Kilka pytań o Rotela RA 930AX

[pietro4]

Witam

 

Jako świeżo upieczony właściciel Rotela RA 930 AX z chęcią nawiążę dyskusję i wymianę doświadczeń z innymi posiadaczami podobnego sprzętu. Co prawda niepokoi mnie ten napis z tyłu " Made in Taiwan" :D , ale na moich uszach pokonał Denona 925R i świetny model Harmana , tudzież niegłupio brzmiący wzmacniacz Luxmana.

Mam na początek parę pytań do bardziej doświadczonych kolegów :

- Co oznacza wogóle to "AX" ?

- Czemu nie wyłączają się główne głośniki przy wkładaniu słuchawek ?

- Przy włączeniu/wyłączeniu wyłącznikiem sieciowym słychać poootężne je...b w kolumnach ( aż się boję o swoje świeże VIFKI bo membrany skaczą z centymetrową chyba amplitydą ) - nie stwierdziłem żadnych przeróbek na płycie , jakiegoś usunięcia MUTE czy coś takiego.

Wygląda to mniej więcej tak , że membrany najpierw potężnie wyrzucone są do przodu , potem zasysane w głąb i dopiero powooolnym ruchem ustawiają się na pozycjach "zerowych"

Co to może być , jakieś uszkodzenie , zasilacz , kondensatory ???

 

Pozdrawiam

Pietro4

[pietro4]

Paskudna fotka , ale to tylko komórka :(

Ten op-amp w przedwzmacniaczu to NE5532 , zdaje się to on powoduje tę lekko przeostrzoną szorstkość.

Na co polecalibyście go wymienić ?

Koło niego żółte ELNY , nie wiem co to za kondensatorki i co są warte ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pietro4]

No i zasilanie - stare Rubycony...

Czy zmiana ich na np Panasonic Fc przyniesie mierzalne efekty ?

[pietro4]

No i zasilanie - stare Rubycony...

Czy zmiana ich na np Panasonic Fc przyniesie mierzalne efekty ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pittt]

>>- Czemu nie wyłączają się główne głośniki przy wkładaniu słuchawek ?

>>- Przy włączeniu/wyłączeniu wyłącznikiem sieciowym słychać poootężne je...b w kolumnach

to chyba jedna usterka: wygląda na to, że nie działa odłączanie gniazd głośników (przekaźnik?). Zlokalizuj przekaźnik i tam szukaj (układ opóźnionego startu).

[pietro4]

No tak ...

Moze za szybko patrzyłem , ale żadnego przekaźnika w środku ani śladu :(

Muszę jeszcze raz to rozkręcić.

[pietro4]

A z innych pytań w nagłówkowym temacie żadnych odpowiedzi ?

[pietro4]

Te żółte Elny mnie ciekawią. Czy to dbre , czy jakieś badziewie...

[Molibden]

ELNA są dobre. Możesz dolutować do nich po jednym np. WIMA MKT 1uF równolegle powinno byc nieco lepiej. Nieco.

[pietro4]

Dzięki Molibden.

A jaki by zastosować op-amp w pre zamiast NE 5532 , żeby nie skopać charakteru dzwięku a tylko go "uszlachetnić" ?

Pozdrawiam

[Maverick]

W moim Harmanie 630 tez siedzi NE5532 to przez niego chyba dzwiek jest ostry, i góra posiada znamiona chropowatości. Bardzo podoba mi sie dźwięk analogowy. Czy można go wymienić np. na OPA2134, OPA2132, opa2604.

[Rambo]

Chłopaki - nikt chyba wam nie poradzi na co zamienić op ampa i chwała za to bo to odpowiedzialność :). Jeśli ktoś chce się bawić w przeróbki (strata wartości przy odsprzedaży) to bierze podstawkę i zmienia op ampy na różne inne aż utrafi w swoje berzmienie. Czy lepsze? Na lpewno dopasowane pod swój gust. Żeby zmienić naprawdę na lepsze trzeba mieć dobry słuch i najlepiej b. dobry referencyjny wzmak do stałych porównań. Jeśli Rubycony główne są dobre, w miarę nowe, to nie warto ich wymieniać na FC. Żółte Elny- trzeba wiedzieć w jakich częściach układu siedzą i za co są odpowiedzialne żeby je ruszać inaczej nie ma to żadnego sensu.

