Nietypowo - czy warto podwyższyć kolumny podłogowe?

[Funnykris]

W dniu 18.01.2020 o 22:26, swiatek napisał:

Znajomego nie mam, ale nawet stolarz byłby zbędny - jakieś deski odpowiednie mam w piwnicy, przyciąć - skręcić, jakiś lekki szlif + pomalowanie i gotowe

To byś zrobił... To trzeba najpierw postrugać w kant elementy do klejenia najlepiej w strugarce czterostronnej, potem powierzchnię do klejenia przygotować (polecam szlif w szlifierce szerokotaśmowej papierem o granulacji 60) i skleić porządnie - najlepiej w prasie. Taki kawałek drewna należy obciąć. Puścić w grubościówkę i potem w szlifierkę szerokotaśmową lub walcową żeby uzyskać perfekcyjną płaszczyznę. Następnie przytrzeć kanty, polerka i lakier. Stolarze mają sprzęt do tego. W domu ciężko uzyskać idealną płaszczyznę bez maszyn. 

[swiatek]

Robiąc domowym sposobem od razu godziłbym się na mocne odejście od perfekcji ?

Analizowałem ile czasu bym potrzebował na robotę we własnym zakresie czy też z pomocą stolarzy itd. oraz ile czasu by mnie to kosztowało, a ile mam - zapadła decyzja o kupnie gotowego rozwiązania: metalowych podstaw od NorStone. Wysokość miały dokładnie taką jaką potrzebowałem licząc z kolcami. Cena akceptowalna.

Po różnych testach - ustawiłem tak jak piszę poniżej.
Rury-trzony zasypałem piaskiem, bez tego dzwoniły niczym dzwony ?
Między kolumnę a podstawę górną poszła solidna dawka blu-tacka.
W komplecie były wkręcane w podstawę dolną kolce na rogach. Zrezygnowałem z nich, miałem w domu lepiej wykonane kolce. Między te kolce a podstawę też poszedł blu-tack. Gdybym miał cięższe kolumny nie odważyłbym się na ten ruch. Pod kolce podłożone podkładki 5mm z metalu, a pod nie idealnie pasujące podkładki filcowe i całość stoi na panelach.

Efekt - skończyła się gra podłogi i drżenia wyczuwalne pod gołymi stopami, czego doświadczałem na korkowych podkładkach zamiast kolców. Bas już się nie rozlewa, przyspieszył. Na razie jestem bardzo zadowolony.

[Funnykris]

17 godzin temu, swiatek napisał:

Robiąc domowym sposobem od razu godziłbym się na mocne odejście od perfekcji ?

Analizowałem ile czasu bym potrzebował na robotę we własnym zakresie czy też z pomocą stolarzy itd. oraz ile czasu by mnie to kosztowało, a ile mam - zapadła decyzja o kupnie gotowego rozwiązania: metalowych podstaw od NorStone. Wysokość miały dokładnie taką jaką potrzebowałem licząc z kolcami. Cena akceptowalna.

Po różnych testach - ustawiłem tak jak piszę poniżej.
Rury-trzony zasypałem piaskiem, bez tego dzwoniły niczym dzwony ?
Między kolumnę a podstawę górną poszła solidna dawka blu-tacka.
W komplecie były wkręcane w podstawę dolną kolce na rogach. Zrezygnowałem z nich, miałem w domu lepiej wykonane kolce. Między te kolce a podstawę też poszedł blu-tack. Gdybym miał cięższe kolumny nie odważyłbym się na ten ruch. Pod kolce podłożone podkładki 5mm z metalu, a pod nie idealnie pasujące podkładki filcowe i całość stoi na panelach.

Efekt - skończyła się gra podłogi i drżenia wyczuwalne pod gołymi stopami, czego doświadczałem na korkowych podkładkach zamiast kolców. Bas już się nie rozlewa, przyspieszył. Na razie jestem bardzo zadowolony.

