Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jak cie nie obchodzi, to co tu robisz i po co się tym zajmujesz?

 

Tak generalnie.

 

Po prostu mnie zastanawia o czym jest ten wątek, bo na pewno nie o F1, ani nie o Kubicy w F1, no więc o czym?

 

Tak generalnie.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Ja nie wiem co to za idiota jakiś wymyślił, żeby w rajdach zakręty były.

Na pewno to wszystko na złość naszemu Kubicy, bo on zawsze ma na złość wszystko i w ogóle...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Hmm na pewno dodaje kolorytu w tym sporcie który dla mnie od paru lat się zrobil po prostu nudny.

 

Pamiętacie nie odżałowanego Colina McRae? Ten tez szedł na limicie i albo przyjebal albo wygral...i jakos nikt mu nie gadal ze du.pa.

 

Taki sport....

 

Może tam tez wprowadzić eko driving by się kapeluszniki i ekolodzy cieszyli .. :))) ?

 

 

No i wystep ostatni daje szanse na to ze Polak namiesza w rajdach....dowalac 2sek na kilometrze aktualnemu mistrzowi swiata w teamie fabrycznym jadac autem prywatnym do tego z jedna reka nie sprawna do końca....wybaczcie ale hejtowanie takiej osoby jest skur..

Edytowane przez Robert Gdansk

Jest jednak pewna drobna subtelna różnica pomiędzy "albo przyjebał albo wygrał" a "no i w pizdu jak zwykle przyjebał" :)

Może dlatego o jednym wypuścili całą serię gier bijących rekordy sprzedawalności, a o drugim ciągle gadają że dupa...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Oczywiscie hejterstwo wie lepiej,ale warto przeczytać:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Colin Clark po rajdzie Monte Carlo: "Teraz musi tylko poprawić skuteczność i będzie wygrywał rajdy. To absolutnie gwarantowane". Ale co on tam się zna...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A kto to jest Colin Clark? Albo Loeb jakiś?

Przecież Parantulla powiedział , że z Kubicy taki kierowca jak z koziej dupy trąba i jeszcze IvanM mówi tak samo a oni wszystko wiedzą najlepiej:)

Kubica leja konia , znaczy Ogiera na OS11

 

I wiem , że na 14OS zakończył ale i tak fajnie się to ogląda

Edytowane przez hektor1

No i wystep ostatni daje szanse na to ze Polak namiesza w rajdach....dowalac 2sek na kilometrze aktualnemu mistrzowi swiata w teamie fabrycznym jadac autem prywatnym do tego z jedna reka nie sprawna do końca....

Chłopie - nie bądź naiwniakiem. Jak można dowalać komuś za kim masz 13 minut straty?

Ogier wygrał rajd, Kubica będąc daleko za nim ro***erdolił auto. Wiec kto tu komu dowalił???

Nikt nie wątpi w teoretyczny potencjał i szybkość RK. Ale to na tym poziomie z daleka nie wystarcza.

Jeszcze parę lat temu startowało się cały następny dzień w kolejce wg. pozycji w generalce. I działy się przeciekawe rzeczy - bo taki Loeb bez problemów wygrał by OSa - lecz przed metą ostatniego odcinka poprzedniego dnia się zatrzymał, poczekał 40 sekund i dojechał. Na poważnie ! Kierowcy zatrzymywali się przed metą by odcinka NIE WYGRAĆ i nie startować później z pierwszej pozycji!

Bo mieli obliczone, że trasa przedmuchana przez 3-4 samochody będzie już o tyle szybsza, że pozwoli nadrobić w trakcie dnia 50 sekund - a więc w podsumowaniu wygra się o 10 sekund cały rajd!

W tym kontekście śmieszne jest jaranie się polskich fanów RK jaki on genialny, bo nikt jeszcze nie wygrał czterech OSów w Monte!

I tak dla przypomnienia - aktualny mistrz świata"

- na SS1 szybszy o 17 sekund od RK

- na SS2 szybszy o 21,7 sekundy od RK

- na SS3 szybszy o 20 sekund od RK.

nie mówiąc już o tym, że na SS8 był szybszy o 7 minut. Do SS10 startował Ogier z przewagą 1:04:09 do Latvali, który jedyny mógł mu zagrażać.

