Jaki streamer lub DAC z transportem do muzyki klasycznej?

[lemo]

 Na jednym z pierwszych audio show KI taki jeden japończyk wtedy od Marantza popełnił dziwne połączenie bardzo dobrego sprzętu z tanimi nawet bardzo kolumnami. Wielu słuchaczy było zaskoczonych jakością dźwięku. 

[NRK]

4 godziny temu, lemo napisał:

 Na jednym z pierwszych audio show KI taki jeden japończyk wtedy od Marantza popełnił dziwne połączenie bardzo dobrego sprzętu z tanimi nawet bardzo kolumnami. Wielu słuchaczy było zaskoczonych jakością dźwięku. 

A kto powiedział, że to nie zagra. 

Zrobiłby to odwrotnie to byłoby jeszcze lepiej. 

[lemo]

W dniu 10.06.2022 o 22:38, NRK napisał:

To kup sobie Bartoka do Altusow.😃

No właśnie Ty tylko Ty ....

[NRK]

3 godziny temu, lemo napisał:

No właśnie Ty tylko Ty ....

Nie rozumiesz o co chodzi, to lepiej na nic nie pisz.

[folab]

W dniu 11.06.2022 o 10:03, NRK napisał:

Kolumny, to zawsze i wszędzie będzie priorytet.

 

Najważniejsze jest źródło ,jeżeli kolumny nie dostaną dobrego sygnału  to mogą być najlepsze na świecie i nie zgrają ,to tak jak w hydraulice ,jeżeli na początku dasz mały przekrój rury to nie poleci więcej wody gdy na końcu zwiększysz przekrój

[NRK]

1 minutę temu, folab napisał:

Najważniejsze jest źródło ,jeżeli kolumny nie dostaną dobrego sygnału  to mogą być najlepsze na świecie i nie zgrają ,to tak jak w hydraulice ,jeżeli na początku dasz mały przekrój rury to nie poleci więcej wody gdy na końcu zwiększysz przekrój

Bzdura, co z tego jak dostaną ten hiper super sygnał, jak nie będą w stanie tego zagrać. 

I tu się kółko zamyka.

Mam osobiście w domu takie zestawy, że o każdej porze dnia i nocy mogę ci zrobić zestawienie w stosunku 80-20( o jakim tu jest mowa) w obie strony i wynik jest tylko jeden. 

Napiszę ci więcej, jeżeli myślisz, że taki dac za 50 tyś w konfrontacji z takim za 5 koła w tym samym pomieszczeniu i na tym samym zestawie wyrwie cię z kapci, to jesteś w dużym błędzie.

W przypadku kolumn, masz to gwarantowane . 

 

[lemo]

1 godzinę temu, NRK napisał:

Nie rozumiesz o co chodzi, to lepiej na nic nie pisz.

Sorry ale nie będziesz mi dyktował co mam robić!

[folab]

1 godzinę temu, NRK napisał:

Napiszę ci więcej, jeżeli myślisz, że taki dac za 50 tyś w konfrontacji z takim za 5 koła w tym samym pomieszczeniu i na tym samym zestawie wyrwie cię z kapci, to jesteś w dużym błędzie.

za duża róznica klas, super dac nie zagra z tanim systemem 

[NRK]

Teraz, folab napisał:

za duża róznica klas, super dac nie zagra z tanim systemem 

Są tacy, co twierdzą inaczej.

[hlary]

W dniu 8.06.2022 o 17:40, WK75 napisał:

Proszę o pomoc osoby z doświadczeniem. Jedzie do mnie Yamaha AS1200. Na razie będzie grała z Tannoy prcision 6.1, które w przyszłości również będę chciał wymienić. Problem w tym, że do tej pory grał mi amplituner, który miał DAC, teraz zostałem z komputerem, odtwarzaczem bluray i mi boxem, jako transporty. Wiem, że powinienem był zacząć od kolumn, ale jest jak jest. Co warto brać pod uwagę w przypadku, gdy słucham głównie muzyki klasycznej i filmowej, a co na pewno się nie sprawdzi? Potrzebuję urządzenia do streamingu, grania z płyt CD oraz przez usb z komputera. Rozważam zakup streamera, który będzie miał DAC, lub osobno DAC i  transportu. Od muzyki oczekuję szczegółowości (lubię wsłuchiwać się w instrumenty na dalszych planach), odpowiedniego basu (kotły mają brzmieć jak kotły a nie pudełka po butach) oraz wysokich tonów, które przy trąbkach Johna Williamsa z gwiezdnych wojen nie spowodują u mnie krwawienia z uszu. 🙂 Wiem, że najważniejsze będą tu kolumny, ale to pieśń przyszłości. Czy na etapie wyboru, jak w temacie, polecicie coś Panowie i Panie? Budżet do 5 tys.

