Brak humoru na forum | Dobre dowcipy... | Żarty

[osiek]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BRODA]

To je dobre , brafo !!!!!!!!!!

:)))

[Zolty]

Sprzedam BMW 325i, 170 KM, 66 000 km przebiegu, silnik w idealnym stanie, alufeflgi, kolor czarny, skora. Lekkie wgiecie na dachu - od pilki noznej (ach te dzieci!

[obrazekLUKASZ-213667_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zyzio]

> Katowice, dnia ........................................

>

>

>

> PODANIE O URLOP

>

>

> O Istoto Najdoskonalsza! Ja, padalec ohydny co z najpodlejszej dziury

> kloacznej wypełzł, niegodzien Twych przeczystych śladów ciałem mym

> haniebnym brukać, ni wzroku kaprawego na Twój cień potężny wznosić,

ani

> moim tchem cuchnącym krystalicznej woni oddechu Twego kalać, ja,

> najnędzniejszy z nędznych wiję się u Twoich stóp, które po płatkach

róż

> tylko stąpać powinny, nikczemną twarzą w proch padając, błagam Cię, o

> Dostojny, byś raczył skłonić swe oblicze i by Twe niezmącone oko

spoczęło

> na tym lichym wniosku. I ze swej jamy nieczystej, ja plugawy skamlę do

> Ciebie o Najmądrzejszy z Mądrych, byś w łaskawości Swej nieskończonej

> wniosek ów raczył przyjąć i pozytywnie zaopiniować.

>

> Błagam o urlop od .................... do

> .................................

>

> Dni roboczych ..........

>

[guzia]

Zyzio

 

Rozumiem ze to wzór podania

[zyzio]

Nio, radzę je wykorzystać w pracy ;-)

[hardhary]

zyzio,

niezłe przypomina się ten dowcip kiedy szef pyta się pracownika

-czy lubi spocone kobiety?

-nie

-a ciepłe piwo?

-nie

-a więc urlop w listopadzie ;)

[rdest]

Jakis tam wykad:

Byl sobie profesor, ktory nie mial dloni i poslugiwal się proteza.

Pierwszy wyklad tradycyjnie zaczynal kuracja wstrzasowa.

- Przywitajcie sie, ja nie mam czasu.

I rzucal reke z plastiku w tlum.

 

Uniwersytet Opolski

 

Po nieudanym egzaminie student w gabinecie u profesora:

- Bo ja panie profesorze chcialem poprawic ta dwoje...

- Alez oczywiscie, poprosze indeks... ( po czym profesor bierze pioro izgrabnym ruchem poprawia dwoje w indeksie tak aby była wyrazniejsza)...prosze bardzo.

 

Politechnika Gdanska

Dr Bialy:

- Jak chcecie rozmawiac przez komorke na zajeciach, to kupcie sobie dmuchana budke telefoniczna i postawcie w kacie sali ?zebym was nie slyszal. W tej samej chwili dzwoni komorka Dr Bialego na co on stwierdza:

Przepraszam Panstwa ide sobie kupic budke. I wyszedl.

 

Uniwersytet A.Mickiewicza

Anatomia:

Profesor podajac czaszke 3 miesiecznego plodu:

- Kto upusci i rozbije ma 12 miesiecy na oddanie nowej!

 

Akademia Medyczna we Wroc?awiu

Wyklad z fizyki dla I roku chemii:

Profesor B. na wykladzie przepisywal skrypt na tablice.

Pewnego dnia (wszyscy tradycyjnie nie notowali, tylko co najwyzej trzymali otwarte skrypty) narysowal wykres i kolko na nim. Cala sala patrzy z nieukrywanym zaskoczeniem na profesora, bo nikt czegos takiego tam nie mial. Profesor zauwazyl to, spojrzal uwazniej na swoja ksiazke, po czym zmazal kolko, mowiac:

- Przepraszam, kubek mi sie odbil.

 

Uniwersytet Jagiellonski

Mgr Wiedzmin na zaliczeniu metrologii 2:

- Wie pan co, ja w tym momencie czuje sie jak sejmowa komisja sledcza.

- Zadalem panu pytanie, pan mi odpowiedzial, a ja nie rozumiem wlasnego pytania.

 

Politechnika Lubelska

Cwiczenia z anatomii:

- Przed i po zajeciach prosze dyzurnych o policzenie kosci - zeby nikt sobie nic nie wzial do domu na pamiatke... albo na zupe...

[Nijaki]

:)

[obrazekLUKASZ-213739_1.jpg] [obrazekLUKASZ-213739_2.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Robert Gdansk]

Nijaki >

Ta Toyka jest tylko "lekko" uszkodzona. Dla sprawnego blacharza tydz czasu i 90% populacji nabierze sie na txt o "stłuczce na parkingu"

To tragiczne ze takie smiecie zamiast na zlom sie dalej sprzedaje.

[mnichoo]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nijaki]

A to weekendowo jeszcze cos ;)

[obrazekLUKASZ-213839_1.jpg] [obrazekLUKASZ-213839_2.jpg] [obrazekLUKASZ-213839_3.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[req]

23:11:14 GG#

cze postukasz????

23:12:04 Requiem

stuk puk

 

 

m.in. tak sie traktuje napalone nastolatki :-)

[Qubric]

Cóż za asertywność wypowiedzi ;)

[- Robert -]

Do kolesia na ulicy podchodzi brudny, skacowany menel i mówi:

- Panie, poratuj pan! Zbieram na jedzenie. Daj, pan, trochę grosza!

- O, nie! Pewnie zaraz kupisz flaszkę, nie ma mowy!

