Czyszczenie gniazd głośnikowych i zakończeń kabli

[Piotr Sonido]

Ci od kabli 🙂

[KALIBER]

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Ci od kabli 🙂

Mogliby też od lamp , dobrze czyściły  piny .👌

[Piotr Sonido]

Czy robili lampy to nie wiem ale miałem kiedyś kontakt z ich kablami i osobiście byłem zadowolony

[KALIBER]

Godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

Czy robili lampy to nie wiem ale miałem kiedyś kontakt z ich kablami i osobiście byłem zadowolony

Nie nie robili , ja w kontekście że czyściłem piny lamp ściereczkami XLO i się sprawdzały , a i kable XLO chyba też , właściwie to większość kabli znanych firm miałem u siebie  .

[Piotr Sonido]

A ok rozumiem.

Ja z kolei nigdy nie czyściłem żadnymi środkami żadnych kabli. No chyba że z kurzu. 

[KALIBER]

58 minut temu, Piotr Sonido napisał:

A ok rozumiem.

Ja z kolei nigdy nie czyściłem żadnymi środkami żadnych kabli. No chyba że z kurzu. 

Nie no , kabli to i ja nie czyściłem 😀 ale bananki , widełki to i owszem .

PS. Kilka tych ściereczek XLO  zostawił mi klient w gratisie odbierając wzmacniacz po który przyjechał .

Pozdrówko .

[Piotr Sonido]

Nie no spoko rozumiem jeżeli była taka potrzeba coś wyczyścić no to się sprawdziły.

Po prostu nigdy nie widziałem takiej potrzeby u siebie.

A pierwsze kable które miałem z bananami to były chyba kimbery to do tej pory grają u znajomego i nie widać po nich oznak zużycia

[lemo]

Dla próby weź kawałek Białej bawełny jakiś specyfik np kontakt s , spryskaj przetrzyj . Nie ma siły żeby na szmatce nie było śladu.