Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki CD do przeróbki u p. Stelmacha?


qrczak

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie pomyliłem modele laserów, ale to i tak nic nie zmienia. Sony KSS213 to jeden z podstawowych modeli laserów Sony. Wcale nie ma szklanej soczewki, a jakościowo to jest dokładnie to samo co KSS210 od którego różni się głównie sposobem podłączania (KSS213 płaską taśmą, a KSS210 dwoma wiązkami kabli).

Który to Marantz ma kłopoty z odczytem płyt? Owszem, modele CD6000 miewały jakiś problem z płytami CDR (banalnie łatwy do usunięcia zresztą), ale już wcześniejsze CD67, CD57, CD63, CD53 jeśli są sprawne i niezużyte czytają wszystko oprócz książek i CDRW. Czytają nawet postawione na boku i do góry nogami. Trzeba walnięcia pięścią żeby zgubiły ścieżkę którą zresztą natychmiast odzyskują. Starsze Marantze z napędem Philips CDM4 są bardziej wrażliwe na wstrząsy, ale również czytają płyty wszelakie (z wyjątkiem chodnikowych) nawet bardzo mocno porysowane. Sprzętów powyższych miałem w tuningu kilkadziesiąt chyba sztuk, tak więc moje obserwacje nie są oparte na zachowaniu jakiegoś wyjątkowego egzemplarza.

rafko

Stelmach był w opinii mego znajomego wysoko oceniony,ale NOS-DAC został oceniony dużo wyżej.

McGyver

Domeną Twą kolumny z głośnikami są i lepiej niech tak pozostanie.

discomaniac71

Akai-? Cóż przyjdzie czas na lepsze sidi,a wówczas Akai wzbudzi uśmiech na Twych ustach.

By rozwikłać wszelkie durne dyskusje Stelmach uzyskał bardzo pozytywną opinię,natomiast NOS-DAC mego kolegi został wykonany na najlepszych dostępnych podzespołach do kupienia na falach netu.

Dac Stelmacha można stuningować,powód to zastosowanie dość przeciętnych podzespołów.

Pytanie-co pokazałby po zastosowaniu hi-endowych części ?

Frank, 10 Lis 2005, 17:43

 

>McGyver

>Domeną Twą kolumny z głośnikami są i lepiej niech tak pozostanie.

 

Frank, tuningi CD i wzmacniaczy też z powodzeniem robię.

Poproszę o konkrety, a nie aluzje. Moja ocena Onkyo DX7511 wynika z wielokrotnego kontaktu organoleptycznego połączonego z gruntownym demontażem i tuningiem. Będę upierał się przy tym, że to całkiem przeciętne CD. Nie tragiczne, jak twierdzi Discomaniac 71, lecz przeciętne właśnie. Co innego niemal identycznie wyglądający DX7711 oraz DX7911, te to już inna bajka. NIE MYLIĆ !!!

McGyver czy mógłbyś napisać co sądzisz o dx 7711 i dx 7911? Czy w nich też da się zastosować Stelmacha jak w dx 7511?

 

P.S.

Wysłałem do Ciebie maila z małym zapytaniem - jesli miałbyś chwilke to proszę odpowiedź.

 

Pozdrawiam

>Frank, nie o to pytałem. Zrobiłeś pewną uwagę pod moim adresem, wyjaśnij zatem co miałeś na myśli, bo żadnych konkretów jak dotąd nie podałeś. Dla przypomnienia, chodzi mi o wpis:

 

Frank, 10 Lis 2005, 17:43

 

>McGyver

>Domeną Twą kolumny z głośnikami są i lepiej niech tak pozostanie.

Ad. tematu jak w tytule.

Osobiście słuchałem tegoż przetwornika dośc wnikliwie w Teacu VRDS.

Wykonanie i dbałośc montazowa pierwszych lotów niczym nie przypominająca mi t.... a........ch. Niestety poległ w porównaniu do Vincenta S6, Marantza z NOS DAC. Trzeba by się zastanowić czy nie warto wybrać innej alternatywy.

