon obsłużył ;-)

a powaznie to ostatnio najfajniej słucha mi sie z grajka mp3 na powietrzu, słońce świeci, można coś pożytecznego zrobić wokół domu, pójść na spacer albo pojechać rowerem do lasu :-)

Pozdrawiam wszystkich.

[Gość jamówię]

znam większość najciekawszych w woj śląskim zestawów analogowych

 

No i?

 

gotów jestem zawsze i wszędzie zestawić dCS'a z zestawem analogowym do 100tys

 

To na Olimpiadę trza

 

gotów jesteś Pan na wspomniany przez siebie jak to określiłeś : "spacer i ponowne skopanie dupska" ?

 

Napisałem już-nie mnie sprzęt służy do słuchania a nie biegania pod pachą na zawody.

 

napisz szczerze chyba sam nie wierzysz w co napisałeś

 

To nie ma nic wspólnego z wiarą,odsłuchy odbyły się w realu

 

 

 

tak gwoli ścisłości dodam , iż na powyższe stwierdzenie nigdy bym sobie nie pozwolił , w żadnym wpisie mojego autorstwa nie ma najmniejszej treści za jednym czy też drugim

 

Ale na bzdury typu:CEC to lipa,pozwalasz sobie bez oporu?

 

lubię i doceniam oba formaty - oba potrafią dać mnóstwo satysfakcji

 

To Twoje zdanie i masz do niego prawo

 

reaguję tylko jak koledzy z gramiakami za grosik i takimiż cd stawiają tezy , których potem nie potrafią obronić

Odiosłeś się do mojego wpisu a ja pisałem o zestawach gdzie koszt samej amplifikacji znacznie przekraczał budżet Twojego zestawu,więc albo pomyliłeś adwersaża albo postanowiłeś zaistnieć.

 

Odpowiedzi wpisałem pod Twoimi,mam nadzieję,że sobie poradzisz

Edytowane 8 Maja 2011 przez jamówię

[Gość intenser]

Odpowiedzi wpisałem pod Twoimi,mam nadzieję,że sobie poradzisz

 

nie doceniasz mnie :D

 

jeśli to nie problem podaj więcej szczegółów na temat porównawczego odsłuchu

 

być może znam uczestniczące w nim osoby - skonfrontuje

 

bo przecież nie zakładam, iż odbyło się to w Twym domowym zaciszu sam na sam , ktoś jeszcze tę klęskę cyfry musiał doświadczyć, prawda??

 

...o zestawach gdzie koszt samej amplifikacji znacznie przekraczał budżet Twojego zestawu,więc albo pomyliłeś adwersaża albo postanowiłeś zaistnieć.

 

koszt amplifikacji nie ma tu żadnego znaczenia-zbaczasz z tematu

[Gość jamówię]

nie doceniasz mnie :D

 

jeśli to nie problem podaj więcej szczegółów na temat porównawczego odsłuchu

 

być może znam uczestniczące w nim osoby - skonfrontuje

 

bo przecież nie zakładam, iż odbyło się to w Twym domowym zaciszu sam na sam , ktoś jeszcze tę klęskę cyfry musiał doświadczyć, prawda??

 

intenser czy Ty jesteś dorosłym człowiekiem?Kiedyś jak byłem młody to w Razem(taka gazeta)opisywano problem młodzieży,która od swoich partnerów domagała się dowodów miłości,zawsze bawiło mnie to do łez,bo zawsze ktoś taki"dowód"dawał.Sorry ale skoro znasz większość analogowych setów na sląsku to pewnie wiesz.

[Gość intenser]

Sorry ale skoro znasz większość analogowych setów na sląsku to pewnie wiesz.

 

oczywiście domyślam się

 

ok zatem , nie odmówię sobie ponownie zestawić tego i owego

 

żebyś potem ewent. nie miał zastrzeżeń do zbyt taniej i nieodpowiedniej np. amplifikacji podążę do znajomego,świeżo upieczonego wł. zestawu Spectral + Magico

Edytowane 8 Maja 2011 przez intenser

[Dzius]

>>Excel napisał:"Zresztą jest to uzasadnione 16 bitową zerojedynkową technologią, która już z góry na starcie stawia cd na przegranej pozycji."

