Wybory 2005.. ale bez chamstwa ....

[??wirek]

Less, 20 Lut 2006, 12:41

 

>Wszystko się zgadza, Żwirku. Już pisałem, kto nie z nami to komuch - niezależnie od tego jakie ma

>poglądy.

 

Gościu, przecież dokładnie napisałem- cepem ci trzeba tłumaczyć?

 

Nie "kto nie znami", ale kto ma niemal identyczne troski, wypowiedzi jak komuchy: SLD, Urban.

 

No co? Za trudne?

[atopos]

Jeeezuuu ! Luuudzie (ludzie ?) Przestancie ujadac, jak tresowane

pieski, gdakac, jak kury w kurniku, skonczcie z tym zajadlym politykierstwem !

Jestescie tylko marionetkami, tych smiesznych STARYCH MITOW !

(lewicy, prawicy, komuchow, solidaruchow, PiS, PO, sro...starczy !

Chocholi taniec !

 

Tworzcie Nowe ! CALKIEM NOWE ! NOOOOOOWEEEEEE !

[Less]

atopos, 20 Lut 2006, 13:22

 

>Tworzcie Nowe ! CALKIEM NOWE ! NOOOOOOWEEEEEE !

 

No jakże to tak? Bez rozliczeń??? Jakąś czarną kreską proponujecie tu, Towarzyszu Atopos?

 

A jak wam się tak nie podoba, to zawsze możecie zmienić wątek. :)

[jar1]

>atopos

A co to NOWE? Robim nowe i zawsze wychodzi STARE.;-)

[??wirek]

Less, 20 Lut 2006, 13:04

 

>dudivan, 20 Lut 2006, 12:57

>

>>Komuchy z socjalistami nie mieli i nie mają nic wspolnego.

>

>E tam, widać żeś młody. Komunizm to forma socjalizmu, niektórzy twierdzili, że wyższa. A że im

>bliższe pokrewieństwo, tym większa konkurencja, to inna sprawa - czystki.

 

komuchy to pragmatyczni aparatczycy którzy na faktyczny komunizm czy marksizm sikają ciepłym moczem- o ile w ogóle pamiętają, że coś takiego istnieje

[atopos]

>Less

 

Zamiast zmieniac watki, lepiej zmieniac mity !

[Less]

Ja byłbym raczej za rozwiewaniem mitów.

 

Podobnie jak za likwidacją koryt, zamiast ciągłych zmian ich obsady.

[atopos]

>jar1

 

Bo podczepiacie sie wciaz pod stare mity, zamiast je odrzucic

i stworzyc Nowe ! Usilowalem pokazac wam, jak to dziala,

poprzez z poczatku abstrakcyjne, pozniej coraz mniej abstrakcyjne

obrazki, ale zostalo to jakos zle zrozumiane, fotki - zlikwidowane

i nie wiem juz, jak z Wami gadac !

Musicie spojrzec niejako z gory, na morfologie tego w czym Tkwicie,

ale wyjasnienie tego nie jest to latwe bez obrazkow pogladowych !

Nie pomoge Wam, jesli nie dacie Sobie pomoc !

 

Pozdrawiam

[Kurt Dupel]

Komunizm/socjalizm i katolicyzm mają bardzo, bardzo wiele wspólnego.

 

U podstaw obydwu leżą na prawdę bardzo szlachetne i dobre podstawy, i są tak samo wypaczane przez decydentów i podległych im wypaczonych.

 

I w jednym i drugim totalitaryzm ma swoje miejsce.

[Less]

A tak, i jedni i drudzy, najpierw być może szczerze szczerze a potem fałszywie troszczyli się o biednych. (Łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu dostać się do królestwa niebieskiego - tak to było?) Później była to już tylko troska o biednych pieniądze, głosy, czy inne wsparcie - wiadomo, biednych jest z reguły więcej niż bogatych, i z reguły są głupsi niż bogaci, więc bardziej podatni na manipulację. Są wiec lepszym targetem marketingu politycznego.

