Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  99 członków  ·  Regulamin

Meze Audio Klub
IGNORED

Wygraj słuchawki Meze 109 PRO


Espectro
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administratorzy
19 godzin temu, dalton napisał:

Spieszę donieść, że właśnie wyciągnąłem paczkę ze słuchawkami z Paczkomatu.

Fundator nagrody dołączył też bonusowe gadżety w postaci koszulki i torby jako zadośćuczynienie za brak wejściówki na Audio Show. Nie trzeba było, ale dzięki!

Na razie nie użyłem słuchawek, poczekam, aż trochę odtają, ale otworzyłem pudełko i muszę przyznać, że samo opakowanie robi wrażenie. Żona sprezentowała mi na wczorajsze imieniny stojak z drewna orzechowego, specjalnie pod te słuchawki. A ja zastanawiam się, czy nie dokupić jakichś rękawiczek, aby ich nie dotykać gołymi rękami 😉

Fajny konkurs. Wolę takie konkursy, gdzie trzeba się jakoś wykazać, od zwykłych losowań.

Kiedyś brałem udział w podobnym, ale dotyczącym gier planszowych. Trzeba było napisać krótką historyjkę w klimatach Cthulhu. Organizator po ogłoszeniu wyników nawet nie opublikował zwycięskiej historyjki...

Innym razem wygrałem walkmana w "Małym Modelarzu". Na przesyłkę z nagrodą czekałem prawie 2 lata...

Także nie obrażam się na organizatorów tego konkursu, dziękuję za organizację, a te drobne niedociągnięcia dla mnie są.... No właśnie, drobne. Jeśli za rok będzie organizowany podobny konkurs, to liczę na to, że wszystko będzie dopięte na ostatni guzik, czy to przez urealnienie harmonogramu, czy regulaminu. (No i jeśli faktycznie będzie taki konkurs, to nie wezmę w nim udziału, Meze 109 Pro nie powinny mi się do tego czasu znudzić ;))

Prosimy jakieś fotki i opinie !!

 

premiumLogo.png.4898b6efb5f58c29de38035906862b7a.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś napiszę, wrzucę też zdjęcia, ale za kilka dni, jak już przetestuję dogłębnie :)

Na razie podłączyłem słuchawki do starego telefonu, który miał jeszcze "dziurkę" jack i tam szału nie było, ale spodziewałem się tego. Natomiast podłączyłem je też do Maca Studio - wcześniej nigdy nie używałem jego wyjścia słuchawkowego, nawet nie byłem pewien, czy takie ma - i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jakością grania z tego źródła.

Do normalnego słuchania nie używam ani telefonu, ani żadnych komputerów, ale chcę te słuchawki przetestować ze wszystkim, do czego zdołam je podłączyć :) Na pewno sprawdzę je z lampowym wzmacniaczem OTL (ale impedancja słuchawek nie widzi mi się w połączeniu z tym wzmakiem), z FiiO E10 Żony, z wyjściem słuchawkowym odtwarzacza CD Marantz CD40, z wyjściem słuchawkowym NADa C315, z Playstation 5 i co tam jeszcze znajdę :)

Docelowo chcę specjalnie dla tych słuchawek zbudować nowy wzmacniacz - klon wzmacniacza Kumisa III. Takiego klona stworzył na tym forum @pkrecz jakieś 10 lat temu. Mam jedną wolną płytkę i kluczowe tranzystory. Jedną Kumisę już składałem, ale teraz chcę to zrobić lepiej, w oparciu o doświadczenie zdobyte przez te 10 lat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Dziś wziąłem słuchawki do pracy, razem z Macbookiem Żony, aby chętni mogli posłuchać słuchawek. Kilka osób posłuchało. 

Jeden z kolegów (nazwijmy go A) stwierdził, że widocznie jest ignorantem, bo nie słyszy żadnej przewagi Meze nad bezprzewodowywymi Sony, których używa (co prawda też niekiepskie).

Koleżanka B określiła brzmienie jako "zajebiste", dodając, że słyszy mnóstwo niuansów i szczegółów, których nigdy wcześniej nie słyszała, nawet w znanych nagraniach.

Kolega C powiedział, że jest super, ale nie zna terminologii dzięki której mógłby wyjaśnić, dlaczego jest super.

