Kubica w F1 !

[piter z]

kubica na testach w renault ( ktore dostal jako nagroda za wygranie formuly renault ) byl juz w pierwszym dniu szybszy niz etatowy wtedy kierowca testowy ( niewiem kto jednakze ) mimo braku doswiadczenia z bolidami f1 wogole - badoer to tak wsiadl tylko aby objechac do okola - on nawet jak sie scigal to niebyl za specjalny - ale dla ferrari to zawsze byl jakis test bolidu na torze - nic wiecej

[parantulla]

No to teraz z innej beczki...

 

"Vettelowi na sześć ostatnich wyścigów sezonu 2009 pozostały już tylko dwa silniki. Już wkrótce młody zawodnik może więc paść ofiarą przepisów, które mówią, że kierowcy na jeden sezon przysługuje osiem jednostek napędowych, a za użycie każdej dodatkowej będą oni karami przesunięciem o 10 miejsc do tyłu na starcie wyścigu.

W kolejnych Grand Prix Vettel będzie więc musiał bardzo dbać o swoje motory, tym bardziej, że jednostka dostarczana Red Bullowi przez Renault nie jest niezawodna. Jeden silnik wytrzymuje z reguły dwa wyścigi, więc Vettel być może będzie potrzebował dziewiątej jednostki.

Być może będzie potrzebował, ale nie jest to przesądzone. Jeśli Vettel weźmie przykład z Roberta Kubicy, może uciec przed karą. Nasz zawodnik już od czterech wyścigów korzysta z tego samego silnika. Wykonał 200 procent normy, co jest dużą rzadkością. No i na dodatek w ostatnim Grand Prix z bardzo zużytym już motorem zdołał dojechać do mety na punktowanym 8. miejscu, za co należą mu się duże brawa.

Wśród kierowców, którzy korzystają już z szóstego silnika, są poza wymienioną dwójką Timo Glock, Jarno Trulli, Nico Rosberg, Kazuki Nakajima, Jenson Button, Adrian Sutil i Giancarlo Fisichella. Pozostali zawodnicy w GP Europy korzystali z piątej jednostki napędowej w tym sezonie..."

[parantulla]

Zwłaszcza jedno nazwisko w tej wyliczance, a mianowicie Button ...

Teoretycznie pewniak do tytułu, ale praktycznie jeszcze wszystko może się przewrócić do góry nogami.

[Seba78]

dodać trzeba, że ostatni wyścig był bardzo upalny co z pewnością źle wpływa na te chłodzone powietrzem jednostki. Może jednak nie jest tak źle z tymi jednostkami BMW gdyby chcieć przekuć porażkę w sukces:)

[parantulla]

Nie no panie ludzie...

Najlepsze kwalifikacje BMW w tym sezonie, a tu cisza i spokój jak mało kiedy?

[tadeo]

Zobaczymy co pokażą jutro :-)

[Frank]

Większość kierowców z pierwszej dziesiątki posiada zbliżony zapas paliwa na starcie do Grand Prix Belgii. Najlżejszy samochód ma Rubens Barrichello, ale i Robert Kubica dysponuje niewielką ilością benzyny w baku.

 

W niezłej sytuacji są Jarno Trulli i Nick Heidfeld – obaj zatankują o dwa okrążenia później niż ruszający z pole position Giancarlo Fisichella. Włoch odwiedzi stanowisko serwisowe Force India w okolicach jedenastej rundy. Podobny zapas paliwa posiada Kubica – szkoda, że problemy z mocą silnika oraz graining przednich opon na ostatnim pomiarowym okrążeniu przeszkodziły Polakowi w zdobyciu wyższej pozycji na starcie. Jak mówi sam kierowca, możliwy był nawet start z pierwszego rzędu.

 

Teraz Kubica musi uważać na ruszającego zza jego pleców Kimiego Räikkönena. Fin ma przewagę w postaci systemu KERS, który umożliwi mu atak na długiej prostej pomiędzy zakrętami Eau Rouge i Les Combes. Kierowca Ferrari zatankuje dwa okrążenia po Kubicy, a więc krakowianin musi za wszelką cenę utrzymać swoją pozycję po starcie i spróbować przeskoczyć przed Barrichello, kiedy Brazylijczyk zjedzie na swoje pierwsze tankowanie (okrążenie przed Polakiem).

 

Kierowcy z drugiej połowy stawki są zatankowani znacznie mocniej – każdy z nich powinien pokonać przynajmniej 20 okrążeń do pierwszej wizyty w boksie. Jaime Alguersuari, Kazuki Nakajima i Romain Grosjean przejadą mniej więcej 27 okrążeń, czyli grubo ponad połowę liczącego 44 rundy dystansu.

 

Jeśli wyścig odbędzie się na suchym torze, taka strategia może jednak przynieść straty. Wszystko za sprawą ogromnego wpływu ciężaru na czasy okrążeń – inżynierowie szacują, że w Spa zapas paliwa na trzy okrążenia pogarsza czas jednej rundy aż o prawie 0,4 sekundy.

