Sieciówka Shynyata Diamondback

[Elberoth]

Postanowiłem wkroczyć na ostatni niezbadany przeze mnie obszar audiofilizmu, jakim są kable sieciowe.

 

Sprawiłem sobie 3 najtańsze sieciówki z oferty Shunyaty - Diamonback. Ich docelowe miejsce to pre, DAC i albo GDL albo transport.

 

Dla tych którzy nie słyszeli o firmie Shunyata - jest to jeden z 3-4 najbardziej uznanych producentów kabli sieciowych na świecie (obok takich firm jak Elrod, Electraglide) a sieciówki Shunyaty należą podobno do bardzo nielicznego grona tych które naprawdę działają.

 

No cóż - to się jeszcze okaże ! Chwilowo kable wygrzewam podłączone do monitora i komputera. Poprawa jakości obrazu i szybkości działania już jest zauważalna. W Quake III mam 15% fps'ów ! Niesamowite !

 

Żartowałem :-)

[obrazekLUKASZ-246636_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soso]

Jakie koszty?

 

pzdrw

 

soso

[Elberoth]

Detal to 225 EUR sztuka. Dystrybutorem jest FAST z Łodzi.

[BRODA]

Elberoth - Hm , nie podejrzewałem , ale najlepsze sieciówki robi moim zdaniem Transparent i Velum :)

Zaraz się zacznie :(

[Qubric]

BRODA - oni przynajmniej kładš w transparentne izolacje a nie w węża ogrodniczego żeby nie było widac jakie tam lipne druty sš...

 

(już się zaczęło :)

[zyzio]

Wyglądają jakby kosztowały 5 Euro max ;-) Do sieciówek jak wiecie jestem ustosunkowany bardzo, bardzo sceptycznie, ale jak ktoś ma wszystko to z nudów może spróbować się pobawić siecióweczką taka czy inną zakupioną za miesięczny zarobek pani z kasy w Media Markt ;-)

[BRODA]

Qubric - O.K , ale sam dżwięk jest do porównania !!!!!!!!!!!!!!!

[zyzio]

A, zapomniałem dodać, ze wierzę w ekranowane zwyczajne sieciówki - DIY za 70 zł czy inne Neelki, Helionki, Pale - jak nie sypią zakłóceniami na kable sygnałowe to pewnie i jest lepiej, ale i w tym przypadku głowy pod topór noie położę ;-))

[BRODA]

No i mamy znowu 2 sceptyków :(

[Elberoth]

Kupiłem największe "szczurki" właśnie po to aby sie nimi pobawić. Może powinienem był kupic jedn dobry zamiast 3 takich sobie ... sam już nie wiem.

 

Sam kabel to w sumie nic nadzwyczajnego - 3 żyły jak w Lapp kablu z miedzi potraktowanej kriogenicznie w ekranie, polutowane do wtyków z jednej strony pozłacanych, a z drugiej posrebrzanych (IEC).

[BRODA]

ayaio - Pozwól mi przyjechać do Ciebie , a nóż wyprowadzę Cię z błędu :)

[Qubric]

Moim zdaniem wyglądają gorzej niz DIY McGyvera. Takie kabelki ze srebrnym odinięciem w różnych odcienach modne są do USB (made in China) i na pewno nie kosztują nawet 5 EUR.

 

A do porównania jest wszystko. Nawet komputerówka na 5 amper z zapietym ferrytem ;)

[BRODA]

zyzio - Oczywiście , tak maiało być , przepraszam :)

[BRODA]

Qubric - McGyver nie robi DIY kabli :(

[abudzik]

BRODA - Pozwól mi przyjechać do Ciebie , a dopiero wyprowadzę Cię z błędu :)

[BRODA]

abudzik - O.K , zapraszam :))))))))))))))))))

[zyzio]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - a ten kabelek znacie ?? Wygląda jak milion dolarów :-)

A Qubrick ma rację z tym ferrytem, zdziwilibyście się wszyscy sieciówko-maniacy ;-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BRODA]

zyzio - Hm , ale pozwól :)

[zyzio]