[atopos]

>Less

 

Blad ! Podczas rozwiewania mitu jego esencji, zwykle udaje sie

pod zmieniona postacia , podczepic sie pod mit "nowy" !

Mity to dziedzina zakazna, wirusowa, nie wolno dopuscic

do jakiegokolwiek kontaktu nowego mitu ze starym !

Podobnie jak w psychologii - zasada "niewywazania frontalnej

bramy" np. Narcyza polega na tym, aby go zaskoczyc !

Powiedzenie mu wprost - "jestes narcyzem" - spowoduje, ze ten

blyskawicznie sie "otorbi", cofnie do warstwy generujacej narcyzm

(wszystko podswiadomie) i jeszcze raz wygeneruje swoj narcyzm

(fenotyp) z genotypu !

Mowie o tego rodzaju procesach i zeby to bylo rzeczywiscie jasne

konieczne by byly obrazy, animacje tych zlozonych procesow !

A tak wydawac sie to moze zbyt nierealne, zbyt abstrakcyjne !

 

Pozdrawiam

[Less]

atopos, 20 Lut 2006, 14:11

 

Czy w wezwaniu

Tworzcie Nowe ! CALKIEM NOWE ! NOOOOOOWEEEEEE !

 

nie popełniasz błędu, który opisujesz poniżej?

 

>Podobnie jak w psychologii - zasada "niewywazania frontalnej

>bramy" np. Narcyza polega na tym, aby go zaskoczyc !

>Powiedzenie mu wprost - "jestes narcyzem" - spowoduje, ze ten

>blyskawicznie sie "otorbi", cofnie do warstwy generujacej narcyzm

>(wszystko podswiadomie) i jeszcze raz wygeneruje swoj narcyzm

>(fenotyp) z genotypu !

[??wirek]

Kurt Dupel, 20 Lut 2006, 13:55

 

>Komunizm/socjalizm i katolicyzm mają bardzo, bardzo wiele wspólnego.

>

>U podstaw obydwu leżą na prawdę bardzo szlachetne i dobre podstawy, i są tak samo wypaczane przez

>decydentów i podległych im wypaczonych.

 

komunizm- naprawdę!- umarł, bardziej dosłownie niż by się tego spodziewała w marzeniach szczepkowska

 

tu nie ma ani komunistów, ani socjalistów- są tylko "elyty", pragmatyczni aparatczycy

 

jak niedotrute przez antybiotyk najbardziej zwyrodniałe oporne szczepy kłamstwa

[atopos]

>Less

 

Znasz wiecej takich przyslow ludowych jak to z wielbladem ?

A znasz, ze "kazda pliszka wlasny ogon chwali", albo

ze "kazdy Cyryl ma swoje metody" ?

 

A Ty, jestes raczej madry i bogaty czy biedny i glupi ?

I jak bardzo jestes podatny na manipulacje ?

 

pzdr

[jar1]

atopos, 20 Lut 2006, 14:26

 

Najtrudniej poradzić sobie z manipulowaniem siebie przez siebie samego. Dopóki nie zdasz sobie sprawy, że jesteś NIKIM, to się nie uda. Jeśi oceniasz ze swojego poziomu odniesienia - juz poległeś w obiektywności.

[jar1]

>Zamiast zmieniac watki, lepiej zmieniac mity !

 

Zmiana spowoduje tylko powstanie nowego mitu. A chodzi o to, aby wyzwolić sie od wszystkich mitów.

[Less]

żwirek, 20 Lut 2006, 14:21

 

>komunizm- naprawdę!- umarł, bardziej dosłownie niż by się tego spodziewała w marzeniach

>szczepkowska

 

jeżeli kiedykolwiek istniał.

 

Natomiast socjalizm promoskiewski został zamieniony na bardziej strawną formę - socjalizm totalitarny zmienił się w koncesyjno-etatystyczny - i ma się dobrze, niezależnie, czy u steru socjaliści mniej czy bardziej pobożni.

