Stan SACD

[barmanekm]

Najlepiej zrealizowane nagrania jakie słyszałem są właśnie od początku do końca tworzone ANALOGOWO. Nie odbieram nic cyfrze, ani tym bardziej tej w wysokiej rozdzielczości, ale dużo ważniejszy od formatu jest mastering i samo nagranie. Nie wierzycie?

 

Proponuje posłuchać kilku perełek z mało znanego w Polsce studia "Rogalów Analogowy" i z wytwórni właściciela OBUH Records. Są to głównie utwory spoza głównego nurtu, ale od początku do końca realizowane analogowo (tor jest starszy niż większość tutaj piszących) a także z wysokim kunsztem miksowane (moim skromnym zdaniem).

Warto coś zakupić z tego sklepiku (najlepiej pewnie winyl, chociaż nie miałem okazji słuchać), ale możecie mi wierzyć lub nie, ale już na odsłuchu "internetowym", kawałków które można kupić, można usłyszeć na prawdę dobrą szkołę dźwięku.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Wystarczy posłuchać dobrze wykonanego transferu HD z taśmy matki żeby się o tym przekonać.

 

Zaraz padnę;-)

 

 

Miałeś kiedyś magnetofon kasetowy? Mierzyłeś mu pasmo? Znasz parametry dotyczące dynamiki pojmowanej jako stosunek sygnał/szum? O magnetofon szpulowy nie pytam bo na pewno nawet na oczy nie widziałeś więc na kasetowym łatwiej to wytłumaczyć.

Załóżmy że producent podaje pasmo przenoszenia do 25 kHz. Lepiej niż CD prawda? Technika analogowa rządzi się jednak innymi prawami. Wszystko zależy jak zostało to zmierzone. Z reguły żeby podać jak najwyższe parametry mierzy się je przy -20dB przy spadku -3dB a czasem -6dB. Co to oznacza? Ze przy prawdziwym 0dB (załóżmy VU) magnetofon na najlepszym typie nośnika osiąga maksymalnie do 16kHz (tak mają najlepsze decki). Na taśmie chromowej jest już znacznie gorzej, zwykle maksymalnie 12-13KHz. Zatem na pierwszy rzut mamy dużą ułomność pasma przenoszenia. Teraz kwestia szumów. W technice kasetowej magnetofony bez układów wyciszania osiągają zwykle maksymalnie 60-61dB. Najlepsze układy Dolby podbijają dynamikę o około 20dB a DBX zwykle do 92-93dB. Lepiej niż CD? Prawda? Włącz i posłuchaj.

Poniżej masz parametry jednego z lepszych magnetofonów szpulowych Revox'a B-77 na którym był oparty PR-99:

 

Frequency response

(measured via tape, at -20 VU):

 

 

At 3.75 ips:

30 Hz ... 16 kHz +2 / -3 dB

50 Hz ... 10 kHz ± 1.5 dB

 

At 7.5 ips:

30 Hz ... 20 kHz +2 / -3 dB

50 Hz ... 15 kHz ± 1.5 dB

 

At 15 ips:

30 Hz ... 22 kHz +2 / -3 dB

50 Hz ... 18 kHz ± 1.5 dB

 

Quarter track

 

 

At 3.75 ips better than 60 dB

at 7.5 ips better than 63 dB

 

Na magnetofonach szpulowych jak wiadomo były nagrywane taśmy matki, zatem w którym miejscu te parametry zapis/odczytu są lepsze od CD Audio?

 

Celowo pominąłem dwie kwestie: zniekształceń i nierównomierności przesuwu.

 

Revox A-77 z układem Dolby: http://www.reeltoreel.de/worldwide/A77DolbyE1.htm

 

Makgajwer słusznie ostatnio zauważył, że 44,1kHz PCM nawet do rippowania LP się nie nadaje i dopiero przy wyższych częstotliwościach PCM dany vinyl rip zaczyna brzmieć tak jak, lub prawie tak jak, LP.

