Skala wpływu odtwarzacza CD na brzmienie

[Zydelek]

:):) widocznie jak to przed wyborami bliżej Ci dołukaszenki niż doprawicy:):)

[Zydelek]

Wszystko ma wpływ na całokształt. AletoTy osłabiasz i się osmieszasz. Chcesz mnie przekonać, że łacząc z byle czym słaby cd uzyskach większą korzyść? Z pewnością słabe kolumny nie pokazą pełni mozliwości dobrego cd. Ale dobre kolumny jedynie obnaza niedoskonałości słabego źródła. Przerabiałem to wielokrotnie i nie zamierzam polemizować.

[liamk]

>Wszystko ma wpływ na całokształt.

 

ale pewne rzeczy bardziej a inne mniej

 

masz do syspozycji 20'000 pln i co robisz ?

kupujez zrodlo za 5, wzmak za 5, kolumny za 5 i kable za 5 ? :)

 

ja w tej sytuacji kupuje kolumny za 10'000 wzmak za 5k a pozostale 5 na przeznaczam reszte.

 

jak Ty postapisz ? moze kupisz zrodlo za 18'000 i bedziesz sluchac na tannoy m1 z allego ? jak to zreszta juz jakis genialny forumowicz kiedys zrobil ;)

 

Dobre kolumny i przecietne zrodlo daja lepsze efekty niz dobre zdodlo i przecietne kolumny. Oczywisice najlepiej miec dobre zrodlo i dobre kolumny :)

[Zydelek]

Przede wszystkim najwięcej przeznaczyłbym na to, co najdłużej miałoby pozostać w systemie bez wymiany i to co najtrudniej jest sprzedawalne. Ale bez przesady, a pozostałą kowote rozłozył na równe części.

Kiedyś b. dawno temu słuchając na Technicsie większą poprawę miałem z cd. Kreaturą, niż z lepszymi kolumnami a gorszym cd. Ale co człek to i zrobi inaczej. Obecnie kiedyś tam dla jaj podłączyłem pod swój system kolumny od Fonomastra. O dziwo zagrały fenomenalnie:):):) Była przestrzeń i cała reszta, której wielu forumowiczów sie doszukuje.

[vinyldemon]

Odtwarzacze CD grają tak dobrze że ich już od dawna nieużywam.Oczywiście róznice pomiędzy poszczególnymi przedziałami cenowymi są minimalne i szkoda kasy bo i tak będzie dupa.Cała nadzieja w nowych formatach z których jest szansa na dobry dźwięk jak z vinyla.Oczywiście jest to moje subiektywne zdanie i zakładam że reszta toru też jest odpowiednia.Też jestem zdania że CD ma najmniejszy wpływ na tor.

[Zydelek]

:):) idąc tokiem takiego myslenia, jutro sprzedam źródła, kupie sobie Mante, gramofon z mf100, magnetofonjeszcze mam ZK-140 lampowy, dołączę jakiś tani tunerek, a za pozyskana kasę + dołozę kupie kolumny za np. 100kzł:):):)

Nie chcę dopuszczać pewnych myśli, ale ....:):):)

[graaf]

popieram Bogdana, IvanaM i Liamk-a

w całej rozciągłości,

oczywiście, że między odtwarzaczami są różnice, ale w zestawieniu z różnicami między kolumnami czy amp-speaker interface są one najłagodniej mówiąc subtelne, a te drugie w zestawieniu z nimi KOLOSALNE, te pierwsze usłyszy audiofil "osłuchany", te drugie każdy meloman - nawet głuchawy, choć może nie każdy audio-poeta ;)

pozdrawiam,

graaf

[zorro]

Pisma audio zawsze chętnie karmiły nas przekonaniem że żródło jest najmniej ważne .

Mysle jednak że łatwiej zbudować bardzo dobry system w oparciu o wysokiej jakosci

CD i wzmacniacz i przeciętne głosniki niż odwrotnie.

Owszem najtrudniej jest poprawnie zestawić duo wzmacniacz i kolumny a to za sprawą

dopasowania czysto elektrycznego : doły impedancji na niskich częstotliwosciach ,

odpowiednia efektywnosc .

[Zydelek]

Widze, że to jak w domu wiariatów.

