Firma Lebo z Legnicy to OSZUŚCI!!!

[vorpane]

Firma Lebo oszukała mnie na około 100 zł. Były to pieniądze wyłudzone za transport kolumn, które dowieźli własnym autem. Jeśli kiedykolwiek będziecie mieli z nią styczność, nie ufajcie w ani jedno słowo i pilnujcie, by wszystko mieć na piśmie. Od razu zaznaczam, że winny strat jestem wyłącznie ja, bo zaufałem tej firmie. Zrobiłem to ponieważ mój dobry znajomy powiedział, że to solidna firma. Oto opis zdarzenia. Historia jest możliwie skrócona i też nie pamiętam szczegółów ale niczego nie zafałszowałem. Pod koniec sierpnia dzwoniłem do nich z prośbą o wygrzanie kolumn Paradigm Studio 20 bo chcę je wypożyczyć na odsłuch.

-A gdzie Pan mieszka?

-W okolicach Wrocławia

-Aha, to nie ma problemu.

Potem dzwoniłem do nich chyba koło 7. września i umówiłem się że przywiozą mi kolumny. Sprzedawca powiedział, że i tak jadą do Wrocławia więc mi je podrzucą. Zapytałem o koszt. Około 20zł za gaz, usłyszałem odpowiedź. Dzień lub dwa dni potem ów pan dostarczył mi kolumny, zapłaciłem kaucję 2800zł, podpisałem umowę na wypożyczenie (było tam napisane że koszt transportu ponosi klient). Mówili, że ściągali te kolumny z polpaku i wygrzewali je przez 3 dni (uważali że to długo). Dostałem też kable KODA (nie pamiętam symboli) za 1500 i 350zł. Ten droższy był wymieniony w umowie ale zań nie dałem kaucji a tańszy dostałem w ramach dbania o klienta chyba. Potem było kilka telefonów w obie strony bo chcieliśmy się dogadać co do terminu oddania kolumn. Ja chciałem jak najszybciej żeby ich nie blokować a oni mówili żebym je trzymał aż odsłucham inne kolumny bo nie ma sensu paradigmów wozić w tą i z powrotem. Niestety firmy dostarczające mi inne kolumny nie spieszyły się z tym (być może to tyle trwało nie z ich winy, nie wiem) i paradigmy grały u mnie chyba ponad 2 tygodnie, więc dużo dłużej niż przewidywała umowa. W końcu się dogadaliśmy i przyjechał inny człowiek (chyba tydzień temu), sprawdził stan kolumn i kabli i powiedział że wypłaci mi 2800 minus transport. OK, zgadza się.

Teraz będzie najciekawsze :(

-Ile za transport?

-150zł

-Nie no, nie tak się umawialiśmy. Pański kolega mówił że 20 zł w jedną stronę za gaz.

-Niemożliwe, to są koszty (i tu wymieniał jakie, wszystko prawda, benzyna, czas pracy etc)

-Jakbym wiedział że to tyle kosztuje to bym wybrał kuriera

-Kurier proszę pana kosztuje 150zł w jedną stronę

-Nie, kurier bieże 40zł za takie paczki

-No ale po co? Mógłbym panu to posłać kurierem i gdybym był złośliwy to bym wybrał najdroższego ale po co? Wie pan ja mogę równie dobrze wyjść stąd teraz i kolmny zostawić ale chyba tego nie chcemy?

 

Potem była gadka że to monitory że trudno sprzedać że specjalnie sprowadzali itp. Z resztą myśl o wyjściu i odjechaniu nie była rozsądna bo pan miał w kieszeni 2800 a ja w pudełkach 2800+1500+350. Ale nie chciałem babrać się ze sprzedażą czy dalszymi kłopotami z tą firmą.

-Zadzwonie do Pańskiego kolegi

-OK

-(dzwonię, mówię co jest)...i pan mówił że koszt transportu to 20 zł

-Nic takiego nie mówiłem

-Dobrze, dziękuję, do widzenia (pomyślałem że z kłamcą nie ma po co rozmawiać)

 

Potem była gadka że ja niby mówiłem że chcę je KUPIĆ a nie odsłuchać i w sumie mi robią przysługę.

Stwiedziłem że wole dać te 100zł więcej niż ciągać sie po sądach (nie wiadomo co by im do głowy przyszło) a przynajmniej ostrzegę forumowiczów przed tymi drobnymi oszuścikami. Jeszcze raz zaznaczam że to z MOJEJ winy staciłem kasę ale to ONI mnie oszukali. Rozumiem że transport mógł tyle kosztować ale po co kłamać że 3 razy mniej? A potem brnąć dalej w kłamstwa? A dziś był u mnie kurier i zapłaciłem 50zł za inne kolumny. Z dużego miasta zapłaciłbym 30zł.

 

pozdr.

 

Tomasz Krajewski

 

 

 

PS. Pewnie ludzie z tej firmy śledzą forum i jeśli tak to będą zaprzeczać i przekręcać fakty. Nie chce mi się na to odpowiadać. Mógłbym skomentować w ostrych słowach, ale Lukar by mnie wyciął :)

Ze złodziejami nie gadam.

[nowy40]

>vorpane

Dzięki . Bez komentarza.

[foni]

te?

www.allegro.pl/show_item.php?item=65051983

[zyzio]

A to cwaniaki :(

[vorpane]

Pewnie to oni. Ale user "lebo1" sprzedawał też kable koda za 1500 zł (wg. symbolu i zdjęcia) w cenie 200zł. Hmm...

[wolf]

Hmm z tego co zrozumiałem to właśnie w domu słucham "twoich" 20-tek :-) I szczerze powiem jestem totalnie zaskoczony tym co piszesz :-( Moje doświadczenia z "Lebo" są zupełnie inne. Podrzucają mi różne klocki żebym sobie posłuchał (teraz mam właśnie "20"), przyjeżdżają i zabierają nie robiąc absolutnie żadnych problemów. Spokojnie można się z nimi targować i ostatnio jeżeli cos kupuję to tylko u nich. Może puścili do ciebie swoich znajomych??? Ja mam jak dotąd bardzo dobrą opinię o nich

pozdr

Bartłomiej Młodawski

[Asmon]

Też mnie to zdziwiło, bo ja z kolei kupiłem od nich "ten" kabel za 200, który wygląda dokładnie jak na zdjęciu i na temat kontaktu, słowności nie mogę powiedzieć złego słowa. Wręcz przeciwnie.