 

>tu nie ma ani komunistów, ani socjalistów- są tylko "elyty", pragmatyczni aparatczycy

 

podobnie jak na "prawicy", tylko Ci z prawej strony są wyraźnie głupsi, za to nie mają obciążenia przeszłością, są na pokaz religijni, trzymają w właściwym radiem i właściwą telewizją itd. itd.

[dudivan]

Less, 20 Lut 2006, 13:02

 

>Ach biedny Dudi! Jak rozpaczliwie Ci potrzeba argumentów ad personam!

 

Nie chodzi o atak na osobę, ja po prostu szukam genezy, skąd się wzięło to, ze jesteś po stronie Złego ?

 

>No to ulżyj sobie - legitymacji partyjnej nie miałem, bo na

>TW brali tylko bezpartyjnych.

 

Michnix wyłączył ci mózg skutecznie. Tajna policja musi mieć podkontrolą wszysko. Absolutnie. Nawet oficerowie SB byli inwigilowani przez innych oficerów SB a ci z kolei też byli kontrolowani. Radzę zapoznać się z sowieckim systemem NKWD i KGB. Wśród członków PZPR byli, bo musieli być agenci służb. Inaczej najprostszym sposobem na spokojne życie bez nękania przez "psy" byłoby zapisanie się do PZPR a ta organizacja tym samym przeistoczyłaby się w jedyną oazę wolności i bezkarnego knucia przeciwko systemowi.

Powtarzanie tego pogladu to kolejny dowód na to, że głównym targetem Gazetki jest ćwierćinteligent.

[Less]

atopos, 20 Lut 2006, 14:26

 

>>Less

 

>A Ty, jestes raczej madry i bogaty czy biedny i glupi ?

>I jak bardzo jestes podatny na manipulacje ?

 

Ależ biedny bo głupi, lub głupi bo biedny, to tylko schematy. Nie popadajmy w schematyzm!

Tendencji widocznych przy wielkich liczbach (w rachunku prawdopodobieństwa jest bodajże zasada wielkich liczb) nie należy odnosić do jednostek.

[jar1]

>są wyraźnie głupsi, za to nie mają obciążenia przeszłością, są na pokaz religijni, trzymają w właściwym radiem i właściwą telewizją itd. itd.

 

najgorze, że oni sa obciążeni dziedzicznościa. Genów sie nie przeskoczy:-)

[jozwa maryn]

Jakoś nikt nie odniósł się do wpisu dudiego, zaczynającego sie od:

 

"Jestem namiętnym słuchaczem pr. II Polskiego Radia, słucham go zawsze wtedy kiedy nie słucham RM ;) W ostatnim czasie stał się on jednym z czołowych ośrodków oporu przeciwko nowej władzy i tubą propagandową wszelkich mętów polskich czyli swoistej mieszaniny placioków, starych piszczyków, wojujących bezbożników, masonów i ich sługusów-popleczników oraz przedstawicieli mniejszości narodowej które to wszystkie składniki tworzą siłą przewodnią polskiej lumpeninteligencji. Jest to program muzyczno-kulturalny z pozoru pozbawiony polityki (poza stonowanymi serwisami informacyjnymi)[...]"

 

Wpis jest strasznie długi, dudivanem musiało mocno wstrząsnąć, a tu nic, zwykłe śmichy-chichy. A przecież to ciekawe. Dla dudiego, jako osoby aspirującej do wyższego wykształcenia, chyba nawet straszne - gdzie tylko zbierze się parę osób z jakimś wykształceniem i doświadczeniem, zaczynają się jakieś sprzeciwy wobec nowej władzy. Nawet w audycji poświęconej recepcji dzieł Marcina Mielczewskiego w renesansowej Europie. Ciekawe, jaka moze być geneza tego tajemniczego zjawiska. A może (ćśśśś!), mówiąc w sekrecie, ta władza po prostu jest do chrzanu, a osoby jako tako otrzaskane dostrzegają to po prostu jako pierwsze? Czy to możliwe, aby wyjaśnienie było tak zabójczo proste? Nie, no chyba jednak nie. To jednak chyba spisek.

