Skocz do zawartości
IGNORED

YAMAHA R-N803D monitory


Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, BlueDot napisał:

To po co dazy sie do mozliwie najwierniejszego zapisu dzwieku a nastepnie do mozliwie najwierniejszego jej odtworzenia?

Kto tak powiedział?

Myślisz że płyta nie jest podrasowywana podczas realizacji i nagrywania? Yyyyy no raczej jest 🙂

15 minut temu, BlueDot napisał:

Ale jest taka opcja ze Ty nawet nie jestes pewien czy gra trabka, bo jej nigdy na zywo nie slyszales. To samo tyczy sie perkusji.

No teraz to się wyglupiasz. Wyżej napisałem że trąbkę słyszałem i mi przeszkadza. 

16 minut temu, BlueDot napisał:

Wolissz miec w domu oryginalny obraz znanego artysty, czy wolisz patrzec sie na jego zdjecie bo jest bardziej rozmazane?

Nie kolekcjonuje sztuki. Ponownie powtarzam. Muzyka ma mi dać radość. Odprężyć mnie.

Rozumiem że szukasz parametrów najbardziej liniowych. Tylko kto powiedział że one są naturalne? 

17 minut temu, BlueDot napisał:

Moj tesc gra na saksofonie i na zywo brzmi on tak, ze nawet systemy za pierdylion dolarow nigdy nie zrobily na mnie takiego wrazenia. 

No i właśnie o tym mówię 🙂

Czyli się zgadzasz ale gadasz tylko inaczej 🙂

1 godzinę temu, BlueDot napisał:

Mieszkasz w jaskini?

Wprost przeciwnie - jestem użytkownikiem hi-fi świadomym faktów.

1 godzinę temu, BlueDot napisał:

To po co dazy sie do mozliwie najwierniejszego zapisu dzwieku

Tu zaczyna się Twoj błąd - nie dąży się do wiernego zapisu dźwięku, nagranie zazwyczaj nie ma zbyt wiele wspólnego z graniem muzyki na żywo (w przypadku oczywiście, gdy muzyka podczas nagrywania była grana na żywo).

 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Wprost przeciwnie - jestem użytkownikiem hi-fi świadomym faktów.

Tu zaczyna się Twoj błąd - nie dąży się do wiernego zapisu dźwięku, nagranie zazwyczaj nie ma zbyt wiele wspólnego z graniem muzyki na żywo (w przypadku oczywiście, gdy muzyka podczas nagrywania była grana na żywo).

 

W studio chyba tez jest na zywo. Czy jakichs sztucznych zrodel dzwieku uzywaja?

Godzinę temu, BlueDot napisał:

W studio chyba tez jest na zywo. Czy jakichs sztucznych zrodel dzwieku uzywaja?

Zacznie być na żywo, jak cały zespół zagra od kopa całą piosenkę.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Godzinę temu, BlueDot napisał:

A jak beda grac pojedynczo to jak bedzie?

🤣

I jeszcze z powtórkami, a całość złożona z  najlepszych fragmentów... sam sobie odpowiedz, ale bez wątpienia nie ma tu nic z koncertu.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

7 godzin temu, szymon1977 napisał:

I jeszcze z powtórkami, a całość złożona z  najlepszych fragmentów... sam sobie odpowiedz, ale bez wątpienia nie ma tu nic z koncertu.

Niewazne czy to koncert czy nie. Wazne ze instrument gra na zywo.

9 godzin temu, BlueDot napisał:

W studio chyba tez jest na zywo. Czy jakichs sztucznych zrodel dzwieku uzywaja?

Używają miliona dsp. Skąd pomysł że to leci "liniowo"?

8 godzin temu, BlueDot napisał:

A jak beda grac pojedynczo to jak bedzie?

🤣

Pojedynczy jeden instrument to tylko na audioshow. Nikt nie słucha takiego brzedekania w domu 😝

2 godziny temu, BlueDot napisał:

Niewazne czy to koncert czy nie. Wazne ze instrument gra na zywo.

Nie, to nie wystarczy skoro piszesz:

16 godzin temu, BlueDot napisał:

dazy sie do mozliwie najwierniejszego zapisu dzwieku a

Czy wiesz nak no nagrywana jest perkusja? Wzorzec, do którego dążysz odtwarzając,  w rzeczywistości najczęściej nie istnieje, a ewentualne wrażenie "naturalności" brzmienia, to efekt pracy tych często anonimowych postaci kręcących pokrętłami, przesuwających suwaki i przyciskających przyciski.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Co do naturalności brzmienia posłuchajcie tej realizacji: Archie Shepp Quartet - utwór The Thrill Is Gone  z płyty True Ballands (rok 1996 )... jestem ciekawy Waszych komentarzy.

