Skocz do zawartości
IGNORED

Lampowy wzmacniacz słuchawkowy DIY


Matthew

Rekomendowane odpowiedzi

Trans-konduktancja 6N13S jest niska i rezystancja wyjściowa takiego wtórnika wynosi około 150-200 Omów. Jak tym sterować obciążenie 60 Omów? Wybierz lampę o większej trans-konduktancji (nawet 6N6P będzie lepsza). Możesz także łączyć triody równolegle lub zastosować wtórnik White'a jak w projekcie powyżej. Dla 60 Omów polecam kondy Nippon 1500uF/250V.

Montaż jest prawidłowy - wszystko robione ze schematem i notami od lamp - nie ma pomyłek - jest zrobione dobrze.

 

Wpiąłem przed chwilą miernik ustawiony na zakres mA i lekki szok, przepływający prąd anodowy wynosi uwaga: 00.48 mA - a rezystory takie jak na schemacie - zasilanie jest ciut wyższe niż wymagane - co jest grane ??

No jak to co? za duże (ujemne) napięcie na siatce 6N13s. No to teraz jakie masz napięcia na katodzie 6n13s i katodzie 6N23p i anodzie 6N23p. Napięciem anodowym sie nie przejmuj, w tym układzie rownie dobrze moze być 120 jak 180V i tez zagra.

 

p.s. tak na szybko daj w katodzie 6N13 zamiast 3.3kohm np 2.2k albo nawet i 1,5kohm. Powinno juz cos sie poprawić.

Lampy kupiłem na allegro - 6n23p jako NOS, a 6n13s nie mam pojecia - wygladają na nowe, mam 2 sztuki na obydwu mam taką samą reakcję - charczenie zamiast przyzwoitego dźwięku.

 

Bomarek > sprawdzę jutro dokładnie montaż czy wszystko się zgadza - ewentualnie rozmontuję i na próbę złożę tylko jeden kanał - będzie wiadomo co i jak.

 

Jak zrobię pomiary to napiszę co i gdzie i jak mi wyszło - wtedy pewnie będziecie mogli podpowiedzieć coś więcej :)

Zakładałem, że prądy i napięcia sprawdziłeś. Nie musisz nigdzie wpinać amperomierza. Po prostu podaj napięcia na R6, R4 i anodach obydwu lamp. Zmierzony przez Ciebie prąd dotyczy której z lamp? Układ jest tak zbudowany, że tylko błąd w montażu mógłby spowodować taki prąd na lampie wtórnika. Sprawdź czy czasem nie pomyliłeś się przy podstawce. Łatwo przesunąć się w którąś ze stron.

Chyba znalazłem błąd, jednak nie zdążyłem sprawdzić czy on jest przyczyną tego problemu. A mianowicie - dokładnie posprawdzałem połączenia i błąd wkradł się w połączeniu anod lampy pierwszej z siatkami lampy drugiej. Po prostu zrobiłem "taki mały cross" - skrzyżowałem te połączenia - jak wrócę do domu to je poprawię. Czy taki mały błąd mógł być przyczyną tego "dziwnego grania" wzmacniacza ?

Chyba nie. Wtedy po prostu miałbyś kanały zamienione miejscami i najprawdopodobniej byś tego nawet nie zauważył przy pierwszym odsłuchu;-) U Ciebie za niskie jest napięcie na anodzie pierwszej lampy. Tam jest sprzężenie stałoprądowe i punkt pracy 6N13 zależy od napięcia na anodzie lampy sterującej. Może pomyliłeś sie w wartościach R3 (47k) i R5 (4k7)?? Dla dokładnego dostrojenia jest jeszcze R4 - 820ohm. Wartość tego rezystora trzeba dobrać doświadczalnie.

kwierzyk -

Pomierz napięcia na lampach powinny być mniej więcej takie, żeby można było powiedzieć że wzmacniacz może działać poprawnie (Dane z pamięci):

Anoda ECC88 - około 50V

Siatka 6n13S - to samo co na anodzie ECC88

Katoda 6n13S - około 70-80V - zależy od lampy i tego ile jest na siatce.

