Skocz do zawartości
IGNORED

AUDIOMATUS-- ?


Frank

Rekomendowane odpowiedzi

Już patrzyłem, faktycznie, nowe ascetyczne klocki za średnio 400 funtów. Mam już integrę, nawet droższą (ch** wie czy lepszą, nie słuchałem tych AVN ;-). To nie moja droga, ale dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910026
Udostępnij na innych stronach

Pytanie inaczej. Ile to jest WAT, jeżeli wzmacniacz ma znamionowo 50W, kolumny to 86,5 / 8ohm, przy regulacji od -90 do 0 db, przy poziomie -20db jest bardzo głośno. Mniej więcej, bo to zależy od instrumentacji, ale powiedzmy że to techno-łupanina. ?

 

Bo to mi powie, czy 25 Wat mi na razie wystarczy, a np nastęnym zakupem będą raczej kolumny >89 dB...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910028
Udostępnij na innych stronach
Gość Arek__45

(Konto usunięte)

>Pytanie inaczej. Ile to jest WAT, jeżeli wzmacniacz ma znamionowo 50W, kolumny to 86,5 / 8ohm, przy

>regulacji od -90 do 0 db, przy poziomie -20db jest bardzo głośno. Mniej więcej, bo to zależy od

>instrumentacji, ale powiedzmy że to technołupanina. ?

>

>Bo to mi powie, czy 25 Wat mi na razie wystarczy, a np nastęnym zakupem będą raczej kolumny >89

>dB...

Mysle ..........szkoda slow i naszych porad.Dluuuuuuuuga droga przed Toba - a Ty chcesz na skroty.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910049
Udostępnij na innych stronach

Arek45>

 

Skoro jesteś takim ekspertem, to może podasz mi po prostu orientacyjną liczbę?? Bo podobno głupich pytań nie ma, a dziwię się, że chciało ci się tyle pisać, zamiast napisać np. 45W...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910071
Udostępnij na innych stronach

O! Witam serdecznie :-)

 

Szkoda że wyszło jak wyszło z odsłuchem w Szczecinie, już się wybierałem (wymienialiśmy z resztą maile). Nie, nie chodzi mi o koncertówkę, z resztą do tego wystarczyłby pewnie i A200 w 25m2 pokoju. Chodzi mi po głowie tylko "zapas" imprezowy i swoboda w doborze kolumn. I "uniwersalność" rozumiana jako szczególiki również przy spokojnym wieczornym odsłuchu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910090
Udostępnij na innych stronach

Panie Andrzeju.

 

Każda pliszka swój ogon chwali i ma do tego prawo, więc nie musi być Pan "bosko" obiektywny. Jak Pana zdaniem ma się taki AM250 do 25W Crofta - ręczna robota, pajączek na srebrze, 2 mosfety w push-pull sterowane triodą na kanał, zerowe sprzężenie zwrotne, parowane elementy, kondy papierowo-olejowe, odsłuchiwane i przelutowywane od 25 lat? Cena podobna, dziesięciokrotna różnica w mocy. Chodzi mi o bilans zysków i strat na średnio / słabo efektywnych kolumnach.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910095
Udostępnij na innych stronach

>Cashlack, 2 Lis 2007, 17:25

 

Za fiasko odsłuchu w Szczecinie jeszcze raz bardzo przepraszam. Miałem jak najlepsze chęci, ale zawaliłem sprawę. Aby jak najlepiej spełnić Pańskie wymagania rozumiane jako "uniwersalność" niezbędna jest znajomość rzeczywistej (nie tej deklarowanej przez producenta, ale zmierzonej) efektywności kolumn. Jeżeli będzie ona na poziomie 87dB/2,83V to AM250 w zupełności, a nawet z zapasem, wystarczą. Jeżeli połączy Pan monobloki AM250 preampem pasywnym (do tego zostały zaprojektowane) to wzmacniacz taki charakteryzował się będzie wielką przeźroczystością i mikrodynamiką. O brzmieniu decydować będą głównie kolumny i źródło. Jeżeli kolumny będą miały niższą efektywność wtedy monobloki AM500 będą lepszym wyborem. W takim przypadku niezbędne będzie zastosowanie preampu aktywnego i to on, obok kolumn i źródła, będzie miał kształtował brzmienie systemu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910107
Udostępnij na innych stronach

>Cashlack, 2 Lis 2007, 17:31

 

Nikt nie udzieli Panu na takie pytanie sensownej odpowiedzi. Ja nie staram się być bosko obiektywny i podkreślam zalety naszych urządzeń. Ale też nigdy nie twierdziłem, że są siódmym cudem świata. Ocena brzmienia w każdym przypadku jest i musi być subiektywna.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910123
Udostępnij na innych stronach

A ile (biorąc pod uwagę możliwe problemy z dostawcami, o które Pana nie winię), będzie bezpieczenie zamówić wcześniej, żeby na pewno były (AM250 + pre). Szykuję dużą imprezę, znajomi wiedzą że mam "hopla" i chciałbym żeby tego hopla mogli sobie też posłuchać przy "Gimmie gimmie" na "policyjnych" poziomach.

