Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego (nie) kupować Wiim Ultra...


Rekomendowane odpowiedzi

Witaj kolego Rafał. Weź wypożycz nowa sztukę. Ale podłącz sprawdzonym kablem, nie tym z zestawu. Ja naprawdę nie mam z nim problemów. Nawet jako transport jest dobry i ma super apke. Aczkolwiek i tak będę się starał kupić Dac topping 70 Velvet i podpiąć pod niego. 

Wiim ma tę zaletę że ma bardzo stabilne połączenie z netem. 

Malina z Volumio wcześniej potrafiła się rozłączać i to był problem.

Kolega używa CA Cxn V2 i na mój słuch  CA gra bardziej suchym dźwiękiem i mniej rozdzielczym.

A to że Wiim  ma mały wyświetlacz to nie problem dla mnie. Ja słucham muzyki, a wszystkie info mam na tablecie i z niego też puszczam sobie muzę którą mam na karcie sd .

Pozdrawiam 

"Tam chyba nie ma mono nawet 😁 nie widziałem nawet takiej opcji w sumie."

 

Może ten wiim nie ma opcji stereo i stąd ten cały problem hihi.

 

Kiedyś było jakoś prościej. Wzmacniacz, cd i grała muzyka. Teraz pierdylion urządzeń, każdy do czegoś innego a efekt taki, że masz wokal na wysokości kolan 😉

-- Audiolab M-PWR -- Audiolab M-Dac -- Dali Menuet -- Rel T-zero -- Głośnikowy: Chord Rumour X --

A teraz możesz mieć jedno allinone, wystarczy tylko kolumny podpiąć i neta dać. xd Proste? Jak je... 

Edytowane przez J4Z

.

Gość

(Konto usunięte)
21 godzin temu, rafal735r napisał:

Może wezmę jeszcze jedna sztukę, bo dalej nie mogę uwierzyć co to wydalało z coaxiala. 

To urządzenie niestety tak marnie gra- zaczynając na pro kończąc na ultra. Zarówno sam transport jak i dac.

Wszystko zależy od oczekiwań. Ja jakoś w lato wyjąłem z szuflady Chromecast Audio. Kojarzycie na pewno, taki fajny krążek hokejowy od Google, swego czasu uznawany za kilera w tych pieniądzach ( stówa z małym plusem w 2019r). Chciałem sprawdzić czy działa, bo Google już dawno przestało dawać wsparcie. Okazało się że wszystko w porządku, że gra no i tak sobie słuchałem jedno popołudnie. I wtedy wpadli znajomi żony na kawę i chcieli przy okazji zobaczyć i posłuchać sprzętu, bo żona kilka razy opowiadała im, że mąż ma taką a taką zajawkę. Głupio wyszło, bo to tylko chromecast audio jako źródło, więc grało to na umowne 70% możliwości mojego systemu. I co? Znajomi żony zachwyceni, pod wrażeniem, że cudownie, że nie słyszeli takiego grania (słuchają na codzień w aucie i jakiejś plastikowej mikro wieży). Po kawie i winie poprosiłem ich jeszcze raz do posłuchania już bez chromecast (DigiOne Signature i lampowy dac R2R podłączyłem). I co? Te same zachwyty i... zero poczucia, że jest jakiś progres, że gra teraz lepiej czy choćby inaczej. Dla nich sama ta potęga dźwięku pochodząca z wzmacniacza i kolumn podłogowych , niespotykana na codzień u nich detaliczność, mikrodynamika, bas - zrobiły już opad szczęki. Tak więc wszystko zależy od oczekiwań, od porównania i doświadczenia, zwyczajnie od osłuchania. I dla niektórych Ultra będzie hajendem a dla innych przeciętnym grajkiem.



Kwestia doświadczenia i obycia z systemem. Audiofilowi istotne są nawet niewielkie zmiany jeśli są na plus. Potrzebne jest osłuchanie i wyrobienie sobie gustu, każdy chyba laik po wejściu w audio po jakimś czasie już dostrzega więcej. 

Co dla jednego będzie wybitne dla drugiego może być przeciętne. 

11 minut temu, Ajothe napisał:

Audiofilowi istotne są nawet niewielkie zmiany jeśli są na plus.