Pokij mi dobre źródło jak kijowa reszta.Po kij mi dobre kolumny jak kijowe źródło itd. Masło maslane.

Jedyne co mnie cieszy, że to nie ja mam problem, nie ja jestem wciaz nieszczęśliwy i poszukujący:):):)

[vinyldemon]

Zydelek

pomimo że mamy inne zdanie ja także nie mam problemu i niczego nie poszukuje.Dziwne nie .

[liamk]

zydelek, nie popadajmy w skrajnosci . . . mowa tutaj o CD za 2k vs CD za 4k, ablo cd za 8 vs cd za 16 - bywaly przypadki, nawet tutaj na forum, ze kupujacy nie uslyszal zadnej zmiany w dzwieku po podlaczeniu nowego CD natomiast nie spotkalem sie jeszcze nigdy aby ktos nie uslyszal zmiany po wymiane kolumn z jakichkolwiek na jakiekolwiek. Mozna powiedziec, ze zrodla na odpowiednim poziomie graja bardzo podobnie, roznia sie niuansami, ktore nawet nie kazdy jest wstanie uslyszec.

[Zbig]

Zydelek napisał

 

"1. Wzmacniacz- cóż on takiego robi- wzmacnia sygnał jaki dostaje. Im lepszej jakości tym mniej przekłamań."

 

Dla mnie to kiepski argument na to, że niby wzmacnianie jest łatwiejsze niż przetwarzanie C/A (?). Przypominam, że oprócz wzmocnienia samego w sobie wzmacniacz musi jeszcze wysterować kolumny.

 

"2. Kolumny- jaki dostana sygnał tak zagrają. Jednak zbyt słabe ograniczą mozliwości całego toru."

 

Czyli w końcu co? Są istotne czy nie?

 

"3.Żródło- jest sercem systemu. Od niego sie zaczyna.Jak odtworzy to co zostało zapisane, tak oddadzą kolumny. "

 

Dla mnie nazywanie odtwarzacza źródłem jest w ogóle nieporozumieniem. A z technicznego punktu widzenia jest tak samo przetwornikiem jak kolumny. Ale teoria źródła jest ostatnio trendy.

 

"Nalezy zachować należyte proporcje jakościowe i zdrowy rozsądek."

 

No pewnie, zwłaszcza zdrowy rozsądek :-)

[Zydelek]

Do wpisu Zorra- choćby NOS -DAC potrafi tani zestaw przerobić niemal do miana .... niż bezmyślna wymiana jednych gównianych kolumn na drugie. Owszem różnica przy wymiane będzie, ale charakteru brzmienia. Niestety zmiany te nie będą miały nic wspólnego z polepszeniem. Wciąż będzie "koło" :):):)

[Zydelek]

Zbig- kiedys jakies 10 lat temu kiedy miałem budżetowe okablowanie wpadł kolega z Transparenta okablowaniem. Polepszenie brzmienia było wieksze jak wymiana klocków na dwa razy droże minimum za sztuke. Wtedy jako niedowiarek powiedziałem, że to idiotyzm. Dziś już niestety tak bym nie powiedział. Wierzę bowiem w kazdy najdrobniejszy element toru. I by zakończyć co ma wyższość napiszę- zdrowy rozsądek:):):) I możliwości finansowe nabywcy. Można się bowiem za daleko zagalopować.

[Zydelek]

... a znam to z własnego przykładu. Miałem fajnie dobrany zestaw za X. Wszystko ze soba współgrało. Zachciało mi się lepszych kolumn (droższych) i czar pozostałych elementów prysł. Pierwotnie mi sie podobało, dlatego kupiłem. Potem znów wydatki na odpowiednie partnerstwo:):):) Oh :):):) Niemówcie więcej o wyższości. Gdybym nie przerabiał... Zamiast wyciągać wnioski lepiej jest brnąć? Sorry w takim razie mogę nic nie pisać.