Też zrobiłem podobnie. Mam standy z rury chyba 10cm przekroju i podstawy z blachy 5mm. Poszedł piasek. Pod kolumnę masa mocująca. Jako że na podłodze przy głośnym słuchaniu były jeszcze minimalne ledwie wyczuwalne wibracje zrobiłem sobie antywibracyjne stopki. Podkładki antywibracyjne pod pralkę i na to sporo masy mocującej. Przykleiłem do podstawy i wszelkie wibracje docierające do podłogi zniknęły. Te wszystkie masy mocujące blue tacki, patafixy, 3M itd.  świetnie tłumią. Są na tyle sztywne żeby zapewnić sztywne połączenie i na tyle elastyczne żeby redukować drżenie. Polecam wszystkim zamiast śrub które przecież przenoszą doskonale drgania dalej. Ale odklejanie tego może być trudne. Ja dałem placki na rogach. W razie czego nożyk - przetnę masę i z głowy. 

[xajas]

Tanie i solidne podwyzszenie

 

 

Nie rozumiem dlaczego nie cofniesz biurka od sciany i nie wstawisz glosnikow za biurko (jak moj junior)

 

 

Albo zamien meble stronami

 

[swiatek]

Dzięki za ciekawe propozycje,
ale nie na mój pokój niestety, szczególnie że dzielę go żoną - musi być przestrzeń i swoboda poruszania się i ogólnie musi to dobrze wyglądać. To jednak nie biuro.
Gdyby był tylko mój - to tak, jak najbardziej.

Niestety łóżka nie zamienię z biurkiem - raz: przez te załamania ścian - nie wejdzie. Musiałbym postawić je krótszym bokiem, a tak by zajęło niemal cały pokój, dwa - przez oświetlenie - nie mogę postawić biurka na drugiej ścianie - niestety okno jest tak ułożone, że na przeciwległej do kolumn ścianie panuje półmrok. Pracuję w tym pokoju, zatem zalezy mi na dobrym, naturalnym świetle i obecne ustawienie biurka jest najlepsze. Testowałem różne warianty, także pod oknem, i odpadły.

[SamoBiBo]

Może ktoś potrzebuje? 

[aeeon]

W dniu 26.01.2020 o 19:18, xajas napisał:

Nie rozumiem dlaczego nie cofniesz biurka od sciany i nie wstawisz glosnikow za biurko

Mam podobny problem co autor wątku. Mam niewielkie podłogówki (Monitor Audio Silver 200) i stoją obok szerokiego na 150cm biurka. Biurko ma wysokość 75.5cm, a kolumny ok. 90.5cm, membrana najniższego głośnika zaczyna się na 47cm. Wywnioskowałem, że przydałoby się to podnieść ok 29-30cm, tak, żeby  membrana dolnego głośnika była powyżej blatu biurka, całośc ustawić za biurkiem. Szukałem po całym domu czegoś na czym prowizorycznie mógłbym postawić głośniki i przetestować taką konfigurację, ale niczego sensownego nie znalazłem.

 

 

[aeeon]

Czy przy takim ustawieniu konieczne są nóżki tych głośników? Tak widzę na wrzuconych na forum zdjęcaich że nie ma żadnych nóżek, a mam wrażenie, że bez nóżek będą niestabilne. Nóżki dają ok. 2 cm podwyższenia, dodatkowo powiększają nieco obszar, więc muszę to wszystko w projekcie uwzględnić.

BTW, znalazłem takie podstawki, ale na max. 25cm, nawet kolor mogę pod głośniki dopasować: https://allegro.pl/oferta/wg-projektu-podstawka-pod-drukarke-skaner-itp-13304660174

Edytowane 28 Stycznia przez aeeon

[xajas]

Mam podobny problem co autor wątku. Mam niewielkie podłogówki (Monitor Audio Silver 200) i stoją obok szerokiego na 150cm biurka. Biurko ma wysokość 75.5cm, a kolumny ok. 90.5cm, membrana najniższego głośnika zaczyna się na 47cm. Wywnioskowałem, że przydałoby się to podnieść ok 29-30cm, tak, żeby  membrana dolnego głośnika była powyżej blatu biurka, całośc ustawić za biurkiem. Szukałem po całym domu czegoś na czym prowizorycznie mógłbym postawić głośniki i przetestować taką konfigurację, ale niczego sensownego nie znalazłem.