A jak audiofil klasyfikuje czy niewielka zmiana jest na plus czy na minus? 😉 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 minuty temu, Lech36 napisał:

A jak audiofil klasyfikuje czy niewielka zmiana jest na plus czy na minus? 😉 

Normalnie 🙂 zazwyczaj zna na pamięć i ma utwory do testowania nowych zabawek. 

W kwestii Wiimów w tym roku Posłuchałem sobie Wiim pro plus z zacjwalanymi Beyerdynamic 1770dt i 1990dt. No cóż każdy ma swój gust, spodziewałem się czegoś świetnego....

1 minutę temu, Ajothe napisał:

Normalnie 🙂 zazwyczaj zna na pamięć i ma utwory do testowania nowych zabawek. 

To tłumaczenie nie wyczerpuje tematu skąd audiofil wie że jest lepiej/gorzej, zwłaszcza przy bardzo małych zmianach. Np. dlaczego właściciele wzmacniaczy lampowych nie słyszą czy może nie chcą słyszeć ich ewidentnych wad które często są na bardzo wysokich poziomach. Takich przykładów można przytoczyć więcej. Pamięć ludzka to kiepski magazyn wzorców.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Teraz, Lech36 napisał:

To tłumaczenie nie wyczerpuje tematu skąd audiofil wie że jest lepiej/gorzej, zwłaszcza przy bardzo małych zmianach. Np. dlaczego właściciele wzmacniaczy lampowych nie słyszą czy może nie chcą słyszeć ich ewidentnych wad które często są na bardzo wysokich poziomach. Takich przykładów można przytoczyć więcej. Pamięć ludzka to kiepski magazyn wzorców.

Jak wolisz posługiwać się metodami "naukowymi" niż swoim słuchem to Twój problem, a koledze który narzeka na Wiima wytlumacz, że jest w błędzie, bo zapewne mierzy się doskonale na ASR 🤭

Jak mam wytłumaczyć, że flaczki z wczorajszego obiadu były smaczniejsze niż te, które gotowałem miesiąc temu? Wczoraj byliśmy z żoną w teatrze, jak mam zmierzyć, albo udowodnić czepiają cemu się, łapiącemu za słówka typkowi, że ta sztuka sprawiła mi więcej frajdy niż ta poprzednia? Audiofil też człowiek i ma swój gust, swoją przestrzeń oczekiwań, swoją dziesiątkę w którą granie trafia lub nie.

Pomiarofile to bardzo ufne stworzenia. Ufają i wierzą swoim guru że te kilka parametrów na krzyż definiuje to co słyszą 🙂 i wiecej nie słyszą, boją sie że światek runie.

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

3 minuty temu, Ajothe napisał:

Jak wolisz posługiwać się metodami "naukowymi" niż swoim słuchem to Twój problem, a koledze który narzeka na Wiima wytlumacz, że jest w błędzie, bo zapewne mierzy się doskonale na ASR

Nie wiem czy kolega jest w błędzie, ale nie wyczerpał procedury sprawdzającej a narzeka tak że można tu podejrzewać jakieś działania marketingowe. Na ASR ten Wiim rzeczywiście mierzy się bardzo dobrze stąd wątpliwości co do rzetelności kolegi narzekającego.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

1 minutę temu, Lech36 napisał:

Nie wiem czy kolega jest w błędzie, ale nie wyczerpał procedury sprawdzającej a narzeka tak że można tu podejrzewać jakieś działania marketingowe. Na ASR ten Wiim rzeczywiście mierzy się bardzo dobrze stąd wątpliwości co do rzetelności kolegi narzekającego.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

Jesteś zwyczajnie zaślepiony tymi pomiarami i z jakiegoś powodu stawiasz je ponad ludzki słuch, który jest ostatecznym sędzią co brzmi dobrze, a co źle. 

Trochę zabrnąłeś za daleko i może kiedyś z tego wyjdziesz czego Tobie życzę 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
3 minuty temu, marcinmarcin napisał:

Pomiarofile to bardzo ufne stworzenia.

Jest odwrotnie, to grupa przeciwna ufa swojemu słuchowi (ufne stworzenia) mimo licznych dowodów na to że należy być czujnym przy ocenach "na ucho" bo łatwo można być oszukanym przez ten narząd 😉.

