Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?

[hadwaoo]

Panowie, porównałem sobie dziś znów CD/LP przy okazji porządków. Poszło: Nightwish Dark Passion Play, Bonamassa Roayal Albert Hall oraz Ministry Psalm 69 - remaster. Perkusja, głos, brzmienie ogólnie - wszystkie płyty LP pozamiatały CD... ;-) To ja już swoje wiem. Teraz trzeba wybrać jakiś nowy gramofon, więc zmieniam wątek ;-)

 

Mój nowy idol :)

 

[Gość discomaniac71]

Ten filmik jest równie idiotyczny jak Twój wpis ;-) Ale w sumie mając tak kaprawe źródło to ja się nie dziwię że winyl gra lepiej.

[excel]

- to stary film z przed 6 lat, jak dawniej wpisywałem vinyl vs cd to wyskakiwał na początku - faktycznie dosyć kabotyński - jego autor chyba przejrzał już na oczy, czy raczej na uszy, co też właściwie jest wątpliwe...

 

<br />Ale w sumie mając tak kaprawe źródło to ja się nie dziwię że winyl gra lepiej. <br />

- nie za bardzo mogę się w tym zdaniu doszukać logiki...

[kangie]

Disco tego zrodla nigdy nie widzial i nie slyszal, a prawi moraly.

[Gość rochu]

A ja proponuję popatrzyć sobie na gramofon z prawdziwego zdarzenia.

 

http://www.youtube.com/watch?v=q5O7ssQB4Y8&list=PL2K2wnchnwnyAs2DsONGKKlnkOgwdHxzF

[paul_67]

Rochu, nie wygłupiaj się:))

[Gość discomaniac71]

Disco tego zrodla nigdy nie widzial i nie slyszal, a prawi moraly.

 

Yamaha CD-S 700 to raczej dość popularny sprzęt.

[kangie]

Slyszales jak gra? Tylko tak z reka na sercu --> ?

[Gość discomaniac71]

Znajomy ma cały zestaw 1000 i chce wymienić źródło bo wciąż ma CD-S 700. Zdecydował się jednak sprzedać i kupić A-S 2000 i CD-S 2000. W swojej cenie nie jest złe ale w kategoriach ogólnych już tak dobrze nie jest.

[paul_67]

A taki dajmy na to MF A2 CD to kaszana? Pytam z ciekawości bo sprzęt mniej popularny:)

[kangie]

Caly zestaw 1000 czyli AS i TS (tuner)? Dla mnie zestaw 1000 to A-S1000 i CD-S1000. Swoja droga uwazam ze AS-1000 to chyba najlepszy wzmanciacz stereo wsrod nowych w cenie do 3500zl.

[Thorogood]

Ten Nakamichi jest świetny. O ile kojarzę, on chyba nawet kontroluje osiowość dziury w płycie i koryguje ustawienie talerza.

[paul_67]

Ten Nakamichi jest świetny. O ile kojarzę, on chyba nawet kontroluje osiowość dziury w płycie i koryguje ustawienie talerza.

Tak, centruje każdą położoną płytę.Widziałem to cudo kilkanaście lat temu.Nie daj Boże jakby się tam coś popsuło.Za dużo elektroniki...

[Radmruś]

Ten Nakamichi jest świetny. O ile kojarzę, on chyba nawet kontroluje osiowość dziury w płycie i koryguje ustawienie talerza.

i na dodatek jak zajdzie potrzeba to podrapie po pleckach ;)

[Vlado]

A może nie zabierają głosu z rozsądku? Zdają sobie sprawę z niewielkiej swojej wiedzy, doświadczenia, osłuchania?

To nie wstyd a pokora.

Chciałbym w to wierzyć. Z doświadczenia wiem, że pokora to cecha kształcona na podstawie świadomości własnych błędów i ich konsekwencji. W skrócie, od ilości kopów w dupę otrzymanych w życiu w momentach kiedy byliśmy pewni swej doskonałości. I za to powinniśmy życiu dziękować, tak stajemy się LUDŹMI wrażliwymi na bliźnich. Pokora to cecha dzieci i starców, one czują, że jeszcze mało wiedzą, starzy wiedzą, że mało wiedzą i tak jedni lgną do drugich, wnuki do dziadków.

W.

Ps.

Pomiędzy wstydem a pokorą bywa zażenowanie i niepewność głoszonych racji (u niektórych).

[stary audiofil]

A mi sie zdaje,że cd może lepiej zagrać od vinyla i na odwrót-bo tych kopniaków w audio dostałem nawet sporo przez ponad 30 lat słuchania muzy.

Dla mnie aby zagrało super wszystko w torze musi być referencyjne i dobrze dobrane.W analogu wkładka to priorytetowa rzecz,chociaz ostatnio

słychałem Lyry Titan która zagrała zamulająco....także trza wiedzieć jak sie robi przyzwoity dżwiek.