[dudivan]

jar1, 20 Lut 2006, 14:33

 

>>Zamiast zmieniac watki, lepiej zmieniac mity !

>

>Zmiana spowoduje tylko powstanie nowego mitu. A chodzi o to, aby wyzwolić sie od wszystkich mitów.

 

Hahaha !!! O biedny jarze ! Tyle ze to jest właśnie kolejny, NOWY MIT !!!

[jar1]

>Nie chodzi o atak na osobę, ja po prostu szukam genezy, skąd się wzięło to, ze jesteś po stronie

>Złego ?

 

Ty nie szukasz - Ty wiesz i wiedziales od samego poczatku. W tym tkwi problem. Ktoś Ci to 'wklepał' jak w Matrixie, że nie nalezy pytać 'dlaczego JA taki jestem tylko dlaczego INNI TACY są.

[Less]

dudivan, 20 Lut 2006, 14:38

 

Inaczej najprostszym sposobem na spokojne życie bez nękania przez "psy" byłoby zapisanie się do PZPR

>a ta organizacja tym samym przeistoczyłaby się w jedyną oazę wolności i bezkarnego knucia przeciwko

>systemowi.

 

No i masz w tym zdaniu niechcący sporo racji i niekoniecznie musisz używać trybu przypuszczającego: Gdyby sami towarzysze nie skłonili się do pomysłu, żeby zmienić ustrój, to heroiczne wysiłki wszystkich opozycjonistów nie na wiele by się zdały - patrz Korea czy Kuba. Może coś im jednak zawdzięczamy? (Prawda, że to wstrętna myśl?)

[jar1]

>Hahaha !!! O biedny jarze ! Tyle ze to jest właśnie kolejny, NOWY MIT !!!

 

Nie misiu.... jak zdasz sobie sprawę jak sie tworza i funkcjonuja mity a w szczególnosci te stworzone przez siebie samego na własny uzytek, masz mozliwość bardziej obiektywnej oceny i wyboru.

Nikt nie twierdzi, że istnieje tu w realu świat bez mitów. Wszystko jest tu mitem. Świat jest mitem nawet w niektórych religiach. I własnie, gdy zdasz sobie z tego sprawę, zaczynasz sie wyzwalać spod wpływu mitów i przestejesz je tworzyć dalej.

[atopos]

>Less

 

Zaskoczenie polegac moze na tym, ze zostawia sie

delikwenta z Jego starymi strategiami (narcystycznymi,

ideologicznymi) w zupelnej prozni !

Sam zostaje z tym Gownem ! Ono zaczyna go zatrowac

i sam zaczyna starac sie go pozbyc !

Widze jak zupelnie nie mozecie sobie poradzic z Zydelkiem !

On gra Wami, a nie Wy Nim ! Gdaczecie w kolko o banach,

o ignorach, a on patrzy sie na Was jak pajak na muchy,

ktore zlapaly sie w jego siec i nie wiedziec czemu, czegus brzecza !

 

Jest cos takiego, jak przewaga mentalna (sprawa niemierzalna

i bardzo subiektywna). Widzialem kiedys reportarz - wywiad

z jakims emerytowanym wyzszym oficerem czy generalem

sowieckim, odpowiedzialnym za werbowanie agentow w Polsce !

Sluchajac go odnioslem wrazenie o tak miazdzacej przewadze

mentalnej tamtej strony, ze az struchlalem !

Przeciwnik z Takim Mozgiem i Taka Mentalnoscia zrobi z Nami

CO CHCE !!! A my jak gowniarze oddawac sie bedziemy :

MUSZEMU POLITYKIERSTWU !