1 minutę temu, Ajothe napisał:

Trochę zabrnąłeś za daleko i może kiedyś z tego wyjdziesz czego Tobie życzę

Twierdzisz że to ja za daleko zabrnąłem a nie ci którzy np. "słuchają" brzmienia kabli połączeniowych a ostatnio nawet izolacji tych kabli? 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

8 minut temu, Lech36 napisał:

Twierdzisz że to ja za daleko zabrnąłem a nie ci którzy np. "słuchają" brzmienia kabli połączeniowych a ostatnio nawet izolacji tych kabli? 

Gdzie ja pisałem o kablach czy ich izolacji? Tu mowa o konkretnych klockach. 

Różne ludzie mają hobby jedni słuchają podstawek pod kable inni wzmacniaczy czy kolumn. Natomiast dla mnie to co słyszę jest ważniejsze od pomiarów na ASR, już się przejechałem na tym forum kupując rekordowo mierzące się pudełko grające słabo  🙂

Drodzy koledzy. 

Uczestniczę w tym wątku i napisze Wam coś zabawnego.

Wszystko zależy od słuchu sluchajacego. 

Mam kolegę audiofila który w swoim domu ma specjalnie zbudowane pomieszczenie do audio. Wytłumione, z pomiarami u sprzętem wartym dobrego nowego Audi Q7. 

I co? 

I kupa. Gościowi cały czas coś nie gra. A wychodzi na to że w wieku seniorowym słuch mu szwankuje a nie sprzęt gra kiepsko. 

Nie bronię Wiima,którego dostałem w czwartek od żony w prezencie ale dla mnie gra lepiej niż malina którą do tej pory posiadałem. A kosztowała w sumie więcej niż Wiim. 

Ogólnie powiem,iż całe granie  cyfrowe nie ma się nijak do vinyla.

A egzemplarz założyciela tematu na bank był uszkodzony. 

 

 

 

9 minut temu, Ajothe napisał:

Gdzie ja pisałem o kablach czy ich izolacji?

Ty może nie pisałeś, ale takie zdania są w Sieci. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

28 minut temu, Lech36 napisał:

Jest odwrotnie, to grupa przeciwna ufa swojemu słuchowi (ufne stworzenia) mimo licznych dowodów na to że należy być czujnym przy ocenach "na ucho" bo łatwo można być oszukanym przez ten narząd 😉.

Nawet jeśli słuch oszukuje "ufne stworzenia", to co, po poznaniu pomiarów przestanie oszukiwać? Nadal będą "ufne stworzenia" słyszeć to samo co przed... a zrodzony pomiarami dysonans tego nie zmieni.

Czy znasz jakiś sposób na to, żeby pomiary wpłynęły na zmuszenie słuchu do przestawienia się po poznaniu pomiarów? Coś trzeba sobie wmówić? 

 

Edytowane przez spokojnie
literki

Często w dyskusjach o kablach pojawia się ten oklepany argument, że psychoakustyka, że kupując ten droższy czy po prostu z kabelek z metką życzeniowo gra nam lepiej. No bo jak to droższy mógłby zagrać słabo skoro tyle hajsu wydałem? A może ta psychoakustyka bardziej dotyczy tych co ufają ASR? Zmierzyło się fajnie, łoo jaki odstęp sygnału od szumu, kupuję, gra świetnie, "oscyloskop" nie może się mylić.

1 minutę temu, Wito76 napisał:

Często w dyskusjach o kablach pojawia się ten oklepany argument, że psychoakustyka, że kupując ten droższy czy po prostu z kabelek z metką życzeniowo gra nam lepiej. No bo jak to droższy mógłby zagrać słabo skoro tyle hajsu wydałem? A może ta psychoakustyka bardziej dotyczy tych co ufają ASR? Zmierzyło się fajnie, łoo jaki odstęp sygnału od szumu, kupuję, gra świetnie, "oscyloskop" nie może się mylić.

Nie schodźmy znowu na kable, pliz... dyskusja jest o Wiimie. I o tym jak może być tak źle na słuch, skoro w pomiarach jest tak dobrze.