 

Makgajwer jest tak samo mądry jak i Ty.

 

Najlepiej zrealizowane nagrania jakie słyszałem są właśnie od początku do końca tworzone ANALOGOWO. Nie odbieram nic cyfrze, ani tym bardziej tej w wysokiej rozdzielczości, ale dużo ważniejszy od formatu jest mastering i samo nagranie. Nie wierzycie?

 

Analog ma swój czar i urok. Dochodzi się do tego z wiekiem.

[audioholik]

Zaraz padnę;-)

 

 

Mam rozumieć, że już takowego transferu słuchałeś i różnicy nie słyszałeś??

 

A może zwyczajnie boisz się zweryfikować te pomiary z rzeczywistością odsłuchu?

[Gość discomaniac71]

Mam rozumieć, że już takowego transferu słuchałeś i różnicy nie słyszałeś??

 

Poczytaj lepiej o założeniach techniki analogowej i sposobie rejestracji. Pink Floyd używał konsoli MCI JH 500 i magnetofonu firmy Stephens. Do tego monitory JBL. Jak dotrę do parametrów to na pewno wkleję.

 

A może zwyczajnie boisz się zweryfikować te pomiary z rzeczywistością odsłuchu?

 

A co Ty dziecko wiesz o odsłuchach? Nie ośmieszaj się.

[audioholik]

Poczytaj lepiej

 

Discomaniac, lepiej posłuchaj.

 

A co Ty dziecko wiesz o odsłuchach? Nie ośmieszaj się.

 

Jeśli chodzi o odsłuchy hi-rez Ty disco zdaje się jesteś noworodkiem. Masz 24/192kHz DAC a pewnie tłuczesz na nim tylko 16/44.1kHz. Śmiech na sali.

[Gość discomaniac71]

Discomaniac, lepiej posłuchaj.

 

 

 

Jeśli chodzi o odsłuchy hi-rez Ty disco zdaje się jesteś noworodkiem. Masz 24/192kHz DAC a pewnie tłuczesz na nim tylko 16/44.1kHz. Śmiech na sali.

 

Naprawdę nie mamy o czym rozmawiać. Jesteś cienki jak przysłowiowa d... węża i do tego nie czytasz co się do Ciebie pisze. Prawdopodobnie dlatego że argumenty są zbyt przekonujące. Przyznać się do błędu to takie niemęskie. Już wiemy że nie znasz żadnej konfiguracji poza własną i Ty mi piszesz o odsłuchach? Zrobiłeś wiarygodne porównanie CD vs SACD? Nie chciało Ci się. Opublikowałem wyniki do których nie miałeś jak się odnieść. Ciągle tylko ten bełkot marketingowy. Tutaj masz studio w którym nagrywał Pink Floyd i nie tylko: http://www.philsbook.com/britannia-row.html

 

Stephens 821B - na takim nagrywał Pink Floyd: http://a2.l3-images.myspacecdn.com/images02/51/35d0407a0bd447af83aa217d307e1d57/l.jpg

 

http://www.dvq.com/hifi/images/stephens.pdf

[Gość rochu]

Odnoszę wrażenie, iż ten watek re-definiuje moje pojęcie słowa "tępy" w odniesieniu do pewnej części Ludzkości.

[Gość discomaniac71]

audioholik, ponawiam pytanie: czy podana wyżej charakterystyka jest lepsza od CD Audio 16/44.1? Jeśli tak to w którym miejscu?

[audioholik]

Naprawdę nie mamy o czym rozmawiać.

 

Jako że nie wykonałeś żadnego porównania między transferem z analogu do 24/96 i 16/44.1, faktycznie nie mamy o czym rozmawiać. Nie masz SACD playera, ale masz przecież 24/192kHz DAC, więc w czym problem, boisz się tego odsłuchu czy co?

 

Makgajwer jest tak samo mądry jak i Ty.

 

 

Co fakt słyszenia różnicy pomiędzy transferem hi-rez a low rez ma do mądrości??

