Skocz do zawartości
IGNORED

Zoller Imagination w 34 m2 ?


piter

Rekomendowane odpowiedzi

Czy Imagination mogą zagrać w miarę sensownie w pokoju 34m?, może ktoś będzie potrafił poradzić... Sprawa wygląda tak, mam okazję kupić "stare" Imagination na Focalach w baardzo atrakcyjnej cenie. Ze względu na rozmiary mojego pokoju, wiem na pewno że nie bedą grały optymalnie, ale cena jest aż na tyle atrakcyjna że zastanawiam się czy je kupić jako kolumny przejściowe - niestety nie będe miał możliwości odsłuchu u siebie na miejscu. Chodzi mi o to, żeby Imagination w pokoju o tych rozmiarach, zagrały wyraźnie lepiej od moich dotychczasowych Thieli CS 0.5. no i własnie boje się o bas.

Małe Thiele to w 34 m spisują się całkiem całkiem, w kazdym razie na tyle, że dźwięk jeśli chodzi o masę i

wypełnienie jest dla mnie akceptowalny. Ale CS0.5 mają podbity i spowolniony wyższy bas , co właśnie

dodaje brzmieniu masy, i z tego powodu nie odczuwm aż tak ich szczupłości przenoszenia w dolnym zakresie,

w każdym razie jako kolumny "przejściowe" są akceptowalne. Natomiast boję się że z Zollerami może tu być inaczej i dżwięk mi w takim pokoju zginie.

Może ktoś miał okazję odsłuchiwać te kolumny w pokojach o podobnej kubaturze i potrafi doradzić czy warto próbować , czy sprawa jest z góry przegrana ?

 

Słucham sporo klasyki , jazzu i spokojnej muzyki i duży bas nie jest moim priorytetem, ale nie chciałbym mieć też zachwianej wyraźnie równowagi tonalnej, szczególnie że CD gra nieco rozjaśnionym i lekkim na przełomie basu/średnicy dżwiękiem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14628-zoller-imagination-w-34-m2/
Udostępnij na innych stronach

Mój pokój odsłuchowy mierzy niecałe 20m2 i sądzę,że była to granica powyżej której można spodziewać się zachwiania. Słyszałem je w większym i tam już odczuwałem ewidentny niedostatek basu.

A swoją drogą, dość osobliwy to pomysł na "przejściowe" kolumny....

Piter - ja słyszałem je w pomieszczeniu 25 - 27m2 (na oko) . Uważam , że basu nie było za mało . Co więcej - dopiero w takim pomieszczeniu ujawnił się ich potencjał - ustawione daleko od bocznych ścian (min. 1m) straciły "średnicowy nieprzyjemny nalot" i ładnie schodziły na dole . Oczywiście o masowaniu brzucha basem mowy być nie mogło . Ale za to czystość i przejrzystość była kosmiczna . No ale faktycznie w 34 m2 nie słyszałem ich . Natomiast 17,5 - 18m2 to dla Imagination zdecydowanie za mało . Chyba że pokój jest bardzo mocno wytłumiony . Spróbuj podjechać do dilera Zollera z Gdańska to przekonasz się . No i pytanie którą wersję miałbyś nabyć - np. pomiędzy 1998 a 2002 jest pewna słyszalna róznica na basie (ta druga głebiej schodzi i jest trochę cieplejsza)

zildjian,

Przejściowe, bo właśnie chodzi o te wszystkie niedostaki kóre wyjdą w 30m, problem który chcę rozstrzygnąć to, czy pomimo wad będzie to i tak wyraźnie lepiej grało niż CS 0.5...

Ja sprzedalem dwoje Imagination wlasnie ze wzgledu na niedostatki w basie i zachwiana rownowage tonalna.

Moim zdaniem to kolumny do max.20m,u mnie graly w 25m i gdybym mial mozliwosc przestawienia ich do mniejszego pomieszczenia to na pewno bym sie ich nie pozbyl,bo to swietne kolumny.

17-18m to metraz w sam raz dla Imagination,ja swoich sluchalem w roznych pomieszczeniach i nawet w 10m zagraly OK.

Za mało czy nie ,to zależy od konkretnego pomieszczenia,a takze od towarzyszącego systemu.U mnie grają na 16m i basu nie jest za dużo,a wręcz na niektórych płytacz mogło by być więcej.U kolegi na 18m,bas jest wrecz hiphopowy(ilościowo).No ale mój pokój tak już ma, że bas wsysa jak gąbka.

Jakość tego basu to już osobna sprawa,w dobrze dobranym systemie może zadowolić większość słuchaczy.

Beszti -> ja je mam w 17,5-18m2 . Mój pokój dramatycznie wygłuszyłem żeby zaczęły jakkolwiek grać ( a i tak nie jestem do końca zadowolony) . W takim pomieszczeniu brakuje im trochę oddechu . Przełom wysokiego basu i średnicy zaczyna dominować nadając temu zakresowi nieprzyjemne szare brzmienie . Dopiero po odstawieniu kolumn około 1 m z boku oraz 1,2 - 1,4m z tyłu zaczynają przepięknie brzmieć (barwa , przejrzystość i . . . niski bas którego wcześniej nie było wogóle słychać ) . Biorąc pod uwagę powyższe aspekty uważam , że idealne jest dla nich pomieszczenie około 22 - 25 m2 (min to 4.5 m2 na ścianie na której stoją plus 5-5.5 m na dłuzszej ) . Chyba że naustawia się różnych ustrojstw wytłumiających w 18 - 20m2 ten szkodliwy zakres . Ale to moje subiektywne zdanie . Ja lubię m.in. soczystość w brzmieniu plus szybkość a przy 18m2 bez solidnego wytlumienia wydaje mi się że oba aspekty są nieosiągalne . No i potrzebują parę metrów dla rozwinięcia bajecznej stereofonii .

pzdr

Kiedyś słuchałem podobny układ czyli Jm&Lab Point Source 5.1 w dużym pomieszczeniu ok 40m2. Totalna porażka. W końcu stanęły tam B&W Matrix 802. Niektórym ProAc 2.5 wymiatają w 30m2 potężnym i dynamicznym dźwiękiem. Lepsze to, niż wmawianie sobie, że bez basu dźwięk też jest dobry :-)

a tak wogóle widać , że ilu słuchających tyle zdań . Ja mam podobne zestawienie jak erka a całkiem odmienne opinie . De gustibus uber alles !