Kubica nie ma nic do stracenia. Jest obojętne czy skończy na OSie 10tym, czy 18tym. Nawet gdyby jakimś cudem dojechał - to i tak nie namiesza w czołówce.

Ogier jedzie na pierwszej pozycji. W odróżnieniu od Kubicy - Ogier ma zamiar dojechać i zwyciężyć. Ma tyle zapasu, że może jechać rowerem a i tak mu Kubica nie groźny. Po która cholerę miał by się z nim mierzyć? Po którą cholerę miał by ryzykować, że nie dojedzie?

Jedzie tak jak jedzie - bo tak każe mu jego inteligencja a popatrzmy ze zdziwieniem: To działa !!! Ogier wygrywa - Kubica kolejny raz rozbija auto - i by było jeszcze głupiej, robi to nawet poza OSem... (Tak na marginesie dowalając RK jeszcze na SS13 i SS14 za którego metą Kubica auto zdemolował)

Czy wyobraża sobie ktoś chwalenie kierowcy F1 za super szybkie okrążęnie (jadąc na 13tej pozycji), jeżeli rozbija auto w każdym wyścigu F1 ???

Najlepiej skomentował to z nutą żału komentator w Servus TV - telewizji Red Bulla:

"Kubica jakiego znamy. Bardzo szybki, ale także bardzo szybko poza rywalizacją (trasą)"

Edytowane przez IvanM

Nie no weź, nie hejtuj miszcza.

Za czasów F1 miał ksywę "kierowca numer osiem" aż boję się zapytać jaką ma teraz...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Czy któryś z Was jechał choc na jednym KJS autem ?

 

Chłopie - nie bądź naiwniakiem.

Czy wyobraża sobie ktoś chwalenie kierowcy F1 za super szybkie okrążęnie (jadąc na 13tej pozycji), jeżeli rozbija auto w każdym wyścigu F1 ???

 

No tak...ale to nie F1 na szczescie chociaz jak widac i tutaj niezdrowa kalkulacja od dawna psuje sportowego ducha

No tak...ale to nie F1 na szczescie

To szczęście polega na tym, że sobie (oczywiście pieniądzem sponsora) za te frajdę rozbijania auta sam płaci. W F1 albo fabrycznym zespole w WRC dawno dostał by ultimatum: albo dojedziesz z punktami, albo zatrudniamy w twoje miejsce kogoś, kto rozumie o czym są rajdy.

fabrycznym zespole w WRC dawno dostał by ultimatum: albo dojedziesz z punktami, albo zatrudniamy w twoje miejsce kogoś, kto rozumie o czym są rajdy.

Właśnie dlatego nikt go nie zatrudnił.

Na całe szczęście to nie Kubica,nasi hejterzy mieliby zaraz używanie :-)))

Całe szczęście, bo Kubica jedzie w Szwecji stabilnie jak kurs Franka ....

 

"Wjechaliśmy w niszę i podczas hamowania zupełnie nic nie widziałem. Mam na szybie nalepkę, chroniącą przed słońcem - pokazał szeroki ciemny pas, kończący się niemal w połowie szyby. - Szczerze mówiąc, przez 20-30 metrów nie wiedziałem, gdzie jechać. Potem zdałem sobie sprawę, że jesteśmy za blisko krawędzi. Mogłem pojechać prosto, ale próbowałem się wybronić. Uderzyliśmy w bandę. Zgasł silnik, więc musiałem odpalić i cofnąć. Straciliśmy może z 10-12 sekund - ocenił polski kierowca."

 

Znów spisek. Jak nie udało się go zwolnić ograniczając mu widoczność ciemnym pasem, to wyłączyli mu napęd na jedną oś...

NIEMNIEJ... kiedyś może się nauczy. Dla chcącego nic trudnego jak mawiają w polu. Na ostatnim filmiku idzie jak kuna bruzdą, ale czy to faktycznie on?

 

Wygląda jakby odrobił zadanie domowe a w dodatku się wyspał :) Nie wierzę, oglądam ten filmik i nie wierzę. Jestem w stanie odwołać swoje wcześniejsze psioczenie. To wygląda jak mistrz świata. Takim autem zrobić taki czas? Jedzie jak kosmita.

