Analogowo czy cyfrowo

darek2 · 21 Lipca 2003

Może ktoś stwierdzi,że to nie temat na te forum ale może ktoś mi pomoże.Posiadam tuner satelitarny firmy Datcom 2000 ST z coxialnym wyjściem cyfrowym.który mam podłączony do amplitunera do kina domowego Yamaha.Amplituner ten posiada tylko jedne wejście coaxial,do którego mam podłączony odtwarzacz DVD .Amplituner posiada jeszcze trzy wejścia optyczne,lecz jak na złość mój tuner sat.takiego nie ma ,w tym momencie zastanawiam się co zrobić.Na razie tuner mam podłączony do amplitunera poprzez dobrej jakości interkonekty i nie wiem na jaki wariant się zdecydować.Oglądam głownie filmy Canal+ i HBO nadawane w Dolby Surrand i zastanawiam się na jaki wariant się zdecydować: pozostać przy analogach,zamontować do tunera moduł optyczny dźwięku (jest możliwość u producenta w Żywcu tylko trzeba im przesłać tuner- koszt ok.150 zł),czy też zakupić konwerter coxialny -jest dostępny na Allegro za 99 zł - z jednej strony podłączam coaxial a z drugiej optyczny tylko zastanawiam się czy nie będzie stratu sygnału przy takiej przejściówce.Może ktoś mi pomoże na jaki wariant się zdecydować.

Parsec · 21 Lipca 2003

Czy DVD ma wyjscie optyczne? Jesli tak to podlacz DVD uzywajac wyjscie optyczne, a tuner wyjscie coax.

darek2 · 22 Lipca 2003

Odtwarzacz ma wyjście optyczne ale wydaję mi się ,że lepszą jakość uzyskuję z DVD poprzez Coaxial ,dodaję że posiadam dobry kabel coaxial Profigold 4000 i szkoda mi na podłączenie go do tunera sat.

Robson · 22 Lipca 2003

A sprawdzałeś, czy podłączenie tunera po koaksjalu daje wyraźna poprawę jakości? Może to podłączenie "dobrymi interkonektami" jest wystarczające?

Jeżeli podłączenie cyfrowe daje poprawę to na Twoim miejscu skorzystałbym z oferty producenta tunera - będziesz miał gwarancję (a przynajmniej powinieneś), że wszystko zadziała.

RAF · 22 Lipca 2003

Witam problem jest dość ciekawy więc odpowiadam.Moim zdaniem powinieneś podłączyć tuner przez koaksjala i ocenić potem odpiąć go i połączyć go analogowo .Jeśli nie odczujesz różnicy to zostań przy opcji bardziej przyjaznej dla ciebie.Wszelkiego rodzaju przelotki to moim zdaniem tylko półśrodki pamiętam jak podczas testu Naima (ciekawa firma) zastosowano przelotkę DIN-RCA(chinch) niestety okupione to zostało sporą utratą jakości.Przelotka koaksjal-toslink to na dobrą sprawę to samo bo w końcu bit to (nie)bit chodzi mi o to że sygnał cyfrowy też ulega pewnym degradacjom tak jak sygnał analogowy tyle że nieco innym pozdrowienia!!!

TeQuila · 23 Lipca 2003

Czesc Darek,

zareczam Cie, ze nie uslyszysz roznicy przy polaczeniu DVD poprzez swiatlowod. Nie ma sensu wydawac pieniadze na dodatkowy element skoro mozesz bez problemu polaczyc oba urzadzenia do AV Yamahy.

darek2 · 23 Lipca 2003

Jednak wydaję mi się ,że jest różnica przy podłączeniu coaxiala i optycznego,wydaję mi się że dźwięk poprzez coaxial jest bardziej przestrzenny i dynamiczny ,jest jeszcze jeden aspekt cenowy dlaczego ceny kabli optycznych sa mniej więcej te same (czyli materiał z których są wykonane jest na takim samym poziomie) natomiast coaxiale to przedział cenowy jest bardzo duży.

**zyzio** · 23 Lipca 2003

Gdyż coaxiale są podobnie zbudowane jak interkonekty analogowe-miedź beztlenowa lub srebro-do tego odpowiednie koncówki i technologia producenta, a światłowód to po prostu światłowód-lepszy lub gorszy, ale zawsze dużo tańszy.