[pietro4]

Maverick

To prawda , już wiele razy zetknąłem się z tym stwierdzeniem i tu na forum i poza nim. To potwierdziło moje wrażenia słuchowe z tym scalakiem. Trzeba mu jednak przyznać , że oferuje bas i to dość potężny i gdyby mu diametralnie poprawić warunki pracy i zasilania to może niejednokrotnie zagrałby lepiej , niż włożony "na pałę" pierwszy z brzegu OPA , czy AD itp...

Najlepiej w sumie wlutować podstawkę precyzyjną i samemu sprawdzić brzmienie wkładająć na tydzień np. dany op-amp. Oczywiście nawet nie piszę że wcześniej należy upewnić się , czy U.zasiląjce i aplikacja są odpowiednie dla wkładanej kostki. Jako że w swoim CD Marantza włożyłem OPA 2604 i jest im tam już dobrze ;) więc sobie je w torze przedwzmacniacza już odpuszczę , żeby nie "przesłodzić" :)

Na tapetę pójdą 2143 i 627. Tak jak pisałem nie chciałbym stracić charakteru brzmienia Rotela , bo mi się podoba , tylko wygładzić pewne w sumie nawet niedokuczliwe ostrości w brzmieniu.

Pozdrawiam

Pietro4

[pietro4]

Heheh ... Rambo mnie wyprzedził.

Tak , ja już do tego dojrzałem żeby pobawić się wymianą NE i ew. pokombinować w zasilaniu.

Tak w euforii czytając nieraz forum to na wejściu można by pół wzmacniacza wymienić na nowe części i ... wmówić sobie że słychać lepiej.

O żółte Elny pytam , bo pierwszy raz coś takiego widzę ( ech te lata w separacji z elektroniką ...dość tego :)

Rubycony , cóż ... ten wzmacniacz parę wiosenek sobie liczy ( może paręnaście ) co nie znaczy że mogą nie pracować dobrze jeszcze drugie tyle.

Chciałbym zmienić coś co ma sens , a nie wylutowywać wszystko jak leci dla lepszego samopoczucia i zabicia czasu.

 

Pozdrawiam

[konri]

Pozwolicie że się wlącze:

"Czemu nie wyłączają się główne głośniki przy wkładaniu słuchawek ?"

Otóż to chyba typowe rozwiązanie dla konstrukcji Rotela w moim RA-840bx3 mam dokladnie to samo.

Kiedy chce posłychać muzyki na słuchawkach musze podłączyć kolumny do wyjść B nastepnie odłączyć kolumny przełącznikem na panelu i po sprawie :)

[pietro4]

>konri

Trochę kamień mi z serca spadł. Więc to nie usterka czy przeróbka ? Ja też zrobiłem tak jak piszesz : głośniki mam na gniazdach B , słuchawki ... itd , itd...

Tudzież co do kolejności włączania i wyłączania przycisków "Power" i "Remote Speakers" została żeńska część domu przeszkolona bo się bałem że któregoś dnia nowe Vify zostawią membrany na przeciwległej scianie pokoju :D

Pozdrawiam

[pietro4]

>konri a czy Ty też masz tak , że na zerowym położeniu potencjometru głośności jeszcze słychać muzykę ?

Szczególnie w słuchawkach

Wydaje mi się że moje leciwe już Techniscy RPF290 mają jakby za małą impedancję ?

Ciężko jest je ujarzmić nawet leciutko podkręcając głośność a i tak dynamika może czasem zabić.