 

Pozdrawiam

[Qubric]

Less, 20 Lut 2006, 14:34

>>komunizm- naprawdę!- umarł,jeżeli kiedykolwiek istniał.<

 

Tak samo jak liberalizm. Też nigdy nie istniał.

[dudivan]

jozwa maryn, 20 Lut 2006, 14:41

 

>Wpis jest strasznie długi, dudivanem musiało mocno wstrząsnąć,

 

Nie dlatego długi, żem wstrząśnięty ale dlatego by przedstawić wagę tego co się dzieje w mediach na podstawie jednego, niewinnego programu kulturalnego. Ja już sie przyzwyczaiłem, mną nie wstrzasa.

 

>Dla dudiego, jako osoby aspirującej do wyższego wykształcenia, chyba nawet

>straszne

 

Nie, dziękuje, postoję...

 

>gdzie tylko zbierze się parę osób z jakimś wykształceniem i doświadczeniem, zaczynają się

>jakieś sprzeciwy wobec nowej władzy.

 

Nie osoby z jakimś wykształceniem i doswiadczeniem a osoby ,tak sie dziwnie skłaad ukształtowane w jednym, okreslonym srodowisku, w jednym swiatopogladzie i mające wspólne, jedno doswiadczenie. O to chodzi józwo oraz o to co powiedział P. Śpiewak - "mamy media".

 

>Ciekawe, jaka moze być geneza tego tajemniczego zjawiska.

 

Ja wiem ale nie powiem :P

 

> A może (ćśśśś!), mówiąc w sekrecie, ta władza po prostu jest do chrzanu, a osoby jako tako >otrzaskane

>dostrzegają to po prostu jako pierwsze?

 

Hmmm, ślicznieś to waść wykoncypował, urodę dzieła psuje tylko jedno drobne ale nie dające spokoju pytanie: a co z drugą stroną medalu ? Są dwie, józwo, dwie strony medalu.

Jedną z czolowych postaci "otrzaskanych" i znanych z błyskawicznego refleksu o których piszesz jest Tadeusz Mazowiecki, który w najnowszym wywiadzie udzielonym wyrzuconemu z TVP na pysk Durczokowi, który wyladował w RMF FM płakał w rękaw i drżał przed bolszewizmem w wykonaniu obecnej władzy. To dobrze, że się trzęsie ze strachu, bo zasłużył, pytam tylko jak kompletny nieudacznik, wręcz symbol nieudacznictwa polskiego, którego idee legły w gruzach po siedemnastu latach prób zbudowania za ich pomoca czegokolwiek na siłę, ma czelność po tej klęsce mówić komuś, kto rozsadnie chce zacząć budować nową metodą (zostawmy na boku kwestię czy dobrą ale nie tą, która się skompromitowała do cna) jak powinien postępować ?

[Less]

>Tak samo jak liberalizm. Też nigdy nie istniał.

 

W czystej formie to chyba nic nie istniało i nie istnieje. (?)

 

Niemniej 19-wieczne USA czy Hong-Kong przed przejęciem przez Chiny były znacznie bliższe liberalizmu, niż jakikolwiek kraj zbliżył się kiedykolwiek do komunizmu.

[jar1]

>Sluchajac go odnioslem wrazenie o tak miazdzacej przewadze

>mentalnej tamtej strony, ze az struchlalem !

>Przeciwnik z Takim Mozgiem i Taka Mentalnoscia zrobi z Nami

>CO CHCE !!! A my jak gowniarze oddawac sie bedziemy :

 

Tu nie ma nic nadzwyczajnego. Zwykły mechanizm, jaki wytwarza się w przypadku bezkarnego pomiatania innymi ludźmi. To władza nad innymi (i to bez konsekwencji) daje to wulgarne wręcz uczucie wyższosci.

I zapewnim Cie, że gdy tylko ta bezkarność mija i nie ma sie tej mocy w łapach' ten mozg okazże sie tylko prostackim odpadem ewolucji.