Prośba o konsultacje w sprawie pomiarów - zamulenie w brzmieniu.

[Arkadix]

Witajcie,

Mam pytanie do osób mających praktyczne doświadczenie z pomiarami akustyki. Zacznę od opisu problemu :

Problem polega na tym , że słyszę delikatne zamulenie w dźwięku ? Zamulenie można łatwo wyeliminować przesuwając kanapę gdzie siedzę podczas odsłuchu o 60 cm w przód lub w tył. Ale ze względów logistycznych nie chcę ruszać kanapy i wolałbym wyeliminować problem za pomocą DSP. 

Metodą żmudnych prób „na ucho” ustaliłem , że stosując filtr parametryczny o parametrach f=82Hz, wzmocnienie -3dB , Q=30 da się zamulenie prawie wyeliminować.

Skanowanie sinusem 20-20000Hz ( program Audionet ARTA, mikrofon ECM8000 ) nie pokazuje żadnego podbicia przy 82Hz. Natomiast pokazuje wąski rezonans w miejscu odsłuchu o częstotliwości 63Hz.

Wniosek jest taki , że zamulenie pojawiające się na częstotliwości około 82Hz jest prawdopodobnie wynikiem jakiś interferencji.

I tu jest miejsce na pytanie właściwe :

Czy macie pomysł czy da się przeprowadzić jakiś pomiar aby uzyskać dane do skonfigurowania filtru aby precyzyjnie wyeliminować to podbicie na 82Hz ?

Co prawda filtr ustawiony "na ucho" daje dobre rezultaty, ale chciałbym załatwić problem po inżyniersku i na jakimś pomiarze zobaczyć zakłócenie z którym walczę  ?

pozdrawiam akustyków

Arkadix

 

 

[Bartek Chojnacki]

Trzeba nadać trochę "inżynierskości" Twoim postom bo inaczej się nie dogadamy. Co oznacza "skanowanie sinusem"? Udało Ci się wykreślić normalny wykres charakterystyki amplitudowo częstotliwościowej? Bo brzmi to tak jakby się nie udało, bo to właśnie na takim pomiarze określiłbyś problematyczne częstotliwości. Jeśli udało - to pokaż. Ewentualnie odpal REWa i popatrz na te spektrogramy i waterfall ploty które on rysuje, często pomaga.

Pojedynczy filtr pasmowoprzepustowy - owszem, pomaga, ale najlepsze rozwiązanie to w zasadzie zaprojektowanie filtru odwrotnego na podstawie zmierzonej odpowiedzi impulsowej pomieszczenia., ale tego Ci nie polecam bo to bardzo trudne zagadnienie robić to od podstaw... jak już DSP to w sumie dobrze użyć jakiegoś gotowca do tego który taki filtr zaprojektuje, Dirac Live albo inny ARC.

Ostatecznie - redukowanie "podbicia" za pomocą equalizera jest dość proste. Jak jest dziura to często nie da się jej wypełnić, bo jak coś się gdzieś znosi, a Ty to podbijesz to... będzie się znosić dalej tylko mocniej ? chyba że podbicie będzie na tyle duże że ten dip i tak się podniesie, ale taka korekcja jest już bardzo agresywna i powinno się jej unikać.

[Ivan Nikitin]

Bartek dał bardzo dobrą odpowiedź. Chciałem dodać że czasem warto zrobić kilka pomiarów przesuwając mikrofon o 10cm do przodu, tyłu, do góry. Może wyjść coś ciekawego.