[Gość discomaniac71]

Jako że nie wykonałeś żadnego porównania między transferem z analogu do 24/96 i 16/44.1, faktycznie nie mamy o czym rozmawiać. Nie masz SACD playera, ale masz przecież 24/192kHz DAC, więc w czym problem, boisz się tego odsłuchu czy co?

 

Można mówić i tak nie dotrze.

Wykonałem wszelkie porównania, Ty za to nie wykonałeś żadnego. Jeśli już to w obrębie własnego systemu.

 

 

ODPOWIEDZ NA MOJE PYTANIE ZADANE POWYŻEJ: w czym parametry Stephensa 821 są lepsze od cyfrowego CD Audio? Jakbyś nie zauważył stawia to pod znakiem zapytania cudowność opiewanych przez Ciebie taśm matek.

[audioholik]

Można mówić i tak nie dotrze.

Wykonałem wszelkie porównania,

 

I żadnej różnicy pomiędzy transferem z oryginalnego nagrania analogowego do 16/44 i 24/96 nie usłyszałeś?

[Gość discomaniac71]

I nic. To że taśma matka ma lepszą jakość niż CD 44,1kHz

 

Gdzie i w czym? Nie kontynuuję dalszej dyskusji dokąd nie odpowiesz na pytanie. Idąc dalej: na czym przy takich parametrach polega cudowność remasterów? Co tu można poprawić i gdzie?

[mlb]

Wróćmy do spraw najprostszych, z ich zrozumieniem nie powinno być kłopotów. Otóż wystarczy porównać dwa przebiegi prostokątne

 

Arton55, to zagadnienie było już poruszane wielokrotnie. Jeśli nie masz nic nowego w temacie do powiedzenia, Twoja działalność w tym temacie zostanie potraktowana jako trolling, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Potraktuj to jako ostrzeżenie.

[audioholik]

ODPOWIEDZ NA MOJE PYTANIE ZADANE POWYŻEJ: w czym parametry Stephensa 821 są lepsze od cyfrowego CD Audio? Jakbyś nie zauważył stawia to pod znakiem zapytania cudowność opiewanych przez Ciebie taśm matek.

 

Pod znakiem zapytania stoi jedynie porównywanie parametrów cyfrowego formatu PCM 16/44.1kHz, który dodaje własne brzmienie filtrów decymacyjnych, ditheringu, aliasingu, jittera etc z formatem analogowym. Nie sposób porównać tych rzeczy poprzez lekturę kilku parametrów. Trzeba po prostu posłuchać.

[Gość discomaniac71]

Trzeba po prostu posłuchać.

 

I właśnie tego Ci brakuje.

[audioholik]

I właśnie tego Ci brakuje.

 

Nie mi, a Tobie. Ja hi-rezu słucham na codzień.

[ARTON55]

Makgajwer słusznie ostatnio zauważył, że 44,1kHz PCM nawet do rippowania LP się nie nadaje i dopiero przy wyższych częstotliwościach PCM dany vinyl rip zaczyna brzmieć tak jak, lub prawie tak jak, LP.

 

O właśnie i niestety fachowiec Dico powinien w końcu zrozumieć by się nie ośmieszać i nie tkwić w poglądach, które będą przytaczane jako przykład kabotynizmu i zacofania. Stawianie na piedestale muzealnego formatu budzi i będzie budzić uśmiech politowania. Dostarcza forumowej rozrywki opartej o dialog ciemnogrodu z nowoczesnością. 10 lat temu w Bukareszcie widziałem jak przez centrum miasta przejeżdżała furmanka. Disco to skojarzenie jest nie przypadkowe. Przypominasz jej woźnicę. Człowieka obeznanego w swej robocie, dumnego, znającego się na koniach i potrafiącego wymieniać ich zalety.

Jak można mówić o osłuchaniu jak się jeszcze najważniejszych odsłuchów nie zrobiło? Wszystko wskazuje na to, że najważniejsze osłuchanie jeszcze czeka co po niektóre osoby. Do dzieła.