Edytowane przez Kris2024
W dniu 11.02.2025 o 17:22, BlueDot napisał:

A nie jest tak, ze lepszy jest wtedy, kiedy jest odtwarzany z mozliwie jak najwieksza precyzja zblizajaca go jak najbardziej do oryginalu.

Dlaczego w domu stope perkusji mamy sluchac zmiekczona? 

Moim zdaniem mowi to o tym ze sprzet znieksztalca, przeinacza i falszuje to co artysta chcial przekazac.

Sio z takim sprzetem.

Mój człowiek! Dlatego szanujemy obudowy zamknięte.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

W dniu 11.02.2025 o 17:22, BlueDot napisał:

A nie jest tak, ze lepszy jest wtedy, kiedy jest odtwarzany z mozliwie jak najwieksza precyzja zblizajaca go jak najbardziej do oryginalu.

Dlaczego w domu stope perkusji mamy sluchac zmiekczona? 

Moim zdaniem mowi to o tym ze sprzet znieksztalca, przeinacza i falszuje to co artysta chcial przekazac.

Sio z takim sprzetem.

Kolumny nigdy nie przedstawiają realnie instrumentu więc o czym my tu piszemy, prawa fizyki zaprzeczają. Dodatkowo każdy instrument brzmi inaczej więc to też śliski temat. Kolejna kwestia, jak słuchasz muzyki elektonicznej to jaki jest oryginał? To co komu się podoba to indywidualna sprawa. Barwa to jedno, a deyfinicja jakośći to drugie :)

6 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

Ciekawe że tak usilnie wracamy do właśnie takiego tematu

Realne instrumenty - kolumny - słuchawki. I zawsze dyskusja jest podobna. 😕

Jest jeszcze taka ciekawostka: większość ludzi ( nazwę ich  amatorami ) dokonując porównań marketowych kolumn stwierdzi ze graja one lepiej niż drogie marki uwazane za audiofilskie. Wpadli do mnie znajomi posłuchali 3 rónych zestawów i stwierdzili, że dla nich najlepszy dzwiek był z kolmumn Klipsch RF 28( bo tam jest bas i wysokie czyste jak to okreslili) .  Wyśmiali dzwiek z Jean Marie Reynaud Cantabile Jubile oraz z Oper...... Dla kazdego co innego tak było jest i będzie i jest to zrozumiałe. ps Ci znajomi kierowali sie własnym gustem i nie mieli pojęcia co ile kosztuje. I kolejna groteska jak ludzie na forum szukaja kolumn a sami nie wiedza  czego i jakiego dzwięku szukają..........Kazda kolumna zagra inaczej i nie napiszę czy lepiej czy gorzej najnormalniej w swiecie INACZEJ.

Edytowane przez Kris2024
22 godziny temu, Kris2024 napisał:

Jest jeszcze taka ciekawostka: większość ludzi ( nazwę ich  amatorami ) dokonując porównań marketowych kolumn stwierdzi ze graja one lepiej niż drogie marki uwazane za audiofilskie. Wpadli do mnie znajomi posłuchali 3 rónych zestawów i stwierdzili, że dla nich najlepszy dzwiek był z kolmumn Klipsch RF 28( bo tam jest bas i wysokie czyste jak to okreslili) .  Wyśmiali dzwiek z Jean Marie Reynaud Cantabile Jubile oraz z Oper...... Dla kazdego co innego tak było jest i będzie i jest to zrozumiałe. ps Ci znajomi kierowali sie własnym gustem i nie mieli pojęcia co ile kosztuje. I kolejna groteska jak ludzie na forum szukaja kolumn a sami nie wiedza  czego i jakiego dzwięku szukają..........Kazda kolumna zagra inaczej i nie napiszę czy lepiej czy gorzej najnormalniej w swiecie INACZEJ.

No to akurat według mnie nic dziwnego, ponieważ te Klipsche grają efekciarsko, ze sporym nasyceniem, więc na pierwszy ogień Klipsch robi świetne wrażenie, aczkolwiek to taki charakter grania, dla jednego jest to plus dla innego minus. Amator często patrzy, tylko na ilość basu. Jak coś ma mało, to już skreśla. Jak się osłuchasz z różnymi modelami, to po pewnym czasie wynosisz zupełnie inne wnioski. Trzecia sprawa, że słuchacze niekiedy sami niewiedzą czego szukają i przychodzi to dopiero z czasem. Życie płynie lata lecą, a gust muzyczny ewoluuje.