Różnica potencjałów pomiędzy siatką a anodą 6n13s powinna być około 20-30V.

Różnica 15V w zasilaniu nie powinna niczego zmieniać.

Co do charczenia - spróbuj dać inne kondensatory wyjściowe - elektrolit rzędu 100-300uF na minimum 200V (+) do katody lampy, (-) do wyjścia i na wyjściu koniecznie dać rezystor 10k od (-) kondensatora do masy (wpinany równolegle do słuchawek).

hififreak.wordpress.com

Rzeczywiście - zamiana połączeń anoda - siatka nic nie dała - mam ten sam efekt - dokonam pomiarów i za chwilę napiszę jakie otrzymałem wyniki. Chyba po prostu rozmontuję to i złożę od nowa - bo to samo jest na obydwu kanałach - czyli coś jest nie tak jak powinno w montażu...

Bryan> rzeczywiste problemy stworzyła masa - chyba coś się oderwało i dlatego praktycznie nic nie przepływało przez lampkę. Teraz jest już ok, za to pojawiło się brumienie - które muszę wyeliminować. Jak odłączę trafo od sieci i muzyka gra nadal to jest nawet całkiem dobrze - chociaż teraz to kwestia wyregulowania całości jak sądzę i pozbycia się brumu.

 

Zamieszczam pomiary o które prosiłeś:

 

1. 68V

2. 67,5

3. 92,1V

 

Czyli wszędzie za dużo niż napisałeś wcześniej - zasilacz będę robił od nowa - ze stabilzacją na 150V, także już się coś poprawi i wtedy napiszę jak wygląda sytuacja z napięciami - póki co skupiam się na usunięciu brumienia :)

 

Co do montażu elementów - był poprawny, problem zrobiła ta masa gdzieś coś źle się przylutowało...

kwierzyk,

wyniki pomiarów nie są złe - to nie musi być idealnie 150V, ten układ jest dosyć 'samoregulujący' się i spokojnie na 165V też będzie działał (tak samo jak na 120 :-).

Co do brumienia, to istotna jest jakość zasilacza. Ja nigdy do anodowego nie stosowałem stabilizacji, za to stosowałem tłumienie CLC, w formie 220uF, 10H /90mA, 220uF w zasilaczu + dodatkowy kondensator 220uF we wzmacniaczu i to było dosyć skuteczne, bo brumu nie ma nawet na HD600, które są dosyć czułe. Istotny jest duży dławik - znaczy się o jak największej indukcyjności. Co ciekawe można tu wykorzystać uzwojenie pierwotne trafa głośnikowego typu TG2 czy TG2,5, które można czasem kupić na allegro za śmieszne pieniądze.

hififreak.wordpress.com

A czy można wykorzystać jeszcze coś innego może jako dławik ? Jeśli nic nie pomoże, to po prostu kupię dławik :) na prąd 100mA będzie ok ?

 

Dźwięk mam czysty - w sensie już nie pierdzi, tylko pojawił się z kolei ten brum - nie wiem czy to od anodowego czy jak - muszę popróbować co jest źródłem tego brumu

 

Możesz zapodać schemat swojego OTL'a z wartościami elementów ? Bo różni się trochę od tego ze strony Headwize, byłbym wdzięczny jeśli byś podesłał :)

Problem brumu rozwiązałem. Zastosowałem w zasilaczu filtr typu CLCLCRC i brum zniknął - czyli winny był zasilacz anodowy, bo nic innego tam nie zmieniałem i w zasilaczu i w samym układzie wzmacniacza.

 

Przepis znalazlem na fonarze. Zacytuję fragment:

 

"Filtr zbuduję w postaci podwójnego П: CLCLC. Wykorzystam dwa dławiki ze szczeliną powietrzną (stateczniki obwodów świetlówek) o indukcyjności 1,56H, rezystancji 48Ω i maksymalnym prądzie 0,37A. Symulacja zasilacza wykonana programem PSU Designer II wykazuje napięcie anodowe równe 428V z tętnieniami 2,46mV. W przypadku pojedynczego filtru typu П musiałbym dla uzyskania podobnego efektu zastosować dławik o indukcyjności ponad 100H."