 

I drugie pytanie. Kiedy można do Państwa przyjechać w weekend (pracuje w tygodniu) i posłuchać. Bo inaczej się nie da, a nie mam na kaucję. Jak mi się spodoba, to rozmowa z szefową i dostaje bez problemu kredycik w pracy. Ale nie chcę "mieć" już kredytu na głowie i dopiero odsłuchiwać. Audiomedia 70 padła i nie ma Pana w Poznaniu (a błąd - jest przecież jeszcze HiEnd Corner na Szewskiej i TopHiFi na Garbary).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910127
Udostępnij na innych stronach

>senicz, 2 Lis 2007, 17:31

 

Drogi Panie Senicz.

 

Nie wiem co to jest Nalesek. Z kontekstu domyślam się, że to wzmacniacz. Niestety nie wybieram się na AS2007. I nie jest to kwestia braku czasu. Nawet jednak gdybym się wybierał, to na pewno nie miałbym w planie jakiegokolwiek tarcia uszu. A wie Pan dlaczego? Utarcie uszu nieznanemu konkurentowi to żaden zaszczyt. Na tej zasadzie, z zachowanie proporcji oczywiście, Gołota nie będzie nigdy walczył z Nowakiem z Pcimia. Dla Pana zaś taki pojedynek to ogromna szansa. A nóż Pański sprzęt nie będzie gorszy? Ja tego nie wiem, bo nigdy go ani o nim nie słyszałem. Dlaczego jednak ja miałbym Panu stwarzać szanse. Może się Pan zwróci do bardziej renomowanych producentów np. do Jeffa Rowlanda. Z pewnością odmówi i będzie Pan mógł ogłaszać wszem i wobec, że się przestraszył.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910134
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze jest wrecz odwrotnie. Nalesnika zna bardzo wiele osob. Chocby ze slyszenia a Pana super sprzet chyba troche mniej. Wiec szanse sa wyrownane w zdobywaniu popularnosci. Ale jak Pana nie bedzie na As to szkoda. Pozdrawiam i zycze wielu sukcesow.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910138
Udostępnij na innych stronach

Senicz>

 

To nie tak. Ci co się udzielają na forum, ze względu na twoją niezmordowaną i irytującą dla wielu aktywność na każdym możliwym wątku, chcąc nie chcąc znają temat Naleśnika i Maranciunia. Ja na pewno nie odmówię sobie posłuchania ich na AS (jestem jednym ze sponsorów Twojego pokoju ;-), ale już nie chcę o tym tutaj czytać, masz swój wątek, wyżywaj się tam. Ok?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910139
Udostępnij na innych stronach

>senicz, 2 Lis 2007, 18:16

 

W takim razie, niech Pan spróbuje z Rowlandem. Rzuci go Pan na łopatki i sława gwarantowana. A jak sie nie stawi do pojedynku to ogłosi Pan, że się przestraszył:-).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910148
Udostępnij na innych stronach

Marek, 2 Lis 2007, 18:25

 

Jestem pełen szacunku i uznania dla urządzeń Jeffa Rowlanda. Nasza firma zakupiła w zeszłym roku parę monobloków 201 tylko po to, aby ich posłuchać i obejrzeć wewnątrz. Jakość ich budowy i obudów jest doskonała. Z pewnością firma Jeffa Rowlanda nie musi obawiać się utraty klientów.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910158
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu... AUDIOMATUS--?

 

Jak rozumiem, jest to stosunkowo niewielka firma, nie robiąca raczej w ilościach "na magazyny". Ale czy posiada wystarczające środki finansowe, aby przynajmniej w miastach wojewódzkich wstawić po jednym zestawie Pre+power, może z jakąś pomocą sklepu? Dlaczego nie będzie Państwa na AS 2007?

 

Nie chcę się czepiać, ale samo forum i jedna rekomendacjia W. Pacuły wystarczy może na rok-dwa.

 

Aktualne ceny w porównaniu do innych dokonań w technice D wydają się co najmniej uczciwe - no bo te Rowlandy i Bel Canto to są 2-3 razy większe pieniądze, a jak zrozumiałem w licznych wpisów, w środku mają dokładnie to samo, może poza paroma centymetrami drutów łączących. Obudowa też "gra", ale bez przesady ;-). Nie ukrywam, końcówka SDA TacT`a za jedyne 700L (200W) też mnie kusiła, ale jej też nie miałem okazji posłuchać.