23 godziny temu, Kris2024 napisał:

Jest jeszcze taka ciekawostka: większość ludzi ( nazwę ich  amatorami ) dokonując porównań marketowych kolumn stwierdzi ze graja one lepiej niż drogie marki uwazane za audiofilskie. Wpadli do mnie znajomi posłuchali 3 rónych zestawów i stwierdzili, że dla nich najlepszy dzwiek był z kolmumn Klipsch RF 28( bo tam jest bas i wysokie czyste jak to okreslili) .  Wyśmiali dzwiek z Jean Marie Reynaud Cantabile Jubile oraz z Oper...... Dla kazdego co innego tak było jest i będzie i jest to zrozumiałe. ps Ci znajomi kierowali sie własnym gustem i nie mieli pojęcia co ile kosztuje. I kolejna groteska jak ludzie na forum szukaja kolumn a sami nie wiedza  czego i jakiego dzwięku szukają..........Kazda kolumna zagra inaczej i nie napiszę czy lepiej czy gorzej najnormalniej w swiecie INACZEJ.

Ale to często tak jest. Znane doświadczenie. Bo to kolumny które robią wrażenie. Grają ekspresyjnie. 

Gdyby jednak posiedzieli z nimi dłużej to bym ich męczyło. 

Jeździłem kiedyś firmowym audio S3. I co super za kierownicą. Ładnie się prowadził. Ale wtedy mija praca polegała na częstym wsiadaniu droga wysiadaniu i tak dalej. No kurde to leżenie w nim. 😕

Po miesiącu się przesiadłem do starego focusa bo mi było wygodniej. 

 

13 minut temu, Planeta Dźwięku napisał:

No to akurat według mnie nic dziwnego, ponieważ te Klipsche grają efekciarsko, ze sporym nasyceniem, więc na pierwszy ogień Klipsch robi świetne wrażenie, aczkolwiek to taki charakter grania, dla jednego jest to plus dla innego minus. Amator często patrzy, tylko na ilość basu. Jak coś ma mało, to już skreśla. Jak się osłuchasz z różnymi modelami, to po pewnym czasie wynosisz zupełnie inne wnioski. Trzecia sprawa, że słuchacze niekiedy sami niewiedzą czego szukają i przychodzi to dopiero z czasem. Życie płynie lata lecą, a gust muzyczny ewoluuje.

Dokładnie w Punkt to ująłeś. Pierwsze wrażenie i okresśenie Efekciarskie granie Klipscha jest okresleniem idealnym !. Słuchając dłużej Klipsch (drze ryja skuteczność 98 db  ) i brak tam spójności. Juz po 30 minutach słuchania Klipsch męczy bardzo......Tak jak trafnie zuwazyłeś w tym trzeba trochę siedzieć żeby wiedzieć o co chodzi.....Klipsch bezdyskusyjnie robi pierwsze wrazenie i to giga mocne !

Edytowane przez Kris2024
5 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Im wyższy i droższy model klipsch tym ten odbiór jest odwrotny. 

Nie robi tak dobrego pierwszego wrażenia ale też nie męcz się z czasem

Nie słuchałem innych modeli Klipscha ale skoro Ty słuchałeś to jest pewnie tak jak napisałeś. Mi osobiscie najbardziej odpowiada dżwięk Oper Seconda SE (tych słucham) a z rynku bardzo podoba mi sie jeszcze dzwiek z ProAC D48D natomiast cena dla mnie jest wygórowana i tyle.

Edytowane przez Kris2024
34 minuty temu, Kris2024 napisał:

Dokładnie w Punkt to ująłeś. Pierwsze wrażenie i okresśenie Efekciarskie granie Klipscha jest okresleniem idealnym !. Słuchając dłużej Klipsch (drze ryja skuteczność 98 db  ) i brak tam spójności. Juz po 30 minutach słuchania Klipsch męczy bardzo......Tak jak trafnie zuwazyłeś w tym trzeba trochę siedzieć żeby wiedzieć o co chodzi.....Klipsch bezdyskusyjnie robi pierwsze wrazenie i to giga mocne !

Można po manipulować cieplejszym wzmacniaczem i wychodzi z tego naprawdę świetny system. Wyższe serie grają zupełnie inaczej, inna kultur, inny efekt.

22 minuty temu, Kris2024 napisał:

Nie słuchałem innych modeli Klipscha ale skoro Ty słuchałeś to jest pewnie tak jak napisałeś. Mi osobiscie najbardziej odpowiada dżwięk Oper Seconda SE (tych słucham) a z rynku bardzo podoba mi sie jeszcze dzwiek z ProAC D48D natomiast cena dla mnie jest wygórowana i tyle.

