zwrotnica w Sonus Faber'ach - proszę o pomoc

jarekb · 9 Marca

Z filcem bym za dużo nie dawał ,nie wiem ile teraz jest ,ale może jeszcze bardziej przytłumić i tak już obniżone częstotliwości

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

maskun · 19 Marca

Słowami zakończenia - bo nie zostawię tak tematu jeśli zdecydowałem co zrobię.
Aby jednak potwierdzić czy nie oszalałem z tym niezadowalającym dźwiękiem w tych Sonusach..to miałem u siebie kilku doświadczonych, osłuchanych jegomości a szczególnie pewnego człowieka, akustyka. Człowieka z branży co z niejednego pieca chleb jadł. Posłuchał tego nie patrząc na początku na charakterystyki i stwierdził że bardzo dobrze się tego słucha. Kompletnie nie męczący dźwięk chociaż bardziej rześki, wyrazisty na górze pasma niż stare wersje Sonusa.
Ja mu opisałem co chce zrobić to powiedział że to już nie będzie SF Venere tylko jakiś twór niewiadomego pochodzenia.

Jeśli zrobimy z tego wg mojego schematu wysoko rozdzielcze kolumny z całkowicie nową zwrotka i może innymi głośnikami - to po co kupowałem Sonusa licząc na dźwięk istnie Audiovector'owy czy Focal'owy 🙂
Powiedział że dobrze że przynajmniej mam w miarę żywy wzmacniacz(Cambridge) który te kolumny dla moich preferencji dźwiękowych pobudza, daje im świeżości w górnych rejestrach a dedykowany średniotonowiec wypycha i otwiera średnice. Całościowo jest w porządku ale mówił ze wg niego jeszcze lepszy byłby Hegel.

Postanowiłem nic nie zmieniać w tych Venerkach.....psychicznie mam teraz taki stosunek pozytywny że jednak (jak ktoś tu już napisał) tak to miało brzmieć - i nie ma sensu ingerować.
Dla spokoju ducha mógłbym zmienić jakieś elementy zwrotnicy wg niego na markowe ale powiedział że prędzej wszystko by przemierzył czy zachowuje parametry i jak jest dobrze to nie ruszał. A jest raczej dobrze bo wszystko brzmi optymalnie jak na swoje gabaryty i 3 drogi.
Ja przyzwyczajony do szczegółowego, rozdzielczego przekazu po prostu mam taki odbiór tych kolumn jak opisałem w pierwszym poście.
Kolejny dzień słucham melodyjnych jazzowych, bluesowych kawałków i jest naprawdę przyjemnie......za jakiś czas sprzedam te kolumny i być może kupie coś znacznie rozdzielczego chociaż tutaj wszystkiego można słuchać.

Może jakbym słuchał tylko "specyficznej" muzyki gdzie potrzeba wychwycić😉 brzęczenia monet w portfelu dyrygenta to można pomyśleć ale na razie się delektuje i dziękuje wszystkim za porady, komentarze.
Kolejne kolumny będa typowo DIY a te będą do sprzedaży bo oprócz swojego dźwięku ozdobią każdy salon - tak pięknie przy okazji wyglądają✌️

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )