Moher beret

[Qubric]

Sam se pogrzeb...

 

A pies... a pies ci mordę lizał ;)

[lancaster]

Dudivan

"Po co mam czytać Tischnera ? To juz lepiej Harlequina"

No chyba, że tak.

W tym świetle o.Rydzyk może jawić się jako autorytet:)

[dudivan]

Zawsze lepszy niż Tischner. Nie sprzedaje cieńkaśnych drucików w bombastycznych oplotach, że tak to ujmę.

[jar1]

>Zawsze lepszy niż Tischner

 

Tak, szczególnie, gdy to nie Tishner orżnął swoich wyznawcow na miliony...:-)

Uf, zal mi tych moherowych beretów, zanim będzie trzeba spełnić obietnice, to wymrą...

[dudivan]

A kto orżnął kogoś na miliony ? Dla ułatwienia odpowiedzi podpowiem - nie o. Rydzyk. W przeciwnym razie tak szacowna instytucja jak np. Zrzeszenie Prawników Polskich nie chciałaby mieć z nim nic do czynienia a ma (wspólnie i w porozumieniu prowadzą w WSKSiM kursy dot. wykorzystania funduszy unijnych).

[lancaster]

Dudivan, a może jest dokladnie odwrotnie?:)

[lancaster]

"Uf, zal mi tych moherowych beretów, zanim będzie trzeba spełnić obietnice, to wymrą..."

jar, przecież obietnice zostały spełnione-rządza.

[dudivan]

lan, odwrotnie czyli jak ?

[lancaster]

Może postanowili razem zarobić kasę? Nie widzę w tym nic złego, ale nie piszmy, że napewno się dobrali wg. klucza nieskazitelnej moralności.

Żeby było jasne obraz duchownego zarabiającego na alkoholu, albo budującego imperium finansowe jakoś mi nie pasuje do filozofii Chrześcijańskiej. Ale w sumie do Katolickiej jak najbardziej. Tak, że nie ma tematu, właśnie zrozumiałem.

[dudivan]

Akurat na alkoholu to duchowni zarabiali od zarania dziejów (duchowieństwa) - a to piwko klasztorne od braciszków, a to wino mszalne z samego Watykanu. Dalej: czy radiostacja, telewizja i szkoła wyższa to imperium finansowe ? Zatem i katedry to imperia a kościólki parafialne imperiątka. Czy osoba duchowna ma mieszkać w szałasie o szarańczy jeno i korzonkach a posługę apostolską spełniać jedynie w przypadku pojawienia się zbłąkanych wędrowców ? Odnoszę wrażenie, że mam do czynienia z jakimś heretykiem. Lan, do jakiej sekty należysz ?

[lancaster]

Sam bym takiego piwka spróbował i dał braciszkom zarobić. Nie osłabiaj mnie takimi argumentami. Dalej: nie to nie jest imperium finansowe. To jest zwykłe zaspokojenie potrzeb.

Twoich wniosków nie będę komentował, bo są bez sensu.

Odnoszę wrażenie, że mam do czynienia z jakimś nawiedzonym inkwizytorem. Dudi, dobrze że nie urodzileś się na bliskim wschodzie, bo jak nic byłbyś terrorystą.

[lancaster]

Pytanie o sektę, ktoś ci chyba podsunął, bo to nie Twój styl. Nie należe do żadnej sekty, czsami chodzę do kościoła, nawet fajne kazania czasami można usłyszeć. Bardzo lubię księży z mojej parafii.

[??wirek]

Ten Tusk popełnił błąd, pijarowcy mówi mu że (dużo) gorzej mówi niż Kaczory a on pchał się do TV jak jakiś ghraserujący narcyz.

 

No cóż za wszystkie niepowodzenia Polski winne jest duchowieństwo. Które jednak powinno być zachowane gdyż składa się przeważnie z homosiów- którzy dają zajęcie ludziom luźnym- samozwańczym dzielnym obrońcom "manif" z PO. Dają zajęcie sympatykom Donka, którzy są zawołanymi seksuologami amatorami na tym forum- specami od praw prostytutek i szczegółowego euroregulaminu nałożenia gumki w UE.

 

To że Donald BardzoDobry przegrał to nie wina jego mdłego monobełkotu tylko wina tego demonicznego cara polskich kanałów TV radia i gazet: niejakiego panRydzyka wspieranego wielką unijną kasą, który zakulisowo sterował radiokomitetem- pozbawiając głosu DankęW. Zdominował też jak mohairowy rasputin Michnika, Solorza i AxelSpringera.

 

Na wszystkich kanałach w tym satelitarnych występowały tabuny głupich starych bab w takich tam beretach, które zahipnotyzowały Polskę i ukradły jar'owi1, oraz Donkowi Polskę z której oni zrobiliBY drugą Japonię (tak jak niegdyś kumpel Donka Bolek). W OGÓLE CZEMU NIE ZAUWAŻYLIŚCIE, ŻE TE MOHAIROWE BABY SFAŁSZOWAŁY WYBORY? Wszystkie profesjonalne statystyki pokazywały jak należy Prawdę.

[lancaster]

...a ws umie to niech sobie Rydzyk opowiada, Tusk może, Miller może, to czemu nie on?

[lancaster]

a w sumie miało być:)

[jar1]

Dudivan, no to jak z tym Dornem?

Zawsze jak jakieś pytanie pada o coś co niewygodne, to jak w studnię. Bo zacznę podejrzewać, że Wy tam w tej rozgłosni to jakis relatywizm moralny głosicie.

Dalej głosisz, że gwałt na prostytutce to własciwie misja chrześcijańska?

[dudivan]

A co z Dornem ? O co chodzi ? Co do prostytutki: sadze ze Lola to w rzeczywistosci "ljejtnant" Lola (czesto bywalo).

[jar1]

E, dudi, myślałem, że masz jakieś zasady, które są ważne dla Ciebie niezależnie kto je łamie. A Ty zwykły polityk (w sutannie) :-)

[dudivan]

No dobra, to teraz poważnie: mam zasady ale jak to tak przyznawać się do zasad... Gwałt to gwałt, nawet na lejtnancie. Ale z tym Dornem to, jako żywo, nie wiem o co chodzi.

[jar1]

>dudi

No dobrze szczerość za szczerość;-)

 

Wiem, że to źródło do Twojej 'wyroczni' nie należy, ale zacytuję za Newsweek'iem;-)

 

"Dorn nie dawał się nigdy wepchnąć w stereotyp polityka prawicy. Syn żydowskiego komunisty, wykładowcy marksizmu..."

 

Wygląda na mocniejsze geny niż dziadek w wermachcie? :-))

[jar1]

No i jak ma on być odpowiedzialny za 'czyszczenie' z ubecji i masoństwa?:-))

[Qubric]

lancaster, 18 Gru 2005, 11:59

 

A niech sobie produkują piwko, winko, zbierają na tacę a nawet handlują samochodami i benzyną ... Tylko pod warunkiem ze zapłacą od tego podatki WSZYSTKIE jakie zapłaciły kazdy przedsiebiorca. Ze będą na pełnej sprawozdawczości, zero ulg a od tacki jeszcze większy podatek. I wyliczany wymiarem zwłaszcza od wynagrodzeń księży - tych prawdziwych a nie oficjalnych... Za resztę moga sobie budować koscioły.

 

PS. W czasach wstrętnego PRLu wybudowano w Polsce więcej kościołów niz przez całe poprzednie 700 lat. Tak ich komuna zwalczała :)

[dudivan]

Qubric, a może napiszesz ilu władza nie pozwoliła wybudować. Możesz zacząć od Nowej Huty.

O księzach utopionych w Wiśle, zatłuczonych przez "nieznanych sprawców" niemusze wspominać ?

[jar1]

>O księzach utopionych w Wiśle, zatłuczonych przez "nieznanych sprawców" niemusze wspominać ?

 

Takich mordów każda dyktatura ma pod dostatkiem - pamietając o tym, równiez w imie tych, co zginęli, nie pozwólmy by taki sposób sprawowania władzy się odrodził.

 

Ale, jak już zacząłeś o meczennikach w sutannach, to i dodaj też coś o współpracownikach (tajnych zresztą). Jak zwykle i wszedzie są ludzie i ludziska i jednoznaczne uogólnienia są zakłamywaniem prawdy.

[dudivan]

jar1, z Dornem to dla mnie faktycznie nowość. Ale widzisz, jest różnica w stosunku do Bermanów, Wiatrów, Kwiatkowskich, Cimoszewiczów itd. Ich ojcowie twierdzili, że ich prawdziwą ojczyzną jest Związek Sowiecki a synowie powtarzali to samo, stare pokolenie i młode budowało jako moskiewscy agenci czerwony reżim w Polsce, ojcowie mordowali i torturowali a później jako hieny rabowali majątki rodzin ofiar, synowie rabowali już bez zabijania, ojcowie szerzyli kłamstwo i ich potomstwo czynilo tak samo itd.

