DAC z XLR bez MQA

[Prawie Audiofil]

Witam,

rozglądam się za osobnym DAC-iem do Maliny PI4, który będzie połączony po XLR do Xindaka XA-6950 NE.

Od kilku dni słucham  muzyki z Qobuz, więc Tidal MQA już mnie nie interesuje. To niesamowite,jak słyszalna jest to dla mnie różnica i to tylko póki co na słuchawkach Sony wf-1000xm3.

Jeśli chodzi o budzet to określiłem sobie kwotę do 2500 zł, bo już zacząłem poczytywać o Denafrips ARES II ,a to pułap 4 tys zł.

Przewertowałem fora i wychodzą mi same "oryginalne" Chińczyki - Topping, AudioGD, Gustard,SMSL itp co w zasadzie mi w niczym nie przeszkadza.

Może być nawet marka Noname byle spełniała moje założenia dzwięku.

A jaki ten dzwięk ? Maksymalnie muzykalny, gęsty, wypełniony, przestrzenny. Wiem ,że to cechy innej półki cenowej ale kto nie pyta ,nie dowie się.

Być może w jakimś Singapurze czy innej Malezji składają już dla mnie sprzęt ,a ja jeszcze nic o tym nie wiem 🙂

[krolewicz]

Ares II gra bardzo przyjemnie, można powiedzieć analogowo

porównywałem go bezpośrednio z toppingiem d90, jakimś nuprime i gustardem (wszystko w granicach 4k)

subiektywnie, prócz Aresa, lepiej zagrał mój zabytkowy parasound zdac

denafrips mi się podobał, ale różnice nie były jak dzień do nocy, moim zdaniem przy skromnym budżecie większa różnice zrobi wydanie ekstra kasy na kolumny niż na nowego DACa

na twoim miejscu polowałbym na używanego DACa, za 1000-1500zł można coś przyzwoitego upolować, mój parasound zagrał na podobnym poziomie co nowe daci za 4k (niuanse, kwestie gustu, ale nie było opadu szczęki)

porównanie robiłem na systemie za około 50k, na gorszym sprzęcie jaki mam w domu różnice pewnie byłyby jeszcze mniejsze

polecam dokupić do maliny nakładkę allo digione i puścić sygnał po coaxialu zamiast usb, u mnie zrobiło to dużą różnice

 

 

[Prawie Audiofil]

dzięki za super informacje !

Upgrade Maliny -też nad tym jeszcze myslę, tylko ,że Xindak ma 3xRCA i 1xXLR, tu mam ograniczenie

[1siedem]

wg moich testów różnice między przyzwoitymi DACami są bardzo małe (po wyrównaniu poziomu głośności, testowane przełączając  natychmiast i słuchając tego samego fragmentu (3-4 sekundy, potem pamięć zawodzi).

Wg mnie Topping 70tka zupełnie styknie a i mkuła będzie (wiem, wiem...)

[dzarro]

Próbki 3-4 sekundy?

[1siedem]

6 godzin temu, dzarro napisał:

Próbki 3-4 sekundy?

Tak, puszczasz ten sam fragment utworu na jednym dacu i od razu na drugim.

[1siedem]

Do wzmaka podłączasz 2 daci. Każdy dac dostaje identyczne źródło np blusound Node. Puszczasz ten sam plik z np 4 sekundowym opóźnieniem na obu dacach i słuchając zmieniasz tylko pilotem wejście we wzmaku odbierające sygnał. Wg mnie tylko wtedy można rzetelnie porównać DACi.

Słuchając długich fragmentów, całych utworów czy płyt nie jesteśmy faktyczne pamiętać niuansów. Pamięć zawodzi. Jeśli aranżacja jest bogata, to łatwo skupiając się a jednej cesze dźwięku ominąć inną. Dochodzi jeszcze zmęczenie i inne aspekty.

Polecam metodę. Rozwiewa wiele wątpliwości...

