Kolumny - Wasze konstrukcje DIY

[Gość]

hhf_pm, 14 Maj 2009, 12:22

 

Ups :) znowu giną moje posty :) Na tym forum można tylko dobrze pisać o audiofilii...

 

>Oczywiście, że mój słuch jest lepszy od urządzeń pomiarowych. Na słuch spokojnie jestem w stanie

>rozróżnić urządzenia, które w pomiarach są takie same. Myślałem, że to od jakiegoś czasu jest

>oczywiste, widzę, że jednak nie.

 

Nie jest. Gdy wiesz ile co kosztuj i znasz markę, to Twój umysł zmienia ocenę. Prosto jest ze wzmakami, kablami i CD - wystarczy zrobić test ABX i już wiesz, że się różnią.

 

Głośniki się różnią, więc tu jest gorzej, trzeba się po prostu trzymać obiektywnych pomiarów.

 

>mało. I po pierwsze, co tu ma krytycyzm do rzeczy, a po drugie, według Ciebie nie można być

>inżynierem i audiofilem jednocześnie? Inżynier musi być głuchy, a audiofil nie może mieć pojęcia o

>akustyce?

 

Można, ale to wstyd. Audiofilia te jest poziom astrologii.

Szkoda, że nie uczą na uczelni psychologii i testów ABX :)

[naprawiak]

hhf_pm

14 Maj 2009, 13:31

 

nie wchodź z tym trolem XYZ w dyskusję, on potrafi bez końca.... żeby nie było, że nie ostrzegałem ;)

[Gość]

p.f.pawlikowski, 14 Maj 2009, 14:08

 

Z tym w ogóle nie warto wchodzić w dyskusje, on NIC nie potrafi...

[hhf_pm]

>Nie jest. Gdy wiesz ile co kosztuj i znasz markę, to Twój umysł zmienia ocenę. Prosto jest ze

>wzmakami, kablami i CD - wystarczy zrobić test ABX i już wiesz, że się różnią.

Faktem jest jedno: bierzesz gejklona i robisz dwie wersje. W jednego wsadzasz BG-N, Allena Bradleya i srebrnego AN na wejście. W dugiego Elwy, MŁT i Miflexa. Pomiarowo - bardzo trudne do rozróżnienia. Na ucho - natychniast. I żeby nie było - nie jestem fanem GC, to przykład.

 

>Audiofilia te jest poziom astrologii.

"Audiofilia" to jest pewien poziom słyszenia. Niedostępny dla sporej części populacji.

 

>Szkoda, że nie uczą na uczelni psychologii i testów ABX :)

Na Twojej pewnie nie, na mojej owszem. ABX-ów używaliśmy akurat często i to nie tylko w audiometrii. Akustykę słuchu i psychologię słyszenia miałem przez 3 semestry. Na sobie sprawdzałem efekt elewacji, działanie HRTF-u i efekt Clifftona.

 

Cześć, P.F.! Dzięki za ostrzeżenie. Posłać po wiedźmina? ;-)

[gagacek]

p.f.pawlikowski

>hhf_pm

>nie wchodź z tym trolem XYZ w dyskusję

 

Ale on jest tyle samo warty co ten drugi:)) Do tego korzysta z tej samej filozofii - wyrywa z kontekstu wypowiedzi rozmówcy, zniekształca wg potrzeby i "odpowiada". Jaja jak berety:)

[Gość]

hhf_pm, 14 Maj 2009, 14:23

 

>>Nie jest. Gdy wiesz ile co kosztuj i znasz markę, to Twój umysł zmienia ocenę. Prosto jest ze

>>wzmakami, kablami i CD - wystarczy zrobić test ABX i już wiesz, że się różnią.

>Faktem jest jedno: bierzesz gejklona i robisz dwie wersje. W jednego wsadzasz BG-N, Allena Bradleya

>i srebrnego AN na wejście. W dugiego Elwy, MŁT i Miflexa. Pomiarowo - bardzo trudne do rozróżnienia.

>Na ucho - natychniast. I żeby nie było - nie jestem fanem GC, to przykład.

 

kiepski, użyj ABX, którego rzekomo używaliście i natychmiast przestaniesz "słyszeć".

[jozefkania]

hhf_pm

 

A jak odnosisz się do tego, że są firmy, które stosują mało wyszukane przetworniki, a cenę wystawiają prawie jak za hajend ?

 

Totem Staff z tymi gdn'ami kosztował w 2005r 6.700 zł. Czyli nie mało, biorąc pod uwagę koszt samych Tonsili.