PS. no i w przypadku Imagination wszystko ma wpływ na brzmienie - wzmak , kable , ustawienie , kąt dogięcia i nawet stężenie świeżego powietrza w pomieszczeniu . Także trzeba słuchać i jeszcze raz słuchać . Chyba że faktycznie kosztują tyle , że uda się je w dwa dzionki odsprzedać bez żadnej straty

Ja swoje ps5.1 ustawilem kiedys w salonie (ok.60m kw.) niemal na srodku pokoju. Dzwiek byl zupelnie inny niz w pokoju w ktorym normalnie slucham (19 m kw.), lagodny, z duzym basem (?). Faktem jest, ze salon mam dosyc dobrze wytlumiony..., tak wiec roznie to bywa. Tak czy siak ja bym kupil imagination, jezeli to reczywiscie taka okazyjna cena..., zawsze mozesz je pozniej sprzedac ;-)

 

pzdr.

> Albertini

To chyba nie jest kwestia gustu,tylko tego o czym napisałem-mój pokój strasznie "wsysa " bas.U mnie nawet Visatony z dwoma wooferami po 17 cm dawały basową nędzę.nie jest to zreszta tylko moje zdanie,ani ja nie jestem fanem basowego masażu.Moj system w innych pokojach daje bas w normalnych ilościach,a w moim-d...

Ustawienie też niewiele zmienia

>piter

Jak masz możliwość to posłuchaj u siebie,być może nie skończy się na odsłuchu.

piter jeśli to co piszesz jest prawdą w twoim systemie

 

>Ale CS0.5 mają podbity i spowolniony wyższy bas , co właśnie

dodaje brzmieniu masy, i z tego powodu nie odczuwm aż tak ich szczupłości przenoszenia w dolnym zakresie,...

 

To proponuje poeksperymentować z systemem aby bas przyspieszyć

No właśnie, tak kombinuję że jak będzie źle to będę mógł spokojnie sprzedać.

Niepokoi mnie jedna sprawa. Dotarły do mnie niepotwierdzone plotki, że za poprzedniego dystrybutora Zollera , więc właśnie z okresu "wczesnych" Zollerów, dla obniżenia cen w Posce, na rynek Polski były produkowane kolumny ze zwrotnicami na sporo gorszych elementach niźli na rynek "zachodni".

Te które bym kupił mają około 5 lat. Ciekawym czy to prawda, czy ktoś miał okazję porównania brzmienia kolumn powiedzmy z przed 2000 roku i produkowanych w ostatnim okresie ?

>piter> nie demonuizuj. 90% firm wkłada do swoich kolumn najzwyklejsze przyzwoite części tak, żeby koszt zwrotnicy nie przekraczał 10-15euro. Ważna jest sama konstrukcja, głośniki i ich aplikacja.

namelessclub

System jest raczej ok, te spowolnienie i podbicie nie jest aż tak bardzo się "rzucające w uszy", jest sprytnie zrobione i zestrojone z resztą pasma, ale jest, wystarczy porównać do bardziej neutralnych kolumn co oczywiście na tym samym systemie robilem i stąd ta opinia. I akurat w takim zestawieniu jakie mam i w takim

pokoju nie jest to dla mnie wada, ale jak pisałem raczej daje pozytywny efekt.

Piter -> ja miałem . Przyznam szczerze , że poprzedni dystrybutor Zoellera (z Poznania) wlepił mi niezły kit . Jedna kolumna była wersją 1998 a jedna 2000 . Ktoś w Polsce musi mieć drugi taki komplet . Na szczęście niewielkim nakładem przy uprzejmości obecnego dystrybutora upgradowałem je do wersji 2002 . Brzmienie jest cieplejsze , mniej nerwowe . Moim zdaniem lepsze .

Zwrotnica zmieniała się bodajże czterokrotnie : 1996 - 1998 - 2000 i 2002 .

Zollery z 2000 to prawie nowki :-)))

Moje byly duzo starsze,nie wiem jakie elementy byly fabrycznie w zwrotnicy,poniewaz kupilem grzebane,ale zrobilem nowe zwrotnice od podstaw na super elementach+okablowanie,kosztowalo mnie to 400pln.

>Albertini

To nie ja, to tow. Wiesław(budynek z 63r.) wpakował mi dwa balkonowe okna,które pewnie działają jak membranowe pochłaniacze basu.Chyba przyjdzie zamurować...

>piter

Mahler ma rację co do zwrotnicy.Moje Imagination też są stare i kupione w kraju jeszcze od JBD,a zwrotnica jest porzadna-cewki Inter Technik,polipropyleny,niezłe rezystory.Ten gips nie maskuje żadne popeliny.

Mahler,

Nie twierdze że jest jakaś zasadnicza różnica, bo jak pisze nie mogłem porównać, jestem tylko ciekawy

czy to prawda że w pewnym okresie na rynek polski trafiały kolumny z podzespołami powiedzmy innymi niż powiedzmy w "normalnej" produkcji.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.