Cuda z Ali

**il Dottore** · wczoraj o 09:09

9 godzin temu, daystate napisał:

takze o kosztach tego co moglbys sam zrobic, bo dzis dla czesci taniej kupic gotowy klon i go przerobic lub skanibalizowac

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Czyli jednak OPŁACA się kupić Chińczyka? 😄 No proszę!

Czyli Chińczyk nie dobry, bo dobry, tylko dobry, bo tani? Jak bełty w wiejskim sklepiku?

4 godziny temu, BlueDot napisał:

@il Dottore i na czym teraz bedziesz sluchal?

Na tym samym. 😄

Miałem 2 Sugdeny A21: trzydziestoletni i nówkę Signature kupioną w zamkniętym fabrycznie pudełku 30% poniżej ceny sklepowej. 😄 Ze sprzedawcą mocno się zakolegowałem. 😄

Edytowane wczoraj o 09:12 przez il Dottore

daystate · wczoraj o 09:32

Czy sie oplaca czy mierz swoja miara tylko siebie, innym zostaw to do ich wlasnej oceny i motywacji. Jednemu sie oplaca kupic i bawic w poprawki, innemu nie bo nie ma wiedzy ani dodatkowego budzetu na kogos z glowa by improwizowac. Nawet jak ktos ma jakas wiedze, to niektorzy boja sie wlasnego cienia, widze to w innych watkach w DIY. Zostaw to do roztrzygania doroslym.

Edytowane wczoraj o 09:33 przez daystate

BlueDot · wczoraj o 11:24

2 godziny temu, il Dottore napisał:

Miałem 2 Sugdeny A21: trzydziestoletni i nówkę Signature kupioną w zamkniętym fabrycznie pudełku 30% poniżej ceny sklepowej. 😄 Ze sprzedawcą mocno się zakolegowałem. 😄

Rozumiem. Cloney?

**il Dottore** · wczoraj o 12:02

34 minuty temu, BlueDot napisał:

Rozumiem. Cloney?

Nie. Ale dobry znajomy Cloneya. On też nie zapłacił za Signature pełnej ceny sklepowej, więc mógł mi spuścić taniej. Miał pół roku czekania na wzmacniacz (bo manufaktura ma większy pakiet zamówień niż możliwości produkcyjne) i w międzyczasie udało mu się kupić w UK nówkę 21SE bez czekania. Więc jak Cloney w końcu gościowi dostarczył sprzęt to ów nie potrzebował dwóch Sugdenów (tym bardziej że ma w domu z 5 innych wzmacniaczy) i tańszy miał na sprzedaż.

Piotr Sonido · 23 godziny temu

Modyfikowane sprzęty to są dopiero cuda. 🙂

daystate · 22 godziny temu

Nie watpie. Sam kupilem raz wzmacniacz Pioneere na Allegro. MIal przyklejone na stale galki... Przedwzmacniacz dalo sie tylko wymienic na nowy, wyrywanie galek rozwalilo wszsytkie potencjometry.