Starszy Lampizator - czy warto?

[S0nic]

Big7 to najlepszy lampizator pod względem ceny do jakości. Sprawdzone.

[ProjectPi]

2 minuty temu, turandy napisał:

rozumiem, generalnie to duża sztuka wyłapać zniekształcenia tak wprost, szanuję 😉 

Czy ja wiem... Jak są słyszalne, to są słyszalne.

Audiofile twierdzą, że słyszą kable, wtyczki czy bezpieczniki, to jest dopiero sztuka.

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Co chcesz definiować? Pochodzenie twojego wzorca?

Pytam nie o sam wzorzec tylko o jego pochodzenie. Księżyc? Mars? Kopalnia w Wieliczce?

Wzorzec jest na płycie, w pliku, czy innym źródle. Nie wnikam, czy pochodzi z Marsa, czy z Wieliczki.

[pmcomp]

6 minut temu, ProjectPi napisał:

Żartujesz sobie, czy jak? Pamięć podpowiada brzmienie tego samego materiału, ale odtwarzanego bez zniekształceń wprowadzanych przez sprzęt.

I to ma być twój wzorzec? Jakiś żart.

Wzorcem to może być np. sygnał zegara o częstotliwości 10 MHz, o przebiegu sinusoidalnym i amplitudzie +/- 3,3 V, bardzo mało zmienny w czasie przy określeniu jak zmienny.

 

Chyba, że z twoim wzorcem jest jak z doopą, każdy ma swój. Tylko wtedy o kant tej doopy potłuc taki wzorzec 🙂 .

Edytowane 7 Lutego przez pmcomp

[turandy]

1 minutę temu, ProjectPi napisał:

Audiofile twierdzą, że słyszą kable, wtyczki czy bezpieczniki, to jest dopiero sztuka.

Myślę, że te wzorce, których używasz, są dokładnie tym samym o co podejrzewasz audiofili 😉

[ProjectPi]

5 minut temu, pmcomp napisał:

Co chcesz definiować? Pochodzenie twojego wzorca?

Pytam nie o sam wzorzec tylko o jego pochodzenie. Księżyc? Mars? Kopalnia w Wieliczce?

A co do znaczenia słownikowego słowa wzorzec: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kto ustalił tą normę? Ty?

Kto uznał te cechy za właściwe? Ty?

Co jest tutaj jednostka porównawczą?

 

Pamiętasz jeszcze, o co pytałeś?

Podpowiem, o "wiernośc w przekazie".

2 minuty temu, turandy napisał:

Myślę, że te wzorce, których używasz, są dokładnie tym samym o co podejrzewasz audiofili 😉

Jakas wtyczka ma określone "brzmienie", jest traktowana jak wzorzec i audiofil każdy wpierw jej słuchał, i na tej podstawie ocenia, czy jakaś inna wtyczka z jakimś sprzętem brzmi jak wzorzec? Ok, nie wiedziałem, dobrze wiedzieć, że są wtyczki, kable i bezpieczniki "wzorcowe" brzmieniowo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Dla mnie wzorcem gry orkiestry Glenn Miller Orchestra by Uli Plettendorff jest koncert tej orkiestry na żywo np. w sali NOSPR, NFM czy w Filharmonii Szczecińskiej. I na każdym koncercie ten wzorzec będzie inny. Moga być też Wiedeńscy Filcharmonicy w Konzerthaus.

Niestety nie ma wzorca Pink Floyd czy Led Zeppelin. Czy Louisa Armstronga. Mogą to być jedynie lepsze bądź gorsze kopie zachowane na taśmach audio, video czy na filmowej z wystepów tych artystów. Bo ich nagrania w studio to nie jest żaden wzorzec a jedynie wizja muzyków i imzyniera dźwieku. Nie mająca nic wspólnego z koncertem na żywo poza zapisem nutowym.

Howgh.

 

[ProjectPi]

8 minut temu, pmcomp napisał:

I to ma być twój wzorzec? Jakiś żart.

Wzorcem to może być np. sygnał zegara o częstotliwości 10 MHz, o przebiegu sinusoidalnym i amplitudzie +/- 3,3 V, bardzo mało zmienny w czasie przy określeniu jak zmienny.

 

Chyba, że z twoim wzorcem jest jak z doopą, każdy ma swój. Tylko wtedy o kant tej doopy potłuc taki wzorzec 🙂 .

Nie widzę tu nic zartownego. No chyba że twój przykład z sine 10 MHz, takiego przebiegu z pewnością nie słyszę.

[pmcomp]

10 minut temu, ProjectPi napisał:

Pamiętasz jeszcze, o co pytałeś?

Podpowiem, o "wiernośc w przekazie".

Owszem. Dalej brak definicji. I jeszcze skąd pochodzą.

