Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego wzmacniacze lampowe sa lepsze??


thin7

Rekomendowane odpowiedzi

Nie dawno zacząłem interesowac się sprzętem HI-FI więc moja wiedza na ten temat nie jest zbyt duża. Chcialbym wiedzieć dlaczego wzmacniacze lampowe sa lepsze od "normalnych". wiem, że ich cenny są wysokie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/20822-dlaczego-wzmacniacze-lampowe-sa-lepsze/
Udostępnij na innych stronach

thin7, proszę Cię zanim założysz taki wątek przeczytaj regulamin forum,

wybr. fragm. (KAPITALIKI moje):

"Przed zadaniem nowego pytania SKORZYSTAJ Z WYSZUKIWARKI. Forum AudioStereo.pl istnieje kilka lat, znajduje się tu ponad 12 000 tematów i ponad 200 000 wpisów. Najprawdopodobniej problem z którym się zgłaszasz został już w dostateczny sposób omówiony. Jeżeli uważasz, że masz COŚ NOWEGO DO DODANIA lub uważasz, że ktoś mogłby mieć do dodania coś więcej niż już zostało napisane - zapraszamy do ODŚWIEŻENIA starego wątku lub w dalszej kolejności utworzenia nowego."

"Unikaj POWIELANIA ISTNIEJĄCYCH JUŻ WĄTKÓW . Przed założeniem wątku dotyczącego jakiegoś aktualnego zagadnienia sprawdź na kilku ostatnich stronach w danym dziale, czy topik na ten temat nie został już założony."

pozdr.

graaf

  • Redaktorzy

Poza tym tytuł wątku jest fałszywy. Zakłada on, że wzmacniacze lampowe są lepsze (od czegoś). Po pierwsze, nie wiadomo od czego, po drugie, kto tak właściwie twierdzi, po tzrecie zaś zaś z treści wpisu wynika, że nie masz pojęcia o wzmacniaczach. W związku z tym lepiej byłoby zapytać o coś konkretnego, albo przynajmniej inaczej sformułować temat. Bo tak wychodzi jak prowokacyjne wezwanie do dyskusji ze strony osoby, która nie ma pojęcia o czym będzie dyskutować, i w gruncie rzeczy interesuje ją byle jaka informnacja o byle czym.

1. Są cięższe od analogicznej mocy tranzystorowców

2. Sporo czasu zabiera im przygotowanie się do pracy

3. Wymagają wyższych napięć zasilania

4. Lampy starzeją się, trzeba wymieniać/dobierać; bardzo wrażliwe na typ zastosowanej lampy

5. Kończące się zapasy NOS

6. Słaby bas

7. Mikrofonowanie

8. Specyficzny zapach chodzącego lampowca

9. Szklane lampy (Ostrożnie szkło!!!)

10. Specyficzny, rozpoznawalny dźwięk (niektórzy mówią, że ocieplony)

11. Relatywnie wyższy koszt, choćby z powodu niszowej produkcji

 

No, a poza tym same zalety.

bzdura

nie są lepsze i stosowanie w stopniu wyjściowym lamp lub tranzystorów kompletnie nic nie mówi czy wzmak będzie lepszy czy gorszy. Natomiast faktem jest że dobre preampy zbudowane na "lampach" sa naprawde świetne

Thin hmmm.... wystarczy posłuchać: i albo mówisz - eeeee tam, albo- k***a niech ktoś kupi ode mnie Marantza PN 14 ;)

Art Audio Argento (paralel SET na lampach 300B XLS ) szuka nowego właściciela.

hehe, zadanie [pytania w ten sposób przypomniało mi środowiskową anegdotkę, krążącą wśród osób zajmujących się opracowywaniem pytań do badań społecznych. Otóż kilent, który płaci (np. firma, partia itp) może zamówić dowolny wynik :-) Wynik ten bedzie osiągnięty uczciwie zbierając ankiety, z uczciwie wyłonionej próbie i oczywiście z solidnym liczeniem statystyki. Jedyną manipulacją będzie sposób sformułowania pytań :-))) I tak można zapytać np.