 
 

Skrzynka po piwie, wodzie mineralnej,…

 

[aeeon]

2 minuty temu, xajas napisał:

Skrzynka po piwie, wodzie mineralnej,…

 

Dzięki za pomysły i zdjęcia, będę jutro poszukiwał czegoś.

[tomcioxxx]

Idź do jakiejś biedry czy innego curfura i weź kilka kartonów. Niektóre są bardzo sztywne. Na próbę wystarczy.

[iro III]

4 godziny temu, aeeon napisał:

Szukałem po całym domu czegoś na czym prowizorycznie mógłbym postawić głośniki i przetestować taką konfigurację, ale niczego sensownego nie znalazłem.

To nawet kilku/kilkunastu książek nie masz w domu?!

[Gargan]

Zabawnie czytać o problemach ludzi, którzy postawili kolumny podłogowe tam gdzie powinny stać kolumny podstawkowe 😀

Jak za jednym zamachem narobić sobie kilka różnych problemów 😀 Fajna sprawa 😀

1 godzinę temu, iro III napisał:

To nawet kilku/kilkunastu książek nie masz w domu?!

Po co mu książki, kiedy jest Kindle?

[audioburak]

https://www.olx.pl/d/oferta/ksztaltki-filarowe-30x30-pustaki-bloczki-szalunkowe-na-filar-kurier-CID628-IDz0AiA.html

[Gargan]

@audioburak zajefajne! Baj baj parkiet, ale pomysł mega 😀

[audioburak]

Możesz na nich nawet fornir egzotyczny położyć, bo o izolacji od podłogi ...

[Gargan]

Jak do audio to trzeba kolce w ten beton wykręcić 🤣

[aeeon]

Rozwiązałem problem w prosty sposób, niektóre rady o dziwo się sprawdziły. W jednym przypadku zastosowałem plastikowe skrzynki "z warzywniaka" w ilości sztuk 2, jedna na drugą wypełnione książkami dla stabilności, na to deska grubości paneli. Wygląda całkiem nieźle.

W drugim nieco większa skrzynka, nieco twardsza, książki do środka były niepotrzebne, za to jedna warstwa książek typu encyklopedia na wierzch dla podwyższenia, a na to gruba płyta styropianowa 10-ka o audiofilskich właściwościach 😉 Jest super stabilnie, ale wygląda trochę gorzej niż to pierwsze rozwiązanie. Obie tak zmontowane podstawki mają coś ok. 30.7cm.

 

Edytowane 28 Stycznia przez aeeon

[stach_s]

Może by tak na jakimś uchwycie pod sufitem te podłogówki zawiesić??? 

[aeeon]

Wrzucam efekt swojej pracy. Zastanawiam się czy odrobinę nie jest za wysoko, ale narazie nie czuję niedogodności z tego powodu. Jak widać, brakuje jeszcze audiofilskich akcesoriów na ścianie poprawiających akustykę. Czuję poprawę dźwięku, ale bas w co bardziej wymagających utworach (np. Genesis - Firth of Fifth) mógłby być lepszy. Jak są jakieś propozycje to proszę, poza tym, że kolorystycznie kolumny są średnio dobrane, ale gdy je wybierałem miały być w innym pokoju.