U mnie w transporcie cd podłozyłem pod urządzenie cerabasy najwyższe finite elemente i dzwięk uległ zdecydowanej poprawie-jest mniej

powiedziałbym sklejony-to najlepszy zakup audio u mnie ostatnimi czasy-dał znaczaca poprawę brzmienia.

Natomiast winyl to jest tak z nim-jesli nie ma w torze referencyjnej wkładki -to daje nam to dyskomfort w słuchaniu,a przejście na niższy a zarazem

nie referencyjną wkładkę powoduje np.u mnie niechęć słuchania-braki widać i słychac jak na dłoni-mam tu na mysli lyre helikon i lyre skalę reference

Wkladki kosztują odpowiednio 7000 i 13000 i ta nazwa przy skali reference nie jest dodana przypadkiem-to słychac od razu.

[excel]

- ładne i naprawdę niedrogie /500$/ te cerabasy - a ten śrubokręt pewnie służy do podkręcenia basu ?...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

Excel, nie sil się na tani dowcip i tak nie masz pojęcia o czym piszesz.

Edytowane 3 Maja 2013 przez rochu

[Gość discomaniac71]

A mi sie zdaje,że cd może lepiej zagrać od vinyla i na odwrót-bo tych kopniaków w audio dostałem nawet sporo przez ponad 30 lat słuchania muzy.

Dla mnie aby zagrało super wszystko w torze musi być referencyjne i dobrze dobrane.W analogu wkładka to priorytetowa rzecz,chociaz ostatnio

słychałem Lyry Titan która zagrała zamulająco....także trza wiedzieć jak sie robi przyzwoity dżwiek.

U mnie w transporcie cd podłozyłem pod urządzenie cerabasy najwyższe finite elemente i dzwięk uległ zdecydowanej poprawie-jest mniej

powiedziałbym sklejony-to najlepszy zakup audio u mnie ostatnimi czasy-dał znaczaca poprawę brzmienia.

Natomiast winyl to jest tak z nim-jesli nie ma w torze referencyjnej wkładki -to daje nam to dyskomfort w słuchaniu,a przejście na niższy a zarazem

nie referencyjną wkładkę powoduje np.u mnie niechęć słuchania-braki widać i słychac jak na dłoni-mam tu na mysli lyre helikon i lyre skalę reference

Wkladki kosztują odpowiednio 7000 i 13000 i ta nazwa przy skali reference nie jest dodana przypadkiem-to słychac od razu.

 

Ty to wiesz, rochu to wie, ja to wiem ale gawiedzi w tym wątku nie wytłumaczysz. Tutaj MF-100 rulez ! Albo gramiak za dwie stówki z Allegro co bije na głowę wszystkie CD playery świata ;-)

[hadwaoo]

Muszę sobie takie kupić. Pragnę ich. A może się ogolę? Może zarost wpływa na dźwięk? Może jak będę gładki to będzie łatwiej i szybciej docierał do moich uszu? A uszy? No właśnie... są jakieś zestawy depilacyjne? Przecież tak pełno jakiś włosków i wosków...

[Thorogood]

Chciałbym w to wierzyć. Z doświadczenia wiem, że pokora to cecha kształcona na podstawie świadomości własnych błędów i ich konsekwencji. W skrócie, od ilości kopów w dupę otrzymanych w życiu w momentach kiedy byliśmy pewni swej doskonałości. I za to powinniśmy życiu dziękować, tak stajemy się LUDŹMI wrażliwymi na bliźnich. Pokora to cecha dzieci i starców, one czują, że jeszcze mało wiedzą, starzy wiedzą, że mało wiedzą i tak jedni lgną do drugich, wnuki do dziadków.

W.

Ps.

Pomiędzy wstydem a pokorą bywa zażenowanie i niepewność głoszonych racji (u niektórych).

Ja wiem, że gówno wiem na temat brzmienia topowych systemów zarówno analogowych jak i cyfrowych.

Dlatego zdumiewa mnie z jakim znastwem wypowiadają się na ten temat ludzie mający pierwszy w życiu tor analogowy oparty na MF100, Unitrze i Tonsilach oraz cyfowy oparty na DVD z Tesco za 99zł.

[Gość rochu]

Ja wiem, że gówno wiem na temat brzmienia topowych systemów zarówno analogowych jak i cyfrowych.

Dlatego zdumiewa mnie z jakim znastwem wypowiadają się na ten temat ludzie mający pierwszy w życiu tor analogowy oparty na MF100, Unitrze i Tonsilach oraz cyfowy oparty na DVD z Tesco za 99zł.

 

To proste.

Dzięki takiej a nie innej postawie Excel ma na audiostereo status celebryty.

I chyba o to tylko w tym wszystkim chodzi.

[Gość masza1968]

A może się ogolę?

Najpierw zrób sobie lewatywę.

 

Migracja użytkowników z Naszej Klasy i Pudelka dobiegła chyba końca.

To forum już niżej upaść nie mogło.