Nie, bo jeszcze bym się nabrał i kupił ;-)) Autosugestia potrafi zdziałać cuda z człekiem, po prostu oczekiwałbym zmian na lepsze i mózg dałby sie oszukać.....następnego dnia natomiast już nie byłoby wcale lepiej....tak to już jest....Raz gra lepiej raz gorzej i zależy to od masy czynników, dużo ważniejszych od sieciówek, kondycjonerów, a nawet kabelków sygnałowych, głupi Densen de Magic i już gra lepiej, głupie czyszczenie styków ściereczką XLO i już gra lepiej, wygrzewanie sprzęcicha ostrzejszą muzą przez godzinę i już gra lepiej, podwyżka w pracy i już gra lepiej, odpowiednia temperatura i wilgotność w pokoju i juz gra lepiej, odpowiedni dzień i już gra lepiej i to słychać nawet w Media Markecie - nie żartuję !!!!.......masa, masa czynników !!!!!

[Qubric]

Jak to McGyver nie robi, jak robi?

 

Pokazywal sieciówke na takim kablu jak ten KoRnika. Tylko z wtyczką z Castoramy za 15zł. :) Całość kosztowała mniej niz 40zł. chyba...

[guzia]

mam pytanie czy 200 EUR wrzucone w modyfikację zwrotnicy da większą zmianę dźwięku od kabla sieciowego za 200 EUR ?

[Qubric]

Oczywiście że da większą zmianę. Zwłaszcza że za 200EUR to mozna zwrotnice od nowa zbudować :)

[guzia]

to było pytanie retoryczne, aby się nie zajmować ignoranckim wydawaniem kasy na kable sieciowe

[zyzio]

Jak toś ma kasiorkę to ja mu nie wróg, ale lepiej ją ulokować gdzie indziej, albo choćby biednym rozdać :-)

[zyzio]

Najgorsze jest to, że ja też mam więcej kasiorki niż np. przed rokiem i co chwila nękają mnie jakieś audiofilskie pokusy, ale staram się zachować przy tym wszystkim odrobinę rozsądku przynajmniej ;-)

[guzia]

zyzio to nie chodzi o mieć czy nie mieć kasiorki, chodzi o mieć albo nie mieć zdrowego rozsądku, bo napewno dźwięk się nie poprawi (bo w tylko takiej kategorii rozważamy zmiany), ale jak chce mieć piękne kable, to może zamówić u jubilera z kamieniami szlachetnymi nawet za 1mln$ nic komuś do tego. Jedynie żal mi człowieka, bo u niego już najwyższy stopień uzależnienia od poprawy dźwięku, to już trzeba niestety leczyć.

[BRODA]

guzia - Ne słuchałeś , więc proszę się niewypowiadać , jesteś sceptykiem to O.K , ale najpierw posłuchaj :)zyz

zyzio - Daj się nabrać i posłuchaj :)

Qubric - Powiem tak , posłuchaj , a potem się wypowiesz , co ?

[guzia]

Broda odpowiedz najpierw na pytanie które zadałem wcześniej i napisz co Twoim zdaniem oznacza słowo "racjonalnie"

[zyzio]

"Jedynie żal mi człowieka, bo u niego już najwyższy stopień uzależnienia od poprawy dźwięku, to już trzeba niestety leczyć" - dokładnie tak, pisałem już nie raz przegięcie w każdej dziedzinie jest niestety niezdrwe :-(

Są granice tej całej naszej zabawy, jest to niuleczalna choroba, ale na litość Boską nie doprowadzajmy jej do skrajności.....Faktycznie sprowadza się to do tego, ze mamy w dupie to czego słuchamy, dążymy jedynie do tego żeby grało lepiej, ba....do tego żeby nam się wydawało, że gra lepiej.....odtwarzamy 1 utwór z danej płyty i żonglujemy kabelkami, sieciówkami i innymi bzdetami za gruba kasę dającymi róznice na granicy autosugestii.....a wystarczyłoby po prostu usiąść i posłuchać w spokoju całej płyty......

[BRODA]

guzia - ZACJINALNE to jest PRZESŁUCHANIE jakiegokolwiek kabelka :)