Te słuchawy chodziły dobrze z Diorami , Technicsami , Yamahami , a przy Rotelu jakieś nadpobudliwe sięzrobiły :D

[konri]

U mnie nie słychać juz muzy gdy potencjometr jest na "0" za to jest minimalny przydźwięk na kolumnach :), a jesli chodzi o słuchawki to niestety nie mam teraz mozliwości sprawdzić.

[andrea29]

-> pietro4, 10 Lis 2005, 12:07

 

Ten sam efekt wystepował w systemie kolegi.

Poradziłem mu włączać kolejno, zprzerwami:wpierw źródło, potem pre, potem końcówki mocy. Wyłączasz odwrotnie, też z przerwami.

I nie ma problemu.

O zjawisku nic Ci nie napiszę, bo nie grzebię. Ale inni powinni wiedzieć o co chodzi i zapewne wytłumaczą. (Sam chętnie przeczytam./

 

Pozdr.

[pietro4]

Witam

>andrea29

Wlaśnie tak robię - ważna jest kolejność wyłączania i włączania sieci i głośników. Mój wzm. to integra , więc pre odpada. Natomiast źródło nie jest już tak krytyczne. "Stuknięcie" u mnie CD Marantza bez tranzystorów MUTE jest 5x cichsze niż fabrycznego jak się okazuje Rotela.

Co do słyszalności dzwięku na pełnym sciszeniu potencjometru dalej czekam na jakieś sugestie.

Pozdrawiam

[pietro4]

Maverick jeśli jeszcze czytujesz to forum odpowiadam z całą stanowczością : OPA 2134 w ciemno , lub 2xOPA627 jeszcze lepiej. Bez zmiany aplikacji wykonałem na szybko i byle jak prowizoryczny "stoliczek" z 2DIP8 w 1DIP8. Wlutowałem w płytę i ... jeszcze w trakcie wygrzewania 627 przeżyłem szok , szok , szok !

No , takiej sceny przed sobą , tak pięknie poukładanej i rozdzielczej to nigdy z Rotela nie słyszałem. Również jakość i czystość dzwięku ( nie wiem czy to się nazywa "kultura dzwięku" :)zwiększyła się co najmniej o rząd wielkości.

Boże , jakże teraz wybrzmiewają talerze - nie wiedziałem do tej pory, że czasem towarzyszy im echo , innym razem lekkie opóźnienie itp. Jak teraz pewne brzmienia np. skrzypiec potrafią doprowadzić do gęsiej skórki i uczucia mrożenia w kręgosłupie :)

No i szczegóły , szczegóły ( mikrodetale ? ) Kiedyś po zmianie kolumn cieszyłem się że odkryłem tyle nowych szczegółów na starych płytach a teraz widzę , że tam w nagraniach schowane były jeszcze setki różnych dzwoneczków , szumów , klaśnięć , ech , chórów i głosów których istnienia nawet nie podejrzewałem. Dopiero teraz jakby wyszły z ukrycia. No i nie powiem , bo wrażenie to robi niesamowite.

Reasumując : jednak NE5532 jest beee i jeszcze raz beee :)

Ktoś go tu kiedyś określił jako "tani wzmacniacz , tanie brzmienie , płaskie i bez wyrazu"

Popieram w 100 %

[pietro4]

Natomiast zjawisko o które pytałem występuje nadal. Przy zerowym położeniu potencjometru głośności słychać w kolumnach (a szczególnie w słuchawkach) cichuteńki dzwięk odtwarzanej muzyki. Nie jest on dokuczliwy - można go porównać do "grania" wkładki gramofonowej przy wyłączonym wzmacniaczu ( coś jakby same najwyższe soprany)

Ale jednak zjawisko to nie występuje jak widzę u innych użytkowników Rotela , więc nie jest pożądane i chciałbym je zlikwidować.

Może jednak ktoś miałby pomysł jaka może być jego przyczyna ?

Pozdrawiam

Pietro4

[Maverick]

Czytuje to forum regularnie :) tylko mialem ostatnio mala przerwe.