Edytowane 28 Stycznia przez aeeon

[Pseudodrummer]

W dniu 16.01.2020 o 12:21, swiatek napisał:

Witam wszystkich,
temat nietypowy - już sama nazwa kolumn podłogowych wskazuje, że nie powinny wymagać podwyższenia nawet na podstawkach 15-25cm.
Ale ostatnio zmieniły mi się warunki mieszkaniowe, a niezbyt mam kasę na zmiany kolumn.
Co się zmieniło? Niestety ilość miejsca - dlatego nie mogę odsłuchiwać muzy, tak jak się powinno to robić - siedząc w odpowiedniej odległości od frontu kolumn.
Teraz niestety mam tak, że pracuję w domu i muzy słucham pracując - kolumny podłogowe mam ustawione 20-30cm od biurka po obu jego stronach - ja siedzę między kolumnami.
Same kolumny są na tyle daleko że zarówno jedną jak i drugą ledwo dosięgam wyprostowaną ręką siedząc. Fronty kolumn mam lekko przed sobą - tak z 20-30cm licząc od uszu i lekko skręcone w moją stronę.
Niestety gdy siedzę linię głośników mam mocno poniżej ucha - tak właśnie z 30cm od najwyższego wysokotonowego.
Efekt - tak słuchając, gdzieś ucieka mi bas, a soprany atakują ucho nadmiernie.
Gdy się zsunę na krześle - odbiór się poprawia znacznie.

Załączam szkic pokoju.

Mam Indiany Line 560, jak siedzę - za mną jest dość spora przestrzeń - z 5 metrów pokoju z łóżkiem.
No i teraz pytanie jak w tytule - czy podnoszeniem tych kolumn o powiedzmy 25cm ma sens - czy sobie bardziej popsuję niż pomogę?
W sumie byłbym wdzięczny za wszelkie rady, jak sobie poprawić dźwięk w takich warunkach.

 

hahaha,mam dokładnie tak samo.
Z tym,że siedząc za biurkiem w trakcie pracy nie odczuwam braku basu.


A normalnie siedzę na "kanapie",która u Ciebie jest w miejscu łóżka,i nie mam tego lewego małego biurka,więc wszystko ok w miarę.

[Gargan]

Albo to perspektywa tego obiektywu, albo te podłogówki są wielkości kolumn podstawkowych 🤔 

Zwracam honor - myślałem w pierwszej chwili, że OP do małego pomieszczenia wstawił jakieś lochy i teraz wymyślił cuda z podkładaniem pod nie betonu. 

[Pseudodrummer]

13 godzin temu, aeeon napisał:

Wrzucam efekt swojej pracy. Zastanawiam się czy odrobinę nie jest za wysoko, ale narazie nie czuję niedogodności z tego powodu. Jak widać, brakuje jeszcze audiofilskich akcesoriów na ścianie poprawiających akustykę. Czuję poprawę dźwięku, ale bas w co bardziej wymagających utworach (np. Genesis - Firth of Fifth) mógłby być lepszy. Jak są jakieś propozycje to proszę, poza tym, że kolorystycznie kolumny są średnio dobrane, ale gdy je wybierałem miały być w innym pokoju.

Czy to Clementine tam na ekranie?

[Gargan]

Wygląda jak Norton Commander 7.0 🤭

[Pseudodrummer]

25 minut temu, Gargan napisał:

Wygląda jak Norton Commander 7.0 🤭

Twardziele to odtwarzaja muzykę w konsoli na Linuxie:


O 7 rano

[Gargan]

Linux to jest jedyny prawilny system operacyjny na PC.

Niestety po zmianie EFI nie chce u mnie ruszyć. Na razie nie wiem dlaczego. 

[Pseudodrummer]

Teraz, Gargan napisał:

Linux to jest jedyny prawilny system operacyjny na PC.

Niestety po zmianie EFI nie chce u mnie ruszyć. Na razie nie wiem dlaczego. 

Można pogadać w wątku o Linuxie,aby tu nie zaśmiecać.
Jest taki wątek?

[audioburak]

@aeeon

Czy różni się dość wyraźnie mocno bas na podstawkach od tego granego z podłogi ?

Jeśli tak, to może przydało by się jednak coś znacznie solidniejszego ...

[aeeon]

4 godziny temu, Pseudodrummer napisał:

Czy to Clementine tam na ekranie?

