Skocz do zawartości
IGNORED

technika fornirowania krzywizn


arturp

Rekomendowane odpowiedzi

jaj0ne,

jeżeli moge ci coś poradzic to proponuję abyś jeden z boków prostokątów wyciętych w markecie przyjął jako ścianke przednią, Po wycięciu krzywizn połóż całe 45 kawałów złóżonych razem na tej ściance. uzyskasz dzieki temu idealnie gładką powierzchnie ścianki frontowej - tej najbardziej widocznej.

...there is no spoon...

Dość dobre efekty przy oklejaniu krzywoliniowym uzyskuje się stosując kleje kontaktowe np. Jowatherm 288 80 albo Jowacoll 124 00, metodą "prawie domową" przy użycia zwykłewgo wałka do fotografii - oczywiście fornir klei się na sucho.

Dobrze wcześniej nie "prostować" forniru lub lepiej tzw. obłogów (są trrochę grubsze).

Pozdrawiam

  • 1 rok później...

ostatnio znalazłem rewelacyjny klej do klejenia krzywizn (i nie tylko)! mają go również we wspominanym na forum kilka razy "drewno-luxie" albo w MEBLOPOLU

klej kontaktowy w AEROZOLU!

Nazywa się STA-PUT.

Nakładanie bajecznie proste (tylko trzeba uważać, żeby nie zrobić kałuż bo nie odparują), wystarczy 3 MINUTY na odparowanie! ale naważniejsze jest to, że po tych trzech minutach klej zachowuje lepkość nawet przez kilka godzin

SAM SPRAWDZAŁEM!

równo przyłożyć, maksymalnie docisnąć zaoblonym klockiem (w Drewno-luxie mają też wałki dociskowe) i śmiało ZARAZ można obrabiać

 

Naprawdę bardzo polecam ten STA-PUT.

wydaje się nie tani, ale jednym opakowaniem można spokojnie przykleić 2 m2 i to:

pewnie,

bez smrodu (prawie nic nie czuć!)

i w kilka minut

 

uwaga z lakierowaniem: jeśli lakierem wodnym to nie ma problemu, ale jeśli rozpuszczalnikowym, to pierwsza warstwa cienko i delikatnie żeby nie wlać do spoiny bo rozpuści

  • 2 lata później...

Kurcze ale fajny wątek. A ja dopiero teraz będę się zabierał za pierwszą próbę własnych kolumn.

Pracowałem kiedyś przez kilka miesięcy u stolarza, który reperował stare meble i budował kopie.

Używaliśmy tylko tego śmierdząco-wymiotnego kleju kostnego. Fornir na krzywiznach namaczaliśmy we wrzątku i kleiliśmy na mokro. Do wygładzenia używaliśmy "rajbetki" czyli zaokrąglonego kawałka drewna, którym wyciskało się nadmiar wody i kleju. Następnie oklejaliśmy ten mokry fornir taśma papierową z takim klejem jak znaczki pocztowe. Ta taśma przyklejała się do mokrego forniru i potem po wyschnięciu była zeszlifowywana papierem (ręcznie bądź mechanicznie) Taśmę przyklejaliśmy gęsto w poprzek włókien forniru i wyjątkowo dokładnie na łączeniach płatów. Działało bardzo dobrze.

Niestety metoda trudna w warunkach domowych.

Po kilku latach od założenia wątku na pewno macie nowe doświadczenia i spostrzeżenia. Podzielicie się?

  • 4 lata później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.