Excel przeczytaj sobie jak się robi płyty winylowe to dopiero będziesz mógł mówić o ograniczeniach np. tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[excel]

>>Excel napisał:"Zresztą jest to uzasadnione 16 bitową zerojedynkową technologią, która już z góry na starcie stawia cd na przegranej pozycji."

Excel przeczytaj sobie jak się robi płyty winylowe to dopiero będziesz mógł mówić o ograniczeniach np. tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- bardzo ciekawy artykuł, ale nie rozumiem co ma wspólnego z moją wypowiedzią którą byłeś łaskaw zacytować ? Ograniczenia płyty cd są związane z zamianą A/D i D/A oraz częstością próbkowania sygnału.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dzius]

Jak nie rozumiesz to trudno, może to kwestia wyobraźni.

 

Poza tym tak mi się wydaje, że jak ktoś zna cały sprzęt topowy sprzęt na Śląsku, jak to ktoś tu napisał, i jest gotów zestawić każdą konfigurację do 100 tyś zł, to znaczy że najprawdopodobniej tym handluje, bo inaczej by słuchał tych wspaniałości, a nie siedział przy komputerze i je chwalił w internecie na okrągło. Znaczy nie jest do końca wiarygodnym w sensie odsłuchu. Myślę że do przyjemności słuchania wystarczą mniejsze kwoty, ale wydane bardziej sensownie bez kierowanie się tylko ceną. Przypomina mi się kawał o dwóch ruskich nowobogackich .....co to się chwalili ile który wydał więcej na tę samą kanapę.

[Gość jamówię]

oczywiście domyślam się

 

ok zatem , nie odmówię sobie ponownie zestawić tego i owego

 

żebyś potem ewent. nie miał zastrzeżeń do zbyt taniej i nieodpowiedniej np. amplifikacji podążę do znajomego,świeżo upieczonego wł. zestawu Spectral + Magico

 

intenser,na zdrowie:)ja tylko nadal nie rozumiem jaki to ma związek z opisanym przeze mnie cyklem odsłuchów na wymienionym sprzęcie,ale ok nie wszystko muszę ogarniać,to zdaje się Ty miałeś jakieś pretensje o nieodpowiedni cdp i domagałeś się byczka,czy coś mi umknęło?

[Gość intenser]

Dzius

 

Ty już chyba masz totalny problem ze zrozumiem słowa pisanego

 

odp. dotyczyła się wpisu kolegi jamowie odnośnie topowych konfigów analogowych - a takie był łaskaw wymienić

 

z setami za 100tys mamy odnieść do możliwości cd marancunia z allegro za 800??

[Yul]

>>>jamówię,

"...Odniosłeś się do mojego wpisu a ja pisałem o zestawach gdzie koszt samej amplifikacji znacznie przekraczał budżet Twojego zestawu,więc albo pomyliłeś adwersaża albo postanowiłeś zaistnieć..."

 

Zdecydowanie postanowił tu zaistnieć... Ale po co mu to? - wszak istnieje już na Ślunsku :)

[Gość intenser]

 

Zdecydowanie postanowił tu zaistnieć... Ale po co mu to? - wszak istnieje już na Ślunsku :)

 

uważaj kolego , uwazaj :D

 

narazisz się cytowanemu przez siebie ślązakowi

[Piotr__]

"bo inaczej by słuchał tych wspaniałości, a nie siedział przy komputerze i je chwalił w internecie na okrągło"

 

o wreszcie jakies sensowne zdanie na forum no to moze to bedzie szansa dla kazdego?

ja pierwszy kto pierwszy ten lepszy!

 

przyjme zlecenie od producentow i sprzedawcow na marketing szemrany

wybiore tylko wsrod ofert z najwyzsza cena

zgloszenia na konkurs prosze przysylac mailownie :)

[Yul]

uważaj kolego , uwazaj :D

 

narazisz się cytowanemu przez siebie ślązakowi

Grozisz mi robaczku? I co teraz będzie?

 

>>>Piotr__,

Pietrek, zakończyłeś już przerwę rekonwalescencyjną?