[graaf]

Re: Zydelek, 1 Wrz 2005, 00:33

a w jakiej kategorii cenowej sytuowały się te Twoje Zydelku ówczesne klocki? I co to konkretnie znaczyło budżetowe okablowanie - możesz uchylić rąbka tajemnicy?

graaf

[graaf]

Re: Zydelek, 1 Wrz 2005, 00:39

mógłbyś mniej tajemniczo a bardziej konkretnie - bądź co bądź na naszym forum dopuszczalne jest podawanie nazw i symboli urządzeń, co zamieniłeś na co w jakim systemie?

graaf

[Zydelek]

graf- byłoto wtedy: Wzmacniacz (lapa) Betley-modyfikowany, phono-pre Ri-audio, dramofon Aura z wkładka ortofon om-30, cd-technics najwyższy wtedy model, kolumny JBL-modyfikacja Darkula (prywatna), okablowanie Tara labs reference w bi waringu i sygnałowe.

[Zydelek]

graf- byłoto wtedy: Wzmacniacz (lapma) Betley-modyfikowany prze Frydrysiaka (konstruktora i Darka Kuleszę, a potem przez Leszka Ogonowskiego) phono-pre Ri-audio, dramofon Aura z wkładka ortofon om-30, cd-technics najwyższy wtedy model-modyfikacja Darka Kuleszy, kolumny JBL-modyfikacja Darkula (prywatna), okablowanie Tara labs reference w bi waringu i sygnałowe.

[graaf]

Re: Zydelek, 1 Wrz 2005, 00:48

a to zupełnie się nie dziwię, że zmiana kolumn mogła zburzyć synergię, bo to zupełnie nowy amp-speaker interface, który w przypadku lampowców ma krytyczne znaczenie

natomiast co do tej historii z kablami Transparenta - to było z tymi samymi klockami, co to były za budżetowe kable?

graaf

[Profil]

->piotr_lass

W tej całej zabawie bezsprzecznie, najważniejsze jest uzyskanie synergii całego zestawu. Możesz mieć bardzo dobre i nawet drogie poszczególne elementy toru ale nieumiejętnie zestawione nie będą grały na miarę swoich możliwości. Dlatego, moim zdaniem nie powinieneś dokonywać wymiany cd na zasadzie jakiś CEC albo coś innego podobnego. Nie tędy droga. Idąc dalej, nie znam brzmienia Twojego wzmacniacza lampowego ale śmiem wątpić, czy akurat cec będzie odpowiednim odtwarzaczem. Pewnie będzie lepszy niż obecny Technics ale czy akurat przykładowo Arcam, Primare czy Exposure w podobnej cenie nie zagra lepiej/synergiczniej ?

Trzeba sprawdzić, żeby później nie żałować (czytaj nie stracić na niepotrzebnej wymianie).

Poza tym, po części zgadzam się z Twoją teorią, że wzmacniacz i głośniki nie wskórają wiele, gdy źródło cieniuje, więcej, obnażą jego wady ale tylko wtedy, gdy same będą na odpowiednim poziomie.

Działa to też w drugą stronę, kiedy nie możesz docenić dobrego źródła jakie posiadasz bo nie pozwalają na to np. ograniczenia wzmacniacza. Reasumując źródło to ważny element toru ale wcale nie stawiałbym go wyżej od wzmacniacza.

Pytałeś o przykłady z autopsji - cec tl5100z gra nawet nieźle ze wzmacniaczem SA Rock ale już z Makiem 6500 czy wzmacniaczem Jazz również SA to całkiem inny, znacząco lepszy odtwarzacz. A więc co jest sercem systemu? Sam musisz sobie na to pytanie odpowiedzieć. :-)

[Zydelek]

A Sorry- wczesniej miałem jako sygnałówki niższą Tarę a jako głosnikowe Nordosta Flatline Golda.

[Zydelek]

Profi- napisałem własnie to co ja chciałem, a nie udało mi sie przekazać:):)

[IvanM]

@Zydelek

Chyba zauwazyles, ze ciagle mowimy o w miare normalnych odtwarzaczach CD a ty mecis o mantach, mp3 i magnetofonach. Dobrze, ze niedodajes tuner i odsluch na dlugych falach...