 

26 minut temu, pmcomp napisał:

Godzinę temu, ProjectPi napisał:

wierności w przekazie.

Możesz zdefiniować?

51 minut temu, ProjectPi napisał:

w oparciu o wzorce brzmienia tego materiału

A skąd pochodzą te wzorce?

Dla przypomnienia moje pytania powyżej.

 

 

 

Edytowane 7 Lutego przez pmcomp

[ProjectPi]

1 minutę temu, pmcomp napisał:

Dla mnie wzorcem gry orkiestry Glenn Miller Orchestra by Uli Plettendorff jest koncert tej orkiestry na żywo np. w sali NOSPR, NFM czy w Filharmonii Szczecińskiej. I na każdym koncercie ten wzorzec będzie inny. Moga być też Wiedeńscy Filcharmonicy w Konzerthaus.

No popatrz, i żadna sine 10 MHz to nie jest, i sam ustanawiasz sobie ten wzorzec niczym doope. Więc w czym problem?

5 minut temu, pmcomp napisał:

Niestety nie ma wzorca Pink Floyd czy Led Zeppelin.

Niczego takiego nie twierdzę.

[pmcomp]

2 minuty temu, ProjectPi napisał:

Nie widzę tu nic zartownego. No chyba że twój przykład z sine 10 MHz, takiego przebiegu z pewnością nie słyszę.

Nie musisz go słyszeć. To jest wzorzec. To ustal ten wzorzec na częstotliwość 1kHz. teraz usłyszysz.

[ProjectPi]

6 minut temu, pmcomp napisał:

Bo ich nagrania w studio to nie jest żaden wzorzec a jedynie wizja muzyków i imzyniera dźwieku.

Jak i koncerty.

[pmcomp]

2 minuty temu, ProjectPi napisał:

No popatrz, i żadna sine 10 MHz to nie jest, i sam ustanawiasz sobie ten wzorzec niczym doope. Więc w czym problem?

Nie przeczytałes dokładnie. Na każdym koncercie ten wzorzec jest inny. Bo jednemu muzykowi się np. odbije a drugi puści wiatra.

Teraz, ProjectPi napisał:

Jak i koncerty.

Owszem. Ale bywaja koncerty bez prądu. Nawet często jak wiesz.

A na takim Glennie Millerze wystarczy usiąść odpowiednio blisko sceny.

[ProjectPi]

1 minutę temu, pmcomp napisał:

To ustal ten wzorzec na częstotliwość 1kHz. teraz usłyszysz.

Mogę. To nawet ułatwia wyłapywanie zniekształceń, gdy wzorcem są czyste tony, pomaga odsiac to, co z wiernością nie ma nic wspólnego. Tyle że przyjemność słuchania żadna.

3 minuty temu, pmcomp napisał:

Nie przeczytałes dokładnie. Na każdym koncercie ten wzorzec jest inny. Bo jednemu muzykowi się np. odbije a drugi puści wiatra.

O dokładność mojego czytania się nie martw. Ale skoro mamy już za sobą różnorodność wzorców w przekazach na żywo, może łatwiej będzie ci zrozumieć sytuację, gdy rzecz tyczy odtwarzania materiału na sprzęcie pozbawionym zniekształceń, o których mowa, z jakiegoś nośnika.

7 minut temu, pmcomp napisał:

Ale bywaja koncerty bez prądu.

I co z tego?

14 minut temu, pmcomp napisał:

Owszem. Dalej brak definicji. I jeszcze skąd pochodzą.

 

Dla przypomnienia moje pytania powyżej.

 

 

 

I pisze o tym, i pisze, i pisze.

A definicja "wierności w przekazie" pochodzi tu wprost że słownika, na bazie znaczeń użytych słów.

[pmcomp]

13 minut temu, ProjectPi napisał:

gdy rzecz tyczy odtwarzania materiału na sprzęcie pozbawionym zniekształceń

Nie ma takiego sprzetu.

 

Skończmy ta dyskusję. Nie ma sensu. Walnąłes babola i próbujesz go obronić.

Nie ma jednego wzorca w naszym hobby i nie ma wierności w przekazie. Każdy ma swoje.

 

Edytowane 7 Lutego przez pmcomp

[ProjectPi]

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Nie ma takiego sprzetu.

Po co wycinasz fragmenty, zniekształcając moja wypowiedz, i dyskutując ze swoją wersja? Jak chcesz dyskutować sam że sobą, daj znać, nie będę przeszkadzał.

7 minut temu, pmcomp napisał:

Skończmy ta dyskusję. Nie ma sensu. Walnąłes babola i próbujesz go obronić

Psze bardzo. Co chwila puszczasz bąki, i udajesz, że nie twoje.