Strawberry, czyli popularna truskawka. To jedyny zwykły, czyli nie jakiś serwerowy, player linuxowy (znany mi przynajmniej), który obsługuje natywnie Qobuz, Spotify oraz Tidal. W tle jest tam nawet wasza Diana Krall 😉 Taki żart, widzę, że na wielu testach audiofile słuchają jej muzyki.

Odtwarzam muzykę przez alsę, co zapewnia bit-perfect, nie pozwala to na zmianę głośności, etc. Do pierdółek typu podcasty, jakieś filmiki z przeglądarki, mam głośniczki w monitorze, dzięki czemu nie muszę wyłączać nagle muzyki. Zainwestowałem też ostatnio w nową obudowę i zasilacz klasy Gold od Be Queiet, żeby wyciszyć pomieszczenie. Przy najnizszych obrotach jest zdecydowana poprawa, szum jest bardzo mały.

Tak, linux do audio jest świetny. Odtwarzam muzykę przez alsę, co zapewnia bit-perfect, nie pozwala to na zmianę głośności, etc. Do pierdółek typu podcasty, jakieś filmiki z przeglądarki, mam głośniczki w monitorze, dzięki czemu nie muszę wyłączać nagle muzyki. Zainwestowałem też ostatnio w nową obudowę i zasilacz klasy Gold od Be Queiet, żeby wyciszyć pomieszczenie. Przy najnizszych obrotach jest zdecydowana poprawa.

5 godzin temu, Gargan napisał:

Albo to perspektywa tego obiektywu, albo te podłogówki są wielkości kolumn podstawkowych 🤔 

Zwracam honor - myślałem w pierwszej chwili, że OP do małego pomieszczenia wstawił jakieś lochy i teraz wymyślił cuda z podkładaniem pod nie betonu. 

Spoko, te głośniki są dedykowane do pomieszczeń jakoś do 20m2 o ile pamiętam. I tyle mniej więcej ma mój pokój, nie jest więc jakiś mały.

3 godziny temu, audioburak napisał:

Czy różni się dość wyraźnie mocno bas na podstawkach od tego granego z podłogi ?

Tak, i to była moja rozkmina wczoraj wieczorem, że jednak jest pewna rożnica. W tym utworze Genesis o którym pisałem powyżej, koło 5-6 minuty są dwa takie mocne "uderzenia", gdzie dźwięk schodzi nisko. Jak miałem je inaczej ustawione, i oddaliłem trochę fotel do tyłu do czułem bardzo fajne, płynne rozchodzenie się dźwięku po całym pokoju, takie z efektem "wow". Teraz tego nie ma, więc zacząłem się zastanawiać, czy zwykłe drewniane podstawki, nie przyjmowały by energii dużo lepiej, i przekazywałą tą energię do podłogi. Te podstawki prowizoryczne myśle, że tłumią to wszystko. Niemniej, przy większości utworów tego nie słychać i ogólna poprawa jest.

W ogóle wpadła też myśl inna, żeby do biurka kupić  monitory aktywne bliskiego pola i po zabawie. A te głośniki wykorzystać do odsłuchu muzyki przy innej okazji niż uzywanie PC, ustawić je odpowiednio i słuchać z przeznaczeniem do jakiego zostały stworzone. Juz przeglądam różne oferty i Focal Alpha Evo (50 lub 65) zainteresowały mnie szczególnie, a do tego DAC Mutu 2, który wydaje się lepszy od droższego nieco Topping E50. Ale to tylko świeża idea, musi we mnie "zakiełkować".

 

Edytowane 29 Stycznia przez aeeon

[Pseudodrummer]

1 minutę temu, aeeon napisał:

Strawberry, czyli popularna truskawka

tez uzywam:)

 

3 minuty temu, aeeon napisał:

Juz przeglądam różne oferty i Focal Alpha Evo (50 lub 65) zainteresowały mnie szczególnie

no fajne

4 minuty temu, aeeon napisał:

Tak, i to była moja rozkmina wczoraj wieczorem, że jednak jest pewna rożnica.

A nie wynika to z tego,że kolumny stoją wyżej?