 

@zorro

"Mysle jednak że łatwiej zbudować bardzo dobry system w oparciu o wysokiej jakosci

CD i wzmacniacz i przeciętne głosniki niż odwrotnie. "

Przepraszam cie, lecz twoja mysl jest tak glupia, jak bys twierdzil, ze latwiej zbudowac naprawde dobry samochod montujac mu 300k silnik ale z zawieszeniem z syrenki i kolami z malucha jak montujac mu silnik 90k z nowoczesnym zawieszeniem i oponami i kolami doroslego auta. Tak jak i w audio - bez porzadnego zawieszenia i opon nie mas szans przeniesc 300k rozsadnie na droge - i roznice miedzy 90k i 300k wykorzystas tylko, jak zawieszenie i opony beda do tych osiagow przygotowane. Tyleze roznica miedzy nowoczesnymi odtwarzaczami CD jest roznica miedzy 350 i 450k silnikiem - wiec by ja docenic, musis miec cholernie dobry samochod, odpowiednia droge i byc cholernie dobrym kierowca.

[Zydelek]

IvanM- pierwszy mój wpis (przeczytaj) zaznaczyłem, by zachowadź proporcje i zdrowy rozsądek:):)

Pewnie, że nie mozna ani kolumn ani cd. przewymiarować. W obu przypadkach efekt nie bedzie zadowalający. Ale z dwojga złego? Bezpieczniej mieć lepsze źródło niż przedobrzone kolumny. Temat jednak rzeka i każdy kowalem własnego losu (brzmienia). Ja osobiście kierując sie swoimi zasadami mam to co chciałem. W dodatku pocieszającym jest, ze i gosciom sie również podoba. Pozdr.

[graaf]

Re: Zydelek, 1 Wrz 2005, 00:57

no to też nie dziwota, klocki po tych wszystkich modyfikacjach mogły być rzeczywiście dobre, w takim zgranym systemie na pograniczu hi-fi i hi-end zmiana okablowania, zwłaszcza głośnikowego - między lampowcem i skutecznymi JBL-ami może dać zmianę brzmienia, którą osłuchany audiofil określi jako istotną

ale nie zawsze tak będzie, a nawet najczęściej tak nie będzie - trzeba oczywiście wziąć pod uwagę okoliczności - w Twoim przypadku - system już dość niebanalny + wymagający, osłuchany audiofil + połączenie lampowca ze skutecznymi kolumnami itd.

w tym konkretnym przypadku i wymiana kolumn na droższe mogła dać pogorszenie brzmienia i wymiana kabli na inne (droższe) słyszalną, nawet odczuwalną jako istotna, poprawę

ale to wszytsko zalezy od tych szczególnych okoliczności - to konkretne osobiste doświadczenie nie daje podstaw do formułowania uniwersalnych wniosków

pozdrawiam,

graaf

[graaf]

Drogi Zorro,

niestety, Ivan ma zdecydowanie rację

z przykrością zgadzam się - to co akurat w tym przypadku napisałeś nie jest mądre :(

pozdr.

graaf

[Zydelek]

Graf- obecnie mam dwa systemy. Jeden główny całkowicie lampowy i bla bla bla, drugi: Stary Radmor (zanim go zastąpi montowany Gainclone), transport- stary philips+NOS DAC Peter by Zorro, kolumnyod Fonomastra, okablowanie Sonus Oliva. Dzieki dobremu źródłu brzmi lepiej od niejednego systemu niby staranie dobieranego (zaręczam). Radmor pochodzi z 1979r. Został zmodyfikowany- wymiana starych elektrolitów, dniazda i czyszczenie potencjometrów. Zorro- jest pasjonatem źródełek:):):) i cudotwórcą amatorem.

[zorro]

"to co akurat w tym przypadku napisałeś nie jest mądre :(

pozdr."

 

Drogi graafie przykro mi ale to są mam doswiadczenia (20-letnie)

W tej chwili używam 3 różnych zrodeł i to bardzo dobrych

[yamen]

>> Zydelek

 

Czytaj uważnie co napisał Ci IvanM, liamk i Zbig oraz to co przytoczył parmenides. Podpisuję się pod tym.

 

Moim skromnym zadaniem sprawa wygląda tak:

40 % - kolumny

40 % - wzmacniacz

15 % - CD (szczegóły)

5 % - kable (subtelności)

 

Nie ma bata. Nawet jeśli super CD za niebotyczą cenę podłączysz do kiepkich kolum i wzmacniacza to nie da to pożadanego efektu. Jeśli kolumny i wzmacniacz obetną Ci np. górę to żaden CD tego nie zmieni.

 

yamen