 

Obciążenie na starcie Grand Prix Belgii

 

1. Giancarlo Fisichella – 648,0 kg

2. Jarno Trulli - 656,5 kg

3. Nick Heidfeld – 655,0 kg

4. Rubens Barrichello – 644,5 kg

5. Robert Kubica – 649,0 kg

6. Kimi Räikkönen – 655,0 kg

7. Timo Glock – 648,5 kg

8. Sebastian Vettel – 662,5 kg

9. Mark Webber – 658,0 kg

10. Nico Rosberg – 670,0 kg

11. Adrian Sutil – 678,5 kg

12. Lewis Hamilton – 693,5 kg

13. Fernando Alonso – 684,4 kg

14. Jenson Button – 694,2 kg

15. Heikki Kovalainen – 697,0 kg

16. Sébastien Buemi – 685,0 kg

17. Jaime Alguersuari – 704,5 kg

18. Kazuki Nakajima – 706,1 kg

19. Romain Grosjean – 704,7 kg

20. Luca Badoer – 691,5 kg

[Frank]

Kubica jest w dość ciężkiej sytuacji,ale być może ......

[Gość Arek__45]

.... Hamilton out..

[foxbat]

piekny wyscig... widok min hamiltona i buttona.. bezcenne :D

[Frank]

Czwarte miejsce,a mało brakowało do trzeciego.

BMW się budzi ?

[psg]

a tam budzi się, jeżeli już to pewnie na chwilę; no, ale ten pier**lony Germanista sie jednak wcisnął

[psg]

to jak? zabiorą w końcu Raikonenowi wygraną, dziesięć punktów, dyplom, statuetkę, hymn i 10 miejsc na starcie na Monzy za ten numer na poboczu po pierwszym zakręcie dzisiaj? czy tylko strachy na lachy?

[tadeo]

Nie odważą się bo Ferrari wystąpi i założy swoją Formułę :-)

[Tench]

Foxbat jak to bylo z tymi taxowkami???

Dlaczego maja cokolwiek zabrac Kimiemu? Bo tata Roberta powiedzial...???

[foxbat]

Tench, jak jak? no jezdzila czerwona taksowka w Belgii, nie widziales? :)

[Kubek]

a mi się zdawało do tej pory że poboczem nie można wyprzedzać. Widać Kimi chyba był u nas na trasie lubelskiej ;)

[Tench]

Ty Foxbat widzisz porazke Badoera za to ja widze sukces Kimiego:)

[Tench]

Smieszy mnie jedna rzecz, w ani jednym komenatrzu ze strony BMW nie ma slowa o Kimim i jego wyprzedzaniu.. skoro sami "pokrzywdzeni" nie maja nic do zarzucenia Kimiemu to skad te wywody "znawcow" o tym czy Kimi powinien byc ukarany czy nie?

FIA nawet nie wspomniala o tym podczas wyscigu jak i po... wiec skad dziesiatki wywodow na temat legalnosci tego manewru?

Nikt tego nie widzi tylko fani Kubicy, gdyby to Robert pojechal po poboczu nikt by sie nawet slowem nie odezwal..

[Kubek]

owszem tench, pewnie by tak było, ale fakt faktem że wyprzedzanie poza torem nie jest dozwolone. Skoro nikt Kimiego nie ukarał to mogę się założyć że za rok na tym torze będzie to samo. to idealne miejsce żeby na starcie zyskać kilka pozycji.

[Kubek]

a po drugie - Kimi kilka zakrętów dalej wyleciał z toru i w powtórce wyraźnie widać jak zajechał Robertowi drogę wracając na tor uszkadzając mu przednie skrzydło.

[Tench]

Identyczna sytuacja byla na tym zakrecie w 2007(Alonso w podobny sposob zyskal tam pozycje) i w 2008 i nikt nikogo wtedy nie karal.

 

 

"Udało mi się wykonać dobry start i byłem drugi po pierwszym zakręcie. Byłem zaskoczony widząc Kimiego jadącego obok mnie w Eau Rouge. Dochodząc do piątego zakrętu bardzo opóźnił hamowanie i wyjechał po za tor. To bardzo zdradliwe miejsce. Wrócił na tor tuż przede mną, ale postanowiłem bezpiecznie pojechać, gdyż przez weekend widzieliśmy tam sporo wypadków."

 

W wypowiedzi Roberta nie widze zalu jakoby Kimi zajechal mu droge. Wrocil na tor przed Kubica i mial do tego prawo. Gdy najechal na tarke byl przed Robertem i mial prawo przed Robertem wrocic na wlasciwy tor jazdy. Poza tym z tego co czytalem Kimi nie wyjechal calym obrysem bolidu.

To jest sport w ktorym kierowcy powinni walczyc, a nie jezdzic jak po sznurku.

Piekne 2 minuty filmu:) Kazde GP mogloby byc dla mnie takie, Massa walczyl z Kubica w deszczu, wypychali sie poza tor, scinali zakrety i nikt do nikogo nie mial pretensji.