 

1. 'czy X będzie dobrym prezydentem'

lub też tak:

 

2. 'czy których uczciwy i współczujący x będzie lpeszym prezydentem niż bezpożnik Y' :D

 

lub nawet i tak:

 

3. 'Czy zgadzasz się jak 95% autorytetów że wspaniale ciepło brzmiący, pełen magii kandydat X będzie lepszy niż techniczny kandydat Y?

 

W większości takich eksperymntów uzyskuje się dokładnie taki wynik z badania sondażowego jaki założyli sobie badacze/klient/autorytet/pytający :D Na tej samej zasadzie idą dyskusje 'dlaczego winyl jest lepszy niż cd' czy 'czemu sens analny z extra dupeńką jest ciekawszy niż pozycja misjonarska'

 

To był wstep teoretyczny na temat manipulacyjnego zadawania pytań. A teraz odpowiedź na pytanie forumowicza:

 

Dla niczego :D Ponieważ po prostu i ludzku mówiąc nie są lepsze :) To, że przez ostatnie 10 lat szczególnie dorobiono do nich tonę magii i jeszcze większe voodoo, mit i legendę nie czynią automatycznie z całej populacji wzmaków lampowych jakościowo lepszej populacji od tranzystorowej. Tu i tam są konstrukcję udane jak i zgoła niezjadliwe. Co ciekawe, wydaje mi się że wśród części lampowej duzo więcej jest właśnie dorabiania legendy, mitu a mówiać po ludzku - ściemy.

 

teraz o barwie - od lat się zastanawiam czemu w tzw. środowisku nie wypada psuć dźwięku korektorami graficznymi, regulować sobie wskaźnikami tone we wzmaku itp... A jednocześnie wypada sztucznie zasładzać i ocieplać (bo to sobie chwali mnóstwo uzytkowników lamp jako 'lampowośc')? Jedno be bo nieaufiofilskie, ale inny sposób na zapsucie czy mówiać inaczej 'zmianę' dźwięku już jest kosher? :-)) Tak czy kwak, po iluś tam gościnnych odsłuchach, postawię zaskakującą i niepopularną tezę: do prawdy o muzyce, szczególnie dynamicznej i beż anemicznych jazd typu akustyczne trio, zdecydowanie bliżej jest dobremu tranzystorowi niż lampie.

Wzmacniacze lampowe nie są lepsze od tranzystorowych. Paradoksalnie - nie są też gorsze. I jedne i drugie służą do wzmacniania słabych sygnałów i umozliwiają odpowiednie wysterowanie przetworników dźwieku zwanych głośnikami. Problem leży natomiast w tym, jak są zaprojektowane i wykonane wzmacniacze. Zaręczam, że każdy wzmacniacz może być zaprojektowany i wykonany doskonale, ale może też być doskonale sknocony. Np w wyniku właśnie złego projektu elektrycznego.

Jedna z polskich manufaktur od lamp - jej nazwy nie przytoczę, żeby nie narazić się na kolejne akty ostracyzmu kilku dyskutantów tego forum (napiszę tylko, że jej siedziba mieści się we Wrocławiu) - ma właśnie takie fatalnie zaprojektowane produkty. I cały oryginalny design nie może nadrobić braków dźwiękowych. Produkty te słyną z właśnie podbarwionego dźwięku. Ale ponieważ nie stanowią kanonu brzmienia lampowego, na tym przykładzie można wskazywać, jak lampy brzmieć nie powinny.

pozdrawiam

  • Redaktorzy

Grzebak, doceniam wysiłek, z jakim otoczyłeś tajemnicą nazwę, której z przyczyn etycznych nie pragnąłeś wyjawiać, ale nie mogę się powstrzymać od uwagi, że osiągnąłbyś ten sam efekt mniejszym kosztem po prostu o niej nie wspominając.

