Skocz do zawartości
IGNORED

LIVE 8 ... nie moge sie doczekac


Needled24/7

Rekomendowane odpowiedzi

>jacer

 

taki przyklad...

 

Zambia: ponad 11.000.000 mieszkancow

Dług - ponad $11.000.000.000

Zambia byla trzecim najwiekszym swiatowym eksporterem miedzi. Rozwój przemyslu wydobywczego spowodowal gwaltowny rozwoj cywilizacyjny w latach 60 - po uzyskaniu niepodleglosci duzy nacisk kladziono na rozwoj kadr inzynieryjnych dla przemyslu wydobywczego. Ponad polowa Zambijczykow mieszka w miastach. Prezydenta Kaundy, rzadzacego krajem przez kilka dekad, choc na pewno nie demokraty, nie sposob nazwac krwiozerczym kacykiem. Obecnie Zambia to wielopartyjna demokracja, oczywiscie targana takimi egzotycznymi problemami jak korupcja...

 

Kryzys: zalamanie na rynku miedzi w latach 70ych

Pochodzenie dlugu - glownie z lat 1970 i 80 plus narastajace odsetki, najwiekszy wzrost dzieki tubrulancjom cen ropy w polowie lat 70 (to zreszta polozylo gospodarki wiekszosci panstw zadluzonych)

Jeden z najbogatszych krajów Afryki.. w latach 60ych

Jeden z najbiedniejszych krajow swiata... obecnie

PKB na mieszkanca - niewiele ponad $300

 

slyszales kiedys o paragrafie 22?

Choc od kilku lat eksport wzrasta, rolnictwo sie rozwija, produkcja rosnie, im wiecej Zambijczycy wyprodukuja, im wiecej wyeksportuja (a maja co) tym wiecej musza zwrocic dlugu. PKB na glowe maleje, srednia dlugosc zycia maleje (obecnie 33 lata - to glownie zasluga AIDS - 17% populacji jest zarazona).

Wiesz, ze ponad 90 % ludnosci Zambii zyje za mniej niz $2dziennie. ponad %75 za mniej niz $1. W Polsce to chleb i litr mleka.

 

Wiekszosc ekspertów od Afryki opisuje Zambie jako przypadek opytmistycznie rokujacy - wzrastajace ponownie wydobycie miedzi, rozwoj turystyki, niezaleznosc energetyczna, rozwijajace sie rolnictwo powoduja ze to kraj, ktory ma jakas przyszlosc.

 

Dalej chcesz dziarsko pokrzykiwac na Afrykanczykow: Do roboty!...? Ignorance is bliss...

 

Pozdrawiam.

i_nemes popisał się wiedzą, ale to nie zmienia faktu, o którym ja pisałem i w istocie ten pan Z., Afryka nawet jak wewnętrznie dojrzeje, przestaną tam rządzić kacykowie, wojskowi, zacznał rozsądnie organizowac swoje państwa, nawet jeżeli te wszystkie marzenia się spełnią, a będą to robić w dużej mierze, aby świat ich pochwalił i się na nich otworzył, to i tak nic z tego nie będzię, bo bogaty świat nie wykona podobnego wysiłku (kolosalnego), nie wiem co by musiało się stać, aby byli koloniści traktowali swoje byłe kolonie jak partnerów, a nie swoich byłych niewolników, to tak jakby rządać od Rosji, aby dała sobie spokój z byłymi swoimi wasalmi i traktowała ich po partnersku, czego najświeższy przykład przyszedł z Kalingradu, ten były kgbowiec już nie ma żadnych oporów, aby mówić co o nas sądzi, a Litwinów, to jakby mógł, zgniut by obcasem

w koncu udalo mi sie zobaczyc koncert PF. jak dla mnie bylo calkiem udanie. i ten rozentuzjazmowany tlum. to co mi sie rzucilo w oko to fakt, ze Waters swietnie wyglada jak na swoj wiek. i ta fryzura jak za dawnych czasow. niezle sie trzyma w porownaniu z Gilmurem, ktory dosc sie postarzal przez te ostatnie lata. w sumie bylo poprawnie, ale nic nadzwyczajnego.