Teraz Andrzej Stelmach stosuje już bardziej "wypasione" części. Na przykład w miejsce obciachowych nieco kondensatorów Teapo wstawia wprawdzie nie Black Gate, lecz całkiem już przyzwoite Panasoniki FC, stosuje diody schottky zamiast zwykłych zintegrowanych mostków... Obecne przetworniki grają wyraźnie lepiej niż te sprzed roku. Ja również porównywałem jego przetwornik z NOS DAC wg. Petera Daniela, tyle że nie na najlepszych czściach. Nie było blackgatów, caddocków, rikkenów, lecz panasoniki FC i bodajże elpody. Nowy Stelmach był lepszy, choć różnicy nie nazwałbym przepaścią. Problem z NOS DAC jest tego rodzaju, że każdy egzemplarz może grać inaczej, w zależności od tego jakie części zastosuje jego wykonawca.

McGyver, 10 Lis 2005, 15:49

 

>Faktycznie pomyliłem modele laserów, ale to i tak nic nie zmienia. Sony KSS213 to jeden z

>podstawowych modeli laserów Sony. Wcale nie ma szklanej soczewki, a jakościowo to jest dokładnie to

>samo co KSS210 od którego różni się głównie sposobem podłączania (KSS213 płaską taśmą, a KSS210

>dwoma wiązkami kabli).

>Który to Marantz ma kłopoty z odczytem płyt? Owszem, modele CD6000 miewały jakiś problem z płytami

>CDR (banalnie łatwy do usunięcia zresztą), ale już wcześniejsze CD67, CD57, CD63, CD53 jeśli są

>sprawne i niezużyte czytają wszystko oprócz książek i CDRW. Czytają nawet postawione na boku i do

>góry nogami. Trzeba walnięcia pięścią żeby zgubiły ścieżkę którą zresztą natychmiast odzyskują.

>Starsze Marantze z napędem Philips CDM4 są bardziej wrażliwe na wstrząsy, ale również czytają płyty

>wszelakie (z wyjątkiem chodnikowych) nawet bardzo mocno porysowane. Sprzętów powyższych miałem w

>tuningu kilkadziesiąt chyba sztuk, tak więc moje obserwacje nie są oparte na zachowaniu jakiegoś

>wyjątkowego egzemplarza.

A co powiesz na Marantza 63MKII ,okazało sie że 0,5 rocznego Marantza Onkyo pod względem odczyty biło na głowe ,DX7511 potrafił bez problemów czytać płyty wręcz matowe od rys a Marantz wysypywał sie na pierwszych sekundach.

discomaniac71 co do laserów to p.głupoty jak by KSS213 był badziewiem to niedziałałby 10lat bez problemów i miałby duże problemy z czytaniem płyt a to że teraz chiny podrabiają wszystko to nieznaczy że orginalna głowica sony jest do niczego, wyznacznikiem jakości niejest cena , jest na to wiele przykładów

Nie da się bezpośrednio porównać 0,5 rocznego Marantza CD63MK II z Onkyo DX 7511. Marantz produkcję modelu CD63MK II zakończył około roku 1994, a Onkyo DX7511 wprowadzono do sprzedaży na przełomie 1997 i 1998, zatem jeżeli Onkyo było nowe, to Marantz był co najmniej 3 letni. Musiał to być jakiś egzemplarz uszkodzony lub ze zużytym (alibo chińskim, nieoryginalnym) laserem, a koleś który go chciał sprzedać zwyczajnie wciskał kit. Nie należy wyciągać wniosków natury ogólnej na podstawie zachowania JEDNEGO egzemplarza.

Nie przeczę że Onkyo DX7511 dobrze sobie radzi ze zniszczonymi płytami. Nie wieszałem nigdy psów na tanich laserach Sony. Wręcz przeciwnie, uważam że są to jedne z najlepszych (obok Philipsów CDM 12) tanich laserów obecnie dostępnych na rynku. Lepsze niż badziewne Sanyo czy Sharpy stosowane dość często nawet w highendowych odtwarzaczach CD.