Secondy - perełki! :) Bardzo lubie i dobrze wspominam ten model, zresztą wyższe również.

1 minutę temu, Planeta Dźwięku napisał:

Można po manipulować cieplejszym wzmacniaczem i wychodzi z tego naprawdę świetny system. Wyższe serie grają zupełnie inaczej, inna kultur, inny efekt.

Secondy - perełki! 🙂 Bardzo lubie i dobrze wspominam ten model, zresztą wyższe również.

Wiesz :)))) kupujac wybierałem pomiędzy Secondami i Quintami :)))) I swiadomie kupiłem Secondy :))))))

32 minuty temu, Kris2024 napisał:

Nie słuchałem innych modeli Klipscha ale skoro Ty słuchałeś to jest pewnie tak jak napisałeś. Mi osobiscie najbardziej odpowiada dżwięk Oper Seconda SE (tych słucham) a z rynku bardzo podoba mi sie jeszcze dzwiek z ProAC D48D natomiast cena dla mnie jest wygórowana i tyle.

Nie no opera a klipsch to faktycznie kompletnie inne granie. Ale seria Heritage gra inaczej od reference.

Jak lubisz opery to Amerykanie ze swoimi produktami na nie skuszą cię swoją ofertą

2 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

Nie no opera a klipsch to faktycznie kompletnie inne granie. Ale seria Heritage gra inaczej od reference.

Jak lubisz opery to Amerykanie ze swoimi produktami na nie skuszą cię swoją ofertą

 Na tę chwilę nie chce zmieniać mojego zestawu ( na szczęscie:)))) ) Skupiam sie na słuchaniu :))))

16 minut temu, Kris2024 napisał:

Wiesz :)))) kupujac wybierałem pomiędzy Secondami i Quintami :)))) I swiadomie kupiłem Secondy :))))))

Oba modele są świetne! Swego czasu bardzo lubiłem Seconde w połączeniu z Naim XS3.

1 minutę temu, Planeta Dźwięku napisał:

Oba modele są świetne! Swego czasu bardzo lubiłem Seconde w połączeniu z Naim XS3.

Wiadomo, ze to rzecz gustu ale dla mnie Seconda gra spokojniej i wysokie są bardziej aksamitne i spójne z całoscią. (To oczywiscie moja subiektywna opinia)

1 minutę temu, Kris2024 napisał:

Wiadomo, ze to rzecz gustu ale dla mnie Seconda gra spokojniej i wysokie są bardziej aksamitne i spójne z całoscią. (To oczywiscie moja subiektywna opinia)

No ale tak jest, potwierdzam :)

12 minut temu, Kris2024 napisał:

 Na tę chwilę nie chce zmieniać mojego zestawu ( na szczęscie:)))) ) Skupiam sie na słuchaniu :))))

Absolutnie Cię do tego nie zachęcam nawet

W dniu 20.02.2025 o 15:25, Kris2024 napisał:

szukają..........Kazda kolumna zagra inaczej i nie napiszę czy lepiej czy gorzej najnormalniej w swiecie INACZEJ.

Brawo!

4 godziny temu, Kris2024 napisał:

Juz po 30 minutach słuchania Klipsch męczy bardzo...

Klipsch nie znam, ale moje B&W? Muzykę włączam raz na tydzień, a wtedy ma być rozp.dol jak na koncercie. Ale jakby miały grać 24 na dobę, to bym je wy.bał przez okno.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

6 godzin temu, Planeta Dźwięku napisał:

No to akurat według mnie nic dziwnego, ponieważ te Klipsche grają efekciarsko, ze sporym nasyceniem, więc na pierwszy ogień Klipsch robi świetne wrażenie, aczkolwiek to taki charakter grania, dla jednego jest to plus dla innego minus. Amator często patrzy, tylko na ilość basu. Jak coś ma mało, to już skreśla. Jak się osłuchasz z różnymi modelami, to po pewnym czasie wynosisz zupełnie inne wnioski. Trzecia sprawa, że słuchacze niekiedy sami niewiedzą czego szukają i przychodzi to dopiero z czasem. Życie płynie lata lecą, a gust muzyczny ewoluuje.

"Amator patrzy na ilość basu.." jeśli słuchanie muzyki z kolumn za niewielkie "piniondze" sprawia frajdę, a bas wali po klacie, wtedy kiedy ma, toż to amatorka... bo trzeba wydać 10 x tyle by osiągnąć to samo, plus fortuna na adaptację...

🤦🤦

Edytowane przez MusicManiacX
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.