 

I jak widać - poskutkowało całkiem nieźle - tylko te dławiki są dość duże, muszę pomyśleć co z nimi zrobić lub jak je zapakować do obudowy, ewentualnie znaleźć inny sposób rozwiązania problemu brumienia, bez dławików :)

 

Teraz szukam jakiejś koncepcji co do obudowy - może ktoś ma jakieś ciekawe pomysły ?:)

Właśnie myślę, żeby się za niego zabrać.

Pcb nie ma sensu bo układ jest banalnie prosty natomiast przydałoby się do zasilacza.

Może pkrecz by zmodyfikował swoja płytkę tak jak mi poradził kamyk (zamiast symetrycznego anodowego 3 gałęzie C R i przekaźnik wstawiony tak żeby rozładowywał Kondy + zasilacz stabilizowany na 1084).

OTL kamyka chodzi z takim zasilaniem bez problemów.

Napisz jak z równomiernością kanałów bo tutaj dużo zależy od jakości lampek.

Nie wiem o co Ci chodzi z równomiernością lampek :) To gra w takiej konfiguracji jak na zdjęciu - w takim "bałaganie", 0 brumu - dźwięk jak dla mnie jest zadowalający - lamp nie trzeba parować - po prostu bierzesz co masz bo wykorzystujesz po 2 triody w każdej bańce) - ja zastosowałem lampkę 6n23p jako wstępny stopień (można tu dać ECC88, 6922 i 6DJ8 z tego co pamiętam) a końcowa lampa to 6n13s, można dać też 6080 :) nie ma przesłuchów między kanałami raczej - warto spróbować go zbudować, bo jest łatwy w wykonaniu.

 

Co do zasilacza to aktualnie jest filtr CLCLCRC - jedna gałązka podzielona później na prawy i lewy kanał zasilania + C przy lampie.

 

W grzaniu mam LT1084 + LM317T - to zmienię na jeden zasilacz (LT1084 + TIP2955)

 

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania - to zarówno ja, jak i inni koledzy z forum postaramy się na nie odpowiedzieć :)

 

Z mojej strony dziękuję wszystkim, którzy zmusili mnie do sprawdzenia poprawności montażu układu :)

Zmontowałem kiedyś ten układ testowo na "pająka", zasilacz anodowy w układzie CRCRC, kondensatory o pojemności 470uF rezystory 330 ohm, żarzenie prądem zmiennym i też nie miałem brumu. Jak się chce coś przekombinować to wynikają z tego tylko problemy. Staranny przemyślany montaż to 90% sukcesu.

Tak chwilowo kondensatory są 2 różne, ale domyślnie będą 2 takie same, może polecisz mi jakieś dobre i nie "mocno" drogie ?

 

A 6N13S - pewnie dlatego, ze ta lampa potrafi wysterować słuchawki o niskiej impedancji :)

Polecałem już. Chodzi o takie:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dobre do niskich impedancji obciążenia. Tylko zapas napięcie musi być. Na katodzie raczej nie więcej jak 200V. 6N13S trochę w tym układzie się nie sprawdza. Jej potencjał jest nie wykorzystany, a wady uwypuklone. Ale trzeba jej przyznać, że jest to jedna z najładniejszych lamp i wygląda efektownie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może jestem ostrożny ale nie lubię montować 200V zasilaczy na pająka - dlatego tez pytanie o płytkę.

A kondek ciekawy 200V i 1500mkrF - czyżby budowa spawarki? radziłbym uważać przy uruchamianiu i koniecznie rezystor rozładowujący bo można się przekonać o jak działają elektrowstrząsy.

