Gaincard 3 - czyli clon pana Stefana.

[Matthew]

no mnie wyszło 450zł .. bez obudowy ;) i gra lepiej od CA Azura 640 ...oj może to złe porównanie ;)

[rekin]

Tak. Robiłem 3875 i 3886 na tych samych rezystorach i kondensatorach (ta sama firma i wartość). Nawet płytki były prawie identyczne. Tylko 3886 p2p był robiony na nieco innych rezystorach.

[Leszek B]

dzięki

[gutekbull]

Wróciłem z odsłuchu klona u znajomego.

Grał bardzo ładnie, choć u mnie w torze odsłuchowym spisywał się lepiej - myślę ,

że po prostu z B&W Nautilusami 804 było bardziej selektywnie - clon pokazał więcej niż z BC Acoustique Araxe , no i okablowanie inne.

Zauważyłem, że Gaincard 3 jest bardzo wrażliwy na okablowanie po zmianie interkonektu microfonowego Gothama na XLO Referenc 2 ,dźwięk się zmienił diametralnie, poprawiło się praktycznie wszystko, żałowałem później ,że nie miałem z sobą Red Dawna.

Porównywaliśmy go z lampą chińską za ok. 4000zł.

Clon pokazał większe wypełnienie - bogatszą średnicę, był bardziej szczegółowy, lampka grała jakby szczuplejszym dźwiękiem. Bas to już popis Clona w ogóle nie było co porównywać.

Chińczyk pokazał ładną barwę inną od tej z Gaincard 3, ale to ogólnie znane zjawisko i lampiarze wiedzą o co chodzi.

Oba klocki pokazały, że wysokie mogłyby być lepsze. U mnie na 804 było nieźle, ale na BC Acoustique Araxe mimo możliwości regulacji wysokich zworkami z tyłu kolumny było gorzej.

Clon ma coś w sobie co przykuwa do fotela co pozwala cieszyć się muzyką, a nie sprzętem, po prostu chce się słuchać, słuchać i słuchać.

Nic nie męczy, a czas upływał i tylko zmieniałem płyty.

[gutekbull]

Dodam jeszcze zdjęcia, ale nie wiem jak wyjdą ;-)

[obrazekLUKASZ-289075_1.JPG] [obrazekLUKASZ-289075_2.JPG] [obrazekLUKASZ-289075_3.JPG]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutekbull]

Ale słucham tej lampki ze zdjęcia i barwę ma piękną.

[dudivan]

"Przepraszam, ja w kwestii formalnej". Co za Gaincard ? Czy to to samo co Gainclone czy cos zupelnie innego czy jakas modyfikacja ? Pogubilem sie...

[Bartek1]

Po prostu jakiś tam Gain Clone,ale jak dokładnie wykonany to nie wiadomo.

 

Chociaż sądząc po tabliczce można by przypuszczac, że Pan Kimura odwiedził Pana Wiesia i tak mu się dobrze piło z nim sake , ze postanowił zaprojektować specjalnie dla niego trzecią wersję Gain Carda. Obaj Panowie dla uczczenia tej doniosłej chwili pojechali do pobliskiego grawera i zamówili tą tabliczkę...

 

A tak apropo to Gain Card jest zdaje się nazwą zastrzeżoną, nazwą produktu firmy 47 Labs. Nie wiem też czy Pan Kimura wie ze specjalnie dla Pana Wiesia zaprojektował wzmacniacz i ze jego nazwisko znajduje się na tej tabliczce :) Ale moze zaprojektował i wie...:)

 

Pozdr.

[gutekbull]

Tak to to samo ,tylko są tak różne konstrukcje , praktycznie każdy kto potrafi trochę lutować próbuje zrobić swojego Gainclona oczywiście z różnym skutkiem.

Z tego co zauważyłem jest to kwestia umięjętości , zrozumienia tematu - ideii Gainclona, bardzo różnych części użytych i co najważniejsze jak mi mówił konstruktor Gaincard 3 osłuchania - wyrobienia muzycznego.

Bo przecież trudno skonstruować dobre np. skrzypce jeśli samemu się nie słucha dobrej muzyki i nie ma punktu odniesienia i nawet nie wie jak może muzyka brzmieć w domu.

No niestety z próżnego się nie naleje.

[gutekbull]

Bartek1 => jakaś szczególna zawiść w twych słowach - to takie Polskie - a tyle sie ostatnio o tym mówi ;-(

Z tego co wiem schematy tego klocka są ogólnie dostępne w internecie,

a to co widnieje na tabliczce to tylko świadczy o skromności konstruktora .

