Wybory 2005.. ale bez chamstwa ....

[dudivan]

atopos, 20 Lut 2006, 14:51

 

>Jest cos takiego, jak przewaga mentalna (sprawa niemierzalna

>i bardzo subiektywna). Widzialem kiedys reportarz - wywiad

>z jakims emerytowanym wyzszym oficerem czy generalem

>sowieckim, odpowiedzialnym za werbowanie agentow w Polsce !

>Sluchajac go odnioslem wrazenie o tak miazdzacej przewadze

>mentalnej tamtej strony, ze az struchlalem !

>Przeciwnik z Takim Mozgiem i Taka Mentalnoscia zrobi z Nami

>CO CHCE !!!

 

Czy odczuwasz imperatyw uklekniecia przed generałem i oddania mu czci ustami ?

[Qubric]

Less, 20 Lut 2006, 15:03

 

I był wtedy dobrobyt???

 

PS. Zgadnij jakie dwa miasta w XIX w. rozwijały sie najszybciej? Jedno z nich było w Polsce - i co z tego mieli Polacy?

[Less]

Qubric, 20 Lut 2006, 15:09

 

>Less, 20 Lut 2006, 15:03

>

>I był wtedy dobrobyt???

 

No z jakiegoś powodu ludzie sprzedawali wszystko i z wszystkich krajów cywilizowanej Europy ciągnęli do Ameryki przysłowiowego 19-wiecznego dzikiego kapitalizmu. I to nawet przed gorączką złota.

 

>PS. Zgadnij jakie dwa miasta w XIX w. rozwijały sie najszybciej? Jedno z nich było w Polsce - i co z

>tego mieli Polacy?

 

Może Łódź? Polski nie było, to trudno, żeby Polacy byli największymi beneficjentami rozwoju jakiegokolwiej miasta w Polsce, której nie było. Ale Ziemia obiecana to jeden z moich ulubionych filmów. Gdbyby nie palili sobie fabryk, to byłby to prawie liberalizm.

[jozwa maryn]

"pytam tylko jak kompletny nieudacznik, wręcz symbol nieudacznictwa polskiego, którego idee legły w gruzach"

 

Bardzo szanuję pana Tadeusza Mazowieckiego. Sądzę, że nie ja jeden. Oczywiście, można usiłować poniżyć kogoś, czyje "idee legły w gruzach". Czy jednak nie poniżamy się wówczas sami? To co widzę ostatnio w polityce zdaje się świadczyć, że idee jakie przyświecały Mazowieckiemu i jego rządom istotnie nie cieszą się popularnością. Dudi, zaczekaj jednak, aż legną w gruzach idee Jarozława i Lecha Kaczyskich. Owszem, wiem że to nie twoi idole, ale zaczerpnąłeś od nich sporo w dziedzinie retoryki. Dmowski bywał grzeczniejszy, nawet wobec socjalisty i osobnika podejrzanego, jakim był dla niego Piłsudski. A więc zaczekaj, aż legną im te idee, i sprawdź wówczas, czego symbolem wówczas będą i dla kogo.

[jozwa maryn]

"wywiadzie udzielonym wyrzuconemu z TVP na pysk Durczokowi, który wyladował w RMF FM"

 

Ale dudi, zamieniłbyś się z Durczokiem, co? Pysk pyskiem, ale skubany jakoś wychodzi na swoje. To przez tego raka, jak ktoś z tego wyjdzie, to niebiosa mu szczęszczą.

[Qubric]

Less, 20 Lut 2006, 15:16

>Gdbyby nie palili sobie fabryk, to byłby to prawie liberalizm.<

 

To był liberalizm. On tak właśnie wyglądał i innego świat nie znał :)

 

A do Ameryki ciągnęli też Irladczycy - wypędzeni wielkim głodem. Tylko dlatego że Anglicy nie chcięli zaniechś poboru podatków w zbożu zasłaniając się liberalizmem. Generalnie widać że im większa szuja i tym chetniej wyciera sobie gębę liberalizmem.

[Less]

Qubric, 20 Lut 2006, 15:31

 

>To był liberalizm. On tak właśnie wyglądał i innego świat nie znał :)

 

Owszem, na przykład ten z Hong-Kongu

 

>A do Ameryki ciągnęli też Irladczycy - wypędzeni wielkim głodem.

 

Słusznie piszesz: TEŻ.