9 minut temu, pmcomp napisał:

nie ma wierności w przekazie

Jak najbardziej jest. To też fidelity w High Fidelity, w skrócie HiFi.

[pmcomp]

18 minut temu, ProjectPi napisał:

22 minuty temu, pmcomp napisał:

nie ma wierności w przekazie

Jak najbardziej jest. To też fidelity w High Fidelity, w skrócie HiFi.

Nie ma. HiFi to były przynajmniej normy dla parametrów. Sam wiesz, ze sprzety które kiedyś zaliczane były do HiFi grały różnie. A jak nie wiesz to zapraszam do siebie, mam ich trochę.

A dzisiaj hiend oznacza wszystko i nic. Nawet na tym forum nie możemy sie dorobić jednej definicji co to jest hi-end.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cytuję:

- Parametry, które muszą spełniać urządzenia oznaczone symbolem hi-fi, są określone w normie DIN 45500 (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  ) z roku 1973 (stosowano także normę IEC 268). Dotyczy ona m.in. maksymalnego poziomu szumów i zniekształceń nieliniowych, a także pasma przenoszenia wyznaczonego na podstawie charakterystyki amplitudowej.

- Obok hi-fi używane jest również określenie hi-end, nieposiadające jednak odniesienia do żadnych norm.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Lutego przez pmcomp

[ProjectPi]

5 minut temu, pmcomp napisał:

Nie ma. HiFi to były przynajmniej normy dla parametrów. Sam wiesz, ze sprzety które kiedyś zaliczane były do HiFi grały różnie. A jak nie wiesz to zapraszam do siebie, mam ich trochę.

A dzisiaj hiend oznacza wszystko i nic. Nawet na tym forum nie możemy sie dorobić jednej definicji co to jest hi-end.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cytuję:

- Parametry, które muszą spełniać urządzenia oznaczone symbolem hi-fi, są określone w normie DIN 45500 (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  ) z roku 1973 (stosowano także normę IEC 268). Dotyczy ona m.in. maksymalnego poziomu szumów i zniekształceń nieliniowych, a także pasma przenoszenia wyznaczonego na podstawie charakterystyki amplitudowej.

- Obok hi-fi używane jest również określenie hi-end, nieposiadające jednak odniesienia do żadnych norm.

 

Mnóstwo niepotrzebnych słów. Tymczasem ja pisałem o słowie, które odzwierciedla filozofię dążenia do zachowania wierności przekazu.

44 minuty temu, pmcomp napisał:

To jest wzorzec. To ustal ten wzorzec na częstotliwość 1kHz. teraz usłyszysz.

To może skupmy się na tym.

Jak wierne wzorcowi powyżej jest przetwarzanie tegoż sygnału przez DACe Audio Note?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

2 godziny temu, ProjectPi napisał:

Mnóstwo niepotrzebnych słów. Tymczasem ja pisałem o słowie, które odzwierciedla filozofię dążenia do zachowania wierności przekazu.

Nie ma pojęcia wierności przekazu jak nie ma jednego wzorca. Sorry.

 

2 godziny temu, ProjectPi napisał:

Mnóstwo niepotrzebnych słów. Tymczasem ja pisałem o słowie, które odzwierciedla filozofię dążenia do zachowania wierności przekazu.

To może skupmy się na tym.

Jak wierne wzorcowi powyżej jest przetwarzanie tegoż sygnału przez DACe Audio Note?

To ty mi odpowiedz.

To ty porównujesz do wzorca. Ja słucham muzyki, ty słuchasz jakiegos wzorca i nie potrafisz określić nawet jakiego.

Tym sie róznimy.

Edytowane 7 Lutego przez pmcomp

[ProjectPi]

21 minut temu, pmcomp napisał:

Nie ma pojęcia wierności przekazu jak nie ma jednego wzorca. Sorry.

 Bzdura. Sorry.

23 minuty temu, pmcomp napisał:

To ty mi odpowiedz.

To ty porównujesz do wzorca. Ja słucham muzyki, ty słuchasz jakiegos wzorca i nie potrafisz określić nawet jakiego.

Tym sie róznimy.

Dużo głupotek. 

Słucham muzyki i jest to dla mnie oczywiste. Co nie oznacza, że nie potrafię uzasadnić, jakie mam oczekiwania względem jakości jej odtwarzania.

[pmcomp]

Post #579:

 

[tedi02]

W dniu 7.02.2025 o 16:13, ProjectPi napisał:

 Bzdura. Sorry.

Dużo głupotek. 

Słucham muzyki i jest to dla mnie oczywiste. Co nie oznacza, że nie potrafię uzasadnić, jakie mam oczekiwania względem jakości jej odtwarzania.