[Gość]

jozefkania, 14 Maj 2009, 15:05

 

>A jak odnosisz się do tego, że są firmy, które stosują mało wyszukane przetworniki, a cenę

>wystawiają prawie jak za hajend ?

 

Oni robią ABX i się nie przejmują ceną i opinią, biorą to co dobre i im pasuje :)

[hhf_pm]

jozefkania, 14 Maj 2009, 15:05

 

Nijak. To towar. Sprzedaż towaru to biznes. Na biznes składa się kilka zasad, np. "nie ma miejsca na sentymenty", "każda potwora znajdzie swego amatora" i "każdy towar jest wart tyle, ile klient zechce za niego zapłacić". Każdy dorabia do tego piękną poezję, w tym przypadku "audiofilską", niemającą wiele wspólnego z rzeczywistością. To samo z np. kremem. Kobiety nie chcą czytać, że jest w nim łój zwierzęcy, więc czytają, że są "lipidy". I tyle :-)

 

A Ty, Paweł, jak nie rozróżniasz niczego od niczego, to co robisz na tym forum? Ono jest dla ludzi, którzy rozróżniają. Ty sobie kup radiobudzik :-)

[jozefkania]

hhf_pm, 14 Maj 2009, 15:26

 

A gdyby w teście ABX (albo zwykłym teście) te Tonsile zagrały nie gorzej od jakiegoś hajendu, to znaczy, że słuchający jest głuchy ?

[Gość]

hhf_pm, 14 Maj 2009, 15:26

 

 

>A Ty, Paweł, jak nie rozróżniasz niczego od niczego, to co robisz na tym forum? Ono jest dla ludzi,

>którzy rozróżniają. Ty sobie kup radiobudzik :-)

 

A kto Ci to powiedział ?

A argumentację masz typową dla audiofila, czyli żadną. Było się nie chwalić wykształceniem.

[hhf_pm]

Przecież Ty sam to powiedziałeś. Robisz se ABX i nic nie słyszysz. I jeszcze innym radzisz, żeby se zrobili i też przestali słyszeć ;-)

[hhf_pm]

jozefkania, 14 Maj 2009, 15:30

 

Jeśli potencjalny klient nie słyszy różnicy, to z czystym sumieniem i zadowoleniem może se kupić tańszy sprzęt i się cieszyć. Ala jak on jeden z grupy stu nie słyszy, to pewnie za dobrego słuchu nie ma ;-)

[jozefkania]

A jeżeli tylko jeden na stu zauważy różnicę na niekorzyść, to sprzęt jest definitywnie do kitu ?

 

Czyli odwieczne dylematy - pomiar czy brzmienie :)

[hhf_pm]

Ja nie widzę dylematu - każdy niech ma to, co jego zdaniem dobrze gra. Ja mam 7-360 i CD2.0 i uważam, że uzyskałem doskonałe brzmienie. To jest zawsze celem. Technologie, topologie, pomiary, symulacje - to tylko droga. A raczej jej część, bo ostatecznie i tak trzeba dostrajać na ucho.

[Gość]

hhf_pm, 14 Maj 2009, 15:41

 

>Przecież Ty sam to powiedziałeś. Robisz se ABX i nic nie słyszysz.

 

Nie, ja tego nie napisałem. Czytaj ze zrozumieniem. Teraz próbujesz uciekać w groteskę ? Nic nie przykryje Twojego braku argumentów.

 

"Se włączam i słyszę" to nie jest niestety argument w dyskusji. "Se" możesz słyszeć, ale w dyskusji się używa argumentów.

[hhf_pm]

W jakiej dyskusji? Ty mnie próbujesz przekonać, że źle słyszę, a ja nie daję się przekonać i mówię, że słyszę dobrze. Nie ma dyskusji, więc co mam argumentować?

[jozefkania]

hhf_pm, 14 Maj 2009, 15:59

 

Czyli jak kogoś zadowala szerokopasmowa Tesla za 10zł w hurcie z podbarwieniami w całym paśmie (kolumny na niej kosztują 6.000zł), to też w porządku.

 

Czyli słuchajcie "se" co chcecie :) Tonsila również. Się dyskusja rozwiązała.

[hhf_pm]

Jasne, że tak. Jedna firma z wybrzeża robi tuby na Tesli i naklejają 7000. Chodzi Ci o to samo?

[areczek]

Panowie dajcie czadu z nowa konstrukcją DIY.Po co marnować czas na desputy czy to czy tamto.