Edytowane 8 Maja 2011 przez Yul

[Gość intenser]

ok, ok

 

dopieliście swego

 

każdy, bez wyjątku każdy gramofon zjada, rozszarpuje , miażdzy itp itd format cd

ach...., że to dopiero teraz do mnie dotarło

 

i to pod wpływem Waszych postów

 

dzięki

dla mnie już EOT

[Yul]

ok, ok

 

dopieliście swego

 

każdy, bez wyjątku każdy gramofon zjada, rozszarpuje , miażdzy itp itd format cd

ach...., że to dopiero teraz do mnie dotarło

 

i to pod wpływem Waszych postów

 

dzięki

dla mnie już EOT

No to pa! Zapuść se na dobranoc małego srebrnego, bo wiesz - w końcu dawno już powinieneś spać.

[Gość intenser]

No to pa! Zapuść se na dobranoc małego srebrnego, bo wiesz - w końcu dawno już powinieneś spać.

 

widzę , że u dziadka drgneło w rajtuzach bo i humorek się pojawił - nic to ,że na poziomie pięciolatka - no ale jest !!

[Yul]

Wiesz intenser, ten "humorek" to stąd, że mam prawdziwy ubaw czytając brednie które tu nawypisywałeś w pocie czoła, hehe.

Edytowane 9 Maja 2011 przez Yul

[Dzius]

Tak czy inaczej ten temat wygląda jak "dom wariatów". Wynajmijcie jakieś boisko to będzie się można trochę "ponaparzać", i wtedy najdzielniejszi będą mieli rację. Nie będę was więcej "nakręcał".

[clark_kent]

Tak czy inaczej ten temat wygląda jak "dom wariatów". Wynajmijcie jakieś boisko to będzie się można trochę "ponaparzać", i wtedy najdzielniejszi będą mieli rację. Nie będę was więcej "nakręcał".

 

Najlepiej stadion w Bydgoszczy he he he :D

Edytowane 9 Maja 2011 przez clark_kent

[paczkowska]

Dz.dobry,

 

Panow ktorych jak mnie, gdy mialam 20 lat, fascynuje CD, uprasza sie o zalozenie zakladki / tematu (jak ktos wczesniej proponowal) ''odwrotnego:

 

''Dlaczego CD brzmi lepiej od winylu?'' - obiecuje - kiedys sprobuje sie zmusic i przeczytac wpisy (jesli jakies beda)

 

DODATKOWO drugi temat: tytuly na CD ktore sa lepiej nagrane niz LP, szczegolnie muzyka z lat 1965-1975 (moja ulubiona)

 

UPRASZA SIE o: niezasmiecanie naszego forum cyfrowymi ''zelkami''

 

mowi brzydkie porzekadlo:

 

''z gowna bicza nie ukrecisz'', tak opis efektow - fajerwerkow kosztownego CDP, i podsumowanie ze ma ''analogowe brzmienie'' mowi nam chyba dosc?

 

 

Ponizej tekst dla wszystkich sposrod Nas ktorzy wielbia winyl a odchodza od CD lub maja w planie odejsc

 

(i walcza z nalogiem kupowania plyt, np poprzez zmniejszanie wizyt na gieldach lub lekture portali ebay/gemm etc):

 

zasadnosc planowania zakupu 1 (lub) 2-3 LP tygodniowo pozwala na skupieniu sie na najlepszych edycjach, docelowo daje ok.100-160 dobrych LP rocznie, pierwsze lata kolecjonowania czarnej magii, zmarnowalam, niestety na gromadzeniu takiej liczby SP/EP/LP, ze sama pozbawilam sie mozliwosci ich przesluchania. Dodatkowo pudla nieodfoliowanych CD i dvd rozpraszaly moje zaangazowanie w winyl. Pazernosc 'gdy cos jest tanie - okazja - brac!, zabija radosc z muzyki i absurdalnie zmniejsza powierzchnie uzytkowa pomieszczen mieszkalnych. Wniosek - zbierajmy db muzyke w bdb stanach.

 

PS

 

www.hifinews.co.uk

 

miesiecznik HI-FI NEWS, June 2011

 

STR.5 - CONTENTS: m.in. Vinyl Frontier, Vinyl Release, Vinyl Icon, gramofony, kolumny, wzmacniacze, akcesoria gramofonowe, okablowanie, recenzje plyt i re-edycji.