[piter z]

odnośnie gainclona to zdaje mi się że wypadało by conieco napisać o jego konfiguracji - bo jak wiadomo clon clonowi nierówny - zresztą nietylko o części chodzi ale też i o montaż

 

ps. ja miałem wielkie obawy ale mój odpalił bez problemów i gra nieźle - niestety zadużo o jego dźwięku w skali bazwzględnej napisać niemoge bo narazie miałem doczynienia jedynie z dość budetowymi systemami

[dudivan]

OK, to jeszcze napiszcie "na czym jest" Gaincard: LM3886, LM3875 ?

[piter z]

a co do umiejętności to nigdy wcześniej nic nie lutowałem poza pierdołami :) - a wyszło mi nieźle - także umiejętności wielkich mieć nietrzeba - no tyle że ja zrobiłem na akumulatorach

[pitdog]

by zlutowac pare czesci moze i wystarcza dwie rece, ale by to zagralo, by osiagnac dobry dzwiek to przydalo by sie przynajmniej troche dobrych punktow odniesienia, a nie jak sam wspomniales jakies budzetowe klocki... a gdy gra srednio? albo w pewnym aspekcie nienajlepiej? trza wiedziec, jak to mozna skorygowac itd itp

[gutekbull]

piter z => przyznam się ,że spodobała mi się idea Gainclona bo umożliwia sluchanie muzyki na bardzo dobrym poziomie praktycznie kazdemu.

Przy nim naprawdę śmiesznie wypadają niektóre wzmaki do ok. 10 000zł

Przecież nic nie kosztuje odsluch tej zabawki i przekonanie sie samemu ,choćby z czystej ciekawości.

Można sie dogadać i posłuchć bez finansowych konsekwencji.

[Bartek1]

"jakaś szczególna zawiść w twych słowach - to takie Polskie - a tyle sie ostatnio o tym mówi ;-(

Z tego co wiem schematy tego klocka są ogólnie dostępne w internecie,

a to co widnieje na tabliczce to tylko świadczy o skromności konstruktora"

 

Nie zawiść tylko ta tabliczka mnie trochę rozśmieszyła. A jak dla mnie nie świadczy o skromnościu tylko o kompletnym braku szacunku dla Pana Kimury i jego orginalnego wzmacniacza Gaincard.

 

Ale to właśnie u nas Polaków jest dość typowe :)

[gutekbull]

Bartek 1 => chyba nie do końca zacytowałeś !!

Jak coś robisz to rób dokładnie, albo nie rób wcale.

Przeczytaj to co napisałeś - bez komentarza ;-)

[pitdog]

na tabliczce nie jest napisane: made czy tez hand made by Kenji Kimura, jest napisane Kenji Kimura's Gaincard. moze gwoli scislosci powinno byc dodane clone na koncu i tyle, ale chyba nie ma sie co czepiac. sadze, ze imie i nazwisko Tworcy idei gainclonow jest na tabliczce by okazac mu szacunek, a nie by (hihi) stwarzac pozoty, ze to jest oryginal sprowadzony prosto z warsztatu mr Kimury i zrobiony jego wlasnymi recami.

[A66]

Mamy na forum ID4731 pod tytułem Gajnclone.

Jest tam projekt wykonany przez Peter Daniel.

Adres strony Petera

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Inny adres o GC

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Strona veterana

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tu można kupić płytki drukowane.

Mamy jeszcze Bartka1 , adres

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest to modelowe wykonanie GC.

Uważam, że każdy może wykonać GC na poziomie, co najmniej dobrym.

Proszę poczytać podane strony.

Opracowanie Petera uważam za wybitne, nic tylko kupić

Zestaw i złożyć .

Rekordy niskiej ceny bije wersja proponowana przez veterana,

po zmontowaniu efekt murowany.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bartek1]

Po pierwsze nikt nigdzie oficjalnie nie zamieścił schematu GainCarda.

 

A na tabliczce jest napisane ze to Gaincard Pana Kimury specjalnie zaprojektowany dla Pana Wiesława.

Co jak co ale kilka lat mieszkałem i pracowałem za oceanem i angielski znam.

 

Za takie napisy Pan Kimura mógły z miejsca iśc do sądu. Czemu na przykład Peter Daniel Nazywa swój wzmak AMP-1...po prostu.

 

Ludzie trochę orginalnosci i dobrego smaku...apeluję!

 

Ale to moje zdanie i nie zaśmiecam już tego wątku moimi wpisami.

 

Pozdrawiam

[gutekbull]

Ja czegoś nie rozumiem będziemy sie teraz kłócić kto to robi czy zrobił - przyznam się mnie jako audiomaniaka to nie interesuje.

Natomiast interesuje mnie fakt jak to gra i czy warto się tym interesować ?!