- Skąd! Ja już od dawna nie pije!

- Taaak? To pewnie przegrasz w karty!

- Panie, ja się brzydzę hazardem!

- No to wydasz na kobiety!

- Jaaa? Ja jestem wierny mojej babie, naprawdę jestem głodny...

Na to koleś:

- No to jedziemy do mnie. Żona zrobi kolacje, zjesz z nami.

Menel próbuje do końca ściemniać i mówi:

- Ale zobacz, pan, jak ja wyglądam, pańska żona mnie nie wpuści, daj pan kilka złotych i już sobie idę.

- Jedziesz ze mną. Muszę pokazać żonie , co się dzieje z człowiekiem, który nie pije, nie gra w karty i jest wierny swojej kobiecie!

[checkitout]

co to jest: nie mieści sie w dupie i nie dzwoni?

- radziecka maszyna do dzwonienie w dupie!

[Ururam Tururam]

"Well, if you are afraid you'll hate yourself in the morning,

mr Thornton, we can always sleep till noon."

 

;-)

[obrazekLUKASZ-214742_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mateuszek]

widze ze nie masz ochoty zdradzic skad masz te obrazeczki :)

[Ururam Tururam]

Lubię szkicować wieczorami.

Niestety rysować potrafie jedynie z natury. :-(

[pawelm]

U.... a nie chcesz pomocy ;-D

[macpiciu]

mateuszek -> są to rysunki Alberto Vargasa, najsłynniejszego rysownika/ilustratora Playboya z lat 60/70-tych. Wrzuć w gogle Vargas i będziesz miał setki stron z reprodukcjami.

[mateuszek]

>>>Urauram

wielkie dzieki :)

 

a tu maly hardkorek :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość G.Mark]

Nie pokazuj się na oczy mojemu kotu! :-)

 

GM

[Gość G.Mark]

Te obrazki są kolejnym dowodem na to, że w tych sprawach wyobraźnia gra bardzo istotną rolę. Niby nic nie widać a... :-)

 

GM

[Gość G.Mark]

Nie tylko Vargas popełniał takie grafiki - oto przykład. Ten poniżej to już nasz ulubieniec :-)

[obrazekLUKASZ-215007_1.jpg] [obrazekLUKASZ-215007_2.jpg]

[theli28]

Vargas nawet nazwisko ma utrzymane w tonie delikatnej erotyki......:)

[foni]

Jasio chodzi po korytarzu szkolnym i wciaz do siebie powtarza:

- No i gdzie tu sens, gdzie logika...

- No i gdzie tu sens, gdzie logika...

- No i gdzie tu sens, gdzie logika...

Idzie dyrektor i pyta: Jasiu, czrmu nie jestes na lekcji?

-A bo panie dyrektorze puscilem baka w klasie.

- No i co?

- No i pani wyrzucila mnie na korytarz, a oni wszyscy zostali i dusza sie w tym smrodzie. No i gdzie tu sens, gdzie logika?

[bratpit]

Siedzi jeżyk na dzialce. Patrzy - na drzewku jablko wisi.

Przepiekne !!!Zerwal, siadl na laweczce. Wokól sielanka.

A - pomyslal

- zjem to jablko....Nagle zadrzala ziemia, loskot, dym. Trawnik sie rozstepuje, a ze szczeliny wylazi ogromna Dupa,

chwyta jablko i zapada sie pod ziemie. I znowu cisza...

 

Dym opada, jeżyk w szoku:

- Co to, k**wa, bylo ?!

Znowu wstrzas, dym - wylazi Dupa i mówi:

- Antonówka.

[zyzio]

> Spotyka Jasio stara nauczycielke z liceum po latach:

> - No co u ciebie slychac Jasiu, co porabiasz?

> - A wie pani, chemie wykladam.

> - Niemozliwe, a gdzie Jasiu?

> - W "Biedronce"...

>

>

>

> Kat do skazanego:

> - Jakie jest panskie ostatnie zyczenie?

> - Chcialbym sie napic szampana, ale pod jednym warunkiem, wybiore

sobie

> rocznik.

> - Zgoda. Jaki to ma by rocznik?

> - 2010.

>

>

>

>

> Panna mloda i jej maz udali sie w noc poslubna. Leza sobie w lózeczku,

> atmosfera przepiekna, nagle:

> - Kochanie, jestem jeszcze dziewica. Nie mam zielonego pojecia o tym

> seksze, seksie czy jak mu tam. Mozesz mi to najpierw jakos tak po

ludzku

> wytlumaczyc?

> - Oczywiscie dziubeczku mój kochany ty. Ujmijmy to tak, to co masz

miedzy

> nogami to wiezienie, a to co ja mam miedzy nogami, to wiezien. To co

> robimy, to wsadzamy wieznia do wiezienia.

> I tak kochali sie po raz pierwszy. Maz z blogim usmiechem na twarzy

padl

> na poduche, zona zachwycona calymi igraszkami mówi:

> - Sloneczko... wiezien uciekl z wiezienia.

> - No to trzeba go zaaresztowac kolejny raz.

> Spróbowali tego w innych pozycjach itp. itd. Maz po któryms razie pada

na

> poduche, resztka sil siega po papierosa, nagle slyszy: - Kochanie, nie

> wiem, moze mi sie tylko wydaje, ale wiezien znów uciekl.

> Maz dobitnie wkurwiony krzyczy:

> - On nie dostal k**wa dozywocia!

[zyzio]

Kibel z ograniczeniami ;-)

[obrazekLUKASZ-215583_1.JPG]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )