Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki SUBWOOFER do stereo - temat zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

50 minut temu, Kyle napisał:

Nachodzące na siebie pasmo suba i satelit (i tym sposobem podbicie) to zaleta? (subiektywnie oczywiście) - może dla kogoś tak.

Subiektywne odczucia to się opisuje słowami "podoba mi się" - słowem "zaleta" określa się cechę sprzętu, ale pokrywanie pasma kolumn i suba to jest "wada" a nie "zaleta". No chyba, że ktoś się uprze i powie "ta wada to w mojej sytuacji zaleta"... tylko po co robić masło-maślane i ryzykować wprowadzenie kogoś w błąd?

Godzinę temu, Kyle napisał:

Czy muzyka bez basu jest zaletą?

Zaletą audio jest pełne pasmo, czy się to komu podoba czy nie.

 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

8 minut temu, Kyle napisał:

@szymon1977 popieram, tylko teraz powodzenia w wytłumaczeniu audiofilom, że ich pokrzywione brzmienie jest wadą, która im się podoba.

Tłumaczenie audiofilom skończyć się może interwencją moderacji, dziękuję.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

9 godzin temu, Kyle napisał:

Nachodzące na siebie pasmo suba i satelit (i tym sposobem podbicie) to zaleta? (subiektywnie oczywiście) - może dla kogoś tak.

W tym zdaniu zadałeś pytanie , oraz odpowiedź. 🙂

9 godzin temu, Kyle napisał:

Czy muzyka bez basu jest zaletą? ... logika wskazuje, że taką samą jak muzyka z podbitym basem, tylko w zależności od tego, kto słucha. 😉

Nawet tu ostatnio ktoś nowy pisał że nie lubi basu szuka kolumn szczupłych w tym zakresie.

Ja uważam że w nadchodzącym na siebie paśmie basu z kolumn i suba nie ma nic złego. 

 

7 godzin temu, Kyle napisał:

@szymon1977 popieram, tylko teraz powodzenia w wytłumaczeniu audiofilom, że ich pokrzywione brzmienie jest wadą, która im się podoba.

Ale.znasz jakiś? 

15 minut temu, Piotr Sonido napisał:

 

Ja uważam że w nadchodzącym na siebie paśmie basu z kolumn i suba nie ma nic złego. 

 

 

Zależy. Jak ktoś nie lubi podbitego basu, to jest to coś złego. Jak ktoś szuka neutralności, to jest to coś złego. Jak ktoś szuka podbitego basu, to dla niego będzie to coś dobrego. Tylko z tym nachodzeniem, jest jeszcze takie ryzyko, że przy jakimś przesunięciu fazowym sub/satelity=kolumny, to możesz mieć częściowo podbicie, a obok tego podbicia przygaszenie SPL.

Podłączyłem u siebie subwoofer, który miał wspierać podłogowe w częstotliwości poniżej 40 HZ... Wiecie kiedy się załączył i był aktywny w muzyce? Ani razu 😂😂😂😂😂😂

Później ustawiłem tak, żeby odciążyć dół i też zero różnicy oprócz tego, że bas zrobił się bardziej "subwooferowy", czyli taki miękki i ociągający się, ale to nie była jakaś meeega różnica, tylko na prawdę trzeba się przysłuchiwać i mieć wprawne ucho 😉

Dlatego zrezygnowałem z subwoofera aktywnego. Lepiej dokupić osobną końcówkę do wooferów. Jeżeli ktoś ma dylemat, czy obu monitory nie będą za słabe dla niego i za mało basu to najlepiej wybrać opcję 2,5 drożnych kolumn a jeszcze lepiej z możliwością odłączania wooferów lub grania w obudowie zamkniętej lub otwartej i ustawiać pod siebie

Używanie subwoofera jednego lub dwóch w stereo ma ten plus, że można sobie ustawić ilość basu oraz odcięcie pod siebie. Jak ktoś lubi dużo ciepła to i basu to mogą się nachodzić na siebie fale frontów i subwoofera, jeżeli ktoś lubi mocny, niski i stonowany bas jak ja to sobie odcina subwoofer poniżej pasma frontowych i już. 