W konstrukcji docelowej chcę zastosować montaż przestrzenny, porządny montaż przestrzenny, a nie montaż na pająka ;) Poza tym w tej chwili zasilacz jest na płytce - więc jest "bezpieczniejszy" dla otoczenia niż zasilacz "pająkowy" :)

Tak jak pisałem - do samego wzmaka - przestrzenny jest jak najbardziej ok i w sumie aż się prosi.

Natomiast zawsze mnie niepokoi bawienie się 1500 mikro i 200V. Poza tym jak już kiedyś wspominałem w większości projektów zasilaczy jakoś się "zapomina" o bezpiecznikach. Połącz te dwie sprawy i ...

dino,

masz rację, przy tak dużym kondensatorze (1500uF/200V) wystąpią dwa problemy:

1 - ładowanie - przy włączeniu pójdzie duży strzał obciążenia na transformator, o ile nie zastosuje się przynajmniej soft startu.

Pochodnym 1 będzie palenie bezpieczników na starcie (jeśli zostaną zastosowane).

2 - po wyłączeniu będzie się to jeszcze jakiś czas rozładowywać - a przy tej pojemności to nawet długi czas, w którym lampy zdążą już wystygnąć a cały czas będą pod napięciem - to niedobre do lamp - trzeba stosować specjalne układy odcinające napięcie anodowe od razu przy wyłączeniu.

3 - rezystor rozładowujący będzie musiał być o mniejszej rezystancji, żeby układ bezpiecznie się rozładował w kilka(naście) sekund. Inaczej 'grzebanie' w takim wzmacniaczu może dostarczyć konstruktorowi niezapomnianych 'wrażeń.

Ja do swoich urządzeń zakładam 100uF na każde 10mA potrzebnego prądu w klasie A, więcej mi nie trzeba - był kiedyś w magazynie hifi fajny artykuł p. Markowa dotyczący formowania kondensatorów do zasilaczy - on stosował też tego typu założenia.

hififreak.wordpress.com

Dino, jak sprawy się mają?

"Przewaliłem" ten wątek kibicując Ci zawzięcie i ciekaw jestem jak odsłuchy w perspektywie czasu, co z przestrzenią, czy dźwięk "wychodzi z głowy" przy odsłuchach na słuchawkach czy może tkwi tam uporczywie?

Skrobnij coś w temacie.

 

Sorki nie zauwazyłem tego wpisu.

Po walkach j/w i wymianie lamp na E88CC tesla gold jest poprawnie.

Przejechałem go analizatorem TINALAB II od 10Hz do 30KHz i jak na prawdziwego lampowca spadek zaczyna się od 16Khz (ale łagodny). Kanały w miarę równo no i .. cichutki jak odeski złodziej. Żadnego brumu, czy innych smarków.

 

Odsłuchowo jest w porównaniu z 6922 (niestety jedna 6922 kupiona via Peter D ma wybitnie duże wzmocnienie i Ia więc było nierówno w kanałach) trochę mniej "jasny" ale za to bardziej uporządkowany. Na DT990 (600Ohm) jest cieplutki natomiast z AKG 141 Monitor (600 Ohm) jak być powinno trochę "suchy". Mimo gładkiej charakterystyki nie powala basem ale może to i dobrze dla uszu. Generalnie bardzo miły i detaliczny ale trzeba uważać z poziomem głośności (nie wychodzę poza 30% potka; od 60% zaczynają się zniekształcenia).

Zawiedzie na pewno miłośników basu i fanów "muzgotrzepów" mi się bardzo podoba.

Zaciekawiła minie ta nowa konstrukcja - czy ktoś coś może napisać jak z basem na 600 Ohm.

Muzg,

a jaki jest prąd upływu tych kondensatorów 1500uF ? przy tych pojemnościach może być spory, a jak będzie za duży to ... baj baj słuchawki - prąd stały jaki przez nie popłynie może je uszkodzić.

Dlatego przy wyborze takich kondensatorów trzeba dokładnie przestudiować noty katalogowe pod kątem wartości prądu upływu "Leakage current" i wybierać te który ten prąd mają najmniejszy. Dlatego ja u siebie stosuję MKP, a nie elektrolity :)

hififreak.wordpress.com

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.