Na koniec koleżanka D. Osoba muzykalna, gra na skrzypcach i śpiewa, jednak muzyki słucha na "słuchawkach do kompa" albo przenośnym głośniczku. Gdy posłuchała Meze, wyglądała, jakby wsiąknęła w inny świat. Stwierdziła, że czuła, jakby wokalistka Evanescence była tuż obok, że Goodbye z netfliksowego serialu "Dark" to piękny utwór i brzmi cudownie, że cały odsłuch to było dla niej zupełnie nowe doświadczenie, za które dziękowała mi już z 5 razy. W trakcie samego odsłuchu popłakała się od muzycznych wrażeń. Gdyby nie to, że miała w planie jakąś telekonferencję, pewnie słuchałaby do teraz.

Ogólnie - jest bardzo dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Administratorzy
51 minut temu, dalton napisał:

Dziś wziąłem słuchawki do pracy, razem z Macbookiem Żony, aby chętni mogli posłuchać słuchawek. Kilka osób posłuchało. 

Jeden z kolegów (nazwijmy go A) stwierdził, że widocznie jest ignorantem, bo nie słyszy żadnej przewagi Meze nad bezprzewodowywymi Sony, których używa (co prawda też niekiepskie).

Koleżanka B określiła brzmienie jako "zajebiste", dodając, że słyszy mnóstwo niuansów i szczegółów, których nigdy wcześniej nie słyszała, nawet w znanych nagraniach.

Kolega C powiedział, że jest super, ale nie zna terminologii dzięki której mógłby wyjaśnić, dlaczego jest super.

Na koniec koleżanka D. Osoba muzykalna, gra na skrzypcach i śpiewa, jednak muzyki słucha na "słuchawkach do kompa" albo przenośnym głośniczku. Gdy posłuchała Meze, wyglądała, jakby wsiąknęła w inny świat. Stwierdziła, że czuła, jakby wokalistka Evanescence była tuż obok, że Goodbye z netfliksowego serialu "Dark" to piękny utwór i brzmi cudownie, że cały odsłuch to było dla niej zupełnie nowe doświadczenie, za które dziękowała mi już z 5 razy. W trakcie samego odsłuchu popłakała się od muzycznych wrażeń. Gdyby nie to, że miała w planie jakąś telekonferencję, pewnie słuchałaby do teraz.

Ogólnie - jest bardzo dobrze 🙂

fakt też to zauważyłem, że niektórzy naprawdę nie słyszą niektórych dźwięków i tak samo nie czują różnicy między X a Y. 

Dzięki za fajne opisy.

 

 

premiumLogo.png.4898b6efb5f58c29de38035906862b7a.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.11.2023 o 21:18, dalton napisał:

Dziś wziąłem słuchawki do pracy, razem z Macbookiem Żony, aby chętni mogli posłuchać słuchawek. Kilka osób posłuchało. 

Jeden z kolegów (nazwijmy go A) stwierdził, że widocznie jest ignorantem, bo nie słyszy żadnej przewagi Meze nad bezprzewodowywymi Sony, których używa (co prawda też niekiepskie).

Koleżanka B określiła brzmienie jako "zajebiste", dodając, że słyszy mnóstwo niuansów i szczegółów, których nigdy wcześniej nie słyszała, nawet w znanych nagraniach.

Kolega C powiedział, że jest super, ale nie zna terminologii dzięki której mógłby wyjaśnić, dlaczego jest super.

Na koniec koleżanka D. Osoba muzykalna, gra na skrzypcach i śpiewa, jednak muzyki słucha na "słuchawkach do kompa" albo przenośnym głośniczku. Gdy posłuchała Meze, wyglądała, jakby wsiąknęła w inny świat. Stwierdziła, że czuła, jakby wokalistka Evanescence była tuż obok, że Goodbye z netfliksowego serialu "Dark" to piękny utwór i brzmi cudownie, że cały odsłuch to było dla niej zupełnie nowe doświadczenie, za które dziękowała mi już z 5 razy. W trakcie samego odsłuchu popłakała się od muzycznych wrażeń. Gdyby nie to, że miała w planie jakąś telekonferencję, pewnie słuchałaby do teraz.

Ogólnie - jest bardzo dobrze 🙂

Dziękuję za fajny opis z żartem. Macbook żony i koleżanka D. hmmm. sam nie wiem 🙂 Dzięki jeszcze raz. Słuchawki trafiły w dobre ręcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.