Bylo tak:

 

poskakali po scenie, pokrzyczeli, niektorzy straszliwie falszowali (Dido, fajnie sie nawet sluchalo tego falszowania to bylo oczyszczajace doswiadczenia;)), niektorzy bardzo brzydko mowili ze sceny, za co BBC dzisiaj przepraszala, niektorzy wyglaszali wspaniale i wzruszajace mowy trzesacym sie glosem. Podgrzewane dinzaury w roznej formie. PF - kaplica, The Who - swietnie, McCartney - rewelacyjnie. Duran Duran - wspanialy przyklad tego jak zdrowy zeglarski tryb zycia wplywa na posture, glos, i potencjal nudziarstwa. Elton John - cos tam tlukl chaotycznie i bez sensu. Masa zenujacych wystepkow, kilka ciekawych wystepow. Rewelacyjne Black Eyed Peas - najbardziej energetyczny wystep wieczoru. Kilka ewidentnych pasci. Kilka popowych ikon na kolanac. Kilka popopwych ikon w formie sredniej.

 

Stroje oszalamiajace. Sweterek w serek Billa Gatresa i okulary a la Buddy Holly wciaz na topie. Fryzury - przeglad najnowszych trendow - czub pankowy w odwrocie. Dla pankow makijaz obowiazkowy, wlosy wystylizowane zelami, brokatami, lakierami, powycinane w ciekawe pseudoprzypadkowe architektury. Styl smutnego luzera z zelem udajacym tluste wlosy ala R. Ashcroft wciaz trendy. Heroinizm sadzac po znaczacej niedowadze wiekszosci mlodych artystow wsrod gwiazd wciaz popularny. Kabala i joga madonne sluzy. Dupa ala Mariah Carey wcisnieta w siatke od szynki to propozycja ryzykowna na lato.

 

Ogolnie: Wydarzenie towarzyskie sezonu. Wstyd bylo sie nie pokazac.

 

Ech...

 

Pozdrawiam.

 

PS. >Pierre - Z. w gruncie rzeczy w kategoriach 'diagnozy' sie nie myli, choc pisze o tym wyjatkowo plugawo. Jednak najbardziej niesmacznym jest jego samozachwyt plynacy z przekonania, ze on wlasnie wie co i jak nalezy zrobic i ze to jest takie proste.

i_nemes

Rewelacyjne Black Eyed Peas - najbardziej energetyczny wystep wieczoru.

 

To chyba żeśmy oglądali dwa inne koncerty,bo w moich oczach(uszach) ten występ to zupełna miernota,nieudolność,beznadziejne możliwości wokalne na poziomie praktycznie amatorskim.

Niestety większość tego typu wykonawców radzi sobie dobrze tylko w studiach nagraniowych,zderzenie z live potrafi być tragiczne w skutkach.

A i widać po Twoim wpisie,że nie słuchałeś starego The Who.

:)))

>To chyba żeśmy oglądali dwa inne koncerty,bo w moich oczach(uszach) ten występ to zupełna

>miernota,nieudolność,beznadziejne możliwości wokalne na poziomie praktycznie amatorskim.

 

Poszukiwanie w muzyce BEP super umiejetnosci wokalnych, zwlaszcza na koncercie, to chyba jakies nieporozumienie... Owszem, kiedys slyszalem znajomego, ktory po wyjsciu z koncertu NoMeansNo stwierdzil, ze 'troche falszowali' , wzbudzil tym moj tubalny smiech...;). Chyba, ze chodzi Ci o umiejetnosci instrumentalistow i atmosfere - to rzeczywiscie ogladalismy chyba zupelnie rozne koncerty.

 

>A i widać po Twoim wpisie,że nie słuchałeś starego The Who

 

Ja w ogole malo 'sluchalem'...

Po tym miedzy inymi oceniam klase zespolu, ze potrafia wyjsc poza swoje starenkie aranzacje i zaproponowac cos swierzszego. Townsend zwlaszcza pokazal cos, co lubie - umiejetnosc kreatywnego w miare halasowania giterowego (ktora mial zawsze) bez jednoznacznego odgrywania na odwal sie starych numerow. Poza tym pisze jasno, ze the Who wypadli swietnie na tle innych prykow, w tym glownie PF. McCartney i tak byl najlepszy. Nie ma sensu porownywac 15 minutowego wystepu do ich koncertow z lat 60, wiadomo, ze musi byc inaczej.

 

Pozdrawiam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.