Skocz do zawartości
IGNORED

dCS - seria profesjonalna


qb_1

Rekomendowane odpowiedzi

No wlasnie - jak w temacie - dCS - przetwornik + master clock.

 

Koszty:

1. Seria profi - 7.5 - 7.8 kGBP

2. Seria audiofilska - 13.5 kGBP

 

Raczej nie uwierze w wieksza przejrzystosc i neutralnosc audiofilskich klockow, nie mowiac juz o elastycznosci...

Ceny wg strony producenta.

 

Ciekaw jestem czy ktos mial okazje porownywac produkty z obu serii. Ciekaw tez jestem jak wyglada dostepnosc serii profi dla nabywcow prywatnych (wiem, ze kiedys w Japonii profesjonalne przetworniki dCSa byly mocno popularne).

 

Pewnie wiele jest podobnych paradoksow (np. kable Cardas'a)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18559-dcs-seria-profesjonalna/
Udostępnij na innych stronach

Nie znam serii profesjonalnej, ale czesto mialem okazje sluchac tego co ponizej. IMHO dzwiek nie warty az tyle $$$. Jak dla mnie zbyt analityczny i sztuczny na ta cene. Z Halcro pre dm10 i dm58 dzwiek byl zbyt chlodny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może zależy z czym to gra. Mój znajomy kupił właśnie najnowszego dCS Elgar Plus / Verdi La Scala i gra to zawodowo. Bez cienia sterylności. W porównaniu do Nagra DAC którego miał przedtem to zupełnie inna liga. A w porównaniu do SF Transport 3 / Procesor 3 którego miał przed Nagrą, to już inny system planetarny.

 

Najnowszy dCS jest także IMO lepszy niż modny ostatnio EMM DCC2/CDSD, którego katowalismy przez bite 2 tygodnie poprzedzające przyjazd dCSa. Jedyne co dorównuje kroku dCSowi to jego gramofon - AVID Acutus / SME V / ZYX R-100.

 

Don't underestimate the power of the force, Luke.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth-> Bardzo mozliwe, ze w innym systemie (lampowym?) zagra to lepiej.

 

Jesli juz bujamy w kosmosie cenowym, to pewnie wolalbym dzielone klocki mbl-a po doswiadczeniach z innym produktem Herr Meletzky'ego.

 

pozdr.

Tomek -> Gen Va mam od ponad roku, natomiast SF 3 miałem kilka razy u siebie w domu i wielokrotnie słuchałem go w różnych systemach. Generalizując można powiedzieć, że zalety Thety są wadami SF (i odwrotnie), choć jednocześnie trzeba zaznaczyć że niedociągnięcia nie mają jakiejś rażącej skali (ostatecznie jeszczem niedawno oba urządzenia definiowały state of the art) i zawierają się w granicach kilku % w tą czy w tamtą stronę.

 

Ogólnie Theta ma dużo lepszy bas, zarówno jeżeli chodzi o jego rozciągnięcie, wypełnienie, kontrolę jak i oddanie rytmu (wzorcowe), dużo lepszą dynamikę w skali makro, szerszą scenę, lepszą lokalizację, bardziej przejrzystą i lepiej rozciągniętą górę, i generalnie lepszą rozdzielczość. Natomiast SF ma lepszą średnicę (bardziej gładką i wypełnioną) i lepiej oddaje głębię sceny dźwiękowej (i to mimo mniejszej dostępnej ilości informacji o akustyce sali).

 

Oba przetworniki wymagają jednak dobrych transportów aby pokazać pełnię swoich możliwości; stosowanie SF P3 bez T3 mija się w zasadzie z celem.

 

Pozostaje jeszcze kwestia ceny - jeżeli komplet (DAC/CDT) miałby przekroczyć 20k zł, lepiej chyba rozejrzeć się za używanym AA Capitole mk II (o ile takowy upolujemy - co nie jest wcale proste, bo towar jest mocno "deficytowy" na rynku S-H).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

KotFilemon -> myślę, że największym problemem dCSa Elgar jest to, że jest on na rynku już 10 lat, bo od 1996 roku (tak jak Gen Va i SF 3). Większość osób słuchało jego starszej wersji, bez Firewire i ze starym transportem lub tym okropnym upsamplerem Purcell. Nowy Elgar Plus, z Firewire i najnowszym transportem upsamplującym do DSD (i opcjonalnie zewnętrznym zegarem Verona) to już zupełnie inne zwierzę.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

No wlasnie - akurat zestawienia Elgar Plus + Verdi La Scala tez mialem okazje posluchac. Dzwiek swietny jednak ta cena mnie odstrasza - nawet biorac pod uwage spora elastyczbosc dystrybutora i fakt, ze (co rzadkie w naszym kraju) cena u dystrybutora zgadza sie z suggesterd retail producenta. Po prostu jestem ciekaw jak sie maja do Elgar Plus przetworniki 904 czy 905. Sa prawie 3krotnie tansze, a nie chce mi sie wierzyc, zeby ustepowaly Elgarowi Plus. Nie wiem tez jak wyglada mozliwosc zakupu takiego cuda w detalu.

 

Cieawkostka, ze zamiast profesjonallnego Master Clocka albo Verony mozna do urzadzen dCS'a podlaczyc np. zegar cezowy. To oczywiscie bajer ale mily.

Nie wiem dokladnie jaki, ale jakies "lepsiejsze" NOSy.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

P3 sluchalem z T3 przez kabel I2S, natomast Thete Generation z Theta Data Basic II przez kabel AES/EBU Illuminations Orchid.

 

P3 sluchalem tez z T3 na wyjsciu koaksjalnym, jednak roznica byla na tyle duza, ze zakup samego P3 bez T3 jest moim zdaniem problematyczny.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

  • 4 lata później...

"myślę, że największym problemem dCSa Elgar jest to, że jest on na rynku już 10 lat, bo od 1996 roku (tak jak Gen Va i SF 3). Większość osób słuchało jego starszej wersji, bez Firewire i ze starym transportem lub tym okropnym upsamplerem Purcell. Nowy Elgar Plus, z Firewire i najnowszym transportem upsamplującym do DSD (i opcjonalnie zewnętrznym zegarem Verona) to już zupełnie inne zwierzę." - to słowa Elberotha.

 

I tu mam pytanie do wiedzących. Dlaczego Purcell jest okropny? Elberoth pisze również, że "Większość osób słuchało jego starszej wersji, bez Firewire i ze starym transportem..." Ten "stary transport to Verdi w innym, starszym wcieleniu? Mozna je w jakis sposob rozpoznac po oznaczeniach?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.