Słusznie. Zostawmy kable bo się zacznie. A temat jest prosty, dla jednego obojętnie który Wiim będzie wow a dla innego mierny. I widzę tu pewną prawidłowość. Ludzie którzy mieli do czynienia z różnymi streamerami raczej nie zachwycają się Wiim, Ci którzy zaczynają zabawę i przygodę będą zadowoleni.

Teraz, Wito76 napisał:

Słusznie. Zostawmy kable bo się zacznie. A temat jest prosty, dla jednego obojętnie który Wiim będzie wow a dla innego mierny. I widzę tu pewną prawidłowość. Ludzie którzy mieli do czynienia z różnymi streamerami raczej nie zachwycają się Wiim, Ci którzy zaczynają zabawę i przygodę będą zadowoleni.

Tak. Zawsze ważny jest punkt odniesienia.

1 minutę temu, spokojnie napisał:

Nadal będą "ufne stworzenia" słyszeć to samo co przed... a zrodzony pomiarami dysonans tego nie zmieni.

"Ufne stworzenia" będą słyszeć, ale za każdym razem trochę inaczej w zależności od np. pogody, stanu organizmu, po drinku lub przed drinkiem albo np. w zależności od działania akustycznej filtracji grzebieniowej którego to zjawiska i jego wpływu na to co słyszy "ufne stworzenie" nie zauważa. 

4 minuty temu, Wito76 napisał:

"oscyloskop" nie może się mylić.

Na pewno w porównaniach nie myli się test różnicowy, czyli zawsze można sobie coś jednoznacznie udowodnić. 

3 minuty temu, spokojnie napisał:

Nie schodźmy znowu na kable, pliz... dyskusja jest o Wiimie. I o tym jak może być tak źle na słuch, skoro w pomiarach jest tak dobrze.

Źle nie jest na pewno, próbuję tylko dojść do tego dlaczego jeden z Kolegów ma takie negatywne nastawienie do tego urządzenia. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Kupię jeszcze jedna sztukę chyba. Nie będę nic ruszał, połączę tylko WiFi, ustawie wyjście na coax i sprawdze jeszcze raz.

?👈

3 minuty temu, Lech36 napisał:

"Ufne stworzenia" będą słyszeć, ale za każdym razem trochę inaczej w zależności od np. pogody, stanu organizmu, po drinku lub przed drinkiem albo np. w zależności od działania akustycznej filtracji grzebieniowej którego to zjawiska i jego wpływu na to co słyszy "ufne stworzenie" nie zauważa. 

Nie pisałem o wpływie psychoakustyki, tylko o wpływie poznania pomiarów na odbiór słuchowy.

3 minuty temu, Lech36 napisał:

Źle nie jest na pewno, próbuję tylko dojść do tego dlaczego jeden z Kolegów ma takie negatywne nastawienie do tego urządzenia. 

Najprostsze wyjaśnienie jest takie, że miał niepełnowartościowy egzemplarz. Porównanie z drugą sztuką, nawet w odstępie czasu wyjaśniłoby sytuację.

Edytowane przez spokojnie
literki
1 minutę temu, rafal735r napisał:

Kupię jeszcze jedna sztukę chyba.

Teraz to już za późno, trzeba było wypożyczyć jak miałeś jeszcze ten egzemplarz który wywołał taką głęboką niechęć do tego urządzenia.

Teraz, spokojnie napisał:

tylko o wpływie poznania pomiarów na odbiór słuchowy.

To też się daje określić w zależności od stopnia percepcji ludzkiego słuchu. Jak umiesz połączyć te dwie dziedziny to można dużo więcej niż tylko zdając się na własny słuch.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

5 minut temu, Wito76 napisał:

Słusznie. Zostawmy kable bo się zacznie. A temat jest prosty, dla jednego obojętnie który Wiim będzie wow a dla innego mierny. I widzę tu pewną prawidłowość. Ludzie którzy mieli do czynienia z różnymi streamerami raczej nie zachwycają się Wiim, Ci którzy zaczynają zabawę i przygodę będą zadowoleni.

Etam, miałem Eversolo A8, Node 2024, teraz kupiłem sobie na testy WiiM.

Node 2024 i WiiM grają praktycznie tak samo, ale w różnice w cenie można sobie sprawić Dac R2R np. Fiio K11R2R.

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.