Jakby nie patrzeć w kolumnach stereo nie ma za bardzo możliwości ustawiania ilości, barwy i odcięcia dla basu a to też minus. Męczyć się dla ideologii, że stereo to dwa głośniki i koniec to takie małe sadomaso 🙂

Subwoofer do stereo to też fajna opcja dla tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na duże pełno pasmowe kolumny oraz dla tych, których jeszcze nie stać na dobrej klasy głośniki. Wówczas subwoofer fajnie poprawia przekaz, nie tylko musi służyć do podbijania basu lub burzenia ścian. Nie wiem skąd taki stereotyp 

Poza tym temat poszedł w stronę grających kabli 🙂 czy warto, czy nie warto subwoofera do stereo zamiast doradzenia jakiego subwoofera użyć w danym przedziale cenowym do muzyki 😄 jak w temacie 😉 

57 minut temu, Kyle napisał:

Zależy

Tu nic nie zależy: czy się to komuś podobna czy nie, to nakładanie się pasma kolumn i suba jest problemem, który powinno się unikać.

Godzinę temu, Kyle napisał:

Jak ktoś szuka podbitego basu

To i yak zrobi co mu się podoba. Zrobić może co chce, ale pisząc należy używa słówek zgodnie z ich znaczeniem, bo inaczej wprowadzamy w błąd czytających słówka zgodnie z ich znaczeniem.

-----

7 minut temu, raiwan napisał:

Podłączyłem u siebie subwoofer, który miał wspierać podłogowe w częstotliwości poniżej 40 HZ... Wiecie kiedy się załączył i był aktywny w muzyce?

Wiemy.

11 minut temu, raiwan napisał:

Ani razu 😂😂😂😂😂😂

 

12 minut temu, raiwan napisał:

Później ustawiłem tak, żeby odciążyć dół i

Też wiemy.

12 minut temu, raiwan napisał:

bas zrobił się bardziej "subwooferowy", czyli taki miękki i ociągający się

 

13 minut temu, raiwan napisał:

Dlatego zrezygnowałem z subwoofera aktywnego.

To chyba Tobie pisałem, że tak właśnie będzie i bez odcięcia basu kolumnom, zakup suba to nonsens?

18 minut temu, raiwan napisał:

Jeżeli ktoś ma dylemat, czy obu monitory nie będą za słabe dla niego i za mało basu to najlepiej wybrać opcję 2,5 drożnych kolumn

Tak jest prościej... ale czy lepiej? Niekoniecznie.

19 minut temu, raiwan napisał:

Używanie subwoofera jednego lub dwóch w stereo ma ten plus, że można sobie ustawić ilość basu oraz odcięcie pod siebie.

Ma jeszcze taką zaletę, że monitorki mogą stać w niekorzystnym akustycznie dla basu miejscu, a bas może być generowany poza bazą stereo.

24 minuty temu, raiwan napisał:

Jak ktoś lubi

To niech robi co lubi, ale niech innych w błąd nie wprowadza.

24 minuty temu, raiwan napisał:

Męczyć się dla ideologii, że stereo to dwa głośniki i koniec to takie małe sadomaso 🙂

Racja, zwłaszcza, że ta ideologia sama w sobie jest błędna.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

To fajno by było jakby ktoś zmienił temat na "Subwoofer w stereo za i przeciw" bo głównie to wprowadza w błąd tych co szukają subwoofera do muzyki a nie mają dylemat warto czy nie 😉

Powiem tak: lubię małe silniki benzynowe niewielkiej mocy, bo jako kierowca kiedyś sportowy mam frajdę, gdy jadąc 1.6 w tempie 2.0TDI pracuję biegami i bawię się obrotami. Po prawdzie to 2.0TDI raczej nie pojedzie moim w tempie 1.6, ale nie wnikajmy w szczegóły. Ale w życiu nie powiem, że mniejsza moc i to przy wyższych obrotach jest zaletą, bo bym skłamał i w błąd wprowadził. A w tym wątku dziwne rzeczy czytam. Jak widać "nikt nikomu nie wmówi, że białe jest białe a czarne jest czarne".

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

3 godziny temu, Kyle napisał:

Zależy. Jak ktoś nie lubi podbitego basu, to jest to coś złego. Jak ktoś szuka neutralności, to jest to coś złego. Jak ktoś szuka podbitego basu, to dla niego będzie to coś dobrego. Tylko z tym nachodzeniem, jest jeszcze takie ryzyko, że przy jakimś przesunięciu fazowym sub/satelity=kolumny, to możesz mieć częściowo podbicie, a obok tego podbicia przygaszenie SPL.

No zależy zależy. Pisałem o tym wyżej 😞

NJe mogę podmienić minki 🙂

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Tu nic nie zależy: czy się to komuś podobna czy nie, to nakładanie się pasma kolumn i suba jest problemem, który powinno się unikać.

