Skocz do zawartości
IGNORED

top loader


jozwa maryn

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Moze to troche zasmiecanie, ale sytuacja wydala mi sie zabawna, a nie znalazlem odpowiedniego watku. Otoz niedawno poslalem okazja do domu swojego Linna, i obecnie przejsciowo w charakterze odtwarzacza CD wykorzystuje top-loader z zasilaniem bateryjnym. Prawda ze opis robi wrazenie?

Scisle mowiac, jest to diskman Panasonica, podlaczony przejsciowka. Nie pytajcie o brzmienie, mozna powiedziec ze skonczyla sie muzyka, a zaczelo odgrywanie melodii. A wydawaloby sie, ze taka konstrukcja powinna oferowac naprawde bezkompromisowy dzwiek. Bo i firma renomowana, i zastosowane rozwiazania bardzo ortodoksyjne. A jednak nie to.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa lepsze top-loadery.

Moj "guru":) pracuje nad projektem top-loadera na bazie marantza. Krazek dociskowy jest z Audioneta. To bedzie dopiero hit!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Popatrz, popatrz. Nie pomyslalem o krazku dociskowym. Musze sie rozejrzec, moze cos znajde, mialem gdzies kiedys taka krysztalowa popielniczke, kilogram jak nic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=> jozwa maryn

 

Tylko silnik do mechaniki podlacz z betoniarki bo ten pewnie zrobi bzzz i sie skonczy ....

 

A z tymi top loaderami to chyba tam mechanika i dociazenie plyty ma najwieksze znaczenie ... tylko ta soczewka na zewnatrz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jozwa -> Śmiej się śmiej. Ja zaczynałem od wzmacniacza Diory WS422 i właśnie discmana panasonic. Ojej jaki ja wtedy byłem zachwycony przestrzenią (bo pierwszy raz ją w ogóle zobaczyłem). A może to ten sam model? Ja mam SL-SX240.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka mechanika??? tam po prostu tylko zamiast na ruchomej klapie na zawiasach która się zamyka po wsunięciu szuflady mechanizm jest na sztywno (oczywiście nie dosłownie bo na gumach lub sprężynach) zamocowany.5-10% różnicy ale już widać jak marketing i mącenie ludziom w głowach robi swoje.Za dużo się drodzy koledzy "fachowych" opisów z fachowych periodyków naczytali.I jak to pięknie brzmi : TOP-LOADER.

I tak na dobrą sprawę to żaden krążek dociskowy nic nie zmieni.Dopóki płyta jest zamocowana na osi silnika.Dopiero odsunięcie pracujących silników (tego od głowicy laserowej też) i przeniesienie napędu paskiem daje wymierne efekty.Można też inaczej wytłumiając te wibracje jak robi to 47Labs,silnik napędzający jest na stałe wbudowany w podstawę napędu o dużej masie..itd.A krążek nic nie pomoże ponieważ taki który mógłby ustabilizować obroty jest za cięzki aby go zastosować,silnik nie ukręci bo gdy płyta jest na osi silnika to przełożenie jest 1:1,a wszystkie silniki w 99% napędów są takie same i serva działają podobnie.Potrzeba przeniesienia napędu paskiem bo wtedy można zrobić przełożenie (rolka na silniku jest kilka razy mniejsza niz rolka na osi płyty) i wtedy taki 500gr. krążek każdy silnik zakręci.Oj chłopcy,chłopcy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Top-loader Panasonic z amplitunerem i deckiem, wbudowane brzęczyki - to wyposażenie odsłuchowe w mojej kuchni. Jak gra, to nie można rozmawiać, taki pogłos w pomieszczeniu.