Z tego co pamiętam to w tym samym czasie były do kupienia Marantz i Onkyo w Bielsku na ul. Orkana ? czyli raczej obydwa były w produkcji, co do Sanyo i Sharpa to sie zgadzam że to dziadostwo ale takie Philips w swoich dziadowskich nagrywarkach używało laserów Sharpa które po gwarancji padały jak muchy ,co zresztą dobrze nieświadczy o Philipsie aczkolwiek jako producent półprzewodników był jednym z lepszych producentów czego niemozna powiedziec o gotowych produktach (TV, monitory ,nagrywarki itp,itd)

W tym samym czasie mogły być do kupienia modele Marantz CD67 mk II i Onkyo DX7511. Zresztą ten model różni się niewiele od CD63 i zachowuje się tak samo, czyli czyta wszystko oprócz książek i płyt CDRW. Mam obecnie w domu dwa egzemplarze Marantzów, tak właśnie się zachowują.

Hmmm...czyli warto mi zostawić to onkyo, na przyszłość, pod przetwornik Stelmacha czy lepiej sprzedać i kupić coś innego za 5 stówek? Zaznaczam, że jestem jego pierwszym właścicielem a samego cd kupiłm w tym roku, dość niedawno. Będzie mi to grało z denonem pma 1560 - słyszał ktos przetwornik z tym wzmakiem?

 

Pozdrawiam

Miałem w domu jednocześnie PMA1560 i CD z przetwornikiem. Zgrywa się to bardzo fajnie. Całość potrzebuje kolumn które mają czystą i niewyeksponowaną górę.

McGyver

Jak mogłeś porównać OBIEKTYWNIE Stelmacha z Non-Osem skoro ten pierwszy jest zespolony z cedekiem

a drugi wymaga oddzielnego napędu.

Aby porównanie miało sens trzeba zrobić to z tym samym transportem pomijając już nawet kwestię

interkonektu cyfrowego i jego wpływu na dzwięk w przypadku odsłuchu Non-osa.

Czy w tym moim staruszku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ( w grudniu 2005 stuknie mu 14 lat daty produkcji) da się coś poprawić?

 

Z tej strony

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wiem, że mash jest nielubiany.

Gdzieś znowu piszą, że tan mash MN6474 miał udane zastosowanie w CD NAD 512.

 

W tym wątku wyżej McGywer powiedział, że napęd sanyo to badziewie.

post-5166-100000828 1170278580_thumb.JPG

post-5166-100000829 1170278579_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zorro, 11 Lis 2005, 00:13

 

>McGyver

>Jak mogłeś porównać OBIEKTYWNIE Stelmacha z Non-Osem skoro ten pierwszy jest zespolony z cedekiem

>a drugi wymaga oddzielnego napędu.

>Aby porównanie miało sens trzeba zrobić to z tym samym transportem pomijając już nawet kwestię

>interkonektu cyfrowego i jego wpływu na dzwięk w przypadku odsłuchu Non-osa.

 

A otóż mogłem. CD z wbudowanym przetwornikiem miało koaksjalne wyjście cyfrowe, zatem napęd dla obu DACów był ten sam. Kabel cyfrowy może nie był cudowny, ale też nie tragiczny (Eagle Cable component power OFC). Tyle, że tak jak pisałem NON-OS to niestety nie był Premium Kit Petera Daniela, tylko zestaw złożony na elpodach, Panasonicach FC itp częściach. Ciekaw jestem nadal jak sprawdziłby się Premium Kit Petera Daniela.

:):) wyrosłem z przeróbek cd. i to zasługa Zorro. Każda grzebanina zmienia coś mniej lub bardziej:):) ale dupa jest zawsze z tyłu. Prawdziwa poprawa to źródła dzielone,a modyfikacje mogą dotyczyć transportu. Wtedy na 100% jest poprawa.

Z ciekawosci rzucilem okiem modyfikacje do mojego Marantza SA11-S1. Jedna metoda kosztowala $3,500.- a nastepna okolo $4,000-$4,500.- LOL. Uwazam to za zart. To jest w wiekszosci przypadkow jak z samochodami. Tuning jest bardziej dla ubogich i naiwnych oraz tych, ktorzy MUSZA pogrzebac w czymkolwiek. I z reguly zepsuc, a juz szczegolnie spieprzyc wartosc rynkowa po zabiegach szperania. Dodaj te sama sume i kup fabryczny model z wyzszej polki.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.