Przepraszam wiem że nie powinienem.

Ale kto tak powiedział?

Na prawdę wybacz nie mogłem koło tego przejść.

32 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

Ale kto tak powiedział?

Nie wymienię nicków czy nazwisk bo tak mówi każdy, kto jest zorientowany w temacie, a nawet tematem zajmuje się zawodowo. Linków też nie podam, bo rzecz opisana jest chyba w każdym. Minimalizacja nakładania się pasma kolumn i suba, to podstawa synchronizacji suba z kolumnami.

32 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

Przepraszam

Ok.

Ps.

32 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

NJe mogę podmienić minki 🙂

Wpisz przed i za minką po literce, zaznacz całość, usuń i wstaw minkę właściwą.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Ok dzięki spróbuję.

Kurcze czyli ktoś to powiedział i dlatego mu wierzymy. Niedorzeczne. 

A gdyby taki inny autorytet nie wiem muzyczny, sprzętowy powiedział inaczej to wtedy było by ok? 

Jeśli sub nie jest jakimś mułem wyjątkowym i jego charakterystyka brzmienia i punktowość odpowiada temu z kolumn , kurcze no nie mogę się doszukać why.

Idąc dalej tym tropem jeśli wiemy do którego pasma się gają nasze kolumn w dół to w pomieszczeniu i tak będzie inaczej. 

To wyrównanie się da zrobić jedynie posiadając pomiarowe sprzęty w domach. Przez 99 procent izytniwkoem tego nie robi 🙂

Tylko taki przymulony bas jest w tych tańszych subwooferach. Takich od 3  tysięcy (zależnie od producenta) już tego efektu nie usłyszysz. Mało jest kolumn gdzie jest subwoofer i gra tylko do 200 Hz. W większości montowane są woofery. Subwoofery mają zazwyczaj bardzo sztywną membrane i wzmacniacz zaprojektowany na szybką reakcję oraz mocny impuls, którego raczej ze wzmacniacza stereo nie usłyszysz. 

Podsumowując. Nawet w dobrych kolumnach ciężko o takiej klasy bas jak z dobrych aktywnych subwooferów. 

Te lepsze mają też możliwość wgrania pliku dsp i już w ogóle jest bajka. 

Kwestia to tylko dobre że strojenie, które już potrafi większość amplitunerów oraz dsp i pozamiatane 

Są kolumny już z wbudowanymi aktywnymi subwooferami (o czym już wiecie 🙂) i tam jaka jest zasada zgrania z pozostałymi głośnikami w kolumnie? 

Edytowane przez raiwan

Czasem to strojenie i nakładanie się fali nie jest w całym polu. Jasne że tak. W stereo też nie dawałem pokrętła w sumie na lfe. 🙂

Żeby nie było 🙂

Dobrego weekendu!

4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Kurcze czyli ktoś to powiedział i dlatego mu wierzymy. Niedorzeczne. 

Kopernik kiedyś coś tam powiedział, a z okna wyraźnie widać, że Ziemia jest płaska... tylko co ma piernik do wiatraka? Czujesz się na siłach podważać wiedzę osób zajmujących się tematem zawodowo? Jest coś takiego jak przerost ego, jest też pokora i szacunek dla wiedzy mądrzejszych. I tego Ci życzę.

4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

To wyrównanie się da zrobić jedynie posiadając pomiarowe sprzęty w domach.

Jak kupiłem swojego małego subika, to coś tam zdążyłem poczytać a doświadczenia miałem zero. Z początku kręciłem gałkami od oporu do oporu, nie mogąc znaleźć satysfakcjonujących mnie ustawień. Z czasem zakres kręcenia malał, aż korekty stały się mikroskopijne i w końcu zanikły. Dopiero wtedy wpadłem na pomysł by zrobić pomiar i - tu Cię rozczaruję - okazało się, że dostępnymi narzędziami lepiej ustawić w zasadzie się nie da. Poprawę basu przyniósł dopiero filtr górnoprzepustowy AVR odcinający bas kolumnom. To po prostu słychać, gdy bas kolumn i suba się dubluje, podobnie jak słuchać, gdy pomiędzy jest dziura, a także słychać gdy jest ciszej lub głośniej.

31 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Dobrego weekendu!

Nawzajem.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

5 godzin temu, szymon1977 napisał:

 Minimalizacja nakładania się pasma kolumn i suba, to podstawa synchronizacji suba z kolumnami.
 