 

Tylko dlatego że Anglicy nie

>chcięli zaniechś poboru podatków w zbożu zasłaniając się liberalizmem.

 

No widzisz - kolejny przykład negatywnych skutków wysokich podatków.

[Qubric]

Less, 20 Lut 2006, 15:36

 

Podatki angielskie były niskie:))) Bo one były liberalne :)))

 

A skoro wtedy było tak dobrze, to dlaczego było tak źle??? Dlaczego Engels napisał Nedze Manchersteru? Dlatego cały swiat obawiał się rewolucji socjalnej??? Przeciez był taki dobrobyt liberalny :)))

 

A tak w ogóle to ty chyba z Krakowa jesteś ;)

[jar1]

>less

Nie bądź taki purysta. Ciekawe, czy jak bedziesz głodny tez bedziesz uważał, że less is more.;-)

Powiedz to głodujacym dzieciom...że głodują dla dobra ludzkosci.

 

Tak jak każda ideologia, liberalizm najlepiej działa w umysłach jej twórców i wyznawców. W tym to sie niczym nie rózni od komunizmu ani 'sprawiedliwością' dudivana.

[Less]

Qubric, 20 Lut 2006, 15:39

 

Ależ ja nie podałem nigdzie Anglii jako kraju liberalnego. Widocznie liberalizm amerykański był bardziej udany od angielskiego a na pewno bardziej liberalny.

 

>Podatki angielskie były niskie:))) Bo one były liberalne :)))

 

Kiedyś to podatki było w ogóle znacznie niższe niż teraz i nie można ich porównywać do dzisiejszych. Jako najokrutniejsze obciążenie w średniowieczu po pańszczyźnie wymienia się w podręcznikach szkolnych dziesięcinę, a to raptem 10% - śmieszna wysokość w porównaniu z dzisiejszymi podatkami.

A gdyby >Podatki angielskie były niskie:))) Bo one były liberalne :))), to nie mogłyby być powodem masowego exodusu Irlandczyków. Takich decyzji nie podejmuje się z błahych powodów.

 

>A skoro wtedy było tak dobrze, to dlaczego było tak źle??? Dlaczego Engels napisał Nedze

>Manchersteru? Dlatego cały swiat obawiał się rewolucji socjalnej???

 

Nie w USA, które były znacznie bardziej liberalne od starego świata.

 

Przeciez był taki dobrobyt

>liberalny :)))

To ty powiedziałeś.

Zresztą żaden ustrój nie gwarantuje dobrobytu od momentu powstania. W komunistycznym socjaliźmie też pracowaliśmy dla przyszłych pokoleń. :)

 

>A tak w ogóle to ty chyba z Krakowa jesteś ;)

 

Pudło, ale lubię Kraków.

[dudivan]

jozwa maryn, 20 Lut 2006, 15:19

 

 

>Ale dudi, zamieniłbyś się z Durczokiem, co?

 

To wątek jajcarski ale śmiertelnie szczerze: nigdy w życiu. Za bardzo cenię sobie możliwość stanięcia przed lustrem i spojrzenia sobie w twarz. I to mam właśnie w genach. Mój ojciec miał w pewnym momencie do wyboru: wysokie stanowisko za cenę zapisania się do PZPR albo uczciwa bieda. Wybrał to drugie.

[atopos]

>jar1

>dudivan

 

Nie nie, ja nie odnioslem wrazenia "poczucia wyzszosci" w Jego

wypowiedzi ! Byla w Nim nawet jakas skromnosc, rzeczowosc i pokora !

Wyraznie staral sie wrecz nikogo nie urazic !

Tak jak zmeczony nauczyciel stara sie cos wytlumaczyc "opornym"

dzieciom, ale absolutnie bez ostentacji !

Mowilem o RZECZYWISTYCH jakosciach mentalnych tego czlowieka !

Jezeli Rosja ma w swoich elitach, tego pokroju ludzi - to nie mamy

ZADNYCH SZANS ! Jezeli to jest emerytowany, niepotrzebny funkcjonariusz,

ktorego wypowiedzi juz nie maja zadnego znaczenia, to jacy teraz siedza

tam ludzie i jakie strategie przemysliwuja ? Az strach pomyslec !

Nie chodzi o wymachiwanie szabelka - chodzi o obiektywna przewage mentalna !