Do dzieła,wklejać fotki i się nie pierdzielić.

[jozefkania]

hhf_pm, 14 Maj 2009, 16:42

 

Tak, o to samo.

Teslę miałem i męczyłem w różnych obudowach. Moje obserwację są takie - podbity wyższy bas, niskiego nie ma wcale. Podbita dolna i wyższa średnica (drze ryja). Z filtrem RLC pojawiają się wysokie tony, nawet delikatne i znika krzykliwość brzmienia. Za to jeszcze bardziej słychać podbicie dolnej średnicy.

 

Bez filtru gra to do kitu. Z filtrem też źle. Podbarwienia dźwięku większe niż w mikro wieży za 300zł.

 

I za takie coś 7.000 zł ? OK, rynek.

[hhf_pm]

Areczku, specjalnie dla Ciebie - fetysz ;-) Głośniki do komputera ze zwrotnicą szeregową (tak, nudziło mi się i tak, wiem, że to przegięcie ;-)). Seas KT28F i Dayton RS-125 4-ohmowy. Pudełko 5 litrów netto, strojenie na 56Hz. Front o wymiarach 17 x 27 cm, głośniki 1 cm od siebie, wyśrodkowane. W oryginale sklejka 14mm (wiem, przegięcie, taka była w piwnicy ;-)). Opóźnienie grupowe przeciętne - 14 ms przy 45 Hz, odp. na skok dobra - 40 ms. Pasmo od 45 Hz (!) ze spadkiem 6dB. Mam komplet charakterystyk, ale nie zachowały się zdjęcia :-( Od góry: 1. schemat zwrotnicy, 2. głośniki w fazie i regulacja wysokich tonów 3. głośniki w przeciwfazie - synchronizacja fazowa 4. impedancja - działanie obwodu korekcyjnego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hhf_pm]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Qubric]

A tę wersje z Daytonem RS-180S-8 masz? To była ta wciągnięta nosem przez Hexa?

[Qubric]

Gagacek 14 Maj 2009, 14:24

>>p.f.pawlikowski>hhf_pm nie wchodź z tym trolem XYZ w dyskusjęAle on jest tyle samo warty co ten drugi:)) Do tego korzysta z tej samej filozofii - wyrywa z kontekstu wypowiedzi rozmówcy, zniekształca wg potrzeby i "odpowiada". Jaja jak berety:)<

 

Teraz to ewolucja przebiega w takim kierunku:

konstruktor, -> inżynier, -> audiofil, ->uparty osioł, > troll -> akustyk

 

hhf_pm 14 Maj 2009, 10:38

>>jedna membrana ujawnia rezonans a druga nie ujawnia rezonansuChłopie, ty w jednym poście piszesz "Wszystkie cztery mają takie same membrany polipropylenowe", a zdanie dalej "Ten głośnik ma najlżejszą membranę", pisząc o tym samym... <

 

Nie zmyślaj, narcyzie. Najlżejszą membrana z trzech przeze mnie przytoczonych ma 5” Beyma Studio - o niej pisałem.

Następnie podałem ci cztery głośnik z membranami polipropylenowymi - dwa GDN 13/40/2 i dwa GDN 16/50/6… I tylko jeden GDN 13/40/2 miał ten „garb” na charakterystyce który dostrzegłeś swym przenikliwym wzrokiem przefiltrowanym przez dyplomowaną wiedzę… No dlaczego MISZCZU??? No to jak to jest wg ciebie polipropylen jest tak miękki ze się łamie przy 800Hz i ty to widzisz nawet rzuciwszy jednym okiem na wykresy Tonsila :))) Teraz musisz iść do okulisty bo chyba przestałeś już widzieć... ZERO WNIOSKÓW ZERO MYSLENIA… Z miastaście a dupaście, panie akustyk.

 

>Uwierz mi na słowo: Hex w dobrej aplikacji wciąga RS-a nosem. I już mówiłem: jeśli dla ciebie liczy się tylko to, żeby były dobre cyferki i tanio - NIGDY się nie dogadamy.<

 

Prorok się znalazł, na słowo każe sobie wierzyć... A gdzie ja pisałem że się dla mnie liczą cyferki??? Przed chwilą klepałeś że jestem takim co stroi zwrotnice na słuch a teraz że dla mnie się liczą cyferki... Zdecyduj się bo ta twoja shiza zaczyna przybierać coraz ostrzejsza formę. Może jakieś leki zacznij brać???