Edytowane przez Piotr_1

W generalce rewelki nie będzie,ale po naprawie napędu dziś trzy szóste miejsca,oby tylko dojechał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szkoda,byłby w pierwszej dziesiątce na luzaku.Dobrze,że Sołowow niezle kręci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bo Kubica zawsze byl piekielnie szybki...tylko niestety pech albo brak doświadczenia powodowały kraksy.

Ale gdyby dostal maszyne z teamu fabrycznego to hoho...

I

Edytowane przez Robert Gdansk

Bo Kubica zawsze byl piekielnie szybki...tylko niestety pech albo brak dostwiadczenia powodowały kraksy.

Przypniesz małpę pasami i też będzie szybka. Wielka mi sztuka być szybkim w maszynie klasy wrc.

Sztuka polega chyba na tym, żeby szybkim być od startu do mety, a nie tylko do pierwszego zakrętu.

 

Ale gdyby ...

Tak, tak, tak, skąd my to znamy.

Ale gdyby, no bo gdyby, przecież gdyby, a więc gdyby, jednak gdyby...

Dziesięć lat gdybania i chyba już wystarczy :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

oglądałem jego jazdę na śniegu i tutaj akurat mimo niezłych czasów Robert nie powala - w porównaniu do innych brakuje mu pewności i płynności - za mało "zarzuca auto" i jeździ zbyt "asfaltowo" - aż dziw bierze że niektóre czasy tak dobre - widać że kompletnie nie ma doświadczenia na śniegu i niezbyt mu taka jazda "leży" - ale oby jak najlepiej i bez wpadek :) - kilometry i doświadczenie leci

Wiesz co Parantula... stary zgryźliwy tetryk ot co mi się przypomina...

RK jest szybki na WIELU zakrętach. A ze przy tych prędkościach latwo o problem to już inna sprawa. Dla mnie jako bylego kibica rajdowego i człowieka co trochę liznal jazde w PZM jest to zrozumiale.

Ale dla kogos kto tak naprawdę porządnie nigdy niczym nie pojezdzil będzie wyglądało to tak jak piszesz.

Interesują mnie tabelki z wynikami, a nie opowieści o byciu kibicem tego, śmego czy tamtego.

W Polsce mamy średnio co pół roku wysyp kibiców sportów wszelakich w zależności od tego co tam akurat na topie jest,

mało mnie to interesuje, nawet jakbyś był samym Hołowczycem, to co to zmienia w kwestii ogólnej? Konkrety poproszę.

Nie tam gdybania jakieś i wróżenie z fusów, tylko konkrety. Skoro taki jest piekielnie szybki, to gdzie są wyniki?

W F1 też był piekielnie szybki. Gdzie mogę zobaczyć jakieś wyniki, które mogłyby te informacje potwierdzić?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

A ze przy tych prędkościach latwo o problem to już inna sprawa. Dla mnie jako bylego kibica rajdowego i człowieka co trochę liznal jazde w PZM jest to zrozumiale.

Rozumiem, że naznaczasz tym iż Kubica porusza się z prędkościami, które nie są na razie przeznaczone dla jego umiejętności ? Nie da się zaprzeczyć. Ponadprzeciętna ilość jego problemów i łatwość z jaką do nich wpada to dosyć wyraźnie potwierdzają.

Kolejny wygrany OS,już awansował na 11 pozycję,oby tak dalej.

Skąd masz te rewelacje? Według oficjalnej strony WRC po wygranym SS17 był na pozycji 15tej ze stratą 8:20 do czołówki.

Pojawiają się właśnie aktualne wyniki SS18. Kubica był 13ty - 38,7 sekund wolniejszy od pierwszego Neuvilla i ze strata 19,2S do dwunastego Solberga. Czym spadł z powrotem na pozycje 16tą w generalce. Obecna strata do pierwszego 8:51,5.

Dziś ma napęd na obie osie i niby to jedzie jak rakieta... ale przecież wczoraj zakończył dzień po SS10 ze stratą 7:50:07. Stracił więc ponad minute do czołówki.

W międzyczasie dojechali szybciej od Kubicy Abbring i Tidemand - wiec RK na SS18 dopiero piętnasty i to jeszcze z 10 kierowców na trasie....

IvanM chyba nie rozumiesz tego sportu a już na pewno nie rozumiesz podejścia Kubicy do rajdów

On ciągle się uczy i jeszcze długo będzie się uczył a co za tym idzie popełniał błędy.Chyba ma do tego prawo?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.