Tu w polskim Piekielku nie moze z zasady powstac nic, co moglo by sie temu

przeciwstawic ! Polacy nigdy nie wygraja ani z mafia ani z groznym sasiadem,

poniewaz sami czuja sie gowniarzami i innych tez maja za gowniarzy

W tej zidiocialej demokracji sami wiaza sobie rece, ustawicznie sie pieniacza,

i nigdy nie dopuszcza aby ktos zrealizowal cos naprawde madrego, bo go zaraz

zaszczuja i zagryza, tak, ze zrobic im dobrze moznaby tylko bez ich wiedzy !

 

Ufff...ale mi sie udzielilo ! Zamiast tworzyc Nowe, rozstrzasam stare !

 

Pozdrawiam

[Qubric]

Less, 20 Lut 2006, 15:50

 

W USA był dobrobyt???

 

A ja sadziłem że niewolnictwo :)))

 

USA były liberalne??? To była najlepsza ilistracja fiaska liberalizmu. Po kolei odchodzili od mrzonek do etatyzmu po każdym większym kryzysie. Tak, tak Less - dobry przykład błędów których nie należy powtarzać - aż do wielkiego kryzysu włącznie.

 

Dlaczego tam nie wyjedziesz? Podporo liberalizmu ;)

[jar1]

atopos, 20 Lut 2006, 15:52

 

Łoj, chyba z Ciebie to dopiero mitoman...

Obiektywna przewaga mentalna - co to kurna jest?

[Less]

jar1, 20 Lut 2006, 15:42

 

>>less

>Nie bądź taki purysta. Ciekawe, czy jak bedziesz głodny tez bedziesz uważał, że less is more.;-)

 

Nie, lubię dużo zjeść. Wyrywasz sformułowania z kontekstu prawie jak Dudi

 

>Powiedz to głodujacym dzieciom...że głodują dla dobra ludzkosci.

Głód uniemożliwia obiektywne myślenie, dlatego rzeczowa dyskusja z głodnymi jest mało możliwa. Za to porwać ich do rewolucji jest owszem łatwo. Tylko co z tego wynika później?

 

>Tak jak każda ideologia, liberalizm najlepiej działa w umysłach jej twórców i wyznawców. W tym to

>sie niczym nie rózni od komunizmu ani 'sprawiedliwością' dudivana.

 

Jesteś niesprawiedliwy, Jar. porównaj to co powstało z liberalizmu w 19. wiecznych USA z krajami komunistycznymi - tak bez uprzedzeń. Zwróć też uwagę na to, że liberalizm nie był ideologią, która miała tworzyć jakiś nowy świat czy ustrój tak, jak to miało miejsce w przypadku komunizmu. Liberalizm raczej opisywał zastany porządek, który tu i ówdzie się wytworzył.

 

Potem przyszedł Marx ze swoją spiżową tezą i stwierdził:

Filozofowie dotychczas opisywali świat, ale chodzi o to, żeby go zmienić.

I tak rozpoczęły się nieszczęścia wieku XX.

[dudivan]

jozwa maryn, 20 Lut 2006, 15:17

 

>Bardzo szanuję pana Tadeusza Mazowieckiego.

 

Nawet wiem dlaczego. Trzeba trzymać się razem, to podstawa.

 

>Sądzę, że nie ja jeden.

 

Ale jest was niewielu. Razom was niebohato ;)

 

>Oczywiście, można usiłować

>poniżyć kogoś, czyje "idee legły w gruzach".

 

To nie sprawa uczuć. Pracownik dostaje zadanie i jest rozliczony z jego wykonania. Przychodzi dead line, zaadnie niewykonane, bajzel większy niż przed rozpoczeciem robót. Pracodawca mówi "przykro mi ale nie spełnił pan pokładanych w nim nadziei. Jeżeli moge coś zasugerować, proszę sobie poszukać pracy w zupełnie innej dziedzinie, gdzie pańskie umiejetności, które niewatpliwie pan posiada mogą zostać z sukcesem wykorzystane" i zatrudnia kogoś innego. Fachowca.

 

>Dudi, zaczekaj jednak, aż legną w gruzach idee Jarozława i

>Lecha Kaczyskich.

 

Ja wcale nie wykluczzam ze legną. Jest nawet spore prawdopodobieństwo. Z tym, że nowe idee są niezbedne na gwałt, Stare zwyczajnie legły i są już martwe.

