Pioneer a-70 (1984r) oraz monitory QUADRAL Argentum 530.

[Rommie]

Witajcie. 

Mam wzmacniacz Pioneer A-70 vintage ten stary model z 1984 roku.  Dość tanio bo około 1200zł można kupić monitory QUADRAL Argentum 530 co myślicie o takim zestawieniu ?

Sprzęt stoi w sypialni 3x4m a służyć ma do oglądania filmów z netflixa oraz słuchania muzyki wieczorem podczas czytania książki. Będzie sprzężony z subwooferem dla dopełnienia najniższego pasma.

[audioburak]

Nie wydaje mi się, żeby w 12 m2 do tych Quadrali był potrzebny subwoofer 😉 

Cena okazyjna, jakby co można oddać, a w słuchanych przeze mnie kolumnach

tej firmy nigdy basu nie brakowało. Zresztą pewnie to czytałeś:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i w monitorze ( fakt, że H= 0,5 m ) pasmo od 40 Hz ...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dune]

Mam taki wzmacniacz leży u mnie jeden z lepszych tanich vintydżów gra całkiem nieźle neutralny barwowo całkiem detaliczny  te Quadrali są chyba 4 ohmowe choć A-70 jest dość odpornyi całkiem wydajny to lepiej uważać sprzęt ma 40 lat jest już zabytkiem.

[Rommie]

Dzięki Panowie za pomoc. 

Odsłuchamy zobaczymy 😉

[KatarzynaDzban]

Te a70 są jeszcze tańsze, są chyba po 900zl, tylko trzeba sprawdzić, czy nie szrot 

[Rommie]

7 godzin temu, KatarzynaDzban napisał:

Te a70 są jeszcze tańsze, są chyba po 900zl, tylko trzeba sprawdzić, czy nie szrot 

Ja kupiłem jakieś 8 lat temu, zrobiłem wtedy przegląd i gra do dziś. Zapłaciłem za niego coś około 350zł jak dobrze pamiętam. Dziś ceny zaczynają się od około 700zł do nawet 1400zł na ebay. Dla mnie gra on bardzo neutralnie nie podbarwia żadnego pasma - robi to co ma robić - wzmacniać sygnał. 

Zamówiłem, jak przyjdą to opiszę jak wrażenia pozytyw czy negatyw.

[Dune]

Gra i grać będzie dużym plusem jest przełącznik na 240V na pewno trzeba się zająć starym klejem pod kondami i koniecznie wyczyścić lub wymienić przekaźniki głośnikowe bo to może zmulić dźwięk, jeszcze lepszy jest A88X tu już przy odpowiednio dobranych kolumnach dźwięki są rozlokowane w przestrzeni dobrej klasy piec tyle, że trudniejszy w serwisowaniu.

[Rommie]

Klej i przekaźniki wyleciały od razu po zakupie. Ale klej nie narobił żadnych szkód na szczęście - może było jeszcze za wcześnie. Jest jeszcze jeden przekaźnik na płycie czołowej - bardzo nietypowy nigdzie go nie mogłem kupić więc został stary. Reszta działa OK kondensatory w dobrej kondycji choć jeden główny już powoli się otwiera. Ale odszukanie o takich samych wymiarach i parametrach graniczy z cudem a jak już są no to wiadomo ponad połowa ceny wzmacniacza. 

[KatarzynaDzban]

No właśnie I to najbardziej zniechęca, do kupowania tzw vintage,trzeba być albo majętnym, albo być reduktorem szumu 

[Dune]

Co do głównych kondów to nie ruszałbym ich jeśli nie ciekną u mnie w Pioneer a88x też była panika, a okazało się, że górna czapka plastikowa nie będąca częścią konda lekko odkształciła się tylko z wiekiem, trzymają wartości praktycznie idealnie.

[Audio.Japan]

11 godzin temu, KatarzynaDzban napisał:

No właśnie I to najbardziej zniechęca, do kupowania tzw vintage,trzeba być albo majętnym, albo być reduktorem szumu 

Niestety taka jest prawda o vintage. Chyba że ktoś kupuje jakieś low endy za 300 zł to po awarii po prostu kupuje inny. Ja mam wysoki model dzielony zestaw Pioneera i już poszło sporo na rewitalizację końcówki a teraz pójdzie tyle samo na preamp. Razem wyniesie to kilka tysięcy. 

[Audio.Japan]

W dniu 10.08.2021 o 18:07, Rommie napisał:

Jest jeszcze jeden przekaźnik na płycie czołowej - bardzo nietypowy nigdzie go nie mogłem kupić więc został stary.

Wszystko da się zdobyć. Jak robiłem przegląd Pioneera m90a, przekaźnik który też był nietypowy został kupiony w USA. Koszty większe ale jak ktoś się uprze to się wszystko prawie da kupić 

[Rommie]

Głośniczki przyszły dziś rano. 

Odpalałem je na wzmacniaczu Pioneer SX-8 grało to nieźle, potem podłączyłem Pioneer a-70 oraz i tu zagrało w super - tak jak lubię czystko i klarownie nic się nie wybijało przed szereg no może troszkę więcej basu niż potrzeba 😉

Ostatnim testem podłączyłem je do starutkiego Kenwood ka-747 i tu mega zaskoczenie. To naprawdę gra ślicznie wszystko jest idealnie, sopran, środek i góra nie trzeba kręcić gałkami. Może to przez same parametry wzmacniacza:

Power output: 60 watts per channel into 8Ω (stereo)

Frequency response: 1Hz to 70kHz

Total harmonic distortion: 0.009%

[źródło: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  ]

albo przez to że po prostu się lubią 😉

Tak że polecam je do pioneera A-70 tego z 1984roku bo takowy posiadam oraz do wspomnianego wyżej Kenwood ka-747.

Na prośbę kolegi z forum przetestowałem też je na Sony STR-DE 315 i tu góra i środek OK ale brakowało tego najniższego basu, był on ale mocno wycofany - słyszalny maksymalnie do metra od przetwornika.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Sierpnia 2021 przez Rommie
Literówka.

[Dune]

Kolumny powinny pograć z tydzień czasu żeby przejść przez proces wygrzewania, jakiekolwiek regulacje barwy czy tam loudness tylko pogarszają przynajmniej tak jest u mnie, cały czas mam włączone line straight i tam gra zdecydowanie najlepiej tyle, że trzeba mieć dobre przejrzyste źródło i kabel IC o akustyce nie wspomnę bo to podstawa.