To ty do tej pory ględzisz o cyferkach wykresach, modach itp. A potem opowiadasz że słuchasz muzyki a nie cyferek… A inni, którzy nie używają Etona HEX, to myślisz, że czego słuchają - Radia Maryja wyłącznie???

 

Na razie ten bardzo drogi HEX ma raptem o 1/4 mniejsze harmoniczne niż tani Gradient z Intertechniki z polipropylenową membraną (to tylko taki przykład).

 

>Zawsze stwierdzisz, że to ja jestem głupi, bo używam wstęgi, która ma małą moc i duże THD,<

 

Ależ gdzież bym śmiał... akurat lubię wstęgi. Np. dawno temu już o tym pisałem że najszybciej wpadł mi w ucho Alcone ze wstęgą Philipsa i Expolineara - no ale sam przyznałeś ze aluminium to same zniekształcenia i generalnie HEX to wszystko wciąga nosem wiec co się będę wychylał :)))…

Tym niemniej zauważyłem że jesteś stronnikiem bezsensownej ideologii, która zmusza cię najpierw do szukania woofera o jak najmniejszych zniekształceniach, a potem -kiedy już znajdziesz takiego sucharka - doprawiasz go zniekształcająca wstęgą... No ale w końcu to nie jest zboczenie, po prostu jeden lubi córkę a inny teściową.

 

hhf_pm 14 Maj 2009, 11:22

>I Hex nie kosztuje tyle, ile podał Qubric. W tym miesiącu znajomy kupował po 440 pln, o ile dobrze pamiętam. Na pewno poniżej 500.<

 

Najtańszy Eton Hex 7-360 kosztuje 118 EUR w Intertechnice. Te Etony z AA Wing kosztują prawie 140 EUR (te się wyżej grają a magnesiki mają słabiutkie, aż dziwne że Ancient Audio ucina go tak nisko... Może też ma facet jakiś dyplom?)

 

 

 

PS. Jakie wstęgi masz? Ravena? Teraz pojawiły się u Monacora tanie Founteki, nawet na oko dobrze wyglądają… Ale w zasadzie poważne to są diafragmy jak ta TPL-150 Beymy.

[hhf_pm]

>Teraz to ewolucja przebiega w takim kierunku:

Twoja ewolucja przebiegła tak: tuman -> tuman -> tuman -> troll.

 

>Z miastaście a dupaście

Już pisałem, głąbie. Nie każdy rezonans widać na częstotliwościowej. Nie przyswoiłeś? To zajmij się poważnymi pomiarami, zdejmij se CHOĆ RAZ waterfalla w całym spektrum albo opóźnienie grupowe.

Teraz będzie o dupach? A nie o fiutach? Przecież lubisz fiuty, co, Qubric? Gdzie najbardziej?

 

>A gdzie ja pisałem że się dla mnie liczą cyferki???

Co kawałek. W kółko pieprzysz o parametrach. Nie wiesz, co piszesz?

 

>Przed chwilą klepałeś że jestem takim co stroi zwrotnice na słuch

Napisałem, że taki z ciebie majster-pacygrynda, że 1 kondek to juz u ciebie "zwrotnica". Nie umiesz czytać.

 

>A inni, którzy nie używają Etona HEX, to myślisz, że czego słuchają

A co mnie to obchodzi? Możesz se słuchać Dody na zmianę z Wiśniewskim, nie moja sprawa.

 

>Na razie ten bardzo drogi HEX ma raptem o 1/4 mniejsze harmoniczne niż tani Gradient z Intertechniki z polipropylenową membraną (to tylko taki przykład).

I co z tego?

 

>zmusza cię najpierw do szukania woofera o jak najmniejszych zniekształceniach

A to co znowu za idiotyczny pomysł?!? Nie jestem taki tępy, żeby wybierać głośniki po THD! A że akurat 7-360 ma niskie THD - zbieg okoliczności. Ja wybrałem go z zupełnie innych powodów.

 

>Najtańszy Eton Hex 7-360 kosztuje 118 EUR w Intertechnice.

Trzeba mieć MOCNO z główką nagrzebane, Qubric, żeby kupować u szwabów. Szwabskie głośniki taniej wychodzi nawet sprowadzić ze Stanów. Ale po co? Są na miejscu, w Polsce, taniutko i pod ręką. Ale ty o tym nie wiesz, jak o wielu rzeczach.

 

>aż dziwne że Ancient Audio ucina go tak nisko

Nie pojąłeś sensu Wing Speakerów, dlatego nie wiesz, czemu podział wybrano tak, a nie inaczej.

 

>Może też ma facet jakiś dyplom?