 

Wracając do tematu:

 

1. Są cięższe od analogicznej mocy tranzystorowców - relatywna prawda (level II w typologii ks. Tischnera).

2. Sporo czasu zabiera im przygotowanie się do pracy - level II

3. Wymagają wyższych napięć zasilania - zasilania czego??? (level trudny do określenia)

4. Lampy starzeją się, trzeba wymieniać/dobierać; bardzo wrażliwe na typ zastosowanej lampy - owszem, po kilku latach trzeba wymieniać. Co do reszty - level II ze znakiem zapytania.

5. Kończące się zapasy NOS - no to co, mało które wzmacniacze są robione na lampach NOS. Level II.

6. Słaby bas - level III

7. Mikrofonowanie - level II-III

8. Specyficzny zapach chodzącego lampowca - level III

9. Szklane lampy (Ostrożnie szkło!!!) - level I.

10. Specyficzny, rozpoznawalny dźwięk (niektórzy mówią, że ocieplony) - level III

11. Relatywnie wyższy koszt, choćby z powodu niszowej produkcji - level II

 

Ogólny wynik słaby...

Akira, 29 Sie 2005, 17:19

 

>teraz o barwie - od lat się zastanawiam czemu w tzw. środowisku nie wypada psuć dźwięku korektorami

>graficznymi, regulować sobie wskaźnikami tone we wzmaku itp... A jednocześnie wypada sztucznie

>zasładzać i ocieplać (bo to sobie chwali mnóstwo uzytkowników lamp jako 'lampowośc')?

 

Nie jestem zwolennikiem >zasładzania i ocieplania, ale z dwojga złego lepsze to niż tranzystorowe chamstwo.

 

Jedno be bo

>nieaufiofilskie, ale inny sposób na zapsucie czy mówiać inaczej 'zmianę' dźwięku już jest kosher?

 

Tak, jest istotna różnica między tymi "koszernymi" i "niekoszernymi" sposobami modyfikacji dźwięku, jak to niedawno ktoś wyjaśnił w innym wątku. W koszernych NIE wprowadzasz w tor DODATKOWYCH elementów psujących dźwięk i wydłużających ścieżkę sygnałową. Lampa czy kabel, takie czy inne, są niezbędne dla działania całości, wybierasz tylko, które zastosujesz. Natomiast bez korektorów bardziej rozbudowanych lub mniej (pokrętła barwy) można się obejść - są ZBĘDNE.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Sie ma. widze ze nie wiecie co to wzmacniacz lampowy,ale mniejsza z tym.

rzeczywiscie wzmacniacz lampowy zawsze bedzie przewyzszal wzmacniacze na półprzezwodnikach i tak juz zostanie.mimo trudnej konstrukcji duzemu poborowi mocy itd. ale jesli chodzi o dzwiek z takiego wzmacniacza to nic mu nie dorównuje.tak to juz jest gdyz dominuja tu nieparzyste harmoniczne.kto wie o czym mowie to znaczy sie ze wie o czym mówie.wiec jesli jestes prawdziwym wielbicielem czystego dynamicznego dzwieku.i stać cie na takie " cacko " ( dosyc drogie, zaznaczam) to polecam WZMACNIACZE LAMPOWE LIDERA W ICH KONSTRUOWANIU FIRME " MARSCHALL". NARA

Firma mieszcząca się we Wrocławiu-Delta Studio robi wzmacniacze wyróżniające się zdecydowanie na naszym rynku.

Zarówno dzwięk i ich wygląd predysponują urządzenia tej manufaktury do miana urządzeń bardzo wysokiej jakości.

Jednak zawsze znajdzie się frustrat,który z uporem maniaka będzie tępił tak fajne lampiaki.

Ciekaw jestem czym to zostało spowodowane?

Jedyny minus to trochę za wysoka cena.

Re: bird, 30 Sie 2005, 15:53

 

>Firma mieszcząca się we Wrocławiu-Delta Studio robi wzmacniacze wyróżniające się zdecydowanie na

>naszym rynku.

>Zarówno dzwięk i ich wygląd predysponują urządzenia tej manufaktury do miana urządzeń bardzo

>wysokiej jakości.

 

o rany co to za marketingowy bełkot?

reklama jest chyba zakazana na forum? czytałeś regulamin bird?

 

pozdr.

graaf

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.