A ja właśnie sprzedałem Yamaxa WXC-50. Byłby super do tego zestawu. Ma tyle wejść i dużą różnorodność funkcji.

Edytowane 15 Czerwca 2022 przez hlary

[WK75]

3 godziny temu, hlary napisał:

A ja właśnie sprzedałem Yamaxa WXC-50

A na co wymieniłeś, jeśli mogę zapytać i czy było warto? Co dla Ciebie powyżej WXC-50 spowodowało przeskok jakościowy warty dopłaty?

[hlary]

Ja wymieniłem na Moon Mind ale pierwszą wersję, bo ta druga to ponad 11.000 zł. "

Nowa wersja Moon Mind 2 dodaje do funkcjonalności oryginalnego MiND opcję Roon Ready, multi-room oraz streaming plików MQA, ale wymagany jest przetwornik z dekodowaniem MQA.

Ja mam 1 pokój, MQA nie słucham, bo to wg mnie format plików stratny i ściema, a z Roona nie korzystam.

Powiem, że ten Moon gra lepiej. Trudno go w tej ver. 1 dostać. Ja kupiłem z wyprzedaży w jednym salonie. WG mnie było warto, bo zauważalnie gra lepiej. 

A tu z recenzji na High Fidelity, ja lepiej nie potrafię tego opisać, ale to robi różnicę.

"W odtwarzaczu MiND 2 zdecydowaliście się panowie wypuścić sygnał tylko za pomocą protokołów S/PDIF i AES/EBU, a zabrakło wyjścia USB – dlaczego?
Ma to związek z oryginalnym MiND-em, który został opracowany w czasach, kiedy USB nie było jeszcze modne. Dodanie na tym etapie wyjścia tego typu wymagałoby zastosowania dodatkowych układów, które skomplikowałyby cały układ i znacznie podniosły koszt całego modułu – a tego wolałem uniknąć.

Zdecydowaliście się na określenie górnego pułapu pracy systemu na poziomie 24/192 dla sygnału PCM i DSD64 dla DSD – dlaczego?
Nasz odtwarzacz korzysta z wyjść S/PDIF i AES/EBU i musieliśmy respektować ograniczenia, jakie one nakładają, inaczej urządzenie do którego podłączylibyśmy MiND-a nie dekodowałoby poprawnie sygnału. Dlatego też sygnał DSD jest kodowany do postaci DoP DSD, aby można było go przesłać przez standardowe łącze S/PDIF. Do jego zdekodowania musimy zastosować przetwornik D/A dekodujący DoP.

To jeden z nielicznych transportów plików, w którym zastosowano tylko klasyczne wyjścia S/PDIF – RCA i optyczne – a także AES/EBU, czyli – w skrócie – zbalansowaną wersję łącza S/PDIF. Nie ma natomiast wyjścia USB. To ostatnie pozwala na przesył dowolnego typu sygnału, bez żadnych ograniczeń, ale ma wady, o których przekonał się każdy, kto stosował konwertery USB-S/PDIF. Firma Moon wyszła z założenia, że zrobi to najlepiej sama."

John Atkinson, „Stereophile” 2019, May, vol. 42, no. 5, s. 91

"Czyli – transport CD zmienia dźwięk, co przyznają nawet najbardziej „zatwardziali” inżynierowie – a przynajmniej ci, którzy słyszą. Nie inaczej jest z transportami plików audio. Co więcej, z mojego doświadczenia wynika, że wariacje w brzmieniu występujące między tego typu urządzeniami są nawet większe niż między transportami CD. To urządzenie, które przemyka się swobodnie nad wieloma pułapkami, przed którymi stają konstruktorzy urządzeń związanych z plikami. Najważniejszą jego umiejętnością wydaje mi się niesamowita komunikatywność. Widzą państwo, odtworzyć plik audio jest stosunkowo prosto, potrafi to każdy komputer, każdy smartfon. To jednak tak, jakbyśmy czytali książkę przez lornetkę – coś tam widać, coś majaczy, ale co dokładnie – tego nie wiadomo. Przykre jest to, że większości ludzi taka perspektywa wystarcza…"

Ja z tym nie polemizuję, bo nie mam takiej wiedzy. Ale rzeczywiście gra to lepiej niż Yamaha.

 

Edytowane 15 Czerwca 2022 przez hlary