 

>Owszem, wiem że to nie twoi idole, ale zaczerpnąłeś od nich sporo w dziedzinie

>retoryki. Dmowski bywał grzeczniejszy, nawet wobec socjalisty i osobnika podejrzanego, jakim był dla

>niego Piłsudski. A więc zaczekaj, aż legną im te idee, i sprawdź wówczas, czego symbolem wówczas

>będą i dla kogo.

 

Zaczekam. Jedno jest pewne - rubryka "osiągnięcia" w CV Mazowieckiego (potraktowanego jako symbol ma się rozumieć) jest mało interesująca.

[Less]

Qubric, 20 Lut 2006, 15:54

 

>Less, 20 Lut 2006, 15:50

>

>W USA był dobrobyt???

 

Po coś ci Europejczycy tam jechali

 

>A ja sadziłem że niewolnictwo :)))

 

Jedno nie wyklucza drugiego. Indianie też dobrze nie mieli. Taki był wtedy świat

 

>USA były liberalne??? To była najlepsza ilistracja fiaska liberalizmu. Po kolei odchodzili od

>mrzonek do etatyzmu po każdym większym kryzysie. Tak, tak Less - dobry przykład błędów których nie

>należy powtarzać - aż do wielkiego kryzysu włącznie.

 

Wielki kryzys to wiek XX, ja pisałem o XIX, teraz jeszcze skonkretyzuje - druga połowa XIX - wtedy już nie było niewolnictwa. :) Ale fakt, murzynów bili dalej.

 

>Dlaczego tam nie wyjedziesz? Podporo liberalizmu ;)

 

Żałuje, że tego nie zrobiłem. Teraz to za stary jestem. Zresztą liberalizmu tam już mało, ale i tak dużo więcej niż w skostniałej Europie, która albo niebawem stanie się domem starców, albo podda się obcemu osadnictwu. Zresztą, jak mawiają Chińczycy: Kogo teraz interesują losy tego przylądka?

[atopos]

>jar1

 

>>Obiektywna przewaga mentalna - co to kurna jest?

 

To tak jak : mucha i Pajak ! Tylko, ze - mentalnie ! : )

[jar1]

>Z tym, że nowe idee są

>niezbedne na gwałt, Stare zwyczajnie legły i są już martwe.

 

To prawda. Tylko dlaczego Ty wzywasz do życia te, które już od dawna są martwe i przećwiczone z negatywnym skutkiem?

[jar1]

>Jesteś niesprawiedliwy, Jar. porównaj to co powstało z liberalizmu w 19. wiecznych USA z krajami komunistycznymi - >tak bez uprzedzeń

 

Badźmy sprawiedliwi - Związek Radziecki w przeciągu 20 lat, zaliczając po drodze kilka wyniszczających wojen stał sie potegą światową na równi z USA, które od wojny secesyjnej żyły sobie w spokoju, a na pozostałych tylko sie bogaciły.

[dudivan]

jar1, 20 Lut 2006, 16:20

 

>Tylko dlaczego Ty wzywasz do życia te, które już od dawna są martwe i przećwiczone z

>negatywnym skutkiem?

 

Że co ??? Które zostały przećwiczone, gdzie i kiedy ?

[Less]

jar1, 20 Lut 2006, 16:25

 

>>Jesteś niesprawiedliwy, Jar. porównaj to co powstało z liberalizmu w 19. wiecznych USA z krajami

>komunistycznymi - >tak bez uprzedzeń

>

>Badźmy sprawiedliwi - Związek Radziecki w przeciągu 20 lat, zaliczając po drodze kilka

>wyniszczających wojen stał sie potegą światową na równi z USA,

 

Po czym rozleciał się bez specjalnej pomocy z zewnątrz. Rosjan to może rajcowało, ale ja nie cenię mocarstwowości, która nie przekłada się na poziom życia obywateli. Wolę mały Hong-Kong, czy inny Singapur.

 

które od wojny secesyjnej żyły sobie

>w spokoju,

 

Trochę szczęścia mieli

 

>a na pozostałych tylko sie bogaciły.

 

Taka Portugalia czy Hiszpania to bogaciła się na innych w NIEPRÓWNYWALNIE większym stopniu, skarby Inków i Azteków to oni zrabowali. Spójrz na mapę, wszystko w Amerykach na południe od USA było ich. I co stało się z tym bogactwem?

Ostatnio musieli dorabiać się od nowa.