 

ten nr pisma ma 138 stron, strony 60-62 poswiecone sa odtwarzaczowi Cayin CDT-17A (CENA 1999 GBP), inne periodyki:

Hi-Fi World, Hi-Fi Choice, WHAT Hi-Fi podobnie - producenci audio odchodza nawet od reklamownia CDP w prasie. Za to o gramofonach i wznowieniach na winylu - potop artykulow.

[jarex]

Nie można zakładać a priori, że vinyl lepiej brzmi od CD tylko dlatego, że jest vinylem (niezależnie od sprzętu towarzyszącego) - to prowadzi do absurdu

[Piotr__]

co do winyla - obecnie jest do dupy wlasciwie do ziemi bo swoja swietnosc mial juz 40 lat temu, nikt czasu nie cofnie, chocby nie wiem co sobie wyobrazil czy co mu do lba obecnie nawkladali. Wiekszosc izynierow dzwieku, operatorow tloczni, wydawcow i samych wykonawcow juz nie zyje, a muzyka na winylu owszem byla swietna ale tylko tamta konkretna muzyka miala znaczenie. Mimo tego tak jakby to zupelnie olano, bo zweszono ostatnio ze wiele mozna z tej nowej bizneso-winylowej malpy wycisnac (znaczy z portfeli jego nowych fanow - nowe reedycje i inny preparowany badziew audiofilski oraz z portfeli ekcentrykow ktorzy gotowi sa traktowac winyle jak nie majaca nic wspolnego z pasja melomana inwestycje kapitalu podobnie jak w abstrakcyjne kolekcje dziel sztuki). Jesli do tego dodac caly rynek wspolczesnego hi-end analogowego to wegla jest w piecu az furczy i co po niektorym woda w czajnikach sie gotuje az para uszami bucha - tylko przypomne: tych muzykow juz nie ma, realizatorow, technicznych, sprzetu, filozofii, podejscia do tematu,wspomnien, realiow... TAMTEJ KONKRETNEJ MUZYKI I LUDZI JUZ NIE MA.

Oczywiscie nie przecze ze wspolczesnie nie trafia sie cos ciekawego, ale czy znacie naklady winyli w latach 50-75?. Co z tego ze uda sie nawet te kilka nagran z oryginalnych materialow z lat 60 "umiejetnie poprawic" o czym potem sie trabi jak glupi w trabancie wobec podrozy na ksiezyc z lat 60,- taka wlasnie mamy proporcje i czasu nikt nie cofnie. W podobnej skali co kiedys winyl (a nie dzisiejszy "trup tamtego winyla" pozostaja zupelnie nowe nagrania z netu - jesli ktos lubi wlaczac sobie losowo na 3 sekundy 10000 utworow by znalesc jeden interesujacy ma raj na ziemi - niebawem dla niektorych "dziwadel" co komputera nie maja by byc trendi cool i jazzy beda tez wspolczesne winyle - taki 1% dziwolagow na ktorych tez bedzie sie niezle zarabiac bo mimo swojego naiwnego przekonania ze sa inni wpasowuja sie tez jak ulal w dzisiejszy model sztucznie wygenerowanego

konsumenta.

 

-------

 

drogi yulciu mi za to siedzenie w necie nie placa wiec zaczalem tu zagladac tylko gdy mam czas na zmarnowanie i nie slucham wlasnie muzyki

 

> przypominam: ewentualne oferty wspolpracy od producentow i sprzedawcow w sprawie modnego obecnie marketingu szemranego prosze kierowac na priw :)))

[jarex]

...TAMTEJ KONKRETNEJ MUZYKI I LUDZI JUZ NIE MA...

ale jest Gienek Loska, człowiek który chyba przeleżał 40 lat pod lodem;-)

Edytowane 9 Maja 2011 przez jarex

[tomasz_pianista]

Beethovena i Chopina też już nie ma, ale ich muzyka wciąż wybrzmiewa...więc nie rozumiem Twojego wywodu. Choć zgodze sie z tym, że reedycje są w absurdalnych cenach, ale tańsze wydania kosztuja 20-30% więcej niż to samo na CD.