Nie dyskutuj z nim 😊 to fachowiec od prądu ,zasilania ,bezpieczników ,paździerzowych kolumn ,poprawnej polszczyzny ,wklejania linków 🤣 

[pmcomp]

3 godziny temu, tedi02 napisał:

Nie dyskutuj z nim 😊 to fachowiec od prądu ,zasilania ,bezpieczników ,paździerzowych kolumn ,poprawnej polszczyzny ,wklejania linków 🤣 

Każesz mu? A kto ty jesteś? Jakiś anonimowy nick z internetu jedynie 🙂 .

 

[747]

W dniu 7.02.2025 o 12:45, ProjectPi napisał:

Pamięć podpowiada brzmienie tego samego materiału

Przecież to jest oczywiste.

 

 

 

Nie dyskutuj z animatorem ruchu na forum w hi end.. jemu tylko chodzi o ilość postów..

Rozumiesz?

[tedi02]

8 godzin temu, pmcomp napisał:

Każesz mu? A kto ty jesteś? Jakiś anonimowy nick z internetu jedynie 🙂 .

 

A ty kto ? Prawda w oczy kole 🤣Przetrzyj oczy ,spójrz co inni  o tobie myślą ,fachofcu.

[pmcomp]

8 godzin temu, tedi02 napisał:

A ty kto ? Prawda w oczy kole 🤣Przetrzyj oczy ,spójrz co inni  o tobie myślą ,fachofcu.

Mam to głęboko w czterech literach 😇.

 

16 godzin temu, 747 napisał:

Nie dyskutuj z animatorem ruchu na forum w hi end.. jemu tylko chodzi o ilość postów..

Panie Doktorze, listonosz juz pieniązki przyniósł w tym miesiącu, że taki wyrywny jesteś ???

😱

 

Edytowane 9 Lutego przez pmcomp

[747]

6 minut temu, pmcomp napisał:

listonosz

Klipy z disco polo zamieszczane w zakładce hi end.. - co uczyniłeś łaskawco z tego miejsca?

..

 

[tedi02]

17 godzin temu, pmcomp napisał:

Mam to głęboko w czterech literach 😇.

Jesteś w mediach społecznościowych,dokładnie w audio stereo ,  nie masz nic do dodania merytorycznego ,nie trolluj ,nie obrażaj innych.

[krzyżak]

W dniu 6.02.2025 o 11:39, ephemeral napisał:

Prawda jest też taka, że nasłuchałem się tyle dobrego o Lampizatorach na zagranicznych forach, że chciałbym po prostu ich spróbować. Niestety szansa na pożyczenie gdzieś raczej niewielka, więc pozostaje zakup bez funkcji zwrotu 🙂 Dlatego chciałbym najpierw na rodzimym forum podpytać o odczucia i wrażenia i może nabrać trochę przekonania, że to nie będą stracone pieniądze - albo zostać uświadomionym, że jednak jest odwrotnie.

Wiem też, że takiego Big7 można zaktualizować również do nowszej elektroniki rodem z Golden Gate 3 co przyniesie dodatkowe korzyści, ale cena upgrade to ~20k zł. 

 

 

Kupiłem Big 7 zbalansowany  upgredowany do engine 11 ( koszt to chyba 2K € i karta usb jlsound  koszt 500€) z kartą można się zastanowić  bo przez gustarda u12  albo amanero usb -spdif  gra  lepiej niż po USB z Sotmem  200 ultra neo. Mam go jakieś pól roku i jestem mega zachwycony. 

[ephemeral]

17 hours ago, krzyżak said:

Kupiłem Big 7 zbalansowany  upgredowany do engine 11 ( koszt to chyba 2K € i karta usb jlsound  koszt 500€) z kartą można się zastanowić  bo przez gustarda u12  albo amanero usb -spdif  gra  lepiej niż po USB z Sotmem  200 ultra neo. Mam go jakieś pól roku i jestem mega zachwycony. 

Wow, dzięki za taką informację. Możesz opisać na czym polega zachwyt? Nie jesteś czasem gdzieś z małopolski? 🙂

 

[krzyżak]

Godzinę temu, ephemeral napisał:

Wow, dzięki za taką informację. Możesz opisać na czym polega zachwyt? Nie jesteś czasem gdzieś z małopolski? 🙂

 

Niestety jestem z Bydgoszczy. Jak wiadomo gra cały system , u mnie Lampizator  wpasował się idealnie.  Wcześniej kolega miał starszą wersję i tez było super, ale ta  z engine 11 dla mnie jest  jeszcze lepsza. Potężna ilośc szczegółów, wspaniała scena, piękna barwa, mega dynamika macro i micro, świetny bas. Wspaniałe analogowe brzmienie. Brzmienie można delikatnie korygować lampami.  Ja polecam , ale oczywiście  najlepiej samemu posłuchać. Z tego co wiem  to można wypożyczyć od producenta.