[krolewicz]

W dniu 24.11.2021 o 11:17, Prawie Audiofil napisał:

dzięki za super informacje !

Upgrade Maliny -też nad tym jeszcze myslę, tylko ,że Xindak ma 3xRCA i 1xXLR, tu mam ograniczenie

zle mnie zrozumiales, allo diigone to nakładka cyfrowa, sygnał idzie po coaxialu do DAC

rca i xlr nie sa uzywane

[Prawie Audiofil]

Czyli mam Raspberry PI4, wywalam Allo Boss v.1.2 ,ktory jest DACiem. Nastepnie na jego miejsce wskakuje Allo Digione Signatur , ktora jest nakladką cyfrową , łączę ją po coaxialu z wybranym DAC , a od DAC po xlr do Xindaka ?

Edytowane 25 Listopada 2021 przez Prawie Audiofil

[krolewicz]

tak, z tym, że ja mam zwykłe digione bez signature

wyrwałem za 300zł na OLX i były to jedne z lepiej wydanych pieniędzy w audio, signature podobno jest nieco lepsze ale przy reszcie sprzętu to chyba nie ma co rozdzierać szat i wydawać 2x tyle kasy na signature

[dzarro]

Do wzmaka podłączasz 2 daci. Każdy dac dostaje identyczne źródło np blusound Node. Puszczasz ten sam plik z np 4 sekundowym opóźnieniem na obu dacach i słuchając zmieniasz tylko pilotem wejście we wzmaku odbierające sygnał. Wg mnie tylko wtedy można rzetelnie porównać DACi.
Słuchając długich fragmentów, całych utworów czy płyt nie jesteśmy faktyczne pamiętać niuansów. Pamięć zawodzi. Jeśli aranżacja jest bogata, to łatwo skupiając się a jednej cesze dźwięku ominąć inną. Dochodzi jeszcze zmęczenie i inne aspekty.
Polecam metodę. Rozwiewa wiele wątpliwości...

Hahahahaha....



Hahahahahah...

Pod Twoją Obronę uciekamy się Święta Audiofilska Autosugestio...

Przed rzetelnymi, czterosekundowymi testami, wodogłowiem, płaskostopiem i marskością wątroby chroń nas Wszechmocny Twórco Kabli i Podkładek Antywibracyjnych...

[1siedem]

Intelektu bozia nie dała czy tylko wychowania zabrakło?

Czy  ktoś tu pisał  o audiovoodoo typu podkładki? Czy o czymś innym?

Co innego porównywanie dźwięku a co innego audiomity. A o metodzie można dyskutować. Były już tu takie dyskusje...

Popisuj się dalej ubogą elokwencją, zobaczymy co ppotrafisz A może wypowiesz się merytorycznie?

Uważasz, ze umiesz porównać konkretny dźwięk np basowy po tym jak sluchasz utworu po kilku minutach a różnice między dacami są minimalne? Jeśli tak, to gratuluję zawyżonej samooceny, ona ułatwia życie.

Edytowane 25 Listopada 2021 przez 1siedem

[dzarro]

Idol Mojej Młodości(i Starości) Lech36 ma przynajmniej dystans do siebie.

[Prawie Audiofil]

W dniu 25.11.2021 o 14:45, krolewicz napisał:

tak, z tym, że ja mam zwykłe digione bez signature

wyrwałem za 300zł na OLX i były to jedne z lepiej wydanych pieniędzy w audio, signature podobno jest nieco lepsze ale przy reszcie sprzętu to chyba nie ma co rozdzierać szat i wydawać 2x tyle kasy na signature

No i tak zrobiłem. Kupiłem DigiOne od kolegi z naszego forum. Teraz pomyślę o zasilaniu liniowym.

Kwestia samego DACa pozostaje otwarta.

 

Edytowane 30 Listopada 2021 przez Prawie Audiofil