TeQuila · 24 Lipca 2003

Czesc,

Do lolo. To zmienia zdecydowanie postac rzeczy:) Bo juz mi sie cos nie zgadzalo.

Do RAF. Metr to nie jest dluga droga. A ja z uporem maniaka bede twierdzil, ze zjawisko jittera nie mozna przypisywac kabelkowi, tylko przetwornikowa powiedzmy CA po stronie urzadzenia odbiorczego. Jezeli masz do czynienia z jego slaba aplikacja to faktyczbie jitter moze ulec drastycznemu zwiekszeniu. Smiem jednak twierdzic, ze takich aplikacji jest niewiele. Nie pisz nic o przechodzeniu przez zero, bo to nie ten temat, nie omawiamy klasy pracy wzmacniaczy:) Ponowne porzadne przetaktowanie sygnalu powinno zlikwodowac problem, dlatego kladzie sie na to duzy nacisk i wymysla rozne dziwne rzeczy. Polecam:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pozdrawiam,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Robson · 24 Lipca 2003

Lolo na razie nie udzielał się w tym wątku

lolo · 24 Lipca 2003

Ale jeszcze mogę... słusznie że Ci się nie zgadzało, za szybko pisałem, myślałem że nikt nie zauważy, ale znalzł się jeden dociekliwy...a co do kabelka to z tego co ja czytałem to sprawa nie jest taka prosta. Przedtem podałem link, ale chyba do niego nie zajrzałeś więc przekopiuję tutaj zeby Cię nie narażać na wysiłek ;) Są to opinie Jona Risha aktywnego i publikującego członka AES (ale nie są to oczywiście oficjalne stanowiska AES).

With digital cables, there are three things that are paramount:

proper impedance, proper cable termination, and wide bandwidth.

It may be that a particular cable more nearly matches a systems

actual impedance. The other factor, proper termination includes,

but is not limited to, the actual electrical termination inside

the components, as well as the connector on the end of the

cable. If the connector is NOT a perfect 75 ohm, 110 ohm, or

whatever, it will cause minor reflections in the cable, which

makes our old friend JITTER raise it's ugly head again.

The third factor, bandwidth, is only an issue because both the

AES/EBU and the SP/DIF interface formats were designed before

Sony/Phillips knew all there was to know about digital problems,

and they require PERFECT unlimited bandwidth cables in order for

the transimission systems to be free of jitter. The more you limit

the bandwidth, the more jitter. This is a known engineering

fact, and an AES paper was given about this very subject not

too long ago.

"Is the AES/EBU/SPDIF Digital Audio Interface Flawed?"

AES Preprint Number:3360 Convention: 93 1992-10,

Authors: Chris Dunn & Malcolm O. J. Hawksford

The effective data rate of SP/DIF is about 3 Mhz, and the

design of the transmitters and recievers is abysmal. Maybe

if everything else was done right, then cables, etc. wouldn't

matter. So much was done wrong or cost cut till it screwed

up that they do come into the picture.

Pzdr.

TeQuila · 24 Lipca 2003

Dzieki lolo!,

w koncu jestem tutaj, zeby sie czegos nauczyc.

TeQuila · 24 Lipca 2003

Oczywiscie masz racje Robson,

pomerdalo mi sie z watkiem 1758 coaxial czy optyczny. Sorki!

Wracajac do watku 1758 i w sumie konczac, bo opinii jest zbyt wiele, zeby osiagnac koncowy sukces. Uwazam, ze poprawnie zbudowany kabel optyczny nie bedzie wplywal na jakosc dziwku z porownaniu z koaksjalem. I juz:)

jozwa maryn · 24 Lipca 2003

Optyczny, czy toslink? Wiesz ze to nie to samo. Toslink lapie sie na trzeci czynnik, tj. pasmo. Natomiast co do czynnika pierwszego to popatrzcie, ile kabli cyfrowych zakonczonych jest wtykami nawet dobrymi, ale bynajmniej nie 75ohm. Np WBTami...

TeQuila · 24 Lipca 2003

Jozwa mialem na mysli oczywiscie TOSlink.

Tylko dalej nie rozumiem, ale to juz nie jest takie wazne. Bo tanie moduly standartu toslink - TORX141 kosztuja naprawde niewiele a przepustowosc maja rzedu 12,8 Mbps. No chyba, ze zlozenie wszystkiego do kupy tzn. dodanie samego swiatlowodu jest duza sztuka i poprzez niechlujny montaz obniza ten parametr.