[piter z]

--> pitdog

 

>by zlutowac pare czesci moze i wystarcza dwie rece, ale by to zagralo, by osiagnac dobry dzwiek to

>przydalo by sie przynajmniej troche dobrych punktow odniesienia, a nie jak sam wspomniales jakies

>budzetowe klocki... a gdy gra srednio? albo w pewnym aspekcie nienajlepiej? trza wiedziec, jak to

>mozna skorygowac itd itp

 

sory ale jak przy tym gainclonie mój harman gra jak jamnik a to mi wystarcza

 

w pewnym aspekcie zawsze będzie czegoś brakowało - a co do korygowania to niewiem kiedy będe miał kolumny które będą godne tego wzmacniacza za pare stówek - także no comments

[gutekbull]

piter z => to tylko być dumnym i szczęśliwym ;-)

[pitdog]

no widzisz, to sie zgadzamy. jeszcze nie znasz ew. mozliwosci swojego clona :)

[gutekbull]

pitdog => te dwie ręce - no nie zupełnie bo mi to lutowanie bardzo opornie idzie ;-)

[Bartek1]

"Ja czegoś nie rozumiem będziemy sie teraz kłócić kto to robi czy zrobił - przyznam się mnie jako audiomaniaka to nie interesuje.

Natomiast interesuje mnie fakt jak to gra i czy warto się tym interesować ?!"

 

nikt się nie chce kłócić...jak gra?

 

Podstawa to dobry preamp, z pasywką gra o klasę lub dwie gorzej!

 

Teraz im lepsze komponenty tym bardziej wyrafinowane brzmienie.Charakter pozostaje mniej więcej taki sam tyle ze złożony z tańszych części jest po prostu agresywny, ostry i surowy.

 

Moje zdanie na temat komponentów:

LM3875 + Riken + Caddock - tu raczej Peter Daniel wykonał kawał solidnej roboty i chyba ciężko coś ulepszyć.

Kondensatory an zasilaniu - Min. to Panasonic FC. Więcej wyrafinowania daje BG STD a jeszcze wiecej BG N

Dobre trafo, jest ważne (naprawdę dobre). Co do mostków MUR860 wybrane przez Petera sa bardzo dobre, ale tu mozna cośulepszyć. W orginale są prawdopodbnie diody soft recovery Vishaya FE5, ale są trudno dostępne.

Zresztą po c9o ulepszać zasilanie AC jeśli następnym krokiem na przód w stronę wyrafinowania jest zasilanie bateryjne. Dodatkowo bardzo dobrej jakości gniazda i okablowanie bardzo czystym solid corem lub Litza i mam przepis na wyśmienity wzmak. Ma jeszcze znaczenie to jak LM jest umocowany, inaczej gra na sztrabie miezi a inaczej na alu radiatorku. Przy zasilaniu bateriami lepsze sa znacznie mniejsze pojemności kond. zasilających (co dobre bo i tańsze).

 

co rozumiem przez wyrafinowanie? właśnie to w czym MAC był lepszy od tego wzmaka z wątku- czystość i seoektywność wysokich, rozciągnięcie basu, gładkość na wokalach, aksamitność i brak agresji.

 

Jeżeli towarzystwo jest bardzo dobre (preamp, Cd i kolumny) i jeszcze dodatkowo uda się trafić w dobre dla GC kolumny bo nie ze wszystkim gra dobrze to gra to naprawdę na bardzo , bardzo wysokim poziomie i w pewnych aspektach jest nie do prześcignięcia nawet przez wzmaki po 50tys.

 

Pozdr.

[lolo]

50 tys. to dużo pieniędzy i łapią się już pewne referencyjne konstrukcje lampowe... śmiałe stwierdzenie ;-)

[Bartek1]

w pewnych aspektach...zresztą pisali o tym kilkakrotnie w testach Gaincarda

 

Ze w pewnych aspektach jest niedościgniny przez żadne wzmaki bez względu na cenę.

[gutekbull]

Tym razem zgadzam się w 100% miałem takie same odczucia z B&W Nautilus 804 zagrało doskonale jako pre użyłem AVM 4, CD Accu. jest bardzo czuły na okablowanie.

Bas wypadł bardzo dobrze był punktowy - kontrolowany -brakowało mi tego czaru MACa, ale jaki klocek go ma do ok. 10 000zł.

Mogłem trochę pomarudzić co do wysokich ,ale to znowu jak zauważyłem bardziej sprawa reszty toru jak samego Clona.

 

Bartek 1 =>

Kolega zdecydował się tabliczkę zastąpić inną. Był to pokłon

pojedyńczym, prywatnym klonem w stronę geniuszu faceta, który tą

całą zabawe wymyślił, a o którym jakoś się nie chce

pamiętać - zadowolony ;-)

[pitdog]

>bartek a ja slyszalem, ze lepiej gra wlasnie bez pre... gdzie tu jest prawda? kazdy kto to sklada mowi cos innego