OdtwarzaczDvd dlaczego zla jakoscMuzyki?

[Less]

> AS

 

Pogubiłem się. Piszesz:

 

"mam to ustawione tylko w 2,0"

i zaraz potem

"Ponadto wszystkim naiwniakom i

>zapatrzonym w stereo polecam posłuchanie i obejrzenie jakiegoś koncertu w DTS na DVD - rewelacja

>!!!

"i będzie dalej zawężał się tylko

>do STEREO niewiedząc co traci.

 

To z ilu kanałów ty w końcu słuchasz?

[jozwa maryn]

Dodam jeszcze że są na rynku wzmacniacze AV gdzie problem potraktowano poważnie. Moim faworytem jest Primare, gdzie 5-kanałowa koncówka mocy ma tyleż właśnie transformatorów toroidalnych w środku. Niestety, zwykle 5 końcówek jest obsługiwane przez jedno nie za wielkie trafko. A potem w testach na aparaturze pomiarowej wychodzi, jak mają się moce deklarowane do rzeczywiście oddawanych przy załączonych wszystkich kanałach.

[as]

> Less

 

Tak może to trochę dziwne, ale ... Słucham z DVD na wyjściu jak leci (DTS lub 5,1) - mowa o płytkach DVD i DVD -audio - do amplitunera a w nim mam ustawioną opcję tylko na duże kolumny przednie. Nie wiem jak jest przepuszczany w tym układzie dźwięk, ale scena, głębia i efekty na Quadralach Vulkanach naprawdę robią wrażenie, że wręcz nie mam potrzeby dokupywać kolejnych głośników efektowych. Odnośnie CD jestem oczywiście bardziej audiofilsko purytański, bowiem wycinam w DVD wszelakie oboczne ścieżki (nawet gaśnie wyświetlacz) i leci to na Pure Direct. W amplitunerze również mam ustawione na 2,0 i jako pure direct (również bez wyświetlacza). Taka konfiguracja mi wystarcza a Denon (w o mnie) mimo, że to K.D. potrafi wyciągnąć wiele. Ponadto uważam, że wielki plus u mnie robią dodatki tj. kondycjoner, sieciówki, marmury i granity i wspaniałe kable głośnikowe Albedo AIR 3 - czyli takie tam audiofilskie gadżety.

 

A koncerty na DVD naprawdę można słuchać w DTS na 2,0. Szokujące ale prawdziwe.

W tej dyskusji chciałem pomóc >kobow, twierdząc, że niestraci na jakości muzyki z DVD jak kupi dobre DVD a tylko zyska szersze horyzonty nie zamykając się w stereo (jako formacie) a nie w ustawieniu kolumn, jak to > Less odebrałeś.

 

Może trochę pokrętnie wyszło, ale ja już z puryzmu trochę wyszedłem.

Pozdrowienia - piszę ździebko późno bo byłem w Czechach na nartach - super.

[Zbig]

Nic nie rozumiem. Po co ten amplituner? Nie lepiej było kupić DVD-player z dekoderami DD i DTS i zwykły wzmacniacz?

[Marek68]

Kino domowe to choroba wieku dziecięcego audiofila... Spokojnie z tego się wyrasta - wiem po sobie.

[as]

> Zbig

Ok - zwykły wzmacniacz. Ale Amp. bardziej pasuje wizualnie do DVD i jak mi coś odwali to będę ciągnął do 7,1. Opcję samego stereo już przerabiałęm. Teraz jest czas zabawy z K.D. a najbardziej mi pasuje super audiofilskie K.D. hybrydowe np. Pathos Cinema :))) ale brak gotówki przeszkadza.

[kobow]

No to niezla tu burze rozpetalem ale to dobrze bo mam tu za i przeciw. co niektorzy koledzy wchodza w temat b. technicznie ,o czym ja juz nie mam pojecia,jestem zwyklym rolnikem ktory zna sie na ziemi. u znajomych sluchalem i ogladalem koncertu anthrax 5.1 i musze powiedziec ze czulem sie jak na koncercie. stereo nie sluchalem bo wypilismy juz 1 ltr. wodki i sluch sie pogorszyl.po swietach polatam po sklepach i koniecznie bede sobie kazal odtworzyc z amplitunerow stereo.jeszce jedno znajomy ma robione kolumny przez malo znana firme z polski a skladaja sie z glosnikow infinity,moze to za ich sprawa takie dobre brzmienie slyszalem.

pozdrawiam zycze wesolych swiat i oczywiscie temat caly czas aktualny piszcie o swoich doswiadczeniach w tym temacie.

Herbert Kobow.