[jar1]

dudivan, 20 Lut 2006, 16:32

 

dyktatura, sanacja...totalitaryzm,

A w szczególności ten prosty sposób skupiania sie na niszczeniu i eliminacji wszystkich po kolei przeciwników jako panaceum na to, że samo po tym sie zrobi lepiej.

[dudivan]

jar1, 20 Lut 2006, 16:25

 

>Badźmy sprawiedliwi - Związek Radziecki w przeciągu 20 lat, zaliczając po drodze kilka

>wyniszczających wojen stał sie potegą światową na równi z USA.

 

Niestety tylko w jednej dziedzinie: militarnej. No i na krótką metę. Jar, na pierwszych 100m możesz nawet wyprzedzić mistrza swiata w maratonie. Może jeszcze napisz o potędze poziomu życia russkowo czjełowjeka.

[dudivan]

jar1, 20 Lut 2006, 16:38

 

>dyktatura, sanacja...totalitaryzm,

 

Jar, ty nie wiesz co mówisz ! Nikt poważny nie myśli w ten sposób. To tylko hasła ze słynnych ściągawek posłów Platformy ale nawet oni w to nie wierzą, bo są przeznaczone dla jeszcze ciemniejszej tłuszczy niż oni. Jesli ktoś z całym przekonaniem mówi o zagrożeniu demokracji, dyktaturze i wiąze to z PiS, to przepraszam bardzo ale to jest ewidentna choroba psychiczna.

[dudivan]

P.S. Mazowiecki o tym mówił u Durczoka ale on jest z tych co się boją zawsze ...sam wiesz dlaczego, nie musze pisać. albo zwyczajnie - starość. Staruszkowie są lekliwi, płaczliwi...

[jar1]

>Taka Portugalia czy Hiszpania to bogaciła się na innych w NIEPRÓWNYWALNIE większym stopniu, skarby Inków i Azteków to oni zrabowali. Spójrz na mapę, wszystko w Amerykach na południe od USA było ich. I co stało się z tym bogactwem?

>Ostatnio musieli dorabiać się od nowa.

 

I my też kiedyś bylismy potegą. Od morza do morza. I co z tego? Było tez Cesarswo Rzymskie i co? Nie sprostało Ameryce?

 

>Wolę mały Hong-Kong, czy inny Singapur.

Nie jest wazne, co Ty wolisz. Ja tez wole byc młody, zdrowy i bogaty. Dziekuj Bogu, że nie urodziłeś sie jako syn murzyńskiego niewolnika w czworakach na poludniu Ameryki. Wtedy by Cię ten liberalizm zatłukł na śmierć. Albo jako wielki Winnetou, bo razem z kumplami zapiłbyś sie na śmierć w rezerwacie, który w Sowietach funkcjonował jako łagier.

[jar1]

>albo zwyczajnie - starość. Staruszkowie są lekliwi, płaczliwi...

 

I Ty też będziesz stary - chyba, że Ci ktoś najpierw łeb rozwali:-)

[Less]

jar1, 20 Lut 2006, 16:46

 

>I my też kiedyś bylismy potegą. Od morza do morza. I co z tego? Było tez Cesarswo Rzymskie i co?

 

Liberalnej gospodarki to nie było ani tam ani tam. Liberalizm to nie gwarancje, to tylko szansa większa niż inne.

 

>>Wolę mały Hong-Kong, czy inny Singapur.

>Nie jest wazne, co Ty wolisz. Ja tez wole byc młody, zdrowy i bogaty. Dziekuj Bogu, że nie urodziłeś

>sie jako syn murzyńskiego niewolnika w czworakach na poludniu Ameryki. Wtedy by Cię ten liberalizm

>zatłukł na śmierć.

 

Nie liberalizm lecz niewolnictwo.

 

Dziękować Bogu mógłby również za to, że nie urodziłem się np. w Korei Północnej. A żałować, że w Europie Wschodniej.

[dudivan]

jar1, 20 Lut 2006, 16:46

 

>Dziekuj Bogu, że nie urodziłeś

>sie jako syn murzyńskiego niewolnika w czworakach na poludniu Ameryki. Wtedy by Cię ten liberalizm

>zatłukł na śmierć. Albo jako wielki Winnetou, bo razem z kumplami zapiłbyś sie na śmierć w

>rezerwacie, który w Sowietach funkcjonował jako łagier.

 

Teraz pozostaje tylko czekać aż Less odpowie: "Liberalizm tak - wypaczenie nie !" :))