Ten facet ma doktorat, mógłbyś mu najwyżej buty wiązać.

 

>PS. Jakie wstęgi masz? Ravena?

Mam Founteki CD2.0, pisałem o tym WIELOKROTNIE, ale ty oczywiście nie umiesz czytać. Brzmią lepiej od R2 i są bardziej zaawansowane technoloicznie.

 

Odczep się już, to bezsensowna dyskusja, ty nadal będziesz chwalił śmieci, a ja będę mówił, że to śmieci. Już raz cię prosiłem, nawet ci ustąpiłem, ale cóż, "mądry ustępuje", ale "głupi się z tego nie raduje". Potrafisz odpuścić? Pokaż, że tak.

[hhf_pm]

Lepiej rzuć jakąś konstrukcją.

[Qubric]

Raczej narcyz udający akustyka... A dlaczego ma być o dupach? Domagasz się?

 

Taaa jaaasne Etony są taniutkie i tuż pod nosem (następny McGyver skrzyżowany z duchem Senicza się znalazł)? A Founteki pewnie na kontenery z Chin żeby taniej?

Etony produkuje LPG w Niemczech, to od kogo je kupować taniej?

 

Rzuciłbym konstrukcją, nawet kilkoma, ale nie mam dyplomu. Wiec chce podziwiać twoje. Trzy strony pitolenia o niczym a teraz pokazujesz coś skliconego na RS125... To gdzie ten RS180 co miał być wciągnięty nosem przez Hexa?

 

 

 

PS. A może i rzucam, ale nie zamierzam na audiostereo.

[hhf_pm]

>A dlaczego ma być o dupach?

No właśnie, przecież ty jesteś wielbicielem fiutów.

 

>Taaa jaaasne Etony są taniutkie i tuż pod nosem (następny McGyver skrzyżowany z duchem Senicza się znalazł)?

Naprawdę jesteś tak zarozumiałym dupkiem, że myślisz, że jak ty o czymś nie wiesz, to tego nie ma? Przestań się w końcu ośmieszać. Australia nie istnieje, bo nigdy tam nie byłeś? Dzwoń do tego gościa: Piotr Kwiatkowski, AUDIOTHLON Sp.j., tel. 502-485-808, [email protected] i spytaj go o ceny Etonów i Mundorfów. I przestań rżnąć cwaniaka, bo każdy widzi, że zachowujesz się po prostu głupio, gdy czegoś nie wiesz. I nie chrzań w następnym poście, że patrzyłeś na www, bo tam oferty Etona i Mundorfa nie ma. Zadzwoń do niego i spytaj.

I nie fakaj na McGyvera, bo jesteś na niego za cienki w uszach.

 

>A Founteki pewnie na kontenery z Chin żeby taniej?

Founteki ludzie kupują WSZĘDZIE, tylko nie w Niemczech, bo tam jest najdrożej, kretynie. Są w Katowicach, za 1050 za parę.

 

>Etony produkuje LPG w Niemczech, to od kogo je kupować taniej?

Od WSZYSTKICH, kurna! Z Hong-Kongu na eBayu, w Madisound w USA, od Chinoli, obojętnie! Byle nie od Niemców. Ale wiem, jak świetnie znasz się na ekonomii, czytałem, coś wypisywał w rozmowie z Markiem3T, więc mnie nic nie dziwi.

 

>Rzuciłbym konstrukcją, nawet kilkoma, ale nie mam dyplomu.

Nie masz co pokazać. Chyba, że fiuta. We fiutach się specjalizujesz. A co sam "skliciłeś"? Karmnik dla ptaków chociaż? Cokolwiek? Jesteś następnym pustym cwaniaczkiem, jak gagacek, co nic nie pokaże, bo nie ma czego, a uważa się za superkonstrutora. Założę się, że działania pokazanej zwrotnicy nawet nie pojmujesz.

 

>To gdzie ten RS180

We Wrocławiu, na Wiśniowej. Uważasz, że wszystko musi być moje, żebym mógł porównać?

 

>A może i rzucam, ale nie zamierzam na audiostereo.

Boisz się "siary" za swoje wspaniałości albo zwyczajnie nie masz czego pokazać. A forum jest od dzielenia się, jak nie masz się czym podzielić, to wynocha.

 

Widzę, że nigdy nie odpuścisz. To świadczy źle o tobie, nie o mnie. Przemyśl to.

[maq73]

Panowie opamiętajcie się, to robi się żałosne. Rozwalacie nam naprawdę fajny wątek!!!