 

Chiński wzmacniacz, DVD/SACD, drapak z niemieckiego śmietnika, gęste pliki z chomika puszczane ze squeezeboxa i druty z Castoramy to obraz tego portalu.

 

Jaki kraj tacy audiofile.

Edytowane 3 Maja 2013 przez masza1968

[Gość rydz]

Użytkownik stary audiofil dnia 03.05.2013 - 21:19 napisał

A mi sie zdaje,że cd może lepiej zagrać od vinyla i na odwrót-bo tych kopniaków w audio dostałem nawet sporo przez ponad 30 lat słuchania muzy.

Dla mnie aby zagrało super wszystko w torze musi być referencyjne i dobrze dobrane.W analogu wkładka to priorytetowa rzecz,chociaz ostatnio

słychałem Lyry Titan która zagrała zamulająco....także trza wiedzieć jak sie robi przyzwoity dżwiek.

U mnie w transporcie cd podłozyłem pod urządzenie cerabasy najwyższe finite elemente i dzwięk uległ zdecydowanej poprawie-jest mniej

powiedziałbym sklejony-to najlepszy zakup audio u mnie ostatnimi czasy-dał znaczaca poprawę brzmienia.

Natomiast winyl to jest tak z nim-jesli nie ma w torze referencyjnej wkładki -to daje nam to dyskomfort w słuchaniu,a przejście na niższy a zarazem

nie referencyjną wkładkę powoduje np.u mnie niechęć słuchania-braki widać i słychac jak na dłoni-mam tu na mysli lyre helikon i lyre skalę reference

Wkladki kosztują odpowiednio 7000 i 13000 i ta nazwa przy skali reference nie jest dodana przypadkiem-to słychac od razu.

 

 

Ty to wiesz, rochu to wie, ja to wiem ale gawiedzi w tym wątku nie wytłumaczysz. Tutaj MF-100 rulez ! Albo gramiak za dwie stówki z Allegro co bije na głowę wszystkie CD playery świata ;-)

 

Disco,ty już starej daty,lecz skromności u ciebie niewiele,po wpisie starego audiofila piszesz,rochu to wie ja to wiem stary audiofil to wie/wiesz stary audiofil wie napewno,ale przypuszczam że tobie do wiedzy i osłuchania starego jest tak daleko jak z ziemi na księżyc :)

[Gość discomaniac71]

przypuszczam że tobie do wiedzy i osłuchania starego jest tak daleko jak z ziemi na księżyc :)

 

Możesz go sam o to zapytać. Rozmawialiśmy nieraz poza forum.

 

To proste.

Dzięki takiej a nie innej postawie Excel ma na audiostereo status celebryty.

I chyba o to tylko w tym wszystkim chodzi.

 

To jest polski Internet. Tutaj wszyscy wszystko wiedzą najlepiej. Dokładnie tak jak w reklamie Biedronki.

[Gość rydz]

przypuszczam że tobie do wiedzy i osłuchania starego jest tak daleko jak z ziemi na księżyc :)

 

 

Możesz go sam o to zapytać. Rozmawialiśmy nieraz poza forum.

 

Disco,takie rozmowy rozmowy....ja też rozmawiam,inni też rozmawiają..

 

To jest polski Internet. Tutaj wszyscy wszystko wiedzą najlepiej. Dokładnie tak jak w reklamie Biedronki.

 

Tutaj nikt do końca wszystkiego nie wie,po to jest forum,jedni mają to inni tamto,jeden ma szczątkową wiedzę i chce się czegoś dowiedzieć,inny ma wiedzę większą i też chce czerpać więcej itd,itd.

 

A dla takich jak stary audiofil i kilku/nastu? o takiej wiedzy i zestawieniach audio powinna być otwarta osobna zakładka w której mogliby wymieniać się spokojnie doświadczeniami na polu audio,reszta braci co najwyżej mogłaby tam zajrzeć i sobie poczytać,to tyle chyba.

Edytowane 3 Maja 2013 przez rydz

[Gość rochu]

A dla takich jak stary audiofil i kilku/nastu? o takiej wiedzy i zestawieniach audio powinna być utwarta osobna zakładka w której mogliby wymieniać się spokojnie doświadczeniami na polu audio,reszta braci co najwyżej mogłaby tam zajżeć i sobie poczytać,to tyle chyba.

 

Przecież była taka próba z zakładką Hi End.

Ale tak jak wszystko na tym forum, została zniszczona przez panów spod znaku klubu ateistów Audio-Voodoo.

[Thorogood]

Zakończmy to na dzisiaj.

Mnie całkiem przybiła wiadomość o śmierci Hannemana.

[Gość rydz]

Przecież była taka próba z zakładką Hi End.

Ale tak jak wszystko na tym forum, została zniszczona przez panów spod znaku klubu ateistów Audio-Voodoo.

 

Rochu,czy dla ciebie tak trudno zrozumieć słowo pisane?

Edytowane 3 Maja 2013 przez rydz

[excel]

- jeśli nie chcesz mojej zguby, cerabasa daj mi luby :)