Taśmy matki nie są zapisami PCM 16/44,1 wszędzie i w żadnym studio. Z powodów oczywistych ze względu na nieprzydatność tego formatu, który znacznie degraduje dźwięk. Jak może to rozumieć człowiek posiadający tysiące płyt w nieliczącym się przestarzałym formacie CD. Wydaje się, że im głupsze pytanie za da Disco tym bardziej może liczyć na poklask.

[Gość discomaniac71]

Nie mi, a Tobie. Ja hi-rezu słucham na codzień.

 

Swoimi wpisami jedynie się ośmieszasz, naprawdę. Jak już ktoś zapędzi Cię w kozi róg (jak ja przedtem) wykręcasz się idiotyzmami.

Plików hi-res słucham u Balda. Jak wiesz jego konfiguracja bije na łeb i Twoją i moją razem wzięte. Ostatnio Robert kupił DCSa Deliusa, chwilowo napędza go transportem CEC'a. Na dniach ma dostać oryginalny transport DCSa. Zaopatrzył się też w odpowiednią ilość plików. Ale u Balda to dźwięk robi wrażenie a nie pliki.

 

O właśnie i niestety fachowiec Dico powinien w końcu zrozumieć by się nie ośmieszać i nie tkwić w poglądach, które będą przytaczane jako przykład kabotynizmu i zacofania. Stawianie na piedestale muzealnego formatu budzi i będzie budzić uśmiech politowania. Dostarcza forumowej rozrywki opartej o dialog ciemnogrodu z nowoczesnością. 10 lat temu w Bukareszcie widziałem jak przez centrum miasta przejeżdżała furmanka. Disco to skojarzenie jest nie przypadkowe. Przypominasz jej woźnicę. Człowieka obeznanego w swej robocie, dumnego, znającego się na koniach i potrafiącego wymieniać ich zalety.

Jak można mówić o osłuchaniu jak się jeszcze najważniejszych odsłuchów nie zrobiło? Wszystko wskazuje na to, że najważniejsze osłuchanie jeszcze czeka co po niektóre osoby. Do dzieła.

Taśmy matki nie są zapisami PCM 16/44,1 wszędzie i w żadnym studio. Z powodów oczywistych ze względu na nieprzydatność tego formatu, który znacznie degraduje dźwięk. Jak może to rozumieć człowiek posiadający tysiące płyt w nieliczącym się przestarzałym formacie CD. Wydaje się, że im głupsze pytanie za da Disco tym bardziej może liczyć na poklask.

 

Od mojego znajomego z Wawy, niejakiego Accu wiem że serio potraktowałeś jego prowokację i postawiłeś wyżej swój player niż najwyższe dzielone Accuphase. Co więcej, zacząłeś psioczyć na jego kolumny (B&W 801) że nie nadają się do SACD bo mają za niskie pasmo przenoszenia. Zastanawiam się czy Ty w ogóle wiesz co piszesz?

[audioholik]

O właśnie i niestety fachowiec Dico powinien w końcu zrozumieć by się nie ośmieszać i nie tkwić w poglądach, które będą przytaczane jako przykład kabotynizmu i zacofania. Stawianie na piedestale muzealnego formatu budzi i będzie budzić uśmiech politowania. Dostarcza forumowej rozrywki opartej o dialog ciemnogrodu z nowoczesnością. 10 lat temu w Bukareszcie widziałem jak przez centrum miasta przejeżdżała furmanka. Disco to skojarzenie jest nie przypadkowe. Przypominasz jej woźnicę. Człowieka obeznanego w swej robocie, dumnego, znającego się na koniach i potrafiącego wymieniać ich zalety.

Jak można mówić o osłuchaniu jak się jeszcze najważniejszych odsłuchów nie zrobiło? Wszystko wskazuje na to, że najważniejsze osłuchanie jeszcze czeka co po niektóre osoby.

 

Otóż to!

 

Plików hi-res słucham u Balda.

 

Czyżby Twój Lindemann 24/192kHz USB DAC się nie sprawdził?