Wracajac do tematu to chetnie wlozyl bym tam 2xOPA627, ale ta cena... , na poczatek sprobuje OPA2134.

Pietro4 dal bys schemacik przejsciowki na 2xOPA627?

[pietro4]

>Maverick

Naszkicowałem Ci w przybliżeniu wygląd mojej płytki. Widok od strony elementów. Płytka dwustronna. Scieżki niebieskie pod spodem , czerwone na wierzchu ( lub odwrotnie :). Jeśli masz płytkę jednostronną zrób scieżki niebieskie , a zamiast czerwonych izolowane zworki. Oczywiście płytka może mieć dowolny inny kształt pod warunkiem zachowania poprawności połączeń ;)

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Maverick]

Wielkie dzieki pietro4

A teraz ciekawostka. Poszperalem troche w internecie w poszukiwaniu informacji o opampach i znalazlem ciekawa strone na ktorej sa testy niektorych popularnych kostek. Jest tam tez 5532 i z tego co jest tam jest to bardzo dobry OP jesli chodzi o znieksztalcenia i poziom szumow. Lecz jak mozna sie dowiedziecc z wielu opini jest dosc szorstki. A szkoda.

Podaje link do tej strony.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Maverick]

Proponuje przeczytac temat :

SELECTING THE RIGHT OPAMP

[pietro4]

>Maverick

To prawda odnośnie 5532 , aczkolwiek jego brzmienie cóż ... troszkę razi w niektórych fragmentach pasma. Ja zawsze podpieram się moim niezawodnym testerem ( córka 12 lat :))) w odsłuchach . Jej uszy są o wiele czulsze i słyszy dużo wyżej pasmo włącznie z 20 kHz, podczas gdy ja już ledwo słyszę 16kHz :((((

I w tym przypadku ślepy test potwierdziły jej słowa " tato ależ to teraz trzeszczy" po wlutowaniu NE5532 i pochwała dzwięku przy wlutowanych OPA 627. Oczywiście nie wiedziała co jest aktualnie w środku :)

Pamiętam jak testowałem szybkie losowe zmiany OPów w CDX496 Yamahy - w 100 na 100 przypadkach zgadła kiedy w podstawkach były OPA2604 , a kiedy oryginalne JRC . Kiedy słuchała JRC narzekała , że coś " szumi i niemiło syczy" , a kiedy były 2604 twierdziła " o , teraz jest miło i ok ". No i widzicie , a ja sam nie bardzo bym chyba odgadł kiedy jaki opamp słyszę. Dlatego teraz żeby nie ulegać silnej sugestii zawsze proszę mój "tester" do pomocy :)

Ale w przypadku 627 to nawet ja się zachwycam teraz - zupełnie inaczej brzmi fortepian , skrzypce i inne instrumenty, wogóle lepsza stereofonia itp. Czyć jakby większe nasycenie i naturalność dzwięków. A tego NE niestety nie oferował.

[senicz]

Ja tam uszom nie wierze. Ja tam wole pomierzyc. THD DF i juz wiemy o co chodzi.

Najlepszy op jaki udalo mi sie zrobic to lm318 + dwa npn na wejsciu np. 2sc1841 lub podobny. Wejscia lm dajemy do - a kolektory tranzystorw na wejscia kompensacyjne scalaka. Super dzwiek i tanio. Wiekszosc thd w op pochodzi od ukladu wejsciowego. Pojemnosci miedzy elementami itp

[Maverick]

Ja bede sie kierowal sluchem.

A tak apropos JRC. Jest to op? w moim cd taki siedzi (JRC 45560) jest blisko wyjscia sluchawkowego. Tez nie powiem ze byla to rewelacja i z tym syczeniem to sie zgadzam :]

[senicz]

czasami zwyklego op mozna zmusisc do lepszej pracy przez dodanie rezystora do - lub + w zaleznosci od typu. Byl juz chyba watek na ten temat? czasami hi-endowe firmy tak tuninguja swoje cd zdrapujac napisy.