Aczkolwiek nakładać się one zawsze będą 😉 (bo nie ma filtrów nieskończenie stromych). Także ważne jest to zgranie fazowe/opóźnień, by się coś nie wygaszało. Ważna jest przy tym symetryczność filtrów (taka sama stromość odcięcia suba od góry, co odcięcia kolumn od dołu, no i oczywiście punkt podziału, by nie było podbicia).

Edytowane przez Kyle
4 minuty temu, szymon1977 napisał:

Kopernik kiedyś coś tam powiedział, a z okna wyraźnie widać, że Ziemia jest płaska... tylko co ma piernik do wiatraka? Czujesz się na siłach podważać wiedzę osób zajmujących się tematem zawodowo? Jest coś takiego jak przerost ego, jest też pokora i szacunek dla wiedzy mądrzejszych. I tego Ci życzę.

Jak kupiłem swojego małego subika, to coś tam zdążyłem poczytać a doświadczenia miałem zero. Z początku kręciłem gałkami od oporu do oporu, nie mogąc znaleźć satysfakcjonujących mnie ustawień. Z czasem zakres kręcenia malał, aż korekty stały się mikroskopijne i w końcu zanikły. Dopiero wtedy wpadłem na pomysł by zrobić pomiar i - tu Cię rozczaruję - okazało się, że dostępnymi narzędziami lepiej ustawić w zasadzie się nie da. Poprawę basu przyniósł dopiero filtr górnoprzepustowy AVR odcinający bas kolumnom. To po prostu słychać, gdy bas kolumn i suba się dubluje, podobnie jak słuchać, gdy pomiędzy jest dziura, a także słychać gdy jest ciszej lub głośniej.

Nawzajem.

W sumie to powiem ci szczerze że czuję się na siłach tak 🙂

Najprostsza rzecz na twoim przykładzie uważasz że pasmo pasowe z kolumn oraz subwoofera nie powinno się na siebie nakładać. 

Nie wiem z jakich urządzeń pomiarowych korzystasz ale gdyby się ich nie miał to nie potrafiłbyś tego zmierzyć i gwarantuję ci że mimo usilnych prób pasma obu tych grzmiących źródeł nakładałyby się na siebie. 

I gwarantuję ci że także powiedziałbyś że jesteś z tego zadowolony

Teraz, Kyle napisał:

Aczkolwiek nakładać się one zawsze będą

Dlatego napisałem "minimalizacja" a nie "eliminacja".

Teraz, Piotr Sonido napisał:

mimo usilnych prób pasma obu tych grzmiących źródeł nakładałyby się na siebie. 

Dlatego napisałem "minimalizacja" a nie "eliminacja".

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Druga kolejna kwestia to faktycznie bardzo słuszna uwaga że te pasma tak czy siak będą się na siebie nakładać w mniejszym lub większym stopniu gdyby tak się nie działo miałbyś po prostu dziurę

A trzecia zapewne nie ostatnia to weźmy pod uwagę że są kolumny głośnikowe w których występują na przykład dwa przetworniki basowe ale jeden jest filtrowany niżej niż drugi. 

Wówczas pasmo obu tych przetworników również się na siebie nakłada mimo że tak naprawdę ich charakterystyka będzie nieco inna ze względu na szersze granie tego jednego

5 minut temu, Piotr Sonido napisał:

tak czy siak będą się na siebie nakładać w mniejszym lub większym stopniu gdyby tak się nie działo miałbyś po prostu dziurę

Gdyby filtry były nieskończenie strome, to bez nakładania dałoby się zrobić tak by dziury nie było (po prostu dub by grał do np. 49,99....Hz, a kolumny od 50Hz w górę).

5 minut temu, Piotr Sonido napisał:

 

A trzecia zapewne nie ostatnia to weźmy pod uwagę że są kolumny głośnikowe w których występują na przykład dwa przetworniki basowe ale jeden jest filtrowany niżej niż drugi. 

Wówczas pasmo obu tych przetworników również się na siebie nakłada mimo że tak naprawdę ich charakterystyka będzie nieco inna ze względu na szersze granie tego jednego

Tak, (kolumny 2,5 drożne) ale to już celowy zabieg, który podbija SPL tam, gdzie on leci pojedynczemu głośnikowi już w dół i sumarycznie zabieg "doładowania drugim" w tym rejonie, po prostu rozszerza pasmo kolumn w dół.

Edytowane przez Kyle
Godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

weźmy pod uwagę że są kolumny głośnikowe w których występują na przykład dwa przetworniki basowe ale jeden jest filtrowany niżej niż drugi. 