 

Nie mam powodów żeby nie wierzyć wpisom kolegów z forum, a te były raczej pozytywne, z obowiązkowym "audiofilskim ale" ;-).

 

Chcę posłuchać ich na swojej muzyce i różnych poziomach głośności. Czy będą dostępne w Poznaniu, lub kiedy można się do Pańśtwa wybrać.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910166
Udostępnij na innych stronach

>senicz, 2 Lis 2007, 18:36

 

Monobloki 201 Rowlanda wyposażone są dodatkowo w jeden stopień wzmocnienia i transformator wejściowy. Na pomiarach można dostrzec wyraźny wpływ tych podzespołów. Z ich wpływem na brzmienie sprawa jest dużo bardziej skomplikowana.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910169
Udostępnij na innych stronach

Tak, wyglądają znakomicie, choć akurat wzornictwo Audiomatusa wydaje mi się, powiedzmy, bardziej neutralne. Rowland pewnie bardziej spodoba się miłośnikom błyskotek :) To, że zdecydowali się przejść na technologię Icepower jak najlepiej świadczy o jej możliwościach. Natomiast dzięki Audiomatusowi, ma ona szansę dotrzeć do szerszego grona polskich audiofilów...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910170
Udostępnij na innych stronach

>Cashlack, 2 Lis 2007, 18:37

 

>Jak rozumiem, jest to stosunkowo niewielka firma, nie robiąca raczej w ilościach "na magazyny".

 

>Ale czy posiada wystarczające środki finansowe, aby przynajmniej w miastach wojewódzkich wstawić po

>jednym zestawie Pre+power, może z jakąś pomocą sklepu?

 

To nie jest kwestia środków finansowych, tylko kwestia sensu i opłacalności takiego postępowania. Do niedawna wystawialiśmy nasze wzmacniacze w czterech sklepach w całym kraju. Wynik był taki, że cała sprzedaż w kraju zrealizowana została bezpośrednio przez naszą firmę, pomimo tego, że nikomu nie oferowaliśmy żadnych obniżek ceny. Po prostu wszyscy klienci chcieli przed zakupem posłuchać sprzętu u siebie.

 

Oczywiście jeżeli chce Pan posłuchać naszych urządzeń w Szczecinie, to z przyjemnością urządzimy specjalnie dla Pana sesję odsłuchową. Proszę o kontakt na adres [email protected] w sprawie szczegółowych ustaleń.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910174
Udostępnij na innych stronach

W dobie internetu tak strategia ma sens choc sa firmy (paradigm?) co nie pozwalaja na sprzedaz przez internet. Dodatkowo od ceny detalicznej posrednik odbiera sporo kasy i dla firmy pozostaje niewiele. Firmy wielkie moga sobie na to pozwolic ale mniejsze juz nie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910187
Udostępnij na innych stronach

Cashlack, 2 Lis 2007, 14:10

 

>Myślałem też o Amplifonie lub ogólnie o lampach, ale... te godziny nagrzewania lamp,

 

Bzdura. Lampki nagrzewają się szybciutko, szybciej niż wiele tranzystorowców.

 

>kilowaty na rachunkach,

 

Bzdura. Normalne wzmacniacze lampowe ciągną tylko trochę więcej z sieci niż zwykłe tranzystory, a na pewno o wiele mniej niż tranzystorowce w klasie A (a przynajmniej znakomita ich większość).

 

>dobieranie wysokoefektywnych kolumn o równym przebiegu impendancji,

 

Lampowce o takich wymaganiach jak opisujesz, to dziś już egzotyka. Jak kupisz 30 watowego push-pulla to kolumny do niego będziesz dobierał tak samo jak do tranzystora. Czyli kierując się tylko tym, jak gra (no, może jeszcze tym jak wygląda ;-)))

 

>srutu tutu,

 

No właśnie. Trafnie to ująłeś. Srutu tutu, czyli mity, legendy i podania ludowe o wzmacniaczach lampowych.

 

>parowanie i wymiana lamp,

 

Tak. Raz na jakieś sześć lat. Kupujesz już sparowane, z dostawą do domu, i po prostu wyciągasz stare i wsadzasz nowe. Jeżeli nie masz autobiasu we wzmacniaczu, to jeszcze kontrolujesz bias, i już.

 

>przeprowadzki (mieszkam sobie na razie w studenckim)

 

A co za problem? Pakujesz w karton, tak samo jak tranzystorowca, i heja.

 

>pilot....

 

Fe, jakie to nieaudiofilskie ;-))

A poważnie, są lampowce z pilotem. A poza tym do każdego który nie ma pilota można wmontować prosty sterownik. Godzinka roboty i masz zdalne sterowanie głośnością.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20549-audiomatus/page/7/#findComment-910210
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.