[ARTON55]

>Disco

 

Wiem co piszę. Stare wysokotonowce w B&W nie spełniają współczesnych wymagań. Te wymagania spełniają kopułki diamentowe z Break-up 74kHz. Czy wiesz co czytasz?

[Gość discomaniac71]

Otóż to!

 

Wpięcie mojego drugiego źródła: PD-75 do Twojego systemu mogłoby zburzyć Twój dotychczasowy świat;-)

[ARTON55]

Z ptodukcji B&W 801 zostały wycofane.

[Gość discomaniac71]

>Disco

 

Wiem co piszę. Stare wysokotonowce w B&W nie spełniają współczesnych wymagań. Te wymagania spełniają kopułki diamentowe z Break-up 74kHz. Czy wiesz co czytasz?

 

Od razu widać że 801 widziałeś jedynie w necie.

[audioholik]

Wpięcie mojego drugiego źródła: PD-75 do Twojego systemu mogłoby zburzyć Twój dotychczasowy świat;-)

 

Odsłuchanie przez Ciebie porządnego nagrania DSD mogłoby zburzyć Twój dotychczasowy świat 44.1kHz CD audio.

[Gość discomaniac71]

Odsłuchanie przez Ciebie porządnego nagrania DSD mogłoby zburzyć Twój dotychczasowy świat 44.1kHz CD audio.

 

Mój świat to świat dobrego dźwięku. Bez względu na urządzenia i format. Niestety nie ma w nim miejsca na SACD bo sam w sobie jest dupiany i tyle. Na razie mamy na forum zgraję ignorantów plotącą bzdury tylko dlatego żeby poprawić sobie samopoczucie.

Co do naszych źródeł różnica jest jak zwykle: Ty nie wiesz o czym ja piszę. Życzę Ci możliwości odsłuchu takiego systemu jak ma Bald. No i ten DCS... Tyle że jak mówiłem wrażenie robi sam dźwięk a nie format.

[ARTON55]

Od razu widać że 801 widziałeś jedynie w necie.

 

Twoja wiedza mnie poraża. Ta pewność co kto widział, co słucha i co rucha. Twój kolega, posiadacz wiekowego Accuphase wymiękł na możliwość odsłuchu porównawczego z moim Sonym, o czym ze zrozumiałych powodów nie wspominasz. Powiedzmy to wyraźnie wymiękł.

[Gość discomaniac71]

Twoja wiedza mnie poraża. Ta pewność co kto widział, co słucha i co rucha. Twój kolega, posiadacz wiekowego Accuphase wymiękł na możliwość odsłuchu porównawczego z moim Sonym, o czym ze zrozumiałych powodów nie wspominasz. Powiedzmy to wyraźnie wymiękł.

 

Może po prostu nie miał ochoty rozmawiać z chorym człowiekiem. 60-letnim nadymającym się nastolatkiem.

[audioholik]

Ty nie wiesz o czym ja piszę. Życzę Ci możliwości odsłuchu takiego systemu jak ma Bald. No i ten DCS... Tyle że jak mówiłem wrażenie robi sam dźwięk a nie format.

 

To Ty nie wiesz o czym ja piszę, jeśli chcesz się wreszcie przekonać, zabierz do Balda tą płytę SACD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) mam nadzieję, że jego zestaw dCS odtwarza SACD.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Accu]

ARTON55 czy uwazasz ze Twoje kolumny Sony sa lepsze od moich Nautilusow? I drugie pytanie: czy faktycznie stawiasz sporo wyzej swoj player od mojego dzielonego Accuphase? W ogole dzieki za zaproszenie ale mialem wyjazd i prace caly weekend. Od niedawna jestem w domu.

[audioholik]

Odnoszę wrażenie, iż ten watek re-definiuje moje pojęcie słowa "tępy" w odniesieniu do pewnej części Ludzkości.

 

Ja za to odnoszę wrażenie, że takie "mądre" wpisy nie wnoszą nic do dyskusji.