Wówczas pasmo obu tych przetworników również się na siebie nakłada

Kwestia o tyle ciekawa, że zrealizowana zgodnie z tą samą zasadą, którą negujesz: gdzie jednemu spada tam drugiemu rośnie i w sumie wychodzi na zero. Tu także nie ma zakresu, w którym jeden gra pełną głośnością a drugi go dubluje.

Myślę, ze ciekawszym układem jeśli chodzi o dublowanie pasma jest układ D'Appolito, gdzie dwa midwoofery grają dokładnie to samo. Nie każdy jest świadom, że celem skorygowania problemów wynikających z dublowania pasma, głośniki zamontowane są na różnej głębokości.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

W D'Appolito odległość między midwooferami też nie jest dowolna.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Tak przy okazji. Znalazłem płytę testową z że spectrum dźwięków od najniższych do najwyższych, której nie słuchałem od ponad 10 lat. Posłuchałem jej przy normalnej skali głośności na jakiej zwykle muzyki słucham czyli gałka na godz. 9.00. 20Hz jakieś delikatne poczucie fali powietrza ale nie jako dźwięku. 25 Hz wyraźnie słyszalne głębokie westchnienie, 30 Hz to konkretne łupniecie bardzo głębokim basem, 35 Hz to już muzyczne granie i wg. mnie to w tym zakresie 30 -40 Hz szukamy tego głębokiego zejścia basu słuchając muzyki. Być może się mylę, bo te ponad 10 lat temu słyszałem wysokie tony o częstotliwości 16,5 tys Hz. Teraz lat 57 skończyło się na wyraźnym ale tylko 12,5 tys. Hz. a potem cisza ☹️☹️. Na szczęście większość instrumentów gra niżej tych wymienionych częstotliwości , ale żal że coś odeszło bezpowrotnie..

 

Hej,

wracam z pytaniem, gdyż coraz bliżej u mnie zakup suba i prawie zdecydowałem się na rel t/7x do zestawu ampli denon x3500, kef r700, atoll in100se pod stereo, kef t101. 
Okazało się, że w dobrej cenie jednak mogę mieć SVS PC-2000 (bez pro) - niewiele o nim wiem. Typ otwarty.

slucham 50proc stereo 50proc kino domowe. Chciałbym coś uniwersalnego ale też nie zajmującego wiele miejsca.

Co doradzicie?

w przyszłości zmiana na denon x4700, ale to niewiele zmienia.

Hej,
wracam z pytaniem, gdyż coraz bliżej u mnie zakup suba i prawie zdecydowałem się na rel t/7x do zestawu ampli denon x3500, kef r700, atoll in100se pod stereo, kef t101. 
Okazało się, że w dobrej cenie jednak mogę mieć SVS PC-2000 (bez pro) - niewiele o nim wiem. Typ otwarty.
slucham 50proc stereo 50proc kino domowe. Chciałbym coś uniwersalnego ale też nie zajmującego wiele miejsca.
Co doradzicie?
w przyszłości zmiana na denon x4700, ale to niewiele zmienia.
To zupełnie inne granie. SVS będzie lepszy w HT. W muzyce zdecydowanie REL. Rozważ jeszcze rel HT1003

Sent from my Pixel 8 Pro using Tapatalk

33 minuty temu, Cameyo napisał:

To zupełnie inne granie. SVS będzie lepszy w HT. W muzyce zdecydowanie REL. Rozważ jeszcze rel HT1003

Sent from my Pixel 8 Pro using Tapatalk
 

Hej, rozważałem jeszcze 1205, ale finalnie padło na rel t/7x. Wielkość (po podstawie) ma też u mnie znaczenie.

Do słuchania muzyki używam AVR, a problemem AVR jest niewielka moc wzmacniacza... i tak się zastanawiam, czy aby na pewno?

Znalazłem test Sony STR-DN860 (ja mam 840), a w nim zmierzono moc 37W/8Ω/kanał ale przy pięciu wysterowanych kanałach. Tylko, że przy muzyce używam dwa kanały, a wtedy moc rośnie do całkiem przyzwoitych 90W/8Ω/kanał.

Ale bas odcinam za pomocą filtra górno-przepustowego. A przecież do odtworzenia basu potrzebna jest duża moc, a bas w całości idzie do suba aktywnego, który ma swój własny wzmacniacz - czy w związku z tym w.systemie 2.1 potrzebna jest duża moc wzmacniacza?

 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.