[Tench]

Ja wole taka walke, a nie w stylu Badoer vs Barichello.

[parantulla]

Fisichella w Ferrari na GP Włoch?

 

wp.pl | 2009.08.31 12:28

 

Czy to możliwe, aby jeden zawodnik w jednym sezonie startował w barwach dwóch różnych zespołów? Po raz kolejny okazać się może, że w Formule 1 wszystko jest możliwe. Stacja BBC podała bowiem, że w nadchodzącym Grand Prix Włoch kompromitującego zespół Ferrari Lukę Badoera może zastąpić... kierowca Force India, Giancarlo Fisichella!

 

Oficjalne informacja ta ma zostać potwierdzona we wtorek. - Spodziewamy się, że przejście Giancarlo do Ferrari zostanie oficjalne potwierdzone w ciągu najbliższych 24 godzin - powiedział Ian Phillips, dyrektor ds. reklamy zespołu Force India.

 

- Nikt oficjalnie nas o nic jeszcze nie prosił, ale wydaje mi się wysoce prawdopodobne że ktoś zadzwoni niebawem do Vijaya Mallyi z pytaniem, czy możemy zwolnić Giancarlo. Nie wydaje mi się, aby zespół Force India miał jakiś wybór. Ferrari to Ferrari, Monza to ich domowy wyścig. Jeśli zespół z Maranello nie wypadnie tam dobrze, z trybun na tor pofruną siedziska. Ferrari potrzebuje kogoś, kto będzie razem z Kimim Raikkonenem jechać na czele stawki. - dodał Phillips.

 

Fisichella przyznał w rozmowie z BBC, że start w bolidzie Ferrari byłby dla niego spełnieniem marzeń. Menadżer zawodnika przyznał jednak, że nikt się z nim nie kontaktował. Gdyby doszło jednak do takiej zamiany, w zespole Force India obok Adriana Sutila wystartowałby kierowca rezerwowy, Vitantonio Liuzzi.

[Kubek]

Tench - oczywiscie że nie mają do siebie pretensji. Obaj doskonale wiedzą że w następnym GP sytuacja może się odwrócić. Sytuacja 2 z Robertem rzeczywiście to walka i trochę moim zdaniem nawet winy mogło byc Roberta - widział że Kimi będzie wracał na tor za wszelką cenę. No ale pierwszy zakręt moim zdaniem - powinna być kara. Kimi będąc poza torem zyskał pozycję lub dwie. Powinien dwóch kierowców przepuścić i dalej walczyć.

[parantulla]

Kubek, 31 Sie 2009, 21:00

 

>Powinien

>dwóch kierowców przepuścić i dalej walczyć.

 

Może i powinien, ale w sumie niewiele by to zmieniło, bo w ten akurat weekend był po prostu bezkonkurencyjny i tyle, a jakieś ewentualne żale i pretensje Kubicy, to już moim zdaniem dziecinada. Miał co najmniej kilka okrążeń na wymianę uszkodzonego skrzydła podczas pobytu sejftikara na torze, a oprócz tego dwa regulaminowe pit stopy i jakoś chyba "zapomniał" to co to teraz znowu za biadolenie bez sensu jak już musztarda po obiedzie...

[Tench]

Przy pierwszym wyjezdzie Kimi wrocil na rowni z Heidfeldem, moglbyc nawet z tylu, wyprzedzil go na prostej. Wiec czemu przepuscic mialby go? Zanim wyjechal poza tor byl pol bolidu przed Trullim no ale jak wrocil to powinien go przepuscic..

[Kubek]

ale chyba to nie jest tak trudne do zrozumienia że skoro zawodnik przez wyprzedzanie poza torem zyskuje jakąś pozycję to powinien ją oddać. To po pierwsze. Po drugie Tench, jak przyjrzysz się powtórkom, to Kimi w momencie wyjazdu poza tor był po stronie zewnętrznej toru. Jakby sie przepisowo trzymał to by wylądował na 5 miejscu.

A co do Roberta i jego skrzydełka to chyba lepiej że nie zjezdżał. Pewnie się bał że coś mu znowu w boksach spieprzą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[psg]

Tench - przeciez Ty jestes obrzydliwie nieobiektywny:) nikt Cię tutaj nie chce słuchać a propos Ferrari, bo wiadomo co napiszesz; nikt tu nawet nie wspomniał o żalach Kubicy, których nie było; ja zaczałem ten temat i bez jakichkolwiek insynuacji dotyczących wyższego miejsca Kubicy; chodzi regulamin i to co napisano zaraz po moim poście, że to Ferrari i ich kierowcy maja w F1 lepsze traktowanie; przecież to było pobocze, a Kimi wykoprzystał KERS i to, że było asfaltowe, wątpię, żeby regulamin przewidywał inne przepisy dotyczące tego, co można a co nie w zalezności od tego, jakiego rodzaju jest pobocze na danym torze? o to mi tylko chodziło, a nie o Kubicę

[foxbat]

czym wy sie przejmujecie, to tylko taxi maniak... tzn ferrari :D