Być może Dorn senior był masonem i Żydem. Że Żydem był to i pięknie, marksistą - mniej. Ale "Krwawy Ludwik" jakkolwiek Żydem może być (ale niekoniecznie, bo decyduje linia żeńska o ile się nie mylę ale ekspertem nie jestem, mój kajecik to lipa) to marksistą, jako żywo nie jest ! I to się właśnie liczy, taka jest różnica między nim a tymi, których wymieniłem.

 

P.S. A Tusk w spadku po dziadku chciał Kaszuby od Polski odłączać. ;)

[jar1]

>P.S. A Tusk w spadku po dziadku chciał Kaszuby od Polski odłączać. ;)

 

Ale przyznaj, że w kontekście obecnej rzeczywistości, to był wcale niegłupi pomysł;-)

 

>to marksistą, jako żywo nie jest ! I to się właśnie

>liczy, taka jest różnica między nim a tymi, których wymieniłem.

 

dudi, nie rozśmieszaj - chciejstwo przez Ciebie przemawia. Uparty jesteś jak dziecko;-) Gadasz jak żona, gdy ją mąż spytał, 'po co ci jeszcze jeden czerwony moherowy berecik?' A ona na to: 'ależ kochanie tamten poprzedni był przecież karminowy' :-)

[Qubric]

>Qubric, a może napiszesz ilu władza nie pozwoliła wybudować

 

Widac gołym okiem że znacznie mniejszej ilości nie pozwoliła niż przez poprzednie 7 wieków... To dopiero tamta władza przez te 700 lat musiała być komunistyczna, bo prawie nic nie pozwalała budować :)))

 

A po 1989 roku kiedy już wadza zasilała kosciół jak mogła nawet z przemytu samochodów i benzyny, dynamika budowy kościołów zmalała...

 

Papiez musiał zmienić podział administracyjny żeby powstały nowe parafie którymi upstrzono cały kraj - jak muchy obraz księcia pana w "Przygodach wojaka Szwejka" - i znowu ruszyły budowy tym razem ciagnące po kilkanaście lat (mimo ze nikt ich juz nie zabrania).

Teraz sa miejscowości gdzie na 20km obok drogi można naliczyć ponad 10 kościołów. Wreszcie sie katabasy udławią własną zachłannością, kiedy braknie emerytów do utrzymania tylu parafi.

 

Ale nowa wadza pomoże im z naszych podatków jak zwykle.

 

>O księzach utopionych w Wiśle,

 

O, to widzę, że tych utopionych ksieży to tak przynajmniej zakon cały był chyba. Rozmnożyli się przez pączkowanie??? Ja słyszałem o jednym utopionym... Ale zapewne masz lepsze informacje reszcie - którzy dotad nie wypłynęli.

 

Chyba jednak "nieudolnie topili" bo innych demoludach problemu nie było i kościołów też nie.

[Nowy2]

Drogie pięciotysięczniki, kiedy z wiekiem krew zacznie Wam wolniej krązyć, to zaczniecie marznąć i wtedy założycie kompletne moherowe umundurowanie, składające się z szaliczka, rękawiczuszek, skarpeteczek i, co nie wykluczone, moherowego berecika.

W Waszym wypadku nie będzie wiązało się to ze zmianą przekonań, bądź płci, czy doszlusowaniem do armii moherowych beretów, ale z potrzebą utrzymania właściwej ciepłoty Waszych ciał zimową porą, czego gorąco Wam na przyszłość życzę, bo niedogrzany staruszek rzadko z rana suchym wstaje.

[jar1]

>Nowy,

No właśnie, ja zupełnie nie rozumiem, że tak się ludzie za te moherowe berety obrażają. Ludzka rzecz, tak jak pampersy :-)

[??wirek]

ja się nie obrażam

 

moherowy beret to synonim dzielności na starość:

 

1. często zarobioną rentą emeryturą wspiera się młodzierz, i gigantyczne imperia (medialne)

2. niech żyje babcia która w prapolskim aucie Syrenka zwycięża dzielnego młodziana Tuska w wypasionej bryce, któremu z darowizn pomagają wdzięczni biznesmeni bilbordami /wężykiem/

3. potrafią fałszować wybory nawet w demokratycznej Polsce (patrz statystyki przedwyborcze)

 

obraziłbym się, gdyby ktoś nazwałby mnie zwolennikiem platformy- bo to obciach być przyrównanym do dętego przegranego frajera /Tuska np./, który nawet z mohairową babcią by przegrał mimo podkowy w rękawicy