Może jakbym zrobił wyjścia z końcówki mocki i podłączył Kingdomy, to by było lepiej? Tylko jakie kable? POMOCY! ;)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiejecie się z Panasonica, a ja ostatnio słuchałem nowej wersji NADa S300 (nie top-loader, bynajmniej) gdzie wyjeżdżająca szuflada kołysała się na wszystkie strony, a na końcu odskakiwała jeszcze lekko w bok. Takie niedóróbki w odtwarzaczu wysokiej klasy są już mało zabawne, a wciaż się z czymś takim stykam. W top-loaderach przynajmniej nie istnieje problem "rozbujanej" szuflady. Swoja drogą, czy już tylko Linn potrafi robić ciche i niezawodne transporty?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Rozejrze sie za jakims paskiem... Ale tam pod spodem jest kod paskowy, to myslalem ze naped tez. Cholera, ta audiofilia. Znaczy, zlego discmana kupilem, trzeba bylo do CECa. Ale ten byl fajny, nawet wyswietlacz cieklokrystaliczny w tej pokrywie jest, jak u Krella. Ale co tam, ide sobie jakiegos popa zapuscic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=> Bambus

 

Ale nikt nie powiedzial, ze nie masz racji. Konstukcyjnie duzo sie nie rozni.

Budowa jest troche inna, widomo nie ma sanek i kilku przekladni do podnoszenia sanek i opuszczania, silnikow nie porownywalem.

Mysle ze tez duzych roznic nie ma ... reszta to samo.

 

A soczewka na wierzchu troche jednak jest narazona na zabrudzenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Bambus , nudny

(Konto usunięte)

To jest naprwdę dokladnie to samo czy to będzie Rega Planet czy Ancient Audio (to nic ,że ma ten sam napęd co Levinson Phillips CD pro bo to jest to samo co najtańszy CDM12.1 tylko zamiast plastiku jest aluminium) ,wiem to bo bardzo dużo odtwarzaczy rozkręcałem.Taki np. Marantz CD 7 to można powiedzieć ,ze się mechanika różni ,ale to są rodzynki,także do paru dobrych napędów mu sporo brakuje.

Jeśli chodzi o silniki to Phillips i Sony stosują dokładnie te same (identyczne), więc w 95% odtwarzaczy na rynku są te same silniki (nie pamiętam firmy ,taki specyficzny znaczek,ale jak ktoś chce mogę sprawdzić),a więc serva obsługujące je także muszą być podobne.

Miłej kontynuacji łikendu (weekend-u).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

No nie, dyskmana to mam jednego. Kupielm niedawno, bo mialem w planie kilkanascie godzin w autobusie, wiec rozumiesz. A teraz przydal sie jak znalazl, jako serce audiofilskiego systemu. Szkoda tylko ze nie ma wyjscie line, i audiofilski sygnal plynie przez wyjscie sluchawkowe do wzmacniacza. No, kto wymysli cos gorszego?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez coś dodam:). Mieliśmy z kumplem taki problem: Kazde połączenie komputerowej karty dźwiękowej z sprzętem hi-fi rezultowało spaleniem tejże kary albo w/w sprzetu audio (przewód uziemienia w polskiej energetyce rzecz nieznana) z uwagi na napięcie 110V pojawiające sie na obudowie komputra. Ponieważ mój pomysł zrobienia lampowgo bufora z trafem głosnikowym od telewizora "neptun" nie zdbobył akceptacji ze wzgledu na wysokie koszta - nalezało poszukać bardziej ekonomiczego rozwiazania. Pierwszym było polączenie mas komputra i wzmacnizcza oraz obu w/w "zerem" zasilania. Ale ten przydźwiek... :P Potem zakupiliśmy zestaw trznsformatorów 220/220 po 6zł /sztuka i połączyliśmy do jednego uzojenia kartę muzyczną a do drugiego wzmak. Ale bass gdzieś się zapodział. To dodaliśny szeregowo z uzwojeniem rezystor po stronie k. muzycznej. Przepadły soprany. W koncu rezystor udało się tak dobrac ze ciło po równo całe pasmo:). Sprzet to sount blaster 128, wzmacniacz - jakiś Akai z lat 80 a kolumny to altusy. Przewody - "audiofilska" skrętak CAT5. Sprzet do dzisaj jescze stoi w serverowni:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Dzieki, Artur. Myslisz ze dlaczego tyle czasu tu spedzam? Skads trzeba brac pomysly. lolo tu kiedys stwierdzil, ten ostatni felieton w MHF niby niezly, ale my to tutaj juz przeciez omawialismy! Nowy tekst bedzie nosil tytul "Z Szuflandii".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.